eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieEcho w mieszkaniu pomimo wyposażenia
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 23

  • 1. Data: 2010-08-23 04:12:21
    Temat: Echo w mieszkaniu pomimo wyposażenia
    Od: slawek7 <s...@w...pl>

    Mam takie pytanie.
    Jak pozbyć się echa w mieszkaniu?
    Na początku myślalem że jak mieszkanie jest puste tzn. bez mebli to
    tak po prostu jest, lecz teraz jest wyposażone i dalej jest dziwne
    echo. Dziwne bo wrażenie słuchowe jest dośc dziwne. Podczas oglądania
    TV czuję sie z tym echem dośc nietypowo.
    Macie jakiś pomysł co jest grane?


  • 2. Data: 2010-08-23 05:01:10
    Temat: Re: Echo w mieszkaniu pomimo wyposażenia
    Od: Olo <w...@j...cy>

    W dniu 2010-08-23 06:12, slawek7 pisze:
    > Mam takie pytanie.
    > Jak pozbyć się echa w mieszkaniu?

    Położyć dywan, powiesić zasłony i firanki w okna na ścianę jakiś
    landszaft i powinno być OK
    --
    Pozdrawiam
    Olo
    Mój adres zakodowany ROT13.


  • 3. Data: 2010-08-23 09:13:42
    Temat: Re: Echo w mieszkaniu pomimo wyposażenia
    Od: "Rafał" <a...@c...nospam.pl>

    mam to samo i mam juz firany, kwiatki duże w donicach w salonie, obrazki na
    ścianie itd i nadal jest straszny pogłos, a do tego salon działa jak
    wzmacniacz ( na poddaszu słychac szept z salonu)



  • 4. Data: 2010-08-23 09:20:03
    Temat: Re: Echo w mieszkaniu pomimo wyposażenia
    Od: Jan Werbiński <j...@t...bez.mai.la>

    Użytkownik "Rafał" <a...@c...nospam.pl> napisał w wiadomości
    news:i4te2h$rp5$1@inews.gazeta.pl...
    > mam to samo i mam juz firany, kwiatki duże w donicach w salonie, obrazki
    > na ?cianie itd i nadal jest straszny pogłos, a do tego salon działa jak
    > wzmacniacz ( na poddaszu słychac szept z salonu)

    A ja mam wykładzinę dywanową i np odsłuch muzyki jest idealny. :-)

    --
    Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/



  • 5. Data: 2010-08-23 09:44:57
    Temat: Re: Echo w mieszkaniu pomimo wyposażenia
    Od: ptoki <s...@g...com>

    On 23 Sie, 11:13, "Rafał" <a...@c...nospam.pl> wrote:
    > mam to samo i mam juz firany, kwiatki duże w donicach w salonie, obrazki na
    > ścianie itd i nadal jest straszny pogłos, a do tego salon działa jak
    > wzmacniacz ( na poddaszu słychac szept z salonu)

    Niech zgadne.
    Masz pokoj w stylu modern journal?
    Taki z jedna sofa, telewizorem i jakas komodą pod sciana?

    Niestety takie proste i ubogie w elementy odbijajace dzwieki pod
    roznymi katami pomieszczenia beda tak mialy.
    Rozwiazanie to albo dolozenie mebli (biblioteczka z ksiazkami nie
    zagraci wizualnie calosci a dosyc dobrze "pokrzywi" akustyke ze poglos
    zniknie) albo wytlumienie scian (siakiś korek, czy sikusne tapety na
    scianach).

    --
    Lukasz Sczygiel


  • 6. Data: 2010-08-23 10:07:14
    Temat: Re: Echo w mieszkaniu pomimo wyposażenia
    Od: slawek7 <s...@w...pl>

    Niezupełnie.
    Na jednej ścianie jest cala w meblach POPa z BRW, na przeciwnej jest
    sofa i po jej obu stronach regały z książkami, a na oknie mam dośc
    gęste firanki i rolety, natomiast po przeciwnej jest aneks kuchenny
    ale też z szafkami i całą resztą która jest w kuchni (lodowka,
    kuchenka).

    Najbardziej to trafia mnie złość, delikatnie mówiąc, jak słyszę
    wszystko co robią sąsiedzi u góry. Dzisiaj robiła pranie, to na dole u
    mnie było wszystko słychać.
    ja byłem pewny, że po wprowadzeniu mebli to jakoś ucichnie, ale chyba
    się pomyliłem. Przecież strop jest dość gruby i wydaje mi się że nie
    powinno być tak słychać odgłosów więc jakim cudem się rozmowy
    roznoszą? Tak samo jak są meble to powinnien pogłos zniknąć, a tu nie!

    Za bardzo nie mam porównania i nie wiem jak to jest u innych. Przecież
    są gorsze budynki, w których ściany są grubosci cegły i jakoś ludzie
    sobie z tym radzą, z tym że nie wiem czy się do tego przyzwyczaili,
    czy jakoś zaradzili temu? Dla jasności mój blok jest z wielkiej płyty,
    ale nie jest to tzw. Leningrad.


