-
1. Data: 2013-04-02 17:42:42
Temat: Dylematy na styku elektryka-ogrzewanie-wylewki
Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>
Potrzebuję Waszej porady.
Rozmawiałem z wykonawcą instalacji elektrycznej. Uświadomiono mnie, że
mam do położenia pęczki kabli - duże pęczki. Kłopot w tym, że jak w
ściany zacznę to wkuwać, to zrobię sieczkę ze ścian w niektórych
miejscach - trzeba też jakoś przez słupy przejść, a pomysłu nie ma jak.
Padła podpowiedź, żeby puścić elektrykę w podłodze. Tyle tylko, że
będzie ogrzewanie podłogowe i nie wiem czy tak
można/należy/wypada...cokolwiek.
Jak to jest w branży, praktykuje się kładzenie w peszlach przewodów pod
wylewkami? jak powinna wyglądać taka instalacja?
Podpowiedzcie coś proszę.
Irek.N.
-
2. Data: 2013-04-02 19:45:34
Temat: Re: Dylematy na styku elektryka-ogrzewanie-wylewki
Od: "forestdumb" <...@...z>
U rodziny tak jest, pozniej 2 warstwy styro i wylewka, kabli sporo bo i ja
kladlem duzo (LAN, SAT - po 2x LAN i 2x SAT do kazdego gniazdka). SAT i LAN
jednak proponuje na poddaszu pod sufitem KG, latwiej i mniej zaklocen jakby co
(choc ja tak nie zrobilem i pewnie wszystko bedzie dzialac, dodac pod sufitem
tez alarmowe kable).
Wifi to lipa dla duzych strumieni danych, kladz normalna skretke.
Kable LAN cat 5e to standard ale mozna sie pokusic o cat 6.
SAT i skretka nie zadne gowno CCA (aluminium miedziowane) made in china.
Kladlem kabel SAT z DIPOL.com.pl, model profi ++. To jest na lata...
Od gniazdka SAT/LAN idziesz pionowo pod sufit w peszlu i tyle. Obok kanal
15x5cm wentylacyjny - TV bedzie wisiec na scianie i latwa wymiana przewodow pod
tynkiem. To tak nawiasem bo nie o to pytales :)
Samo zasilanie 230 dac pod podlogami. Jak masz porotherm np to musialbys ciac
gumowka rowki inaczej popeka wszystko.
Elektryk inny mowil ze on nawet w peszlach nie daje. Problem peszli jest taki -
musza isc obok a nie jeden nad drugim. Mozna podkuc ew strop jakby mialy sie
krzyzowac mocno. Problem peszli to tez koniecznosc przemyslenia wszystkiego na
papierze. Wciagniesz 1 kabel 3x1.5mm do peszla i juz drugiego raczej nie
dodasz. Ale plany sie zmieniaja i elektrycy ciagneli wiec dodatkowy peszel i
sie tego robi sporo... Styro na betonie dosuwasz do peszla, i masz poziom,
pozniej drugie pietro styro i w miejscu peszla pianka robili - by bylo podloze
pod druga warstwe rowne. Po wylaniu podlogi na razie nie ma problemu ani nic
nie peka.
-
3. Data: 2013-04-02 20:37:07
Temat: Re: Dylematy na styku elektryka-ogrzewanie-wylewki
Od: a...@p...pl
On Tue, 02 Apr 2013 17:42:42 +0200, "Irek N." <j...@t...tajny.jest>
wrote:
>Potrzebuję Waszej porady.
>Rozmawiałem z wykonawcą instalacji elektrycznej. Uświadomiono mnie, że
>mam do położenia pęczki kabli - duże pęczki. Kłopot w tym, że jak w
>ściany zacznę to wkuwać, to zrobię sieczkę ze ścian w niektórych
>miejscach - trzeba też jakoś przez słupy przejść, a pomysłu nie ma jak.
>
>Padła podpowiedź, żeby puścić elektrykę w podłodze. Tyle tylko, że
>będzie ogrzewanie podłogowe i nie wiem czy tak
>można/należy/wypada...cokolwiek.
>
>Jak to jest w branży, praktykuje się kładzenie w peszlach przewodów pod
>wylewkami? jak powinna wyglądać taka instalacja?
