Czołem,

Poprzednio pytałem grupe o pomiary śr. temperatury. Wszystkie odpowiedzi i
linki bardzo mi się przydały, dziękuję.

Teraz pytanie zupełnie nienaukowe, które zadaję tu, bo grupowicze są
rozsiani po całym kraju. Czy z perspektywy połowy lutego oceniacie tę zimę
jako "normalną", albo "typową polską zimę"?
W moim przypadku (płn pogranicze Jury K-Cz) odpowiedź jest twierdząca.

--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

do góry

W dniu 2017-02-11 o 10:52, Maciek pisze:
>
> Czołem,
>
> Poprzednio pytałem grupe o pomiary śr. temperatury. Wszystkie odpowiedzi i
> linki bardzo mi się przydały, dziękuję.
>
> Teraz pytanie zupełnie nienaukowe, które zadaję tu, bo grupowicze są
> rozsiani po całym kraju. Czy z perspektywy połowy lutego oceniacie tę zimę
> jako "normalną", albo "typową polską zimę"?
Raczej tak. Było mrozno i śniegu też trochę było.

> W moim przypadku (płn pogranicze Jury K-Cz) odpowiedź jest twierdząca.
>


--
Pozdr

Janusz_k

do góry

W dniu 2017-02-11 o 10:52, Maciek pisze:
>
> Czołem,
>
> Poprzednio pytałem grupe o pomiary śr. temperatury. Wszystkie odpowiedzi i
> linki bardzo mi się przydały, dziękuję.
>
> Teraz pytanie zupełnie nienaukowe, które zadaję tu, bo grupowicze są
> rozsiani po całym kraju. Czy z perspektywy połowy lutego oceniacie tę zimę
> jako "normalną", albo "typową polską zimę"?
> W moim przypadku (płn pogranicze Jury K-Cz) odpowiedź jest twierdząca.
>

Pn Polski. Mrozy poniżej średniej z przed kilku lat. Śniegu brak

do góry

On 2017-02-11 10:52, Maciek wrote:
> Teraz pytanie zupełnie nienaukowe, które zadaję tu, bo grupowicze są
> rozsiani po całym kraju. Czy z perspektywy połowy lutego oceniacie tę zimę
> jako "normalną", albo "typową polską zimę"?

u mnie - opolskie - przymrozilo znacznie mocniej niz w poprzednich
latach, tym niemniej to tamte cieplejsze zimy uznaje za anomalie a
obecna zime (jak na razie) w zasazie za modelowa

> W moim przypadku (płn pogranicze Jury K-Cz) odpowiedź jest twierdząca.

do góry

Hej,
W moim przypadku - Dolny Slask, Zgorzelec mrozy (choc male) utrzymujace
sie przez tak dlugi czas nie sa normalnym zjawiskiem. Od wielu, wielu
lat tak chlodno tu nie bylo.
W poprzednich latach grudzien i styczen byly na plusie. Dlatego tez w
okolicy 15 grudnia zaczalem tynkowac dom wewnatrz. Od swiat do zeszlego
tygodnia mialem przestoj:-( A mroz i tak dalej trzyma. W ciagu dnia
lekki plus, w nocy -2, -3.
Pozdrawiam
Piotr

do góry

W dniu niedziela, 12 lutego 2017 00:34:51 UTC+1 użytkownik gobo napisał:
> Hej,
> W moim przypadku - Dolny Slask, Zgorzelec mrozy (choc male) utrzymujace
> sie przez tak dlugi czas nie sa normalnym zjawiskiem. Od wielu, wielu
> lat tak chlodno tu nie bylo.


kwestia co nazwiemy normą. Raczej kilka ostatnich zim było cieplejszych niz normalnie
w polsce, a nie bieżąca była chłodniejsza. Tak na oko była raczej normalna - czyli
chłodna.


b.

do góry

W dniu sobota, 11 lutego 2017 10:52:02 UTC+1 użytkownik Maciek napisał:
> Czołem,
>
> Poprzednio pytałem grupe o pomiary śr. temperatury. Wszystkie odpowiedzi i
> linki bardzo mi się przydały, dziękuję.
>
> Teraz pytanie zupełnie nienaukowe, które zadaję tu, bo grupowicze są
> rozsiani po całym kraju. Czy z perspektywy połowy lutego oceniacie tę zimę
> jako "normalną", albo "typową polską zimę"?
> W moim przypadku (płn pogranicze Jury K-Cz) odpowiedź jest twierdząca.


Północ Polski, blisko morza
Zima bardzo łagodna, temperatura nie spadła chyba ani razu poniżej minus 10stC
Praktycznie brak śniegu. Znaczy raz czy dwa napadało kilka cm.
Łopata do odśnieżania zbędna jak na razie;)

do góry

Dnia Sun, 12 Feb 2017 00:23:41 -0800 (PST), Budyń napisał(a):

> kwestia co nazwiemy normą.

Zgadza się. Jednak np. narzekanie na Boże Narodzenie bez śniegu wydaje się
być powszechne. U mnie w 24.12 sypało i zawiewało, ale zaraz topniało.
Grudzień był jesienno-zimowy, ale to chyba nic nizwykłego w naszym
klimacie.

--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

do góry

On 12.02.2017 14:49, Maciek wrote:
> Dnia Sun, 12 Feb 2017 00:23:41 -0800 (PST), Budyń napisał(a):
>
>> kwestia co nazwiemy normą.
>
> Zgadza się. Jednak np. narzekanie na Boże Narodzenie bez śniegu wydaje się
> być powszechne. U mnie w 24.12 sypało i zawiewało, ale zaraz topniało.
> Grudzień był jesienno-zimowy, ale to chyba nic nizwykłego w naszym
> klimacie.
>

To pragnienie śniegu w dniu 24 Grudnia chyba jest nakręcane przez
reklamy telewizyjne i mikołaja pędzącego w śniegu.

do góry

Dnia Sun, 12 Feb 2017 17:07:12 +0100, KIKI napisał(a):

> To pragnienie śniegu w dniu 24 Grudnia chyba jest nakręcane przez
> reklamy telewizyjne i mikołaja pędzącego w śniegu.

Albo odwrotnie.
Ja sięgam pamięcią do czasów, kiedy marketing widywało się w Peweksie, a
Wigilia zawsze równała się w mojej świadomości śnieżnej zimie.


--
//\/\aciek
docktor(a)poczta.onet.pl

do góry