Przymierzam się do wymiany pokrycia dachu (blacha) na dachówkę.
Blacha, jak to blacha. Estetyczna jest średnio i co 7-8 lat trzeba
malować. Dachówka wydawała mi się "bezobsługowa" i "wieczna".
Wczoraj dowiedziałem się, że kolega, który mieszka już 20 lat pod
dachówką będzie ją wymieniał. Jako powód podaje, że zarosła porostami i
jest brzydka. Za czyszczenie i lakierowanie policzyli mu 17 tys. więc
zdecydował się dołożyć 10 i wymienić w całości.
Czy to możliwe, że dachówka tak krótko wytrzymała? Z tego, co pamiętam,
to kupował jakąś dachówkę lakierowaną lub szkliwioną z wyższej półki.
Jacek

do góry

Pan Jacek przymierza się do wymiany pokrycia dachu (blacha) na dachówkę:

> Blacha, jak to blacha. Estetyczna jest średnio i co 7-8 lat trzeba
> malować. Dachówka wydawała mi się "bezobsługowa" i "wieczna".
> Wczoraj dowiedziałem się, że kolega, który mieszka już 20 lat pod
> dachówką będzie ją wymieniał. Jako powód podaje, że zarosła porostami i
> jest brzydka. Za czyszczenie i lakierowanie policzyli mu 17 tys. więc
> zdecydował się dołożyć 10 i wymienić w całości.
> Czy to możliwe, że dachówka tak krótko wytrzymała? Z tego, co pamiętam,
> to kupował jakąś dachówkę lakierowaną lub szkliwioną z wyższej półki.

Ludzie krótko wytrzymują. W Polsce kwitnie teraz handel starym drewnem.
Wyszukuje się u chłopa starą stodołę i składa mu się ofertę, że za darmo
wymieni wszystkie deski na nowe. Chłop zadowolony. A to co zostało zdjęte,
jedzie do Szwajcarii czy gdzieś i jest upłynniane za wielokrotność nowego
drewna. Polska nie jest krajem dachówki, ale obrót starymi też istnieje
(znam przypadki). Oczywiście nie dotyczy to jakiegoś lakieroawnego
badziewia "z wyższej półki".

--
Jarek

do góry

Pan Jacek przymierza się do wymiany pokrycia dachu (blacha) na dachówkę:

> Blacha, jak to blacha. Estetyczna jest średnio i co 7-8 lat trzeba
> malować. Dachówka wydawała mi się "bezobsługowa" i "wieczna".
> Wczoraj dowiedziałem się, że kolega, który mieszka już 20 lat pod
> dachówką będzie ją wymieniał. Jako powód podaje, że zarosła porostami i
> jest brzydka. Za czyszczenie i lakierowanie policzyli mu 17 tys. więc
> zdecydował się dołożyć 10 i wymienić w całości.
> Czy to możliwe, że dachówka tak krótko wytrzymała? Z tego, co pamiętam,
> to kupował jakąś dachówkę lakierowaną lub szkliwioną z wyższej półki.

Ludzie krótko wytrzymują. W Polsce kwitnie teraz handel starym drewnem.
Wyszukuje się u chłopa starą stodołę i składa mu się ofertę, że za darmo
wymieni wszystkie deski na nowe. Chłop zadowolony. A to co zostało zdjęte,
jedzie do Szwajcarii czy gdzieś i jest upłynniane za wielokrotność nowego
drewna. Polska nie jest krajem dachówki, ale obrót starymi też istnieje
(znam przypadki). Oczywiście nie dotyczy to jakiegoś lakierowanego
badziewia "z wyższej półki".

--
Jarek

do góry

W dniu środa, 26 lipca 2017 10:42:29 UTC+2 użytkownik Jacek napisał:
> Przymierzam się do wymiany pokrycia dachu (blacha) na dachówkę.
> Blacha, jak to blacha. Estetyczna jest średnio i co 7-8 lat trzeba
> malować. Dachówka wydawała mi się "bezobsługowa" i "wieczna".
> Wczoraj dowiedziałem się, że kolega, który mieszka już 20 lat pod
> dachówką będzie ją wymieniał. Jako powód podaje, że zarosła porostami i
> jest brzydka.

