-
1. Data: 2013-05-09 13:09:21
Temat: Ergonomia w domu - książki
Od: Bolko <s...@g...com>
Witam
Jest tego troche w internecie ale ja chciałbym jakieś ksiązki do poczytania.
Na razie znalazłęm tylko Neuferta "Podręcznik projektowania".
Jest coś jeszcze?
-
2. Data: 2013-05-09 13:38:06
Temat: Re: Ergonomia w domu - książki
Od: k...@g...com
W dniu czwartek, 9 maja 2013 13:09:21 UTC+2 użytkownik Bolko napisał:
> Witam
>
> Jest tego troche w internecie ale ja chciałbym jakieś ksiązki do poczytania.
>
> Na razie znalazłęm tylko Neuferta "Podręcznik projektowania".
>
> Jest coś jeszcze?
Ergonomia w warunkach domowych to nic innego czy będzie Ci wygodnie. Potrzebujesz
informacji że widelce i noże powinny być w jednej szufladzie a nie w dwóch? Albo ze w
kuchni nad bufetem fajnie jest mieć minimum dwa gniazdka bo do jednego czajnik a do
drugiego toster można jednocześnie podłączyć i że będzie niewygodnie jak zamiast tych
dwóch nad bufetem będzie dziesięć ale przy podłodze. I że włączniki do światła
powinny być na takiej wysokości żeby trzylatek sięgał bez wchodzenia na stołek. Bo
mniejsze jest prawdopodobieństwo że trzylatka porazi prąd z włącznika niż że się
spieprzy ze stołka.
-
3. Data: 2013-05-09 14:10:41
Temat: Re: Ergonomia w domu - książki
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:e420bab5-7bae-425b-bc69-bc671a2d865d@go
oglegroups.com...
> Ergonomia w warunkach domowych to nic innego czy będzie Ci wygodnie.
> Potrzebujesz informacji że widelce i noże powinny być w jednej szufladzie
> a nie w dwóch? Albo ze w
> kuchni nad bufetem fajnie jest mieć minimum dwa gniazdka bo do jednego
> czajnik a do drugiego toster można jednocześnie podłączyć i że będzie
> niewygodnie jak zamiast
> tych dwóch nad bufetem będzie dziesięć ale przy podłodze.
Jak dotąd zgoda.
> I że włączniki do światła powinny być na takiej wysokości żeby trzylatek
> sięgał bez wchodzenia na stołek. Bo mniejsze jest prawdopodobieństwo że
> trzylatka porazi prąd z
> włącznika niż że się spieprzy ze stołka.
A to IMO bzdura.
Trzylatek jest trzylatkiem tylko przez rok. Nie ma potrzeby garbić się całe
życie by jakiemuś brzdącowi zrobić przez rok wygodnie :-) Sprawę rozwiązuje
po prostu patyczek którym trzylatek może sobie zapalić światło w łazience (w
innych pokojach nie ma potrzeby).
Ps. Tak znam przypadek przenoszenia wyłączników wyżej po tym jak dzieci
podrosły :-)
Pozdrawiam
Ergie
-
4. Data: 2013-05-09 14:15:23
Temat: Re: Ergonomia w domu - książki
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Bolko" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:e9e1e85c-e63e-4e2d-86cb-668b661128a2@go
oglegroups.com...
> Witam
> Jest tego troche w internecie ale ja chciałbym jakieś ksiązki do
> poczytania.
> Na razie znalazłęm tylko Neuferta "Podręcznik projektowania".
> Jest coś jeszcze?
Jest archiwum tej grupy :-) Teraz ta grupa nie jest tak aktywna jak jeszcze
kilka lat temu, ale archiwum jest ciągle dostępne, a wyjątkowość tej grupy
polega na tym, że ludzie są w większości szczerzy i w sumie nie ma
praktycznie spamu ani sponsorowanych opinii co na formach jest normą.
Naczelną zasadą ergonomii powinna być wygoda mieszkańców a nie sztywne
wytyczne teoretyków. Tym bardziej że znaczna większość ludzi mieszka w
mieszkaniach a nie domach więc ich wypowiedzi na temat ergonomii w domach
często są bardzo zabawne.
A nieśmiertelnego Neuferta to można użyć jako podstawkę pod monitor aby mieć
bardziej ergonomiczne stanowisko pracy a nie jako źródło wiedzy :-)
Pozdrawiam
Ergie
-
5. Data: 2013-05-09 14:23:11
Temat: Re: Ergonomia w domu - książki
Od: quent <x...@x...com>
W dniu 2013-05-09 14:10, Ergie pisze:
> Trzylatek jest trzylatkiem tylko przez rok. Nie ma potrzeby garbić się
> całe życie by jakiemuś brzdącowi zrobić przez rok wygodnie :-) Sprawę
> rozwiązuje po prostu patyczek którym trzylatek może sobie zapalić
> światło w łazience (w innych pokojach nie ma potrzeby).
