eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościAktualnościKogo stać na kupno mieszkania za gotówkę?

Kogo stać na kupno mieszkania za gotówkę?

2014-11-10 00:20

Kogo stać na kupno mieszkania za gotówkę?

Polacy kupują mieszkania za gotówkę © Gina Sanders - Fotolia.com

PRZEJDŹ DO GALERII ZDJĘĆ (3)

Średnio co trzecia transakcja dokonywana na rynku wtórnym jest przeprowadzana za gotówkę. Najczęściej w ten sposób kupują Łodzianie, co nie powinno jednak dziwić - w tym mieście ceny mieszkań często są ponad dwa razy niższe niż w stolicy, a znalezienie nieruchomości poniżej 100 tysięcy złotych wcale nie należy do rzadkości.

Przeczytaj także: Rynek nieruchomości w Polsce: podsumowanie 2013

Wraz z nadejściem 2015 roku kredytobiorcy muszą być przygotowani na kolejne utrudnienia w dostępie do kredytowania nieruchomości. Zgodnie z zapisami nowej Rekomendacji S, od 1 stycznia nadchodzącego roku minimalny wkład własny kredytu wynosić będzie 10 procent. Bez wątpienia dla dużej rzeszy Polaków będzie to kolejna bariera na drodze do wymarzonego, własnego M. Okazuje się jednak, że coraz większą grupę nabywców stanowić zaczynają ci, którzy przy zakupie nieruchomości nie wspomagają się kredytem lecz płacą żywą gotówką.

W transakcjach przeprowadzanych za pośrednictwem Metrohouse utrzymuje się wysoki wskaźnik klientów nabywających nieruchomości za własne oszczędności. Największy udział transakcji gotówkowych widoczny jest na rynku gruntów, gdzie w ten sposób przeprowadzono 65 proc. transakcji w tym roku. W przypadku domów wskaźnik zakupów za gotówkę wyniósł 39 proc., a przy mieszkaniach 35 proc. Należy dodać, że nie ma istotnych różnic w strukturze finansowania mieszkań pomiędzy rynkiem wtórnym a pierwotnym. W grupie nowych mieszkań transakcje finansowane kredytem hipotecznym stanowią 67 proc., a więc tylko nieznacznie częściej niż na rynku wtórnym.

Spośród największych miast w Polsce najrzadziej z kredytów korzystają nabywcy mieszkań w Łodzi. W tym mieście 4 na 10 transakcji odbywało się za pomocą gotówki. Nie może to dziwić w kontekście łódzkich cen, które są np. dwa razy niższe niż w stolicy, a zakupy mieszkań w cenie poniżej 100 tys. zł nie należą do rzadkości. Nieco mniejszy odsetek transakcji gotówkowych dotyczy Poznania (38 proc.). Miejscem, gdzie najczęściej zakupy są kredytowane jest Kraków. W stolicy Małopolski rozliczenia gotówkowe dotyczą co czwartej transakcji. Należy jednak pamiętać, że zaraz po Warszawie jest to rynek charakteryzujący się najwyższymi cenami mieszkań.

fot. mat. prasowe

Gotówka kontra kredyt

W przypadku działek dominującą formą płatności jest gotówka.


Najczęściej za gotówkę finansujemy najtańszy segment mieszkań. Tak jest np. w Warszawie, gdzie aż 40 proc. transakcji gotówkowych to mieszkania, których cena nie przekracza 300 tys. zł (czyli popularne mieszkania dwupokojowe). Jednocześnie 15 proc. transakcji gotówkowych stanowi obrót lokalami w cenie wyższej niż 500 tys. zł. W Krakowie rzadkością są zakupy gotówkowe mieszkań droższych niż 400 tys. zł, takie przypadki zdarzają się raz na 10 transakcji. Z kolei na rynku trójmiejskim klienci gotówkowi kupują zwykle mieszkania do 250 tys. zł – transakcje na takich rodzajach mieszkań stanowią połowę obrotu gotówkowego.

fot. mat. prasowe

Odsetek transakcji kredytowych i gotówkowych wg miast

Do transakcji kredytowych najczęściej dochodzi w Krakowie. Nie jest to zaskoczeniem - już od lat stolica Małopolski to jedna z najdroższych lokalizacji w naszym kraju.


