eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieGWC pod posadzka piwnicy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 1. Data: 2009-08-24 09:35:19
    Temat: GWC pod posadzka piwnicy
    Od: zbooY <z...@g...com>

    Witajcie
    Mam zdjeta podloge w piwnicy aż do gruntu celem poglebienia.
    Powierzchnia ca 60m2.
    Teraz zastanawiam sie nad wykorzystaniem tej sytuacji i ułożenia rur
    GWC.

    Moje obawy są następujące:
    - czy nie wyziebi mi to posadzki i ewentualnie jaka powinienem dac
    izolacje styropianowa by nie odczuc negatywnych efektow
    - na jakiej glebokosci toto wszystko zakopac i czy moge schodzic
    ponizej ław fundamentowych powiedzmy w pewnej odleglosci od tych ław
    (jakiej?)
    - jakie rury zastosowac by wytrzymaly spodziewany ciezar?
    - czy 60m2 warte jest zachodu do wentylowania 400m3 kubatury, tzn czy
    regeneracja nie bedzie za wolna?

    teren suchy, piaszczysty bez wod powierzchniowych

    Calosc ma byc wstepnym ogrzaniem przed rekuperatorem i ewentualnie dla
    maksymalnego odzysku zastanawiam sie nad wydechem z reku z powrotem
    jeszcze raz w złoże - szacuje, ze efektywna temperatura na wyjsciu
    moze byc nadal z +5c.

    A moze wogole sobie to wszystko darowac i zainwestowac w porzadny
    rekuperator przecipradowy obliczony z wiekszym zapasem?

    Jakie są Wasze opinie?

    zbooY


  • 2. Data: 2009-08-24 10:19:22
    Temat: Re: GWC pod posadzka piwnicy
    Od: Adam <p...@a...pl>

    On 24 Sie, 11:35, zbooY <z...@g...com> wrote:
    > Witajcie
    > Mam zdjeta podloge w piwnicy aż do gruntu celem poglebienia.
    > Powierzchnia ca 60m2.
    > Teraz zastanawiam sie nad wykorzystaniem tej sytuacji i ułożenia rur
    > GWC.
    >
    > Moje obawy są następujące:
    > - czy nie wyziebi mi to posadzki i ewentualnie jaka powinienem dac
    > izolacje styropianowa by nie odczuc negatywnych efektow
    > - na jakiej glebokosci toto wszystko zakopac i czy moge schodzic
    > ponizej ław fundamentowych powiedzmy w pewnej odleglosci od tych ław
    > (jakiej?)
    > - jakie rury zastosowac by wytrzymaly spodziewany ciezar?
    > - czy 60m2 warte jest zachodu do wentylowania 400m3 kubatury, tzn czy
    > regeneracja nie bedzie za wolna?
    >
    > teren suchy, piaszczysty bez wod powierzchniowych
    >
    > Calosc ma byc wstepnym ogrzaniem przed rekuperatorem i ewentualnie dla
    > maksymalnego odzysku zastanawiam sie nad wydechem z reku z powrotem
    > jeszcze raz w złoże - szacuje, ze efektywna temperatura na wyjsciu
    > moze byc nadal z +5c.
    >
    > A moze wogole sobie to wszystko darowac i zainwestowac w porzadny
    > rekuperator przecipradowy obliczony z wiekszym zapasem?
    >
    > Jakie są Wasze opinie?
    >
    > zbooY



    Witam!!
    Zapraszam do bezpłatnej konsultacji odnośnie GWC i rekuperacji

    Przygotowujemy bezpłatnie analizy ekonomiczne, wyceny i schematy
    instalacji.

    grupa Alfred Moll
    Smocza 26
    01-041 Warszawa
    022 636 40 99


  • 3. Data: 2009-08-26 10:54:20
    Temat: Re: GWC pod posadzka piwnicy
    Od: "pluton" <z...@p...onet.pl>

    >Mam zdjeta podloge w piwnicy aż do gruntu celem poglebienia.
    Powierzchnia ca 60m2.
    Teraz zastanawiam sie nad wykorzystaniem tej sytuacji i ułożenia rur
    GWC.