Chyba na oczy 3-latka nie widziałeś ;-P
Manualnie to on tym patyczkiem jest w stanie walić w ten przełącznik aż
się przełączy, nic wiecej ;-)
Polecam wszystkie łączniki świateł na wys. opuszczonej dłoni dorosłego
człowieka. Sam tak zrobiłem w całym domu. Super ergonomiczne
rozwiązanie. Swoją drogą podpatrzone w niemieckich domach, w których to
jest norma.
No i w praktyce sprawdza się świetnie.
--
Pozdrawiam,
Q
ElipsaDesign: www.elipsa.info
-
6. Data: 2013-05-09 14:52:34
Temat: Re: Ergonomia w domu - książki
Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>
k...@g...com wrote:
> I że włączniki do światła powinny być na takiej wysokości żeby trzylatek sięgał bez
wchodzenia na stołek.
Trzylatek szybko urośnie, a Ty będziesz kucał?
Pozdrawiam, Piotr
-
7. Data: 2013-05-09 15:01:42
Temat: Re: Ergonomia w domu - książki
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu czwartek, 9 maja 2013 14:23:11 UTC+2 użytkownik quent napisał:
> Polecam wszystkie łączniki świateł na wys. opuszczonej dłoni dorosłego
>
> człowieka.
Dokładnie tak.
Ja niestety zrobiłem tradycyjnie ale mam okazje bywać w domu gdzie wyłączniki sa jak
piszesz i jest to bardzo wygodne.
-
8. Data: 2013-05-09 16:01:32
Temat: Re: Ergonomia w domu - książki
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:216fe162-90d5-4fea-81d3-1153db774685@go
oglegroups.com...
> Dokładnie tak.
> Ja niestety zrobiłem tradycyjnie ale mam okazje bywać w domu gdzie
> wyłączniki sa jak piszesz i jest to bardzo wygodne.
Tak, tak szczególnie w kuchni i przy schodach :-) A robienie na różnych
wysokościach to już ergonomia pełną gębą :-)
Pozdrawiam
Ergie
-
9. Data: 2013-05-09 16:06:26
Temat: Re: Ergonomia w domu - książki
Od: "Ergie" <e...@s...pl>
Użytkownik "quent" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:518b94d3$0$1255$6...@n...neostrada
.pl...
>> Trzylatek jest trzylatkiem tylko przez rok. Nie ma potrzeby garbić się
>> całe życie by jakiemuś brzdącowi zrobić przez rok wygodnie :-) Sprawę
>> rozwiązuje po prostu patyczek którym trzylatek może sobie zapalić
>> światło w łazience (w innych pokojach nie ma potrzeby).
> Chyba na oczy 3-latka nie widziałeś ;-P
> Manualnie to on tym patyczkiem jest w stanie walić w ten przełącznik aż
> się przełączy, nic wiecej ;-)
No popatrz a moja córka sobie doskonale radziła i to w starym bloku gdzie
włączniki były na 130cm.
> Polecam wszystkie łączniki świateł na wys. opuszczonej dłoni dorosłego
> człowieka. Sam tak zrobiłem w całym domu. Super ergonomiczne rozwiązanie.
> Swoją drogą podpatrzone w niemieckich domach, w których to jest norma.
> No i w praktyce sprawdza się świetnie.
W praktyce to w tzw. pomieszczeniach mokrych jest to niezgodne z przepisami.
W kuchni, na tej wysokości jest blat, a na schodach przy schodzeniu z góry
trzeba się nieźle nagimnastykować.
Oczywiście można w różnych pomieszczeniach montować je na różnych
wysokościach ale z ergonomią nie ma to nic wspólnego.
Nie namawiam nikogo na 130cm jak to w blokach bywało, ale 110-115 to
rozsądna wysokość i nie wymagająca garbienia się.
Pozdrawiam
Ergie
-
10. Data: 2013-05-09 19:41:24
Temat: Re: Ergonomia w domu - książki
Od: "Ghost" <g...@e...pl>
Użytkownik "Ergie" <e...@s...pl> napisał w wiadomości
news:kmgah5$afi$1@node1.news.atman.pl...
> Użytkownik "quent" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:518b94d3$0$1255$6...@n...neostrada
.pl...
>
>> Polecam wszystkie łączniki świateł na wys. opuszczonej dłoni dorosłego
>> człowieka. Sam tak zrobiłem w całym domu. Super ergonomiczne rozwiązanie.
>> Swoją drogą podpatrzone w niemieckich domach, w których to jest norma.
>> No i w praktyce sprawdza się świetnie.
> Nie namawiam nikogo na 130cm jak to w blokach bywało, ale 110-115 to
> rozsądna wysokość i nie wymagająca garbienia się.
I ja tak mam, ale to jest wysokosc lokcia a nie opuszczonej dloni.