Witam
Jak naprawić zaczep w furtce bo jak się furtkę mocniej popchnie to sie
otwiera, dopiero trzeba na klucz zamknac. I w ten sposob nie moge
otworzyc z domu bo tak czy siak furtka jest otwarta.
Zauwazylem ze jak nacisne przycisk otwierania na domofonie to ten jezyk
przy furtce sie bardziej odchyla, a jak nie przyciskam to sie odchyla
troszke ale furtke da sie otworzyc. Sorki ze chaotycznie pisze :)

do góry

Dnia Fri, 05 Jun 2015 08:42:19 +0200, Karol napisał(a):

> Jak naprawić zaczep w furtce bo jak się furtkę mocniej popchnie to sie
> otwiera,

Sprężyna go nie wypycha - może pękła.
--
XL
Tak zginęli: https://www.youtube.com/watch?v=kAMyBI_x2Xs

do góry

Pan Karol napisał:

> Jak naprawić zaczep w furtce bo jak się furtkę mocniej popchnie to sie
> otwiera, dopiero trzeba na klucz zamknac. I w ten sposob nie moge
> otworzyc z domu bo tak czy siak furtka jest otwarta.

Może to być wina nie zaczepu, lecz zamka. Bywa, że ten dzyndzel,
który chowany jest przez klamkę, ma takie luzy, że poddaje się przy
prostopadłym pchnięciu. Obejrzeć, w razie potrzeny wymienić zamek.

> Zauwazylem ze jak nacisne przycisk otwierania na domofonie to ten jezyk
> przy furtce sie bardziej odchyla, a jak nie przyciskam to sie odchyla
> troszke ale furtke da sie otworzyc. Sorki ze chaotycznie pisze :)

Jeśli on zepsuty, to też najprościej wymienić cały rygiel elktromagnetyczny.

Jarek

--
A teraz idę
ubrany w różowe nadzieje
A ludzie drzwi w zamki
zbroją przed złodziejem

do góry

W dniu piątek, 5 czerwca 2015 08:42:22 UTC+2 użytkownik Karol napisał:
> Witam
> Jak naprawić zaczep w furtce bo jak się furtkę mocniej popchnie to sie
> otwiera, dopiero trzeba na klucz zamknac. I w ten sposob nie moge
> otworzyc z domu bo tak czy siak furtka jest otwarta.
> Zauwazylem ze jak nacisne przycisk otwierania na domofonie to ten jezyk
> przy furtce sie bardziej odchyla, a jak nie przyciskam to sie odchyla
> troszke ale furtke da sie otworzyc. Sorki ze chaotycznie pisze :)

Możesz próbować naprawić rygiel, to jest konstrukcja zbliżona do cepa tj. bolec
blokujący rygiel (czyli ten co Ci się odchyla) przyciągany przez elektromagnes (tj.
zwolnienie). Z opisu można zgadywać że bolec albo się wygiął albo nawet ułamał (jeśli
ruch jest duży przy zamkniętym).
Zapewne ten bolec trzeba wymienić (lub wyprostować, ale to się rzadko udaje). Nowy
musi mieć dokładnie te same wymiary. Problem może być tylko taki że nowe konstrukcje
są zgrzewane lub nitowane i po rozebraniu nie będzie jak złożyć (kiedyś były
skręcane, ale chińczyk nie ma czasu na śrubki).
Nowy zaczep kosztuje z 50zł, sam rozważ czy warto się bawić.

--
ZZ@private

do góry

Karol wrote:
> Witam
> Jak naprawić zaczep w furtce bo jak się furtkę mocniej popchnie to
> sie
> otwiera, dopiero trzeba na klucz zamknac. I w ten sposob nie moge
> otworzyc z domu bo tak czy siak furtka jest otwarta.
> Zauwazylem ze jak nacisne przycisk otwierania na domofonie to ten
> jezyk przy furtce sie bardziej odchyla, a jak nie przyciskam to sie
> odchyla troszke ale furtke da sie otworzyc. Sorki ze chaotycznie
> pisze :)

spotkałem się z tym że ośka rygla się wysunęła i blokada nie
blokowała - trzeba ustrojstwo rozebrać i się przyglądnąć - naprawa
może być banalna

jeffrey

do góry

W dniu niedziela, 7 czerwca 2015 20:21:32 UTC+2 użytkownik Jeffrey napisał:
> Karol wrote:
> > Witam
> > Jak naprawić zaczep w furtce bo jak się furtkę mocniej popchnie to
> > sie
> > otwiera, dopiero trzeba na klucz zamknac. I w ten sposob nie moge
> > otworzyc z domu bo tak czy siak furtka jest otwarta.
> > Zauwazylem ze jak nacisne przycisk otwierania na domofonie to ten
> > jezyk przy furtce sie bardziej odchyla, a jak nie przyciskam to sie
> > odchyla troszke ale furtke da sie otworzyc. Sorki ze chaotycznie
> > pisze :)
>
> spotkałem się z tym że ośka rygla się wysunęła i blokada nie
> blokowała - trzeba ustrojstwo rozebrać i się przyglądnąć - naprawa
> może być banalna
>

Może być i tak, ale to w połączeniu ze zgrzewaną obudową, w tych starszych
konstrukcjach nie było takiej możliwości ;-). Kiedyś miałem firmę zakładającą
domofony, najczęściej taka usterka polegała na zapałce blokującej zapadkę i
zwiastowała próbę włamania albo zawłaszczenia klatki przez okoliczną "młodzież".

--
ZZ@private

do góry