>
>Podpowiedzcie coś proszę.
a jak jest w projekcie? Przeciez za cos placiles?
Ostatnimi czasy bylem na budowie/rozbudowie malego banku
spoldzielczego. Na nowa czesc byl projekt i wykonawca trzymal sie
bardziej/mniej tego projektu. To w remontowanej czesci projektu juz
tak nie bylo - mial zrobic dobrze!!!! I takich sztuczek elektryczek
(elektrykow) to ja jeszcze nie widzialem. Nie byla to moja broszka,
ale jakby byla, to ja bym ich wypierdolil stamtad od razu i nie
zaplacil ani zlamanego szelaga...
Jezeli masz miec podglowke, to nie dorzucaj tam jeszcze kupy kabli
elektrycznych. Jak cos kiedys sie uszkodzi (kabel) to nie bedziesz ryl
podlog.
>
>Irek.N.
znalem takiego Irka N. spod Wolsztyna
--
ThinkXtra
-
4. Data: 2013-04-02 21:31:33
Temat: Re: Dylematy na styku elektryka-ogrzewanie-wylewki
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Użytkownik wrote:
> Ostatnimi czasy bylem na budowie/rozbudowie malego banku
> spoldzielczego. Na nowa czesc byl projekt i wykonawca trzymal sie
> bardziej/mniej tego projektu. To w remontowanej czesci projektu juz
> tak nie bylo - mial zrobic dobrze!!!! I takich sztuczek elektryczek
> (elektrykow) to ja jeszcze nie widzialem. Nie byla to moja broszka,
> ale jakby byla, to ja bym ich wypierdolil stamtad od razu i nie
> zaplacil ani zlamanego szelaga...
>
> Jezeli masz miec podglowke, to nie dorzucaj tam jeszcze kupy kabli
> elektrycznych. Jak cos kiedys sie uszkodzi (kabel) to nie bedziesz ryl
> podlog.
przecież jak coś sie spierdoli to i tak nawet nie bedzie wiadomo gdzie sie
to stało :)
Prawdopodobieństwo że prawidłowo wykonana instalacja ulegnie uszkodzeniu
jest bliskie 0
-
5. Data: 2013-04-02 21:56:50
Temat: Re: Dylematy na styku elektryka-ogrzewanie-wylewki
Od: "forestdumb" <...@...z>
dokladnie, co za pitolenie...
-
6. Data: 2013-04-02 21:58:49
Temat: Re: Dylematy na styku elektryka-ogrzewanie-wylewki
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
forestdumb wrote:
> dokladnie, co za pitolenie...
taniej wyjdzie uszkodzony przewód zbajpasować pod listwą przy podłogowa czy
nawet w jakiejś bruździe ściennej niż rozkuwać wylewki :)
-
7. Data: 2013-04-02 23:12:22
Temat: Re: Dylematy na styku elektryka-ogrzewanie-wylewki
Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>
Dziękuję ślicznie.
Drukuję do przemyślenia :)
Miłego.
Irek.N.
-
8. Data: 2013-04-02 23:15:31
Temat: Re: Dylematy na styku elektryka-ogrzewanie-wylewki
Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>
Marek Dyjor pisze:
> forestdumb wrote:
>> dokladnie, co za pitolenie...
>
> taniej wyjdzie uszkodzony przewód zbajpasować pod listwą przy podłogowa
> czy nawet w jakiejś bruździe ściennej niż rozkuwać wylewki :)
Też tak myślę. W razie "W" mogę jeden czy dwa kable wciągnąć od góry - w
części dachowej i zejść w dół po ścianie.
Sądzę jednak, że problemy jakie się pojawią będą wynikały z
nieprzewidzenia czegoś, niż z wadliwości działania instalacji.
Miłego.
Irek.N.
-
9. Data: 2013-04-03 02:33:37
Temat: Re: Dylematy na styku elektryka-ogrzewanie-wylewki
Od: Pawel O'Pajak <o...@i...pl>
Powitanko,
> Padła podpowiedź, żeby puścić elektrykę w podłodze. Tyle tylko, że
> będzie ogrzewanie podłogowe i nie wiem czy tak
> można/należy/wypada...cokolwiek.
