eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.ogrodyBocian. Nasz bocian
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 4

  • 1. Data: 2019-04-14 20:03:14
    Temat: Bocian. Nasz bocian
    Od: collie <c...@v...pl>

    Wiosna. Jej nieodłącznym symbolem jest bocian. Któż go nie zna? Chętnie rysują go
    dzieci, pojawia się w literaturze, opowieściach, piosenkach. Symbol szczęścia i
    zamożności. A może lepiej napisać: wszystko to już było...? Zmiana postrzegania
    boćka zachodzi dosłownie na naszych oczach.

    Ostatnimi czasy obserwujemy bowiem spadek poziomu wiedzy przyrodniczej - nie tylko
    ogólnej, ale i tej dotyczącej pospolitych, bliskich człowiekowi gatunków. Choćby
    bociana. Ma to nieprzyjemne konsekwencje: z symbolu ukochanego ptaka w różnych
    miejscach bocian staje się ledwie tolerowany, a sączone na jego temat informacje
    bywają stronnicze i miewają negatywny charakter. Przykłady można mnożyć. Trudno o
    ich weryfikację, a jednak wykorzystują je osoby mające kontakt z tym gatunkiem,
    przede wszystkim mieszkańcy wsi.

    Z czego to wynika? Przyczyna jest dość prosta - zmiana pokoleniowa i migracja
    ludzi z miast na wieś. Mieszkańcy aglomeracji są wobec bocianów mniej
    tolerancyjni, niż osoby żyjące na wsi od lat. Malownicze gniazda bocianów, tak
    chętnie przedstawiane na zdjęciach i obrazach, zaczynają teraz przeszkadzać:
    okazują się "za ciężkie" dla dachów, zaś same bociany, które potrafią "obielić"
    swoimi odchodami okolicę gniazda, zaczyna się traktować z wrogością i niechęcią. I
    choć od lat masa gniazd bocianich się nie zmienia, a one same nie brudzą otoczenia
    bardziej, niż zwykle - w wielu miejscach stały się niepożądane.

    Właśnie dlatego ornitolodzy z Polskiego Towarzystwa Ochrony Ptaków (PTOP) od
    trzech lat prowadzą projekt, którego celem jest łagodzenie konfliktu na linii
    człowiek-przyroda. W ostatniej dekadzie członkowie PTOP dostrzegli ogromy spadek
    tolerancji ludzi na wsi w stosunku do bocianów. Otrzymywali też coraz więcej
    telefonów w sprawie przeniesienia gniazda, które z symbolu szczęścia stało się
    symbolem zagrożenia i problemów.

    Opracowywane przez dr. hab. Andrzeja Wuczyńskiego z Instytutu Ochrony Przyrody PAN
    dane, sięgające lat 50. XX w., pokazują zupełnie inny obraz. Spośród kilkuset
    ankiet z zapytaniem, czy bocian na wsi jest uznawany za ptaka pożytecznego, w
    zaledwie kilku pojawiała się odpowiedź negatywna. Niemal zawsze wypisywano:
    pożyteczny, ozdoba gospodarstwa, pomaga rolnikom i przynosi szczęście. Bocian był
    więc dawniej darzony powszechną sympatią i szacunkiem. Wyrządzenie krzywdy ptakom
    dorosłym, pisklętom lub uszkodzenie gniazda było traktowane jako poważne
    przewinienie lub grzech.

    Zmiana postrzegania boćka zachodzi dosłownie teraz, na naszych oczach.

    W mediach raz po raz powracają proste komunikaty, jakie to złe ptaki z tych
    bocianów. Trzeba jednak zauważyć, że to kompletna antropomorfizacja i dosyć
    infantylna interpretacja ptasich, w tym bocianich zachowań.

    Bociany to - poza "dobrem" i "złem" - świetny przykład ukazujący komplikacje
    zjawisk przyrodniczych. Badania pokazują, że ptaki te stanowią ważny wskaźnik
    jakości środowiska (są dobrymi bioindykatorami). W obrębie bocianiego terytorium
    stwierdza się większą różnorodność lęgowych gatunków ptaków, niż w miejscach przez
    nie opuszczonych. I to mimo faktu, że bocian jest drapieżnikiem i należy do
    oportunistów pokarmowych: żywi się bez specjalnych preferencji - tym, o co w danym
    momencie najłatwiej.

    Bociany to nie tylko większa różnorodność wokół gniazd, ale i w samych gniazdach.
    Te niesamowite konstrukcje, których wnętrze przypomina glebę, potrafią osiągać
    imponujące rozmiary i ogromną masę (średnio prawie 400 kg). Z tego względu dość
    licznie zasiedlają je kręgowce, bezkręgowce, rośliny i grzyby. Do najliczniej
    występujących należą przedstawiciele flory (ponad 100 gatunków), roztocza (ponad
    30 gatunków) i ptaki (ponad 20 gatunków). Do najciekawszych należą: mrówki, osy,
    próchnojady, wiewiórki, szczury i sowy. Bocianie gniazda to prawdziwe ostoje
    bioróżnorodności. Ich ochrona daje szansę przetrwania wielu gatunkom.

