-
1. Data: 2011-07-20 08:47:52
Temat: Ciecie stali przez amatora
Od: "Tulipson" <t...@b...o_n_e.t.pl>
Witajcie
Moze troszke NTG ale mysle, ze tu trafie dobra porade.
Po budowie oraz rozbiorce budynku zostalo mi sporo stali.
Nic specjalnego, nadaje sie na zlom.
Musze to pociac bo nie wszystko wejdzie mi na auto.
Chcialbym kupic urzadzenie, ktorym sam potne stalowe blachy, rury, itd o
grubosci max okolo 3-4mm
Do tej pory okazjonalnie obslugiwalem migomat i spawarke na elektrody.
Mysle, ze z gazami acytlenowymi sobie nie dam rady, zbyt duze
niebezpieczenstwo, zeby laik bawil sie gazem.
W ostatecznosci pozostaje duza szlifierka katowa z tarcza do stali.
Moze Szanowni Grupowicze podpowiedza mi czy mamy jakies inny "wynalazek"
ktorym sprawnie potne złom? Nie mialem jeszcze stycznosci z przecinkarka
plazmowa.
Pozdrawiam
-
2. Data: 2011-07-20 08:50:15
Temat: Re: Ciecie stali przez amatora
Od: "Kris" <k...@w...pl>
Użytkownik "Tulipson" <t...@b...o_n_e.t.pl> napisał w wiadomości
news:4e269638$0$3492$65785112@news.neostrada.pl...
> Witajcie
> Moze troszke NTG ale mysle, ze tu trafie dobra porade.
> Po budowie oraz rozbiorce budynku zostalo mi sporo stali.
> Nic specjalnego, nadaje sie na zlom.
> Musze to pociac bo nie wszystko wejdzie mi na auto.
> Chcialbym kupic urzadzenie, ktorym sam potne stalowe blachy, rury, itd o
> grubosci max okolo 3-4mm
> Do tej pory okazjonalnie obslugiwalem migomat i spawarke na elektrody.
> Mysle, ze z gazami acytlenowymi sobie nie dam rady, zbyt duze
> niebezpieczenstwo, zeby laik bawil sie gazem.
> W ostatecznosci pozostaje duza szlifierka katowa z tarcza do stali.
>
> Moze Szanowni Grupowicze podpowiedza mi czy mamy jakies inny "wynalazek"
> ktorym sprawnie potne złom? Nie mialem jeszcze stycznosci z przecinkarka
> plazmowa.
Zadzwoń na złomowiec i odbiora to od ciebie
-
3. Data: 2011-07-20 09:18:11
Temat: Re: Ciecie stali przez amatora
Od: "Jarek P." <j...@g...com>
On 20 Lip, 10:47, "Tulipson" <t...@b...o_n_e.t.pl> wrote:
> grubosci max okolo 3-4mm
> Do tej pory okazjonalnie obslugiwalem migomat i spawarke na elektrody.
> Mysle, ze z gazami acytlenowymi sobie nie dam rady, zbyt duze
> niebezpieczenstwo, zeby laik bawil sie gazem.
> W ostatecznosci pozostaje duza szlifierka katowa z tarcza do stali.
Nie jestem pewien, czy tnąc "z ręki" dużą kątówką 3-4mm grubości złom
nie zrobisz sobie kuku szybciej, niż posługując się palnikiem, choćby
i bez doświadczenia.
J.
-
4. Data: 2011-07-20 11:52:25
Temat: Re: Ciecie stali przez amatora
Od: Budyń <b...@g...pl>
Użytkownik "Tulipson" <t...@b...o_n_e.t.pl> napisał w wiadomości
news:4e269638$0$3492$65785112@news.neostrada.pl...
> Moze Szanowni Grupowicze podpowiedza mi czy mamy jakies inny "wynalazek"
> ktorym sprawnie potne złom? Nie mialem jeszcze stycznosci z przecinkarka
> plazmowa.
duza szlifierka katowa da rade bez najmniejszego problemu. Taka z tarczą 230, i mocy
rzedu 2kW. Okulary obowiązkowo :-)
b.
-
5. Data: 2011-07-20 11:56:56
Temat: Re: Ciecie stali przez amatora
Od: "Tulipson" <t...@b...o_n_e.t.pl>
Użytkownik "Jarek P." <j...@g...com> napisał w wiadomości
news:20c597e9-e3be-462a-bcb2-0dd0202683ff@fq4g2000vb
b.googlegroups.com...