  • 7. Data: 2010-08-23 10:28:44
    Temat: Re: Echo w mieszkaniu pomimo wyposażenia
    Od: "amir" <d...@g...pl>

    jaki duży jest salon ile m2 i jaki wysoki?



  • 8. Data: 2010-08-23 10:41:28
    Temat: Re: Echo w mieszkaniu pomimo wyposażenia
    Od: "Rafał" <a...@c...nospam.pl>

    mam w salonie szafke z tv itd, do tego komplet 2 fotele i sofa, do tego stół
    i 8 krzeseł i jest biblioteczka :)



  • 9. Data: 2010-08-23 10:42:34
    Temat: Re: Echo w mieszkaniu pomimo wyposażenia
    Od: "Rafał" <a...@c...nospam.pl>

    ja mam salon 35m2 plus do tego kuchnia nie oddzielona
    a wysoki na 2.90



  • 10. Data: 2010-08-23 11:21:49
    Temat: Re: Echo w mieszkaniu pomimo wyposażenia
    Od: ptoki <s...@g...com>

    On 23 Sie, 12:07, slawek7 <s...@w...pl> wrote:
    > Niezupełnie.
    > Na jednej ścianie jest cala w meblach POPa z BRW, na przeciwnej jest
    > sofa i po jej obu stronach regały z książkami, a na oknie mam dośc
    > gęste firanki i rolety, natomiast po przeciwnej jest aneks kuchenny
    > ale też z szafkami i całą resztą która jest w kuchni (lodowka,
    > kuchenka).

    Zrob sobie test co u ciebie powoduje ten pogłos.
    Potrzebny bedzie jakis stojak i gesta tkanina. Albo cos czym bedziesz
    zaslanial poszczegolne elementy wystroju/sciany. W ten sposob
    namierzysz co ci generuje echo.
    Jak juz bedziesz wiedzial co to sobie z tym zrobisz porzadek.
    Jak piszesz ze calosc ma dobre 70m to rzeczywiscie jest to kawalek
    przestrzeni gdzie echo sie bedzie generowalo dosyc mocno.

    Do tego licz sie z tym ze jesli ogladasz TV z duzej odleglosci to i
    glosnosc masz ustawiona wysoko wiec sasiedzi tez sie z twojego powodu
    moga denerwowac.

    No i jesli kuchnia nie oddzielona to kazdy halas stamtad bedzie
    przeszkadzal w siedzeniu w salonie. Bylem ostatnio w takim domu i w 3
    minuty ogarnela mnie nerwica ze ktos robiacy kanapki moze zagluszyc
    telewizor dosyc glosno grajacy...

    >
    > Najbardziej to trafia mnie złość, delikatnie mówiąc, jak słyszę
    > wszystko co robią sąsiedzi u góry. Dzisiaj robiła pranie, to na dole u
    > mnie było wszystko słychać.
    > ja byłem pewny, że po wprowadzeniu mebli to jakoś ucichnie, ale chyba
    > się pomyliłem. Przecież strop jest dość gruby i wydaje mi się że nie
    > powinno być tak słychać odgłosów więc jakim cudem się rozmowy
    > roznoszą? Tak samo jak są meble to powinnien pogłos zniknąć, a tu nie!
    >

    To jest druga sprawa. Osobna ale nie calkiem. Jesli slyszysz tak
    wyraznie to co sie dzieje na gorze to po pierwsze zle jest zrobiona
    izolacja akustyczna miedzy pietrami lub miedzy mieszkaniami. Czasem
    zrodlo halasu moze nie byc tam gdzie sie wydaje, trzeba sie upewnic.
    A w przypadku pomieszczen o specyficznej akustyce (rezonans w
    odpowiednich czestotliwosciach) moze byc tak ze nawet ciche odglosy z
    innych mieszkan moga byc wyraznie slyszalne.

    > Za bardzo nie mam porównania i nie wiem jak to jest u innych. Przecież
    > są gorsze budynki, w których ściany są grubosci cegły i jakoś ludzie
    > sobie z tym radzą, z tym że nie wiem czy się do tego przyzwyczaili,
    > czy jakoś zaradzili temu? Dla jasności mój blok jest z wielkiej płyty,
    > ale nie jest to tzw. Leningrad.

    Ale gdzie indziej moze nie byc tyle otwartej przestrzeni. Przemysl czy
    u innych ktorzy mieszkaja w podobnej technologii tez jest tyle
    otwartych przestrzeni co u ciebie i czy maja glosnych sasiadow.

    Wiecej niestety zdalnie nie jestem w stanie pomoc bo i fachowiec od
    akustyki ze mnie zaden i obracam sie w niewielkim kregu technologii
    budowlanych...

    --
    Lukasz Sczygiel

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1