    Z racji kulturowych spore zainteresowanie budzi życie rodzinne bocianów. Świadczy
    o tym choćby rosnąca liczba kamer internetowych umieszczanych przy gniazdach
    (obecnie jest ich w Europie ponad 500). Zwykle bociany są wiernymi partnerami. Do
    zdrad dochodzi u tego gatunku bardzo rzadko, rzadziej niż u innych gatunków
    ptaków, nawet gdy gnieżdżą się kolonijnie. Stąd właśnie bocian od wieków był
    przedstawiany jako symbol wierności małżeńskiej, co znalazło swoje
    odzwierciedlenie w niektórych wierzeniach, np. w mitologii starogermańskiej.

    Poza tym bocian biały jest bohaterem wielu przesądów, przysłów i wróżb. Ludzie z
    niecierpliwością oczekują pierwszego w roku bociana. Przyjęło się, że jeżeli
    pierwszego ptaka spostrzeże się w locie, to pewne, że tego roku obserwatora nie
    opuści szczęście, a jeżeli bocian będzie stał na gnieździe lub łące - można
    spodziewać się problemów. Jednym z najbardziej dziś rozpowszechnionych wierzeń
    jest to, że bocian przynosi dzieci; na domu, gdzie usiadł ten ptak niedługo miał
    pojawić się noworodek. I bez skomplikowanych badań wiadomo, że ludziom lepiej żyje
    się w czystym i różnorodnym krajobrazie, w kontakcie z przyrodą. W takich
    warunkach są oni zdrowsi, mniej zestresowani i rodzi się im więcej dzieci. Główny
    Urząd Statystyczny potwierdza, że na wsi przychodzi na świat więcej dzieci niż w
    mieście. Można zatem zadać pytanie: co się stanie, gdy zabraknie bocianów?

    Ptaki te należą do bardzo troskliwych rodziców. Zdarza się, że w Polsce potrafią
    mieć nawet sześć piskląt, choć zwykle jest ich tylko dwa lub trzy, które są
    karmione codziennie ogromnymi ilościami białka. Jedno młode od wyklucia do wylotu
    z gniazda otrzymuje około 34 kg pokarmu. Aby sprostać swym zadaniom, rodzice muszą
    się nieźle nagimnastykować. Niestety, obserwujemy znaczący spadek liczby dużych
    bocianich rodzin. To nie tylko demografia podobna do ludzkiej, ale smutna
    konstatacja rzeczywistości. Przekształcenia krajobrazu rolniczego, w tym zanik
    pastwisk, osuszanie łąk, komasacja i chemizacja upraw to czynniki wybitnie
    negatywnie oddziałujące na ten gatunek. Sytuacji nie poprawiają trudności, jakie
    pojawiają się podczas wędrówek. To niezwykłe przemieszczenia, z Europy - na
    zimowiska w Afryce. Nie dość, że trudniej tam o pokarm - to jeszcze w czasie
    przelotów bociany bywają ostrzeliwane przez ludzi, nawet z broni maszynowej! Po
    drodze czeka na nie wiele innych niebezpieczeństw. Do największych, jak pokazują
    ostatnie badania z użyciem nadajników GPS-GSM, należą linie elektroenergetyczne.

    Bocian to gatunek związany od przynajmniej setek lat z człowiekiem. Na dobre i na
    złe. Jego los w dużej mierze jest w naszych rękach.


    (Adam Zbyryt, Piotr Tryjanowski, Leszek Jerzak)


  • 2. Data: 2019-04-15 08:51:56
    Temat: Re: Bocian. Nasz bocian
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu niedziela, 14 kwietnia 2019 20:03:15 UTC+2 użytkownik collie napisał:
    http://wyborcza.pl/7,75398,23514513,gps-bociana-kajt
    ka-zamilkl-ktos-uzyl-karty-sim-z-jego-nadajnika.html
    ?disableRedirects=true


  • 3. Data: 2019-04-15 13:51:18
    Temat: Re: Bocian. Nasz bocian
    Od: collie <c...@v...pl>

    W dniu 15.04.2019 08:51, Kris pisze:

    > http://wyborcza.pl/7,75398,23514513,gps-bociana-kajt
    ka-zamilkl-ktos-uzyl-karty-sim-z-jego-nadajnika.html
    ?disableRedirects=true

    Dziki zje i bociana... A i w Polsce zaszlachtują bociana, gdy się
    teraz dowiedzą, że może mieć na sobie kartę SIM, z której można
    dzwonić ile się chce i gdzie się chce. Głupich ekologów nie sieją...



  • 4. Data: 2019-04-15 16:10:13
    Temat: Re: Bocian. Nasz bocian
    Od: ws5 <w...@g...com>

    On Monday, April 15, 2019 at 1:51:25 PM UTC+2, collie wrote:

    Wyglada, ze wystarczaja linie wysokiego napiecia w nieodpowiednim miejscu :(
    https://www.o2.pl/artykul/bociany-z-polski-nie-dolat
    uja-do-afryki-wiele-pada-zanim-opusci-europe-6299040
    459060865a


strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1