-
1. Data: 2011-10-18 16:08:43
Temat: Ekogroszek Ledvice - palił ktoś tym
Od: wolim <n...@t...pl>
Witam.
Mam niedaleko skład węgla, który handluje czeskim ekogroszkiem z kopalni
Ledvice. Ponoć ma 25MJ/kg i pali się bardzo dobrze.
Czy ktoś tym palił i może coś powiedzieć na ten temat?
Cena jest całkiem atrakcyjna - 550zł za tonę.
:)
Pozdry,
MW
-
2. Data: 2011-10-19 07:59:16
Temat: Re: Ekogroszek Ledvice - palił ktoś tym
Od: "/// Kaszpir ///" <z...@g...com>
> Cena jest całkiem atrakcyjna - 550zł za tonę.
Kupiłem tego trzy worki. Jeden ze sprzedawców węgla w moim mieście
jest "dystrybutorem" tego węgla. Z tego co czytałem jest duzo lepszy
od węgla z Komoran (ten z Ledvic ma duuuużo mniejszą zawartość siarki
co jest bardzo ważne). Pali ładnie ale w zastraszającym tempie
znika ...
Kupiłem droższy węgiel od polecanego dostawcy i duuużo wolniej go
ubywa niż tego z Ledvic ...
Czeskie ekogroszki nie mają więcej niż 20-21MJ a bardzo często mają
dużo mniej ...
Osobiście uważam że nie warto , jest za mało kaloryczny ...
Lepiej droższy i bardziej kaloryczny ...
-
3. Data: 2011-10-19 12:00:57
Temat: Re: Ekogroszek Ledvice - palił ktoś tym
Od: wolim <n...@t...pl>
W dniu 2011-10-19 09:59, /// Kaszpir /// pisze:
>> Cena jest całkiem atrakcyjna - 550zł za tonę.
>
> Kupiłem tego trzy worki. Jeden ze sprzedawców węgla w moim mieście
> jest "dystrybutorem" tego węgla. Z tego co czytałem jest duzo lepszy
> od węgla z Komoran (ten z Ledvic ma duuuużo mniejszą zawartość siarki
> co jest bardzo ważne). Pali ładnie ale w zastraszającym tempie
> znika ...
>
> Kupiłem droższy węgiel od polecanego dostawcy i duuużo wolniej go
> ubywa niż tego z Ledvic ...
>
> Czeskie ekogroszki nie mają więcej niż 20-21MJ a bardzo często mają
> dużo mniej ...
>
> Osobiście uważam że nie warto , jest za mało kaloryczny ...
> Lepiej droższy i bardziej kaloryczny ...
>
Hm... Ten mój sprzedawca twierdzi, że ten węgiel ma 25MJ z kilograma.
Wziąłem dwa worki na próbę - po 14 złotych - dzisiaj będę testował.
-
4. Data: 2011-10-19 14:15:58
Temat: Re: Ekogroszek Ledvice - palił ktoś tym
Od: Jacek <n...@g...com>
Z tego, co czytam, to jest węgiel brunatny.
Węgiel brunatny ma wartość opałową max 20 MJ a nasz polski np. z
Bełchatowa około 8.
Być może Twój sprzedawca ma takie podejście do wartości opałowej, jak
Chińczycy ;-)
Jak chcesz zainwestować więcej w ten opał to weź próbę i daj do jakiegoś
laboratorium do zbadania. Każda większa kotłownia ma własne a jak nie ma
to powiedzą, gdzie robią. Koszt takiego badania nie powinien przekroczyć
50 zł.
Jacek
-
5. Data: 2011-10-20 05:43:25
Temat: Re: Ekogroszek Ledvice - palił ktoś tym
Od: wolim <n...@t...pl>
W dniu 2011-10-19 16:15, Jacek pisze:
> Z tego, co czytam, to jest węgiel brunatny.
> Węgiel brunatny ma wartość opałową max 20 MJ a nasz polski np. z
> Bełchatowa około 8.
> Być może Twój sprzedawca ma takie podejście do wartości opałowej, jak
> Chińczycy ;-)
> Jak chcesz zainwestować więcej w ten opał to weź próbę i daj do jakiegoś
> laboratorium do zbadania. Każda większa kotłownia ma własne a jak nie ma
> to powiedzą, gdzie robią. Koszt takiego badania nie powinien przekroczyć
> 50 zł.
Zanabyłem 2 worki tego cuda. Trudno powiedzieć, żeby był to węgiel
brunatny - raczej coś między brunatnym, a kamiennym. Kolor ma taki
szarawy, a jakieś 10% bryłek jest lśniąco czarna, jak nasz kamienny. W
Polsce mówią chyba na to "węgiel młody". Palę od wczoraj od 17:00.
Wrzuciłem na razie jeden worek. Pali się bardzo fajnie, nie spieka się,
spala się prawie na proszek. Rzeczywiście wygląda na to, że jest trochę
mniej kaloryczny niż tradycyjny ekogroszek z polskich kopalń. Na oko do
teraz, czyli do godz. 7:00 spaliło się nieco poniżej połowy worka 25kg.