On 20 Lip, 10:47, "Tulipson" <t...@b...o_n_e.t.pl> wrote:
> grubosci max okolo 3-4mm
> Do tej pory okazjonalnie obslugiwalem migomat i spawarke na elektrody.
> Mysle, ze z gazami acytlenowymi sobie nie dam rady, zbyt duze
> niebezpieczenstwo, zeby laik bawil sie gazem.
> W ostatecznosci pozostaje duza szlifierka katowa z tarcza do stali.
Nie jestem pewien, czy tnąc "z ręki" dużą kątówką 3-4mm grubości złom
nie zrobisz sobie kuku szybciej, niż posługując się palnikiem, choćby
i bez doświadczenia.
Masz racje, zaklinowana / peknieta tarcz i moze byc kiepsko
Zwlaszcza, ze podczas dluzszego ciecia elementow rece z czasem słabna spada
koncentracja itd
T.
-
6. Data: 2011-07-20 12:40:30
Temat: Re: Ciecie stali przez amatora
Od: "Jackare" <1...@1...tralala.com>
Użytkownik "Tulipson" <t...@b...o_n_e.t.pl> napisał w wiadomości
news:4e269638$0$3492$65785112@news.neostrada.pl...
> Witajcie
> Moze troszke NTG ale mysle, ze tu trafie dobra porade.
> Po budowie oraz rozbiorce budynku zostalo mi sporo stali.
> Nic specjalnego, nadaje sie na zlom.
> Musze to pociac bo nie wszystko wejdzie mi na auto.
> Chcialbym kupic urzadzenie, ktorym sam potne stalowe blachy, rury, itd o
> grubosci max okolo 3-4mm
> Do tej pory okazjonalnie obslugiwalem migomat i spawarke na elektrody.
> Mysle, ze z gazami acytlenowymi sobie nie dam rady, zbyt duze
> niebezpieczenstwo, zeby laik bawil sie gazem.
> W ostatecznosci pozostaje duza szlifierka katowa z tarcza do stali.
>
> Moze Szanowni Grupowicze podpowiedza mi czy mamy jakies inny "wynalazek"
> ktorym sprawnie potne złom? Nie mialem jeszcze stycznosci z przecinkarka
> plazmowa.
>
> Pozdrawiam
>
Wbrew pozorom amatorowi będzie lepiej ciąc kątówką 125 mm około 900 W mocy.
Cienkie tarcze 1 - 1,5 mm grubości. Tną wszystko i tną bardzo dobrze, ręce
nie jak bolą od cięzkiej maszyny. W porównaniu z kątówką 230 mm, taką 125ką
znacznie trudniej zrobić sobie krzywdę.
--
Jackare
-
7. Data: 2011-07-20 21:24:19
Temat: Re: Ciecie stali przez amatora
Od: "Dariusz K. Ładziak" <d...@n...pl>
Użytkownik Budyń napisał:
> Użytkownik "Tulipson"<t...@b...o_n_e.t.pl> napisał w wiadomości
news:4e269638$0$3492$65785112@news.neostrada.pl...
>> Moze Szanowni Grupowicze podpowiedza mi czy mamy jakies inny "wynalazek"
>> ktorym sprawnie potne złom? Nie mialem jeszcze stycznosci z przecinkarka
>> plazmowa.
>
>
>
> duza szlifierka katowa da rade bez najmniejszego problemu. Taka z tarczą 230, i
mocy rzedu 2kW. Okulary obowiązkowo :-)
Dla początkującego to raczej maska całotwarzowa i dwa waciaki jeden na
drugim... Bo jak mu tarczę 230 m połamie i odłamkami miotnie to może być
niewesoło. Zęby wybić a i żebra połamać to potrafi.
--
Darek
-
8. Data: 2011-07-20 21:38:41
Temat: Re: Ciecie stali przez amatora
Od: "Lech R" <l...@g...pl>
Do takich elementów to porządna kątówka.
Kątówka - ja mam Hilti 125mm 2000W profesjonalną i spokojnie daje radę w
rozbiórkach konstrukcji stalowych. 3-5 mm zjada bez problemu.
Plus taki, że jest poręczna i spokojnie idzie ją utrzymać nawet na
wysokosciach, czego dużą bym nie dokonał.
Wada to cena, ja za używaną dałem 900 zł.