    GWC nie jest 'producentem' energii. Jest jedynie instalacja, ktorej jednym z
    elementow
    jest zasobnik ciepla. Jezeli z tego zasobnika odbierzemy czesc ciepla, to
    zeby
    znow GWC dzialalo tak, jak chcemy, to zasobnik ciepla musi sie
    'zregenerowac',
    czyli pobrac pewna ilosc ciepla z otoczenia.
    Teraz zadaj sobie pytanie, jak przebiega taki proces regeneracji i wogole co
    to
    jest 'otoczenie' i skad ono bierze cieplo. Wtedy zdasz sobie sprawe, czy
    zloze
    pod domem ma sens.

    pozdrawiam
    pluton



  • 4. Data: 2009-08-26 10:56:31
    Temat: Re: GWC pod posadzka piwnicy
    Od: "pluton" <z...@p...onet.pl>


    > A moze wogole sobie to wszystko darowac i zainwestowac w porzadny
    > rekuperator przecipradowy obliczony z wiekszym zapasem?

    GWC nie przeczy rekuperacji. Na odwrot - wydatnie ja wspomaga.


    > Zapraszam do bezpłatnej konsultacji odnośnie GWC i rekuperacji


    Czy moglibysmy uzyskac bezplatna opinie na temat sensownosci
    lokowania 'zloza' GWC w obrysie budynku ?

    pozdrawiam
    pluton



  • 5. Data: 2009-08-28 12:03:31
    Temat: Re: GWC pod posadzka piwnicy
    Od: zbooY <z...@g...com>

    26 Sie, 12:54, "pluton" :
    > GWC nie jest 'producentem' energii. Jest jedynie instalacja, ktorej jednym z
    > elementow jest zasobnik ciepla. Jezeli z tego zasobnika odbierzemy czesc ciepla, to
    > zeby znow GWC dzialalo tak, jak chcemy, to zasobnik ciepla musi sie
    > 'zregenerowac', czyli pobrac pewna ilosc ciepla z otoczenia.

    wiadomo i nie zamierzam odkrywac na nowo fizyki :-)

    > Teraz zadaj sobie pytanie, jak przebiega taki proces regeneracji i wogole co
    > to jest 'otoczenie' i skad ono bierze cieplo. Wtedy zdasz sobie sprawe, czy
    > zloze pod domem ma sens.

    z odpowiedzi wnioskuje, ze zloze odnawia swoja energie od gory? i w
    takiej sytuacji GWC pod posadzka piwnicy nie mialby sensu. a nawet
    metr pod ta posadzka?

    a co w sytuacji, kiedy przez ziemie w piwnicy przebiega ok 10m
    zbiorczej rury kanalizacyjnej fi 150 w połowie żeliwnej, czy mozna by
    to jakos wykorzystac poki odkryte i zagospodarowac to odpadowe cieplo?
    dwie rodziny - dwie zmywarki, wanna, prysznic, trzy umywalki, trzy WC,
    troje dzieci... ruch wody jest konkretny i woda półdarmowa ze studni
    glebinowej

    ulozenie teraz wzdluz 20m biezacych rur powietrznych to niewielki
    koszt poki calosc jest odslonieta, tylko pytanie czy to wogole ma sens


    > > A moze wogole sobie to wszystko darowac i zainwestowac w porzadny
    > > rekuperator przecipradowy obliczony z wiekszym zapasem?
    >
    > GWC nie przeczy rekuperacji. Na odwrot - wydatnie ja wspomaga.

    no wiadomo, chodzilo tylko o to, zeby GWC wspomagalo rekuperator na
    wejsciu by nie zamarzal, kazde kilka stopni sie liczy :-)
    i taki mialem plan, ale skoro zloze moze sie nie regenerowac na tyle
    szybko... a moze po prostu musialbym sie pogodzic z wolniejsza
    regeneracja zloza i przy np -20C otwierac dodatkowy wwiew zewnetrzny
    na wentylacji nie przepuszczany przez GWC by nie schladzalo mi za
    bardzo posadzki w piwnicy w naprawde mrozne dni

    druga sprawa latem w piwnicy jest dosc chlodno wiec nie obrazilbym sie
    gdyby powietrzny GWC tym razem zadzialalo jako podgrzewacz posadzki, o
    ile tak zadziala a na wyzsze kondygnacje oczywiscie bym mial chociaz
    troche schlodzone powietrze

    dobrze kombinuje?


    > > Zapraszam do bezpłatnej konsultacji odnośnie GWC i rekuperacji
    >
    > Czy moglibysmy uzyskac bezplatna opinie na temat sensownosci
    > lokowania 'zloza' GWC w obrysie budynku ?

    a to juz nie do mnie, to ktos sie wcial z reklama a ja tu o realnej
    sytuacji
    moze ktos ma podobne doswiadczenia?

    > pozdrawiam
    > pluton

    rowniez
    zbooY


  • 6. Data: 2009-08-29 05:06:28
    Temat: Re: GWC pod posadzka piwnicy
    Od: "pluton" <z...@g...pl>

    > z odpowiedzi wnioskuje, ze zloze odnawia swoja energie od gory?

