Wynajem krótkoterminowy, gdzie się opłaca?
2017-03-30 11:22
Inwestycja najszybciej zwróci się w Pobierowie © skyphoto - Fotolia.com
Przeczytaj także: Inwestycja w apartament wakacyjny. Góry czy morze?
Wybierając nieruchomość należy wziąć pod uwagę kilka kwestii, w tym oczekiwany zwrot z takiej inwestycji. To, jak szybko zaczniemy liczyć pieniądze i ile ich będzie, w znacznej mierze zależy od lokalizacji apartamentu. Poniżej przedstawiona została średnia arytmetyczna cen kupna i wynajmu. Osoby zainteresowane kupnem nieruchomości pod wynajem krótkoterminowy muszą jednak wziąć pod uwagę jeszcze inne, nieuwzględnione tu czynniki jak np. miesięczne opłaty za utrzymanie, podatki czy wynagrodzenie osób sprzątających.Gdzie na zyski trzeba poczekać?
Jeżeli chcemy, aby wynajem krótkoterminowy apartamentu szybko przyniósł spodziewane zyski, powinniśmy zrezygnować z Zakopanego, Karpacza, Warszawy, Międzyzdrojów i Mielna. Na zwrot z inwestycji w apartament zlokalizowany w stolicy Tatr przyjdzie nam poczekać minimum 4 i pół roku (1615 dni). Nieco szybciej zyski zacznie przynosić wynajem krótkoterminowy w Karpaczu (3 lata i 11 miesięcy) czy w Warszawie (3 lata i 6 miesięcy). Co najmniej 3 lata będziemy oczekiwać na zyski z apartamentów w Międzyzdrojach i Mielnie. Należy również pamiętać, że w miejscowościach nadmorskich na duże obłożenie zimą raczej nie ma co liczyć.
Najlepsze lokalizacje pod inwestycje w nieruchomości
Duże miejscowości, w których sezonowość nie występuje, bądź jest bardzo niska, charakteryzują się szybkim zwrotem z inwestycji. Przy założeniu, że dany apartament będzie wynajmowany przez wszystkie dni w roku, wynajem krótkoterminowy zacznie przynosić zyski już po 2 latach i 5 miesiącach w Gdańsku i we Wrocławiu. Natomiast w Krakowie może to nastąpić nawet 2 miesiące wcześniej, po 815 dniach od zakupu. Inwestycja najszybciej zwróci się jednak w Pobierowie - już po półtora roku.
Czytaj także:
- Nieruchomości wakacyjne: wszędzie, tylko nie w Polsce
- Najem krótkoterminowy – trudne początki
Najdroższe i najtańsze miejsca pod inwestycje
Sopot, uwielbiany przez wielu turystów nadmorski kurort, jest najdroższą lokalizacją w zestawieniu. Przy zakupie za metr kwadratowy apartamentu zapłacimy tam aż 11 709 tys. złotych, podczas gdy cena za wynajem to 10,41 złotych za metr2. Wysoka cena za wynajem w Rewalu (9,93 zł/m2) i jednocześnie niska cena za sprzedaż (6 067 zł/m2) sprawiła, że miejscowość znalazła się na drugim miejscu pod względem najkrótszego czasu potrzebnego do zwrotu z inwestycji.
Najtaniej apartament na krótki okres można wynająć w Białymstoku (4,19 zł/m2) i Karpaczu (4,27 zł/m2), a kupić w Szczecinie za 4 396 złotych za metr kwadratowy.
fot. mat. prasowe
Wynajem krótkoterminowy, gdzie się opłaca
Decydując się na zakup apartamentu należy jednak pamiętać o kosztach utrzymania nieruchomości i zmieniającym się w ciągu roku popycie na wynajem krótkoterminowy. W typowo sezonowych lokalizacjach ilość rezerwacji jest mocno zróżnicowana w zależności od pory roku, podczas gdy w dużych miastach zapotrzebowanie utrzymuje się mniej więcej na tym samym poziomie przez cały rok.
Metodologia
Dane przedstawiają średnie ceny za metr kwadratowy apartamentu na wynajem, zgromadzone na podstawie cen dostępnych na stronie HomeToGo.pl i średnie ceny za metr kwadratowy apartamentu na sprzedaż, na podstawie cen ze strony popularnego serwisu ogłoszeń nieruchomości. Korzystając z tych dwóch danych HomeToGo.pl wyliczyło, w jakim najkrótszym czasie (w dniach) powinien nastąpić zwrot z inwestycji. Sezonowość określana jest na podstawie ilości zarezerwowanych obiektów w danym miesiącu i miejscowości. Nie została ona jednak uwzględniona podczas wyliczania czasu potrzebnego na zwrot z inwestycji, tak samo jak koszty związane z utrzymaniem nieruchomości.
oprac. : eGospodarka.pl
Przeczytaj także
Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ
Komentarze (0)