Bo pewnie betonowa? Kup ceramiczna i problemu nie bedzie. Moja ma juz prawie
10 lat i wyglada jak nowa. Ceramika Robena (srednia polka).
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

> Jako powód podaje, że zarosła porostami i
> jest brzydka. Za czyszczenie i lakierowanie policzyli mu 17 tys. więc
> zdecydował się dołożyć 10 i wymienić w całości.

Jakieś bzdury - 17 tys. zł.

Główną różnicą między blachą i dachówką jest (generalizując oczywiście) cena.
Jeżeli ciebie stać na dachówkę (droższa więźba, materiały, robocizna) to kupujesz i
się cieszysz na pewno do końca swoich dni (nawet jeżeli będziesz żył 100 lat).
Jeżeli robisz dom po kosztach, to szukasz blachodachówki (która udaje dachówkę) i też
będziesz zadowolony - bo tanio i fajnie (a czemu fajnie - bo tanio).

Swoją drogą widzę, że coraz więcej domów (przynajmniej w mojej okolicy) kryje
dachówką. Parę jeszcze lat temu tylko mój dom miał dachówkę, teraz co drugi/trzeci
nowo budowany. Bo cena robi się ludzka.

pzdr
Bogdan

do góry

W dniu środa, 26 lipca 2017 12:21:02 UTC+2 użytkownik w...@g...com napisał:

> Swoją drogą widzę, że coraz więcej domów (przynajmniej w mojej okolicy) kryje
dachówką. Parę jeszcze lat temu tylko mój dom miał dachówkę, teraz co drugi/trzeci
nowo budowany. Bo cena robi się ludzka.

Musisz mieszkac w jakims biednym rejonie - na slasku od wielu lat
zdecydowana wiekszosc to dachowki - niektorzy betonowe, niektorzy
ceramiczne. Blache daja glownie ci co remontuja stare domy i maja
wiezbe jeszcze zdrowa ale za slaba na dachowke. Info od kierownika
najwiekszego skladu z materialami dachowymi w mojej okolicy.
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

> Musisz mieszkac w jakims biednym rejonie - na slasku od wielu lat
> zdecydowana wiekszosc to dachowki - niektorzy betonowe, niektorzy
> ceramiczne. Blache daja glownie ci co remontuja stare domy i maja
> wiezbe jeszcze zdrowa ale za slaba na dachowke. Info od kierownika
> najwiekszego skladu z materialami dachowymi w mojej okolicy.
> pozdr.
> Adam Sz.

Eee tam biednym - ściana B Polski, w każdym razie na wschód od Wawy (Mrozy) :)
Ja to przed oczyma mam widok, jak (wiele razy) jadąc z Augustowa do Ełku od
miejscowości Kalinowo nagle 1/3 budowli (głównie gospodarcze) mają pomarańczowe dachy
(dachówka). Po prostu tam się zaczynały kiedyś Prusy i te budynki z tą dachówką
przetrwały tyle lat.

pzdr
Bogdan

do góry

W dniu środa, 26 lipca 2017 12:21:02 UTC+2 użytkownik w...@g...com napisał:
> Jeżeli robisz dom po kosztach, to szukasz blachodachówki (która udaje
> dachówkę) i też będziesz zadowolony - bo tanio i fajnie
> (a czemu fajnie - bo tanio).

Masz zdezaktualizowane informacje. Teściu właśnie kładzie dach, blachodachówka
podrożała więc daje dachówkę, taniej wychodzi.

L.

do góry

> Masz zdezaktualizowane informacje. Teściu właśnie kładzie dach, blachodachówka
> podrożała więc daje dachówkę, taniej wychodzi.
> L.

Ten świat schodzi na psy :)
To ja kładem dachówę, żeby było 'na bogato' a teraz wychodzi, że na odwrót ;)

pzdr
Bogdan

do góry

W dniu 2017-07-26 o 12:56, w...@g...com pisze:
>> Masz zdezaktualizowane informacje. Teściu właśnie kładzie dach, blachodachówka
>> podrożała więc daje dachówkę, taniej wychodzi.
>> L.
>
> Ten świat schodzi na psy :)
> To ja kładem dachówę, żeby było 'na bogato' a teraz wychodzi, że na odwrót ;)

No i nici z lansu na wsi :PPP

Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/

do góry