-
1. Data: 2012-02-01 18:00:12
Temat: 3 dni drewnio się suszyło.
Od: "4CX250" <tarnusmtv@poćta.łonet.pl>
Jak zapowiadałem tak i zrobiłem eksperyment.
Parę dni temu wspomniałem że wnoszę do domu drewno i podsuszam pod kominkiem
przez 2-3 dni zanim trafi do ognia.
Ktoś stwierdził że to niewiele daje gdyż drewno ma schnąć 2-3 lata.
Owszem ma ten ktoś rację że na wolnym powietrzu ma schnąć 2-3 lata
Jednak napiszę co pokazał test.
3 dni temu zważyłem na precyzyjnej wadze kawałek drewna bukowego dopiero co
przyniesionego z zewnątrz. Na zewnątrz leżał na stosie z innymi przykryty
folią.
Po przyniesieniu ważył 1695g. Dzisiaj, po trzech dniach leżenia pod
kominkiem waży... 1430g.
Ubyło mu więc 265g. Stracił tyle wody co w sporej szklance.
Przyznam że jestem mocno zaskoczony więc dzisiaj zważyłem drugi kawałek
ważący już naprawdę sporo.
Tym razem jest to jesion. Spodziewam się mniejszego ubytku gdyż jesion już w
dotyku sprawia wrażenie suchego.
Zobaczymy za trzy dni...
Marek
-
2. Data: 2012-02-01 18:59:38
Temat: Re: 3 dni drewnio się suszyło.
Od: ZbyszekZ <z...@g...com>
W dniu środa, 1 lutego 2012, 19:00:12 UTC+1 użytkownik 4CX250 napisał:
> Jak zapowiada?em tak i zrobi?em eksperyment.
> Pare dni temu wspomnia?em ?e wnosze do domu drewno i podsuszam pod kominkiem
> przez 2-3 dni zanim trafi do ognia.
> Kto? stwierdzi? ?e to niewiele daje gdy? drewno ma schn?ae 2-3 lata.
> Owszem ma ten kto? racje ?e na wolnym powietrzu ma schn?ae 2-3 lata
> Jednak napisze co pokaza? test.
> 3 dni temu zwa?y?em na precyzyjnej wadze kawa?ek drewna bukowego dopiero co
> przyniesionego z zewn?trz. Na zewn?trz le?a? na stosie z innymi przykryty
> foli?.
> Po przyniesieniu wa?y? 1695g. Dzisiaj, po trzech dniach le?enia pod
> kominkiem wa?y... 1430g.
> Uby?o mu wiec 265g. Straci? tyle wody co w sporej szklance.
> Przyznam ?e jestem mocno zaskoczony wiec dzisiaj zwa?y?em drugi kawa?ek
> wa??cy ju? naprawde sporo.
> Tym razem jest to jesion. Spodziewam sie mniejszego ubytku gdy? jesion ju? w
> dotyku sprawia wra?enie suchego.
> Zobaczymy za trzy dni...
Nic dziwnego, wpakowałeś w niego energię uzyskaną z kominka i poprawiłeś innym
ogrzewaniem (samo parowanie się nie przyspieszyło), zwiększyłeś wilgotność w domu
(woda paruje a nie anihiluje), ostateczny bilans trudno policzyć.
Trzymanie drewna na strychu (nie użytkowym), koło komina, to może być lepszy
"biznes".
--
ZZ@private
-
3. Data: 2012-02-01 19:19:19
Temat: Re: 3 dni drewnio się suszyło.
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
On 1 Lut, 19:59, ZbyszekZ <z...@g...com> wrote:
> Nic dziwnego, wpakowałeś w niego energię uzyskaną z kominka i poprawiłeś innym
ogrzewaniem (samo parowanie się nie przyspieszyło), zwiększyłeś wilgotność w domu
(woda paruje a nie anihiluje), ostateczny bilans trudno policzyć.
> Trzymanie drewna na strychu (nie użytkowym), koło komina, to może być lepszy
"biznes".
Ale tak czy siak zimą powietrze nawilżać trzeba, a zamiast robić to
ścierką na kaloryferze czy innym wynalazkiem, można drewnem :>
Energetycznie pewnie wyjdzie na to samo.
L.
-
4. Data: 2012-02-01 20:20:37
Temat: Re: 3 dni drewnio się suszyło.
Od: Maciek <d...@p...onet.pl>
Dnia Wed, 1 Feb 2012 19:00:12 +0100, 4CX250 napisał(a):
(...)
A jak dlugo ten buk lezal od czasu sciecia?
--
Maciek
-
5. Data: 2012-02-01 21:02:52
Temat: Re: 3 dni drewnio si? suszy?o.
Od: Jacek <n...@g...com>
W dniu 2012-02-01 19:00, 4CX250 pisze:
> Jak zapowiada?em tak i zrobi?em eksperyment.