    IMHO wiekszosc pochodzi z wod opadowych. Wspolczynnik przenikania
    ciepla dla gruntu jest raczej marny.


    >a co w sytuacji, kiedy przez ziemie w piwnicy przebiega ok 10m
    zbiorczej rury kanalizacyjnej fi 150 w połowie żeliwnej

    Odzysk ciepla ze sciekow byl tez wielokrotnie dyskutowany tutaj.
    Gdzies ta rura od GWC misi przebiegac - poloz ja wzdluz rury
    kanalizacyjnej, ale nie licz na cuda.


    > druga sprawa latem w piwnicy jest dosc chlodno wiec nie obrazilbym sie
    >gdyby powietrzny GWC tym razem zadzialalo jako podgrzewacz posadzki, o
    >ile tak zadziala a na wyzsze kondygnacje oczywiscie bym mial chociaz
    >troche schlodzone powietrze
    >dobrze kombinuje?

    Chyba nie. Oprocz zim mamy takze lata :)
    Poza tym GWC nie jest 'producentem' energii. Jest jedynie instalacja, ktorej
    jednym z
    elementow jest zasobnik ciepla. Jezeli do tego zasobnika nawalimy ciepla, to
    zeby znow GWC dzialalo tak, jak chcemy, to zasobnik ciepla musi sie
    'zregenerowac', czyli oddac pewna ilosc ciepla do otoczenia.


    pozdrawiam
    pluton



  • 7. Data: 2009-08-29 11:10:17
    Temat: Re: GWC pod posadzka piwnicy
    Od: BartekK <s...@N...org>

    pluton pisze:
    > GWC nie jest 'producentem' energii. Jest jedynie instalacja, ktorej jednym z
    > elementow jest zasobnik ciepla.
    Nie każdy GWC. Prowadziłem badania i pomiary, i "bezprzeponowy" przy
    pracy ze stałym przepływem powietrza przez 24/7 nie wykazywał
    "rozładowania" (tzn pierwsze kilka godzin miał większą sprawność, a
    potem się normowała na poziomie 150-300W/m2 i tak przez miesiąc ciągle).
    Oczywiście mocno będzie to zależeć od typu gruntu, jego wilgotności itp.
    - grunt ma marną przewodność, ale przy dużej powierzchni wystarczy, by
    się sam od siebie "z wnętrza ziemi" ogrzać

    --
    | Bartlomiej Kuzniewski
    | s...@d...org GG:23319 tel +48 696455098 http://drut.org/
    | http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=338
    173


  • 8. Data: 2009-08-29 16:19:09
    Temat: Re: GWC pod posadzka piwnicy
    Od: "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la>

    Órzytkownik "pluton" napisał:
    > Wspolczynnik przenikania ciepla dla gruntu jest raczej marny.

    no właśnie mniej wiecej jaki?
    bo się tak zastanawiam jak by się sprawdził jako akumulator ciepła?:O)


  • 9. Data: 2009-09-01 19:37:24
    Temat: Re: GWC pod posadzka piwnicy
    Od: zbooY <z...@g...com>

    29 Sie, 07:06, "pluton:
    > > z odpowiedzi wnioskuje, ze zloze odnawia swoja energie od gory?
    >
    > IMHO wiekszosc pochodzi z wod opadowych. Wspolczynnik przenikania
    > ciepla dla gruntu jest raczej marny.

    to pytanie w takim razie czym zastapic ziemię dla lepszej
    przewodniości albo zrobic cos w rodzaju przeponowego - tylko na czym
    oprzec posadzke?
    przekroj wygladalby tak:

    panel
    posadzka
    folia
    styropian 10cm (starczy?)
    folia
    zbrojony chudziak (na czym oparty?)
    powietrze
    rury sciekowa i wydechowa
    ziemia

    > >a co w sytuacji, kiedy przez ziemie w piwnicy przebiega ok 10m
    > zbiorczej rury kanalizacyjnej fi 150 w połowie żeliwnej
    >
    > Odzysk ciepla ze sciekow byl tez wielokrotnie dyskutowany tutaj.
    > Gdzies ta rura od GWC misi przebiegac - poloz ja wzdluz rury
    > kanalizacyjnej, ale nie licz na cuda.

