-
1. Data: 2011-07-24 09:22:08
Temat: Cieknacy komin
Od: "KS" <o...@o...pl>
Witam,
Po ostatnich opadach zauważyłem zacieki na kominie.
Komin systemowy z jednym kanałem wentylacyjnym + rura ceramiczna.
W momencie kiedy to zauważyłem to pustak systemowy był mokry na całym
przekroju, więc nie mam żadnego miejsca bardziej podejrzanego.
Część wystająca ponad pokrycie wykonana jest z cegły pełnej klinkierowej.
Myślę że prawie niemożliwe jest żeby ciekły obróbki lub przez górę czapy
komina.
Więc jeśli nie obróbki to woda wcieka albo przez bok kanału wentylacyjnego,
albo przez fugi?
Fugi normalne murowane na zaprawę do klinkieru, kanał wentylacyjny o
szerokości około 6 cm i wysokości około 12cm.
Nad kanałem jeszcze jedna warstwa cegły i czapa wystaje na jakieś 5 cm z
każdej strony.
Pytanie czy to możliwe żeby wciekało przez boczny kanał wentylacyjny albo
przez fugi i jak to można wyeliminować?
K.S.
-
2. Data: 2011-07-24 09:50:24
Temat: Re: Cieknacy komin
Od: "Maciek." <m...@g...com>
Użytkownik "KS" <o...@o...pl> napisał
> Po ostatnich opadach zauważyłem zacieki na kominie.
> Myślę że prawie niemożliwe jest żeby ciekły obróbki
No to przyjmij obróbki jako punkt pierwszy. Jak stary jest ten komin?
--
M.
-
3. Data: 2011-07-24 11:31:47
Temat: Re: Cieknacy komin
Od: "KS" <o...@o...pl>
> No to przyjmij obróbki jako punkt pierwszy. Jak stary jest ten komin?
>
> --
> M.
Komin nowy. 1 rok. Jedną z obróbek sam rozbierałem bo wymieniałem dachówkę
która pękła pod ławą.
Obróbka wyłącznie z blachy, wszystkie styki uszczelnione silikonem dekarskim
na szerokości około 5 cm + na wszystkich miejscach gdzie potencjalnie może
cos wciekać jest dodatkowa listwa z blachy która też jest przyklejona.
Silikon taki bezbarwny, po roku był elastyczny i klejący, myślę ze to
niemożliwe aby on ciekł.
K.S.
-
4. Data: 2011-07-24 12:14:14
Temat: Re: Cieknacy komin
Od: "Maciek." <m...@g...com>
Użytkownik "KS" <o...@o...pl> napisał
> jest przyklejona. Silikon taki bezbarwny, po roku był elastyczny i
> klejący, myślę ze to niemożliwe aby on ciekł.
Mój dach ma bodajże 7 lat. W tym roku puścił uszczelniacz dekarski
(bitumiczny, też daje się uginać i jest klejący) a może i wcześniej ciekło
tyle, że nie wchodziłem na strych w czasie mocnego deszczu, więc tego nie
widziałem. Wystarczą ledwie widoczne szpary - woda się wszędzie wciśnie.
Ostatnie burze pchały deszcz pod kątem 20 stopni i mniejszym, więc równie
dobrze gdzieś bokiem ta woda mogła się dostać, co nie wyklucza tych powodów,
które podałeś.
Ale jakoś tak się dziwnie składa, że zwykle cieknie na obróbkach,
niestety...
--
M.
-
5. Data: 2011-07-25 08:35:50
Temat: Re: Cieknacy komin
Od: Ariusz <a...@p...onet.pl>
W dniu 2011-07-24 11:22, KS pisze:
> Witam,
>
> Po ostatnich opadach zauważyłem zacieki na kominie.
> Komin systemowy z jednym kanałem wentylacyjnym + rura ceramiczna.
> W momencie kiedy to zauważyłem to pustak systemowy był mokry na całym
> przekroju, więc nie mam żadnego miejsca bardziej podejrzanego.
> Część wystająca ponad pokrycie wykonana jest z cegły pełnej klinkierowej.
> Myślę że prawie niemożliwe jest żeby ciekły obróbki lub przez górę czapy
> komina.
> Więc jeśli nie obróbki to woda wcieka albo przez bok kanału wentylacyjnego,
> albo przez fugi?
> Fugi normalne murowane na zaprawę do klinkieru, kanał wentylacyjny o
> szerokości około 6 cm i wysokości około 12cm.
> Nad kanałem jeszcze jedna warstwa cegły i czapa wystaje na jakieś 5 cm z
> każdej strony.
> Pytanie czy to możliwe żeby wciekało przez boczny kanał wentylacyjny albo
> przez fugi i jak to można wyeliminować?
>
> K.S.
>
Woda potrafi lecieć do góry :)
W uproszczeniu ale może sączyć się od dołu do góry, może przez fugi ci
leci, może przez wentylację.
U mnie tak było - komin systemowy do samej góry, obłożony styropianem a
na to kamień elewacyjny. Jak wycinali dziury na wentylację, to zostawili
po wycięciu goły styropian - nie zaciągnęli go klejem. woda przez kratkę
wentylacyjną wpływała pomiędzy styropian, a komin, a potem do dołu i na
sufit. Za niem to znaleźli wylali trochę wody i minęło chwilę czasu.
Naturalnie problem pojawił się tylko raz przy mocnych deszczach i
wietrze od zachodu. Pomogło zaciągnięcie klejem styropianu.
Ariusz