Skąd taka popularność gotówki?


Tak duży udział transakcji gotówkowych w oczach ekspertów jest następstwem m.in. spadających stóp procentowych.
– Coraz niżej oprocentowane depozyty bankowe sprawiają, że nawet najwięksi zwolennicy takiego oszczędzania poszukują innych form lokowania kapitału. Często jest to rynek mieszkaniowy. Czym jest skromne 3 proc. w porównaniu do możliwości osiągnięcia rentowności wyższej o 2-3 pkt. procentowe, mówi Łukasz Świerzewski, dyrektor doradców kredytowych w Metrohouse. Należy obalić mit, że inwestorzy nabywający mieszkania na wynajem to najczęściej klienci wspierający się kredytem. – Do grupy wybornych inwestorów, którzy od lat monitorują i inwestują na rynku nieruchomości dołącza liczne grono nowych inwestorów, dla których zakup mieszkania na wynajem jest traktowany jako jednorazowa przygoda.

W kontekście niskiego oprocentowania kredytów hipotecznych (poniżej 4 proc.) i zaostrzenia wymogu posiadania 10 proc. wkładu do kredytu od przyszłego roku należy spodziewać się, że w końcówce roku swoją obecność zaznaczą przede wszystkim klienci finansujący zakup kredytem.
– W ostatnim kwartale spodziewamy się, że udział zakupów gotówkowych może być niższy niż dotychczas. Jest to ostatni moment na uzyskanie finansowania na 95 proc. wartości nieruchomości. Oprocentowanie kredytów utrzymuje się na niskich poziomach. Każde pożyczone 100 tys. zł to ok. 450 miesięcznej raty. Wiele osób zechce z tego skorzystać.

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (1)

  • Skąd w Krakowie tyle kredytowanych mieszkań

    HSH Nieruchomości / 2014-11-10 21:00:30

    Kraków to miasto bardzo licznych uczelni wyższych. Tym samym przez większość roku znaczną liczbę jego mieszkańców stanowią studenci. Akademiki zaspokajają tylko niewielką część ich potrzeb mieszkaniowych, pozostali studenci muszą sobie mieszkanie wynająć. Coraz więcej młodych, już pracujących ludzi z całej Polski, posiadających zdolność kredytową kupuje mieszkanie właśnie w Krakowie. Tu wynajęcie takiego mieszkania jest najpewniejsze, a czynsz najmu odpowiednio wybranego mieszkania jest zwykle taki jak rata kredytowa lub bardzo do niej zbliżony. Tym samym prawie bezboleśnie, spłacając z wynajmu kredyt, powoli, acz systematycznie zbliżają się do momentu kiedy to nie bank a oni staną się właścicielem tego mieszkania. To bardzo dobra forma inwestycji. Do tego w żaden sposób nie ogranicza to ich możliwości kupienia na kredyt własnego mieszkania bo przecież czynsz najmu dolicza się do dochodu.
    Drugim ważnym powodem dużej liczby mieszkań zakupionych w Krakowie z kredytu jest fakt, że wielu studentów pod koniec studiów rozpoczyna pracę już w swoim zawodzie i pozostaje tu nadal po ich zakończeniu. Oni też nie dysponują większą gotówką ale mają zdolność kredytową. Muszą jakoś zapewnić sobie odpowiednie warunki mieszkaniowe. Pokój na 2-3 osoby we wspólnym mieszkaniu już na tym etapie życia nie wystarcza. I wtedy właśnie kupują mieszkanie na kredyt
    odpowiedz ] [ cytuj ]

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: