-
1. Data: 2010-11-20 22:39:09
Temat: Dziura w rurze - kto płaci za naprawę ?
Od: " " <m...@N...gazeta.pl>
Dobry wieczór!
Sytuacja jak na szkicu :
http://img9.imageshack.us/img9/5380/placyk.jpg
Kto płaci za naprawę ?
Ja czy wodociągi ?
Moim zdaniem do pierwszego zaworu nic mnie nie interesuje,
czyli naprawa na koszt dostawcy wody.
A jak jest na prawdę ?
Z góry dzięki za wszelkie info, bo u źródeł będę mógł spytać
dopiero w poniedziałek, a dziura nie jest mała :(
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2010-11-20 22:52:37
Temat: Re: Dziura w rurze - kto płaci za naprawę ?
Od: "Krzysiek" <j...@g...pl>
> Kto płaci za naprawę ?
> Ja czy wodociągi ?
>
Przyłącze jest twoje i ty za nie odpowiadasz.
Pozdr.
Krzysiek
-
3. Data: 2010-11-21 09:14:37
Temat: Re: Dziura w rurze - kto płaci za naprawę ?
Od: "William Bonawentura" <w...@p...onet.pl>
?
Użytkownik <m...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:ic9imd$qn$1@inews.gazeta.pl...
> Dobry wieczór!
> Sytuacja jak na szkicu :
>
> http://img9.imageshack.us/img9/5380/placyk.jpg
>
> Kto płaci za naprawę ?
> Ja czy wodociągi ?
>
> Moim zdaniem do pierwszego zaworu nic mnie nie interesuje,
> czyli naprawa na koszt dostawcy wody.
> A jak jest na prawdę ?
>
Odpowiedź znajdziesz w twojej umowie na dostarczanie wody.
-
4. Data: 2010-11-21 12:35:00
Temat: Re: Dziura w rurze - kto płaci za naprawę ?
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Użytkownik wrote:
> Dobry wieczór!
> Sytuacja jak na szkicu :
>
> http://img9.imageshack.us/img9/5380/placyk.jpg
>
> Kto płaci za naprawę ?
> Ja czy wodociągi ?
>
> Moim zdaniem do pierwszego zaworu nic mnie nie interesuje,
> czyli naprawa na koszt dostawcy wody.
> A jak jest na prawdę ?
>
> Z góry dzięki za wszelkie info, bo u źródeł będę mógł spytać
> dopiero w poniedziałek, a dziura nie jest mała :(
a którą cześć tego robiłeś ty a którą część robiły wodociągi?
no i drugie pytanie, kto zrobił tę dziurę :)
gdybyś jednak musiał sam to naprawiać to teoretycznie nawiertaka
(odgałęzienie z głównej rury) powinna pozwalać na zakręcenie wody (trzeba
sie do niej dokopać), do rur można zaś kupić zestawy naprawcze (opaska z
szerokiej taśmy stalowej nierdzewnej, z gumą, zakłada sie to na rurę tak aby
zasłonić dziurę i dokręca solidnie śruby, Napewno coś takiego widziałem w
Krakowie w Zielgazie w Węgrzcach).
-
5. Data: 2010-11-21 14:59:31
Temat: Re: Dziura w rurze - kto płaci za naprawę ?
Od: " " <m...@g...pl>
Dziękuję wszystkim za pomoc.
Umowy niestety nie potrafię odnaleźć.
"a którą cześć tego robiłeś ty a którą część robiły wodociągi?"
Przyłącze robione było kilkadziesiąt lat temu.
"no i drugie pytanie, kto zrobił tę dziurę :)"
Rdza ;) Przeżarło w kilku miejscach.
Dlatego łatanie odpada i moim zdaniem trzeba od głównej
rury pociągnąć plastikową rurę do wnętrza domu.
Stara stalowa ma 2", więc mam nadzieję że uda się w nią wcisnąć
nową i nie rwać asfaltu.
"gdybyś jednak musiał sam to naprawiać to teoretycznie nawiertaka
(odgałęzienie z głównej rury) powinna pozwalać na zakręcenie wody (trzeba
sie do niej dokopać)"
Nawet taka wkopana kilkadziesiąt lat temu ?
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
6. Data: 2010-11-21 16:24:09
Temat: Re: Dziura w rurze - kto płaci za naprawę ?
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Użytkownik wrote:
> Dziękuję wszystkim za pomoc.
> Umowy niestety nie potrafię odnaleźć.
>
> "a którą cześć tego robiłeś ty a którą część robiły wodociągi?"
> Przyłącze robione było kilkadziesiąt lat temu.
>
> "no i drugie pytanie, kto zrobił tę dziurę :)"
> Rdza ;) Przeżarło w kilku miejscach.
> Dlatego łatanie odpada i moim zdaniem trzeba od głównej
> rury pociągnąć plastikową rurę do wnętrza domu.
> Stara stalowa ma 2", więc mam nadzieję że uda się w nią wcisnąć
> nową i nie rwać asfaltu.
>
> "gdybyś jednak musiał sam to naprawiać to teoretycznie nawiertaka
> (odgałęzienie z głównej rury) powinna pozwalać na zakręcenie wody
> (trzeba sie do niej dokopać)"
>
> Nawet taka wkopana kilkadziesiąt lat temu ?
a to może być różnie... :)
dodam ze jeśli to było robione kilkadziesiąt lat temu to jest szansa że to
jest właśność wodociągów i to oni bedą musieli zrobić wymianę przyłącza.
Sprawdź sobie w umowie.
Bo jeśłi sam to bedziesz musiał zrobić to współczuję kosztów i formalności.
-
7. Data: 2010-11-21 17:03:05
Temat: Re: Dziura w rurze - kto płaci za naprawę ?
Od: Kudlaty <p...@g...com>
On 20 Lis, 23:39, " " <m...@N...gazeta.pl> wrote:
> Dobry wieczór!
> Sytuacja jak na szkicu :
>
> http://img9.imageshack.us/img9/5380/placyk.jpg
>
> Kto płaci za naprawę ?
> Ja czy wodociągi ?
>
> Moim zdaniem do pierwszego zaworu nic mnie nie interesuje,
> czyli naprawa na koszt dostawcy wody.
> A jak jest na prawdę ?
>
> Z góry dzięki za wszelkie info, bo u źródeł będę mógł spytać
> dopiero w poniedziałek, a dziura nie jest mała :(
Kiedys bylo ze wodociagi odpowiadaly do licznika, ale to bylo jakies 2
lata temu. pozniej wodociagi wyslaly aneksy do umow ze odpowiadaja
tylko za rure glowna lacznie z nawiertka. Reszta nalezy do ciebie.
-
8. Data: 2010-11-21 19:27:22
Temat: Re: Dziura w rurze - kto płaci za naprawę ?
Od: "William Bonawentura" <w...@p...onet.pl>
?
> Kiedys bylo ze wodociagi odpowiadaly do licznika, ale to bylo jakies 2
> lata temu. pozniej wodociagi wyslaly aneksy do umow ze odpowiadaja
> tylko za rure glowna lacznie z nawiertka. Reszta nalezy do ciebie.
Zwazywszy na to, że każda gmina może mieć swoją spółkę komunalną to wiadomość jest
bardzo precyzyjna :).
-
9. Data: 2010-11-26 07:05:36
Temat: Re: Dziura w rurze - kto płaci za naprawę ?
Od: "Jacek" <m...@g...pl>
Nikt Ci tu nie odpowie. Musisz przeczytać umowę i późniejsze aneksy.
Ewentualnie możesz się wykłócać w wodociągach używając za argument, że na
rurze głównej nie ma zaworu, więc przyłącze stanowi z nią całość. Możesz też
straszyć, że żądasz, aby odcięli dopływ na zaworze (tym, którego nie ma) bo
wypływ wody powoduje szkody. Jak nie zakręcą to będziesz występował o
odszkodowanie.
Jacek