-
1. Data: 2010-12-17 06:24:04
Temat: Biedacy z Anglii czują się komfortowo bez grzania w domu. U nas obciachem jest temperatura poniżej 23.
Od: "Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la>
http://www.powerswitch.org.uk/forum/viewtopic.php?t=
16835
"Utrzymuję temperaturę 14st C, ubierając odzież termoaktywną i wełnę."
"Wogóle nie grzeję w domu, za wyjątkiem piecyka na drewno... ostatniej zimy
czułem się dobrze z temperaturą 12,5 C"
"Nigdy nie włączam ogrzewania, dopóki temperatura nie spadnie do -8"
"Ogrzewanie gazowe jest ustawione na 18 st C. Działa 12-14 godzin dziennie i
utrzymuje temperaturę w zakresie 18-20C"
"Moje mieszkanie ma 7-8 stopni w nieogrzewanych pomieszczeniach, 16 w
pokoju, 11-14 w kuchni."
"Nasz pokój z kuchenką węglową ma 18 C. Pokój w którym jestem ma 15, a nasza
sypialnia tylko 12 C. Korytarz około 13. ... Nasz dom jest duży - 5
sypialni." :-)))) ROTFL
"Przebudowujemy dom i kiedy skończymy temperatura nie spadnie poniżej 16C,
nawet bez ogrzewania... ...będziemy utrzymywać 18 może 19 stopni"
"Nasza kuchnia ma około 10 porankami, co jest zaskakująco zimno. Zapalamy
kuchnię na drewno kilka razy na wekend, kiedy jest porządnie zimno (-18 na
zewnątrz)."
--
Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
Prywatna http://www.janwer.com/
Nasza siec http://www.fredry.net/
-
2. Data: 2010-12-17 06:46:57
Temat: Re: Biedacy z Anglii czują się komfortowo bez grzania w domu. U nas obciachem jest temperatura poniżej 23.
Od: "/// Kaszpir ///" <k...@g...SKASUJ-TO.pl>
Mnie jedynie zawsze zastanawiało czemu np. media pokazują "biednych"
amerykanów,anglików,irlandczyków i itd , jaki u nich jest źle , kryzys ,
bezrobocie i zupełnie tragicznie ...
A u nas w PL oaza dobrobytu i spokoju ...
Tyle że w PL kryzys panuje od kilkudziesięciu lat i ludzie do "zaciskania
pasa" i kryzysu się już przyzwyczaili ...
A Ci "biedacy" w Zachodu są kilka/kilkanaście razy bogatsi od nas ...
Propaganda jak za PRL-u ;)
A co do temperatur. U mnie od wielu lat optymalną temperaturą jest około 20
stopni. W sypialni może być trochę mniej (18-19stopni).
Niższa temperatura jest dla człowieka bardzo zdrowa. Organizm jest bardziej
odporny na choroby i przeziębienia a wysoka temperatura powoduje dodatkowo
senność :)
Wszystko to sprawa indywidualna ...
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
3. Data: 2010-12-17 07:09:01
Temat: Re: Biedacy z Anglii czują się komfortowo bez grzania w domu. U nas obciachem jest temperatura poniżej 23.
Od: "zs" <z...@w...pl>
> A co do temperatur. U mnie od wielu lat optymalną temperaturą jest około
> 20
> stopni. W sypialni może być trochę mniej (18-19stopni).
> Niższa temperatura jest dla człowieka bardzo zdrowa. Organizm jest
> bardziej
> odporny na choroby i przeziębienia a wysoka temperatura powoduje dodatkowo
> senność :)
Podpisuję się pod tym, mam podobne temperatury, optymalnie 20st. Przy 23 w
sypialni nieraz otwieramy na chwilę okna bo nie mozna zasnąć. Od kiedy
przeprowadzilem sie do wsłanego mieszkania z bloku (gdzie było bardzo
ciepło) przestałem chorować w zimie.Przy 18st chodzę już w krótkim rękawie.
Najgorzej gdy znajomi przychodzą i jest 20st. a im zimno:) a ze mnie przy
23 przy stole juz pot się leje:) Jedynie w łazience musi byc cieplej tak z
23. Mam podłogówkę wiec to też dużo daje bo nie zimno w nogi. U rodziców w
domku powojennym pod podłogą 5m styropianu, na wysokosci głowy 25st a mi w
nogi zimno.
-
4. Data: 2010-12-17 07:15:43
Temat: Re: Biedacy z Anglii czują się komfortowo bez grzania w domu. U nas obciachem jest temperatura poniżej 23.
Od: "Panslavista" <p...@i...pl>
"Jan Werbinski" <jaś@tralala.bez.maj.la> wrote in message
news:4d0b0222$0$22806$65785112@news.neostrada.pl...
A Angielki nawet na mrozie chodzą z gołymi pępkami...
-
5. Data: 2010-12-17 08:02:20
Temat: Re: Biedacy z Anglii czują się komfortowo bez grzania w domu. U nas obciachem jest temperatura poniżej 23.
Od: "quent" <x...@x...com>
> A Angielki nawet na mrozie chodzą z gołymi pępkami...
Dokładnie.