Ale trzeba brać poprawkę na to, że dużo zeszło na rozpalenie (to na plus
węgla) oraz, że pogoda jest, jaka jest i gonię wodę tylko do trzech
kaloryferów i podłogówki w łazience (to na minus). Aha - i jeszcze nie
grzebałem zbytnio w ustawieniach, ustawienia są z wiosny tego roku,
kiedy jeszcze grzałem tylko wodę użytkową w zasobniku 140L (to chyba tez
na plus węgla).
Zobaczymy. Dzisiaj, jak już będzie widać ślimaka w podajniku, wrzucę
drugi worek, żeby mieć jakiś punkt odniesienia. Jutro (lub pojutrze -
aby pojutrze), napiszę na ile wystarczył worek tego wynalazku.
Węgiel kosztuje 560 zł / tonę. Przekonuje mnie do niego to, że naprawdę
bardzo ładnie się spala, a dla mnie ważne jest jak najrzadsze wyrzucanie
popiołu... Cóż, jeśli nawet jego kaloryczność jest mniejsza, niż
kamiennego, to powinna zrekompensować to cena, a wtedy kultura spalania
wzięłaby górę :) ...ale zastanawiam się, czy jego kaloryczność pozwoli
na dogrzanie domu w duże mrozy.
Będę jeszcze testował jak spisuje się ze sterownikiem pokojowym. Bywały
przypadki, że piec się wyłączał (znaczy pokazywał "brak opału"), jak
sterownik pokojowy przełączał go w tryb dzienny. Spowodowane było to
tym, że sterownik, który jest na piecu ma ustawione, że jak w ciągu 5
minut pracy temperatura na piecu nie podniesie się o ileśtam stopni, to
znaczy, że skończył się opał. No i jak sterownik pokojowy załączał piec,
to rzeczywiście ciężko mu było dogrzać wodę w całym zładzie w ciągu tych
5 minut. Teraz węgiel jest mniej kaloryczny, więc taka sytuacja może się
tym bardziej zdarzać.
-
6. Data: 2011-10-20 07:19:57
Temat: Re: Ekogroszek Ledvice - palił ktoś tym
Od: Robert G <r...@p...onet.pl>
Użytkownik wolim napisał:
>
> Będę jeszcze testował jak spisuje się ze sterownikiem pokojowym. Bywały
> przypadki, że piec się wyłączał (znaczy pokazywał "brak opału"), jak
> sterownik pokojowy przełączał go w tryb dzienny. Spowodowane było to
> tym, że sterownik, który jest na piecu ma ustawione, że jak w ciągu 5
> minut pracy temperatura na piecu nie podniesie się o ileśtam stopni, to
> znaczy, że skończył się opał. No i jak sterownik pokojowy załączał piec,
> to rzeczywiście ciężko mu było dogrzać wodę w całym zładzie w ciągu tych
> 5 minut. Teraz węgiel jest mniej kaloryczny, więc taka sytuacja może się
> tym bardziej zdarzać.
Ja ostatnio właśnie założyłem też sterownik pokojowy, ale inaczej trochę
go podpiąłem...
Jest on zainstalowany na zasilaniu pomp CO i jak temp w miejscu, gdzie
go umieściłem spadnie poniżej zadanej, to wystartują pompy. Do tego
momentu pracuje sama podłogówka. Na kotle jest cały czas temp powyżej 60
stC, podłogówka grzeje - na min, bo zimy nie ma, w domu ciepło - pow 20
stC, a zużycie węgla szacuję na ok 10 - 12 kg na dobę razem z grzaniem CWU.
Dość niezdrowo dla kotła jest dopuszczać, żeby jego temp spadała do
wartości niższych, niż 57 stC. U mnie jest cały czas gotowy do pracy na
pełnej mocy i nie wymaga to od niego podnoszenia temp zładu w momencie
załączenia pomp CO.
Może inaczej sobie podepnij ten sterownik...? :-).
pozdr
Robert G.
-
7. Data: 2011-10-20 09:03:11
Temat: Re: Ekogroszek Ledvice - palił ktoś tym
Od: "jachoska" <j...@p...onet.pl>
.
> Mam niedaleko skład węgla, który handluje czeskim ekogroszkiem z kopalni
> Ledvice. Ponoć ma 25MJ/kg i pali się bardzo dobrze.
>
Pisałem o tym już kiedyś. Raz kupiłem 4 tony czeskiego węgla. Nie wiem z
jakiej kopalni.
Węgiel był w kolorze brązowym (jakby brunatny).
Spalał mi się niewiarygodnie szybko i pozostawiał masę popiołu. Ciągle
biegałem do kotłowni.
Więcej go nie kupię.