Drewno to nie piasek. Zawiera wodę także w komórkach i dlatego nie
wyschnie tak szybko, jakbyśmy chcieli.
Mam okazję porównać jak się pali w kominku drewno zeszłoroczne, 2- i 3-
letnie i różnica jest widoczna i to mocno. Między 2- a 3- letnim różnicy
nie ma aż tak wielkiej różnicy, ale zeszłoroczne wyraźnie jeszcze syczy
przy paleniu, pali się wolniej i wyraźnie mniej ciepła daje.
Jacek
-
6. Data: 2012-02-01 22:02:14
Temat: Re: 3 dni drewnio si? suszy?o.
Od: ZbyszekZ <z...@g...com>
W dniu środa, 1 lutego 2012, 22:02:52 UTC+1 użytkownik Jacek napisał:
> Mam okazję porównać jak się pali w kominku drewno zeszłoroczne, 2- i 3-
> letnie i różnica jest widoczna i to mocno. Między 2- a 3- letnim różnicy
> nie ma aż tak wielkiej różnicy, ale zeszłoroczne wyraźnie jeszcze syczy
> przy paleniu, pali się wolniej i wyraźnie mniej ciepła daje.
A jak potrzymasz przy kominku 3 dni jak 4CX250 ?
W końcu suszarnie drewna istnieją i działają.
--
ZZ@private
-
7. Data: 2012-02-02 04:50:15
Temat: Re: 3 dni drewnio si? suszy?o.
Od: Jacek <n...@g...com>
W dniu 2012-02-01 23:02, ZbyszekZ pisze:
> A jak potrzymasz przy kominku 3 dni jak 4CX250 ?
> W końcu suszarnie drewna istnieją i działają.
Nikt Ci nie broni. Możesz nawet dla przyspieszenia procesu podłożyć pod
drewno tabliczkę jing-jang i dołożyć jeszcze piramidkę ;-)
Jacek
-
8. Data: 2012-02-02 05:17:30
Temat: Re: 3 dni drewnio si? suszy?o.
Od: Robert G <r...@g...pl>
Użytkownik Jacek napisał:
>>
> Nikt Ci nie broni. Możesz nawet dla przyspieszenia procesu podłożyć pod
> drewno tabliczkę jing-jang i dołożyć jeszcze piramidkę ;-)
Jasne..., tylko, że dosuszanie drewna przed jego spaleniem ma jednak sens...
Ja staram się przynieść trochę do domu na dzień wcześniej, a zdarza się,
że po wygaszeniu paleniska po napaleniu w moim piecu, czyszczę je i od
razu układam tam drewno, coby sobie doschło 'na jutro' :-). Drewno leży
na dworze i bywa przypruszone śniegiem, kiedy je wniosę do domu, to robi
się powierzchniowo mokre - wymaga dosuszenia :-).
I tabliczki jing-jang tu nie trzeba..., piramidki też... wystarczy tylko
ciut pomyśleć :-).
Rozważam postawienie skrzyni, do której będę sobie przynosił drewno
dzień wcześniej - w domu sucho, dziś higrometr pokazuje mi 'aż' 20
procent wilgotności, to i drewno doschnie przez te kilka godzin.
pozdrawiam
Robert G.
-
9. Data: 2012-02-02 07:20:36
Temat: Re: 3 dni drewnio si? suszy?o.
Od: ZbyszekZ <z...@g...com>
W dniu czwartek, 2 lutego 2012, 05:50:15 UTC+1 użytkownik Jacek napisał:
> W dniu 2012-02-01 23:02, ZbyszekZ pisze:
> > A jak potrzymasz przy kominku 3 dni jak 4CX250 ?
> > W końcu suszarnie drewna istnieją i działają.
> Nikt Ci nie broni. Możesz nawet dla przyspieszenia procesu podłożyć pod
> drewno tabliczkę jing-jang i dołożyć jeszcze piramidkę ;-)
Czy wykonałeś takie ćwiczenie z tabliczką jak wątkotwórca z dosuszaniem w domu?
Jaki był ubytek wagi drewna i w jakim czasie?
--
ZZ@private
-
10. Data: 2012-02-02 07:40:08
Temat: Re: 3 dni drewnio się suszyło.
Od: adamm <a...@g...tam>
W dniu 2012-02-01 19:59, ZbyszekZ pisze:
> Nic dziwnego, wpakowałeś w niego energię uzyskaną z kominka i poprawiłeś innym
ogrzewaniem (samo parowanie się nie przyspieszyło), zwiększyłeś wilgotność w domu
(woda paruje a nie anihiluje), ostateczny bilans trudno policzyć.
> Trzymanie drewna na strychu (nie użytkowym), koło komina, to może być lepszy
"biznes".
>
Żartujesz oczywiście z tym trzymaniem drewna na strychu koło komina?
Czyżbyś chciał dom podpalić?
adamm