-14.3 jest właśnie 2021-01-17 za Gdynią kawałek na południe.

do góry

in <news:600463aa$0$531$65785112@news.neostrada.pl>
user KIKI pisze tak:

> -14.3 jest właśnie 2021-01-17 za Gdynią kawałek na południe.

W piątek w pracy za plecami obśmialiśmy Hiszpana jak norki
że teraz może trenować slalom gigant koło domu :)

--
Piter

negocjatorzy ratują samobójców z dachów wieżowców
dlaczego nie ratują budujących domy po 40 stce

do góry

On 17.01.2021 17:53, PiteR wrote:
> in <news:600463aa$0$531$65785112@news.neostrada.pl>
> user KIKI pisze tak:
>
>> -14.3 jest właśnie 2021-01-17 za Gdynią kawałek na południe.
>
> W piątek w pracy za plecami obśmialiśmy Hiszpana jak norki
> że teraz może trenować slalom gigant koło domu :)

- 16.1'C teraz

do góry

> - 16.1'C teraz

-16.7'C co się dzieje? Armagedon?

do góry

W dniu 17.01.2021 o 18:24, KIKI pisze:
>> - 16.1'C teraz
>
> -16.7'C co się dzieje? Armagedon?
>
>

Ale w czym problem? W czasie wojny (39-45) praktycznie każda zima w
Polsce miała temperatury dochodzące do -40 st.

Pamiętam zimę z około 2010 roku gdy przez ponad miesiąc temperatura
utrzymywała się między -10 i -20 st, a śnieg nie chciał stopić się
jeszcze w kwietniu.

--
MN

do góry

On 17.01.2021 18:29, Marcin N wrote:

> Ale w czym problem? W czasie wojny (39-45) praktycznie każda zima w
> Polsce miała temperatury dochodzące do -40 st.
>
> Pamiętam zimę z około 2010 roku gdy przez ponad miesiąc temperatura
> utrzymywała się między -10 i -20 st, a śnieg nie chciał stopić się
> jeszcze w kwietniu.

Pamiętam :-) Nie wiem czy to był 2010 ale tak dosyć dawno jak już tu
mieszkałem :-) Pamiętam, że do początku maja było zimno. Później zimy
odpuściły.

do góry

W dniu 17.01.2021 o 18:38, KIKI pisze:
> On 17.01.2021 18:29, Marcin N wrote:
>
>> Ale w czym problem? W czasie wojny (39-45) praktycznie każda zima w
>> Polsce miała temperatury dochodzące do -40 st.
>>
>> Pamiętam zimę z około 2010 roku gdy przez ponad miesiąc temperatura
>> utrzymywała się między -10 i -20 st, a śnieg nie chciał stopić się
>> jeszcze w kwietniu.
>
> Pamiętam :-) Nie wiem czy to był 2010 ale tak dosyć dawno jak już tu
> mieszkałem :-) Pamiętam, że do początku maja było zimno. Później zimy
> odpuściły.

Prawda, zimy ostatnimi latami były dla nas łaskawe. Ale w USA ostatnie
2-3 lata były srogie - też dochodziło do -40 st, a to podobna szerokość
geograficzna do naszej.

Można się spodziewać, że przed nami kilka ostrych zim, po których znowu
przyjdzie kilka łagodnych. Podobno ten mini cykl ma okres około 7 lat.

Pamiętam swoją wczesną podstawówkę - zawsze był śnieg. Potem liceum - i
śniegu było znacznie mniej. Na studiach znowu był, potem nie. Potem
znowu tak - gdy moje dziecko miał 3-8 lat. Teraz kończy się okres bez
śniegu.


--
MN

do góry

On 17.01.2021 18:44, Marcin N wrote:

> Pamiętam swoją wczesną podstawówkę - zawsze był śnieg. Potem liceum - i
> śniegu było znacznie mniej. Na studiach znowu był, potem nie. Potem
> znowu tak - gdy moje dziecko miał 3-8 lat. Teraz kończy się okres bez
> śniegu.

Pamiętam stan wojenny i góry śniegu. Ale wcześniej aż takich zim chyba
nie było albo nie pamiętam :-)

Prawdziwe zimy znam z opowiadań dziadka o czasach międzywojennych :-)
Jak poszedł do lasu i siedział na drzewie otoczony przez wilki przy -30.
Dopiero pod wieczór szukali go saniami i znaleźli :-)

do góry

On 17.01.2021 17:19, KIKI wrote:
> -14.3 jest właśnie 2021-01-17 za Gdynią kawałek na południe.

-15,8C pod Łodzią. A co Ty robisz nad morzem?

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz

do góry

W dniu .01.2021 o 17:19 KIKI <y...@p...uu> pisze:

> -14.3 jest właśnie 2021-01-17 za Gdynią kawałek na południe.

Prawie 22.00 i -17.2. Idzie pewnie na 10 letni rekord :-)
Ciekawe czy jutro diesla odpalę, który od piątku pod chmurką...

TG

do góry