Być może wcale nie ma dwa razy mniejszej kaloryczności niż krajowy z
porządnych kopalń. Jak się nad tym zastanawiałem, to przyszło mi do głowy,
że być może nie umiałem dobrać prawidłowo parametrów pieca do "wymagań" tego
brązowego cuda. Teraz kupuję wyłącznie krajowy węgiel, ustawiam sterownik na
automatyczny dobór parametrów (w moim piecu od Cichewicza nazywa się ta
funkcja FuzzyLogic) i jestem w miarę zadowolony.
Pozdr.
Krzysiek
PS. Przy okazji tego tematu mam pytanie do osób posiadających kocioł
groszkowy z układem otwartym i przejściem przez wymiennik na obwód
zamknięty.
Czy macie gdzieś na obwodzie pierwotnym odpowietrznik (jeśli tak to w którym
miejscu). Ciągle mi woda gulgocze mięczy pompką, a wymiennikiem (mam
wrażenie, że w samym wymienniku). Pewnie jakiś bąbel powietrza. Nie wiem jak
się go pozbyć. No i chciałbym przerobić jakoś ten układ otwarty, żeby na
przyszłość automatycznie się odpowietrzał.
__________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur wirusow 6558
(20111019) __________
Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET Smart Security.
http://www.eset.pl lub http://www.eset.com
-
8. Data: 2011-10-20 11:26:50
Temat: Re: Ekogroszek Ledvice - palił ktoś tym
Od: Robert G <r...@p...onet.pl>
Użytkownik jachoska napisał:
> PS. Przy okazji tego tematu mam pytanie do osób posiadających kocioł
> groszkowy z układem otwartym i przejściem przez wymiennik na obwód
> zamknięty.
> Czy macie gdzieś na obwodzie pierwotnym odpowietrznik (jeśli tak to w którym
> miejscu). Ciągle mi woda gulgocze mięczy pompką, a wymiennikiem (mam
> wrażenie, że w samym wymienniku). Pewnie jakiś bąbel powietrza. Nie wiem jak
> się go pozbyć. No i chciałbym przerobić jakoś ten układ otwarty, żeby na
> przyszłość automatycznie się odpowietrzał.
Hmmm...
U mnie nie ma żadnego odpowietrznika. Zwyczajnie rurki mają nachylenie
takie, że od najwyższego punktu jest odprowadzenie do zbiornika
wyrównawczego i jak jakieś bąble się zdarzą w obwodzie, to sobie tamtędy
gulgają, aż wyskoczą w naczyniu wyrównawczym.
Jak coś gulgocze, to spróbuj kilka razy wyłączyć pompkę i odczekać a
potem załączyć na najwyższym biegu. czasem to pomaga.
pozdr
Robert G.
-
9. Data: 2011-10-20 11:39:59
Temat: Re: Ekogroszek Ledvice - palił ktoś tym
Od: Tomisk <t...@w...pl>
W dniu 2011-10-20 09:19, Robert G pisze:
>
> Dość niezdrowo dla kotła jest dopuszczać, żeby jego temp spadała do
> wartości niższych, niż 57 stC. U mnie jest cały czas gotowy do pracy
> na pełnej mocy i nie wymaga to od niego podnoszenia temp zładu w
> momencie załączenia pomp CO.
>
Dość niezdrowo, ale czy nie masz takiej sytuacji, że gdy sterownik
załączy pompy to cała gorąca woda zostanie wypchnięta z pieca a na jej
miejsce wpompuje ci zimną wodę z grzejników? I czy tu nie będzie gorzej
dla rozgrzanego pieca gdy nagle zaleje go woda o temp dużo niższej.
Pozdrwiam Tomek
-
10. Data: 2011-10-20 11:55:02
Temat: Re: Ekogroszek Ledvice - palił ktoś tym
Od: "jachoska" <j...@p...onet.pl>
> Jak coś gulgocze, to spróbuj kilka razy wyłączyć pompkę i odczekać a potem
> załączyć na najwyższym biegu. czasem to pomaga.
>
> pozdr
> Robert G.
>
Tak zrobię.
Naczynie wyrównawcze mam (w mojej ocenie) zainstalowane prawidłowo. Odcinek
poziomy od wymiennika do powrotu z pieca niby nie jest długi, ale nie
zauważyłem żeby był zamontowany pod kątem usprawniającym wypychanie bąbli.
Może w tym rzecz.
Skoro jednak sam prąd wody nie jest w stanie wyprowadzić powietrza, to czy
nie byłoby najlepszym rozwiązaniem wrzucenie odpowietrznika zaraz na
powrocie obwodu pierwotnego wymiennika?
I jeszcze jedno. Zastanawiam się czy ocieplać wszystkie rurki w kotłowni
(kotłownia w piwnicy). Jakiego rzędu straty energii może generować taka
niezaizolowana termicznie instalacja kotłowa? Sprawdzał to ktoś np. przed
ociepleniem i po ociepleniu?
Pozdr.
Krzysiek
__________ Informacja programu ESET Smart Security, wersja bazy sygnatur wirusow 6559
(20111020) __________
Wiadomosc zostala sprawdzona przez program ESET Smart Security.
http://www.eset.pl lub http://www.eset.com