Mieszkałem kiedyś przez moment w Londynie i zimą w parku spacerowałem z żoną
w ciepłych kurtkach przy chyba -5st. a obok przebiagała laska w koszulce na
ramiączka i krótkich spodenkach, co zresztą nie było jakąś rzadkością ;-)
Pół biedy jak dorosły ale widziałem dzieci, małe... rok, półtora... które
ubrane były w jakieś sweterki tylko, bez czapek i z zimna głowy miały aż
fioletowe :-(
To się nazywa "zimny chów"!
-
6. Data: 2010-12-17 08:25:16
Temat: Re: Biedacy z Anglii czują się komfortowo bez grzania w domu. U nas obciachem jest temperatura poniżej 23.
Od: "Przemek" <olowek5-to niepotrzebne@to tez.wp.pl>
Użytkownik "quent" <x...@x...com> napisał w wiadomości
news:4d0b192b$0$22807$65785112@news.neostrada.pl...
>> A Angielki nawet na mrozie chodzą z gołymi pępkami...
>
> Dokładnie.
> Mieszkałem kiedyś przez moment w Londynie i zimą w parku spacerowałem z
> żoną w ciepłych kurtkach przy chyba -5st. a obok przebiagała laska w
> koszulce na ramiączka i krótkich spodenkach, co zresztą nie było jakąś
> rzadkością ;-)
>
> Pół biedy jak dorosły ale widziałem dzieci, małe... rok, półtora... które
> ubrane były w jakieś sweterki tylko, bez czapek i z zimna głowy miały aż
> fioletowe :-(
>
> To się nazywa "zimny chów"!
Jak to gdzies bylo ze skalą temperatur...
+15 stopni- mieszkancy Miami zakladaja czapki
-10 stopni-rosjanie zakladaja podkoszulki
-15 stopni-rosjanie zamykaja okna w lazience
-40 stopni- adwokaci chowaja rece do kieszeni.....
Przemek
-
7. Data: 2010-12-17 08:38:25
Temat: Re: Biedacy z Anglii czują się komfortowo bez grzania w domu. U nas obciachem jest temperatura poniżej 23.
Od: "Panslavista" <p...@i...pl>
"Przemek" <olowek5-to niepotrzebne@to tez.wp.pl> wrote in message
news:ief6pf$d4l$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "quent" <x...@x...com> napisał w wiadomości
> news:4d0b192b$0$22807$65785112@news.neostrada.pl...
>>> A Angielki nawet na mrozie chodzą z gołymi pępkami...
>>
>> Dokładnie.
>> Mieszkałem kiedyś przez moment w Londynie i zimą w parku spacerowałem z
>> żoną w ciepłych kurtkach przy chyba -5st. a obok przebiagała laska w
>> koszulce na ramiączka i krótkich spodenkach, co zresztą nie było jakąś
>> rzadkością ;-)
>>
>> Pół biedy jak dorosły ale widziałem dzieci, małe... rok, półtora... które
>> ubrane były w jakieś sweterki tylko, bez czapek i z zimna głowy miały aż
>> fioletowe :-(
>>
>> To się nazywa "zimny chów"!
>
> Jak to gdzies bylo ze skalą temperatur...
>
> +15 stopni- mieszkancy Miami zakladaja czapki
> -10 stopni-rosjanie zakladaja podkoszulki
> -15 stopni-rosjanie zamykaja okna w lazience
> -40 stopni- adwokaci chowaja rece do kieszeni.....
>
> Przemek
+40 - twoje rebusy nadal noszą myce...
-
8. Data: 2010-12-17 08:45:02
Temat: Re: Biedacy z Anglii czują się komfortowo bez grzania w domu. U nas obciachem jest temperatura poniżej 23.
Od: zly <b...@N...fm>
Dnia Fri, 17 Dec 2010 09:02:20 +0100, quent napisał(a):
> Mieszkałem kiedyś przez moment w Londynie i zimą w parku spacerowałem z żoną
> w ciepłych kurtkach przy chyba -5st. a obok przebiagała laska w koszulce na
> ramiączka i krótkich spodenkach, co zresztą nie było jakąś rzadkością ;-)
A to ciekawe, bo tam raczej rzadko temperatura schodzi poniżej zera jeśli
już to niewiele. I z tego co słyszałem, to już wtedy jest prawie klęska
żywiołowa :)
--
marcin
-
9. Data: 2010-12-17 09:51:15
Temat: Re: Biedacy z Anglii czują się komfortowo bez grzania w domu. U nas obciachem jest temperatura poniżej 23.
Od: Krzysztof 45 <m...@v...pl>
Przemek napisał(a):
> +15 stopni- mieszkancy Miami zakladaja czapki
> -10 stopni-rosjanie zakladaja podkoszulki
> -15 stopni-rosjanie zamykaja okna w lazience
> -40 stopni- adwokaci chowaja rece do kieszeni.....
Moja kumpela odpala piec gazowy gdy temp. w mieszkaniu spada poniżej
24 st :D
--
Krzysiek
-
10. Data: 2010-12-17 10:37:31
Temat: Re: Biedacy z Anglii czują się komfortowo bez grzania w domu. U nas obciachem jest temperatura poniżej 23.
Od: "quent" <x...@x...com>
> Moja kumpela odpala piec gazowy gdy temp. w mieszkaniu spada poniżej 24 st
> :D
Widać lubi nago chodzić po mieszkaniu ;-)