-
1. Data: 2016-09-20 18:01:25
Temat: Chwalę się i ku przestrodze :)
Od: wolim <n...@p...tu>
Dzisiaj, po siedmiu latach od wprowadzenia, udało mi się praktycznie
całkiem skończyć łazienkę na piętrze :)
Siedem lat straszyły wystające kable ze ścian i sufitu i na wpół
pomalowane skosy. Roboty było na 2 dni, ale jak już się wprowadziliśmy,
to najpierw nie było czasu, żeby to skończyć, a potem człowiek się
przyzwyczaił.
Dzisiaj, jakbym się budował po raz drugi, nigdy nie wprowadziłbym się do
nie wykończonego w 100% domu. Przed czym i Was, drogie dziatki,
przestrzegam :)
Pozdrawiam,
MW
-
2. Data: 2016-09-20 18:58:38
Temat: Re: Chwalę się i ku przestrodze :)
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu wtorek, 20 września 2016 18:01:30 UTC+2 użytkownik wolim napisał:
> Dzisiaj, jakbym się budował po raz drugi, nigdy nie wprowadziłbym się do
> nie wykończonego w 100% domu. Przed czym i Was, drogie dziatki,
> przestrzegam :)
Mamy to samo. Wszystkich znajomych podobnie przestrzegamy.
Listwy przypodłogowe do garderoby 7lat leżą czekając na montaż. I kilka innych takich
tam pierdołek bym jeszcze znalazł;)
-
3. Data: 2016-09-20 21:10:03
Temat: Re: Chwalę się i ku przestrodze :)
Od: Maniek4 <r...@s...won>
W dniu 2016-09-20 o 18:01, wolim pisze:
> Dzisiaj, po siedmiu latach od wprowadzenia, udało mi się praktycznie
> całkiem skończyć łazienkę na piętrze :)
>
> Siedem lat straszyły wystające kable ze ścian i sufitu i na wpół
> pomalowane skosy. Roboty było na 2 dni, ale jak już się wprowadziliśmy,
> to najpierw nie było czasu, żeby to skończyć, a potem człowiek się
> przyzwyczaił.
>
> Dzisiaj, jakbym się budował po raz drugi, nigdy nie wprowadziłbym się do
> nie wykończonego w 100% domu. Przed czym i Was, drogie dziatki,
> przestrzegam :)
Dzieki Wolim za slowa otuchy, bo juz myslalem, ze tylko ja tak mam.
Pozdro.. TK
-
4. Data: 2016-09-20 21:23:48
Temat: Re: Chwalę się i ku przestrodze :)
Od: nadir <n...@h...org>
W dniu 2016-09-20 o 21:10, Maniek4 pisze:
> Dzieki Wolim za slowa otuchy, bo juz myslalem, ze tylko ja tak mam.
Spora część tak ma, ja też. Z różnych powodów trzeba wprowadzić się na
już a jest kupa rzeczy, które w tym nie przeszkadzają i odkłada się na
"jutro" i tak to leci.
Jako ciekawostkę podam mojego sąsiada, który przez 15 nie obrobił niczym
schodów betonowych, w między czasie wybudował drugą chałupę i się
przeprowadził. Teraz przy sprzedaży chaty wyszło, że beton tak
"skorodował", że odrzuca wszystkich potencjalnych kupców więc gość
schody rozkuł i miesiąc temu zalał nowe, które już obkłada jakimiś płytkami.
Drugi sąsiad przez te 15 lat nie dorobił się barierki na schodach, a już
mu dwie osoby, w między czasie, na nich fiknęły.
-
5. Data: 2016-09-20 22:12:45
Temat: Re: Chwalę się i ku przestrodze :)
Od: ToMasz <t...@p...fm.com.pl>
>> Dzisiaj, jakbym się budował po raz drugi, nigdy nie wprowadziłbym się do
>> nie wykończonego w 100% domu. Przed czym i Was, drogie dziatki,
>> przestrzegam :)
>
> Dzieki Wolim za slowa otuchy, bo juz myslalem, ze tylko ja tak mam.
mój "sufit" leży w kartonach w piwnicy. listew przypodłogowych wcale
niemam, ale jak to żonie nie przeszkadza - mnie to tym bardziej wisi
ToMasz
-
6. Data: 2016-09-20 22:44:10
Temat: Re: Chwalę się i ku przestrodze :)
Od: PiteR <e...@f...pl>
wolim pisze tak:
> Dzisiaj, po siedmiu latach od wprowadzenia, udało mi się
> praktycznie całkiem skończyć łazienkę na piętrze :)
>
> Siedem lat straszyły wystające kable ze ścian i sufitu i na wpół
> pomalowane skosy. Roboty było na 2 dni, ale jak już się
> wprowadziliśmy, to najpierw nie było czasu, żeby to skończyć, a
> potem człowiek się przyzwyczaił.