Ogrzewanie podlogowe ma ze 30 oC max, wiec nawet przedwojenne kable w
izolacji papierowo-bawelnianej dadza rade;-)
Instalacje w podlodze sa bardzo czesto spotykane, praktycznie wszystkie
nowe biurowce, ktore odwiedzalem, mialy instalacje w podlodze. Cale
serwerownie na tym stoja, no tu akurat zwykle budują podloge na
podwyzszeniu. Sa odpowiednie gniazdka z pokrywkami do umieszczenia w
podlodze, super wygodna sprawa. Jesli wiesz juz gdzie beda staly
maszyny, to polecam takie rozwiazanie.
Kable LAN teoretycznie powinny byc w jakies odleglosci od zasilajacych,
ale widzialem takie biegnace przez kilka pieter obok energetycznych
zasilajacych cale pietro biurowca i im to nie przeszkadzalo.
> Jak to jest w branży, praktykuje się kładzenie w peszlach przewodów pod
> wylewkami?
Odradzam peszle, ide o zaklad, ze proletaryat przy wylewaniu betonu
peszle uszkodzi. Poloz rurki z twardego PVC, albo te biale wlasnie do
instalacji elektr., albo chocby zwykle kanalizacyjne fi 5cm. I nie dziw
sie, ze do jednego kabla taka srednica, zaraz sie okaze, ze trzeba
dolozyc drugi kabelek, a i 3 byloby fajnie tedy poprowadzic.
Za kazdym razem jak wciagasz kabel, wciagaj tez nowego pilota. Do tego
bardzo dobrze nadaje sie zylka wedkarska, ale taka na rekiny;-) Pilota
wciagnij jeszcze przed zalaniem rurek, albo od razu docelowy kabel z
pilotem. Konce rurek zabezpiecz zwinieta folia wepchnieta do srodla -
proletaryat uwielbia zagruzowywac takie rurki, albo robic z nich
popielniczke.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com
-
10. Data: 2013-04-03 09:22:28
Temat: Re: Dylematy na styku elektryka-ogrzewanie-wylewki
Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>
> Ogrzewanie podlogowe ma ze 30 oC max, wiec nawet przedwojenne kable w
> izolacji papierowo-bawelnianej dadza rade;-)
Ale wiesz, że to nie tak? Kable izolację będą miały, termiczną izolację,
w dodatku pęczek w "kupie".
> Jesli wiesz juz gdzie beda staly
> maszyny, to polecam takie rozwiazanie.
> Kable LAN teoretycznie powinny byc w jakies odleglosci od zasilajacych,
> ale widzialem takie biegnace przez kilka pieter obok energetycznych
> zasilajacych cale pietro biurowca i im to nie przeszkadzalo.
Na hali wszystko natynkowo, więc problemu nie będzie.
Energetyka idzie w podłodze, info + reszta systemów górą (po szczytach
ścian). Będzie dobrze.
> Odradzam peszle, ide o zaklad, ze proletaryat przy wylewaniu betonu
> peszle uszkodzi.
Kiedy komfort mam taki, że na raz tylko jedna ekipa pracuje (pogoda nie
pozwala na więcej). Nie będzie problemu.
> Poloz rurki z twardego PVC, albo te biale wlasnie do
> instalacji elektr., albo chocby zwykle kanalizacyjne fi 5cm. I nie dziw
> sie, ze do jednego kabla taka srednica, zaraz sie okaze, ze trzeba
> dolozyc drugi kabelek, a i 3 byloby fajnie tedy poprowadzic.
Nie wiem jak sobie wyobrażasz wciąganie kabla w podłogę - toć to
zawijasy straszne będą (ścieżki po ścianach, a nie w poprzek podłogi).
> Za kazdym razem jak wciagasz kabel, wciagaj tez nowego pilota. Do tego
> bardzo dobrze nadaje sie zylka wedkarska, ale taka na rekiny;-) Pilota
> wciagnij jeszcze przed zalaniem rurek, albo od razu docelowy kabel z
> pilotem. Konce rurek zabezpiecz zwinieta folia wepchnieta do srodla -
> proletaryat uwielbia zagruzowywac takie rurki, albo robic z nich
> popielniczke.
No tak, ale liczę jednak na mniejsze rurki. Taką kanalizacyjną nie
wyobrażam sobie.
Miłego.
Irek.N.