Do szybkiego cięcia dużych przekrojów na ziemi - wypożyczyć spalinowego
stihla jak do kostki brukowej, założyć tarczę do metalu i ognia -
ciąłem tym I 360, bralo na dwa razy. Tylko trzeba dobrze trzymać bo to
narowista zabawka. Z drabiny nie radzę, musi być stabilne podłoże, i trzeba
dobrze, pewnie stanąć.
Jak mało elementów którym nie da rady kątówka, a masz spawarkę to spokojnie
kup dużą paczkę cienkich elektrod, ustaw duży prąd i też przepalisz.
Pobawisz się, ale wyjdzie taniej niż pozyczanie stihla.
Robota przy stali = dobre rękawice, fufajka, buty, okulary lub nawet maska.
Jak dłużej robić to i słuchawki nie będą od rzeczy. Może banał ale ja się
nauczyłem jak już się popażyłem.
A niedawno ciąłem jakiś głupi ceownik i... snop iskier pięknie przepalił mi
grubą rękawiczkę więc... zawsze trzeba patrzeć.
Użytkownik "Jackare" <1...@1...tralala.com> napisał w wiadomości
news:j06i8v$j3u$1@node2.news.atman.pl...
> Użytkownik "Tulipson" <t...@b...o_n_e.t.pl> napisał w wiadomości
> news:4e269638$0$3492$65785112@news.neostrada.pl...
>> Witajcie
>> Moze troszke NTG ale mysle, ze tu trafie dobra porade.
>> Po budowie oraz rozbiorce budynku zostalo mi sporo stali.
>> Nic specjalnego, nadaje sie na zlom.
>> Musze to pociac bo nie wszystko wejdzie mi na auto.
>> Chcialbym kupic urzadzenie, ktorym sam potne stalowe blachy, rury, itd o
>> grubosci max okolo 3-4mm
>> Do tej pory okazjonalnie obslugiwalem migomat i spawarke na elektrody.
>> Mysle, ze z gazami acytlenowymi sobie nie dam rady, zbyt duze
>> niebezpieczenstwo, zeby laik bawil sie gazem.
>> W ostatecznosci pozostaje duza szlifierka katowa z tarcza do stali.
>>
>> Moze Szanowni Grupowicze podpowiedza mi czy mamy jakies inny "wynalazek"
>> ktorym sprawnie potne złom? Nie mialem jeszcze stycznosci z przecinkarka
>> plazmowa.
>>
>> Pozdrawiam
>>
>
> Wbrew pozorom amatorowi będzie lepiej ciąc kątówką 125 mm około 900 W
> mocy. Cienkie tarcze 1 - 1,5 mm grubości. Tną wszystko i tną bardzo
> dobrze, ręce nie jak bolą od cięzkiej maszyny. W porównaniu z kątówką 230
> mm, taką 125ką znacznie trudniej zrobić sobie krzywdę.
> --
> Jackare
-
9. Data: 2011-07-21 06:28:28
Temat: Re: Ciecie stali przez amatora
Od: "4CX250" <t...@p...ornet.pl>
Użytkownik "Lech R" <l...@g...pl> napisał w wiadomości
news:j07hte$6am$1@inews.gazeta.pl...
> Kątówka - ja mam Hilti 125mm 2000W profesjonalną i spokojnie daje radę w
Albo 125mm albo 2000W jest to nie na miejscu.
> Jak mało elementów którym nie da rady kątówka, a masz spawarkę to
> spokojnie kup dużą paczkę cienkich elektrod, ustaw duży prąd i też
> przepalisz.
Do przecinania stali są elektrody grafitowe.
Marek
-
10. Data: 2011-07-21 07:57:34
Temat: Re: Ciecie stali przez amatora
Od: "Lech R" <l...@g...pl>
Użytkownik "4CX250" <t...@p...ornet.pl> napisał w wiadomości
news:4e27c719$0$3502$65785112@news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Lech R" <l...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:j07hte$6am$1@inews.gazeta.pl...
>> Kątówka - ja mam Hilti 125mm 2000W profesjonalną i spokojnie daje radę w
>
> Albo 125mm albo 2000W jest to nie na miejscu.
Sorry 1200W
>
>> Jak mało elementów którym nie da rady kątówka, a masz spawarkę to
>> spokojnie kup dużą paczkę cienkich elektrod, ustaw duży prąd i też
>> przepalisz.
>
> Do przecinania stali są elektrody grafitowe.
>
> Marek