>
> Dzisiaj, jakbym się budował po raz drugi, nigdy nie wprowadziłbym
> się do nie wykończonego w 100% domu. Przed czym i Was, drogie
> dziatki, przestrzegam :)
>
Znam jednego gościa co od 14 lat ma futryny w kolorze minia ;)
--
Piter
Anglia dom za 1mln - pleśń szczury karaluchy
Polska dom za 1mln - bażanty kozy kucyk
-
7. Data: 2016-09-21 00:28:41
Temat: Re: Chwalę się i ku przestrodze :)
Od: Kżyho <k...@c...pl>
W dniu 2016-09-20 o 21:10, Maniek4 pisze:
> W dniu 2016-09-20 o 18:01, wolim pisze:
>> Dzisiaj, po siedmiu latach od wprowadzenia, udało mi się praktycznie
>> całkiem skończyć łazienkę na piętrze :)
>>
>> Siedem lat straszyły wystające kable ze ścian i sufitu i na wpół
>> pomalowane skosy. Roboty było na 2 dni, ale jak już się wprowadziliśmy,
>> to najpierw nie było czasu, żeby to skończyć, a potem człowiek się
>> przyzwyczaił.
>>
>> Dzisiaj, jakbym się budował po raz drugi, nigdy nie wprowadziłbym się do
>> nie wykończonego w 100% domu. Przed czym i Was, drogie dziatki,
>> przestrzegam :)
>
> Dzieki Wolim za slowa otuchy, bo juz myslalem, ze tylko ja tak mam.
I ja... ;)
Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/
-
8. Data: 2016-09-21 08:30:06
Temat: Re: Chwalę się i ku przestrodze :)
Od: Jacek <k...@a...com>
W dniu 20.09.2016 o 18:01, wolim pisze:
> Dzisiaj, jakbym się budował po raz drugi, nigdy nie wprowadziłbym się do
> nie wykończonego w 100% domu. Przed czym i Was, drogie dziatki,
> przestrzegam :)
Żaden to powód do dumy, ale i ja się dołożę:
w kotłowni mam jedną ścianę nie pomalowaną oraz na suficie "żyrandol
studencki" czyli żarówka z oprawką wisząca na kablu. Mieszkam już 23
lata ;-)
Jacek
-
9. Data: 2016-09-21 08:44:45
Temat: Re: Chwalę się i ku przestrodze :)
Od: twistedme <t...@o...pl>
W dniu 2016-09-20 o 18:01, wolim pisze:
> Dzisiaj, po siedmiu latach od wprowadzenia, udało mi się praktycznie
> całkiem skończyć łazienkę na piętrze :)
>
> Siedem lat straszyły wystające kable ze ścian i sufitu i na wpół
> pomalowane skosy. Roboty było na 2 dni, ale jak już się wprowadziliśmy,
> to najpierw nie było czasu, żeby to skończyć, a potem człowiek się
> przyzwyczaił.
>
> Dzisiaj, jakbym się budował po raz drugi, nigdy nie wprowadziłbym się do
> nie wykończonego w 100% domu. Przed czym i Was, drogie dziatki,
> przestrzegam :)
>
> Pozdrawiam,
> MW
Dopiszę się do listy :(
A żona mi zawsze powtarza na moje "dobra, to na razie tak musi zostać, a
w przyszły weekend zrobię porządnie":
- wiesz doskonale, że jak teraz nie zrobisz, to już nigdy tego nie
poprawisz...
Z żalem przyznaję, że ma 100% racji :)
-
10. Data: 2016-09-21 09:25:41
Temat: Re: Chwalę się i ku przestrodze :)
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Tue, 20 Sep 2016 18:01:25 +0200, wolim
> Dzisiaj, jakbym się budował po raz drugi, nigdy nie wprowadziłbym się do
> nie wykończonego w 100% domu. Przed czym i Was, drogie dziatki,
> przestrzegam :)
U mnie w domu po remoncie też brakuje listew już 10 lat, mostki termiczne
straszą przy dwóch oknach elewacyjnych (miałem się za to zabrać tego roku,
ale chyba mi się nie chce). ;) No ale nowy dom zamierzam skończyć pod
kokardkę, łącznie z ogrodem.
Szwagier natmiast od 12 lat wykańczał piętro (rok temu chyba mu się udało
dociągnąć wszystko i teraz bierze się za małą deweloperke -- co za ironia).
To taki typowy przykład postaw dom 260m2 (z antresolą), bo przecież dla
siebie i dzieci musi być duży (jak nic, będą tam mieszkać do usranej
śmierci), wprowadź się i wykańczaj jak innych potrzeb nie będzie. Tak
realnie połowa tego domu jest praktycznie nie używana, tylko ogrzewać
trzeba.
--
Pozdor
Myjk