    wlasnie teraz pytanie czy to musi byc rura do GWC na wejsciu lub
    wyjsciu? Moze rzeczywiscie to powietrze oplywac te rure sciekowa plus
    rure wydechowa/wdechowa - wtedy odpada problem ziemi jako izolatora

    na cuda nie licze, przypominam tylko, ze celem tej kombinacji jest
    niezamarzanie rekuperatora nawet jak go podkrece na obroty
    moze jak tydzien albo dluzej bedzie -20stopni to nie bede ryzykowal
    tylko przymkne czerpnie i tyle, ale moze sie uda bez tego
    w koncu to w miescie, moze nawet nie wiem jakie odpadowe cieplo mi sie
    czai pod budynkiem i okolicy ;-)

    > > druga sprawa latem w piwnicy jest dosc chlodno wiec nie obrazilbym sie
    > >gdyby powietrzny GWC tym razem zadzialalo jako podgrzewacz posadzki, o
    > >ile tak zadziala a na wyzsze kondygnacje oczywiscie bym mial chociaz
    > >troche schlodzone powietrze dobrze kombinuje?
    >
    > Chyba nie. Oprocz zim mamy takze lata :)

    wlasnie pisze, ze latem :-)

    > Poza tym GWC nie jest 'producentem' energii. Jest jedynie instalacja, ktorej
    > jednym z elementow jest zasobnik ciepla. Jezeli do tego zasobnika nawalimy ciepla,
    to
    > zeby znow GWC dzialalo tak, jak chcemy, to zasobnik ciepla musi sie
    > 'zregenerowac', czyli oddac pewna ilosc ciepla do otoczenia.

    no wlasnie w tym przypadku przez posadzke do gory... chociaz nie, ona
    bedzie izolowana od spodu wiec to nie zadziala, slusznie
    czyli pozostaje odwrotne dzialania rury sciekowej (w koncu ta woda ma
    srednio z 15 stopni, temperatura dobra na zime i na lato ;-) + wydech
    z rekuperatora


    BartekK:

    > Nie każdy GWC. Prowadziłem badania i pomiary, i "bezprzeponowy" przy
    > pracy ze stałym przepływem powietrza przez 24/7 nie wykazywał
    > "rozładowania" (tzn pierwsze kilka godzin miał większą sprawność, a
    > potem się normowała na poziomie 150-300W/m2 i tak przez miesiąc ciągle).
    > oczywiście mocno będzie to zależeć od typu gruntu, jego wilgotności itp.
    > - grunt ma marną przewodność, ale przy dużej powierzchni wystarczy, by
    > się sam od siebie "z wnętrza ziemi" ogrzać

    ok, to mowimy zimą i prawie jestem przekonany do wersji bezprzeponowej
    tylko na czym ustabilizuje posadzke na ok 20m2?

    a latem - czy ziemia "wciągnie" ciepło?
    zreszta cala piwnica latem jeste jednym wielkim GWC i mozna tloczyc
    chlodniejsze powietrze piwniczne z dolu do gory i tyle plus
    rekuperator zapewni nieoddawanie tego chlodu za bardzo na zewnatrz

    a moze dodatkowo jakis systemik drobnego nawadniania dla poprawienia
    przewodniosci ziemi?

    no nic, poeksperymentuje tej zimy
    rekuperator i tak jest w planie
    a te dodatkowe rury pod posadzka nikomu nie zawadza, najwyzej zrobie
    jakis trojnik z przelacznikiem zaleznie od potrzeb - czerpnia
    bezposrednia albo poprzez zloze

    jak ktos ma jeszcze jakies uwagi chetnie skorzystam
    montaz za okolo miesiac

    zbooY


  • 10. Data: 2009-09-01 20:02:39
    Temat: Re: GWC pod posadzka piwnicy
    Od: "Papa Smerf" <P...@z...zalasami.trala.la>

    Órzytkownik "zbooY" napisał:
    > to pytanie w takim razie czym zastapic ziemię dla lepszej
    > przewodniości albo zrobic cos w rodzaju przeponowego

    ale to nic ci nie da, bo GWC pod posadzką ma upośledzoną zdolność do
    pobierania ciepła z otoczenia a na dodatek, obniżył by ci remperaturę gruntu
    pod posadzką, więc wieksze koszta ogrzewania, kto ci podsunął tak głupi
    pomysł?
    daj sobie z tym siana i wkop rurę obok, w koło domu, w odległości minimum 2m
    od ściany:O)


    > wlasnie teraz pytanie czy to musi byc rura do GWC na wejsciu lub
    > wyjsciu? Moze rzeczywiscie to powietrze oplywac te rure sciekowa

    chcesz ryzykować zamarźnięciem ścieków w rurze kanalizacyjnej w czsie
    mrozu?:O)
    też to sobie odpuść, a jak już to poczytaj sobie wcześniek ktoś pisał o
    odzysku ciepła ze ścieków, wiec poczytaj jak to zrobić:O)


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1