-
1. Data: 2012-07-31 21:02:25
Temat: Gdzie warto mieszkać i się budować?
Od: "vitek" <v...@s...pl>
Chciałbym stworzyć taką małą dyskusję na temat tego "gdzie warto żyć". Nie
chodzi mi tu tylko o perspektywę "teraz", ale i przyszłośc 10 / 20 / 30 lat.
Wiadomo, proroków nie szukam, ale ludzi z własnym zdaniem. Mam dzieci i
chciałbym się przeprowadzić w miejsce, gdzie będzie się im dobrze żyło za 20
lat.
Aktualnie mieszkam na śląsku, lecz myślę, że zawsze byliśmy z tyłu i
Katowice jako wizytówka nie przedstawia się tak atrakcyjnie jak inne
największe miasta w Polsce. Pozatym widać stale zmniejszającą się ilośc
mieszkańców śląska - ludzie po prostu stąd uciekają. Budują tu co nieco, ale
wlecze się to wszystko i duże firmy nie chcą tak inwestować jak np. we
Wrocław czy Warszawę. Może jakimś światełkiem dla śląska jest RAS i
autonomia? A może to droga w przepaść.
Planuję po cichu przenieść się w ciągu 2-3 lat do Warszawy, bo tam są dobre
perspektywy - pracy sporo, miasto się rozwija. Da się znaleźć ciekawe
miejsca, gdzie warto zamieszkać. Jest metro, dobra komunikacja - korki nie
takie straszne więc.
To tak na wstępie...
-
2. Data: 2012-07-31 21:24:50
Temat: Re: Gdzie warto mieszkać i się budować?
Od: s...@g...com
Najlepszym miejscem jest Skrzyżowanie A1 z A4 lub A2.
Wszędzie będziesz mógł sie dostać w miare szybko.
Kiedyś rozmawiałem z gościem który pracował w Wa-wie a był ze Śląska.
"Z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjeciu ale jak jest PROBLEM to tylko na nią
możesz liczyć"
-
3. Data: 2012-07-31 21:28:10
Temat: Re: Gdzie warto mieszkać i się budować?
Od: "wowa" <w...@g...pl>
Użytkownik "vitek" <v...@s...pl> napisał w wiadomości
news:jv9a3r$7h1$1@node1.news.atman.pl...
> Chciałbym stworzyć taką małą dyskusję na temat tego "gdzie warto żyć". Nie
Dziećmi się nie przejmuj, same pójdą gdzie będą chciały. Do Warszawy wołami
mnie nie zaciągną. Lubisz całodobowy opętany pośpiech? Lubisz kilkugodzinne
korki? Lepiej pomyśl gdzie byś chciał emeryturę spędzić i do tego trzeba
dążyć. Katowice wcale nie są najgorszym miejscem na świecie. A tym metrem,
rozbawiłeś mnie do łez :)
Wojtek
--
Taaa... Oczywiście, są lekarze, którzy
poświęcają cały swój czas i wiedzę
dla dobra pacjenta...
np. dr Sowa, dr House...
-
4. Data: 2012-07-31 22:08:54
Temat: Re: Gdzie warto mieszkać i się budować?
Od: Robert G <r...@g...pl>
Użytkownik vitek napisał:
>
> To tak na wstępie...
>
>
Widzę, że jesteś 'warszawoofilem'. To tam pewnie będzie Ci dobrze...,
przynajmniej na początku.
Mnie tam duże miasta nie kręcą, a zaliczyłem już kilkuletnie
pomieszkiwanie w Krakowie i kilkunastoletnie na Śląsku... Uciekłem na
wieś. Jest fajnie, ale i tu nie obywa się bez problemów... Lokalna
społeczność bardzo specyficzna - ot wieśniactwo ze względu na stan
umysłu, a nie miejsce zamieszkania hehe... sąsiednia wieś, to już
zupełnie inni ludzie. Ale zwisa mi to, zatem nie narzekam.
Jednak jak trafisz, to nigdy nie wiesz i najlepsze miejsce do mieszkania
będzie zawsze sprawą bardzo indywidualną. Ja w mieście czuję się
chory... cisza i przestrzeń to jest dla mnie 'to', ale Ty wolisz
warszawę ;-), bo metro... a u nas kursują autobusy firmy 'v'... i to
nawet całkiem regularnie, a korków nie ma wcale.
pozdrawiam
Robert G.
-
5. Data: 2012-07-31 22:35:05
Temat: Re: Gdzie warto mieszkać i się budować?
Od: "vitek" <v...@s...pl>
> dążyć. Katowice wcale nie są najgorszym miejscem na świecie. A tym metrem,
> rozbawiłeś mnie do łez :)
Możesz przybliżyć?
-
6. Data: 2012-07-31 22:48:42
Temat: Re: Gdzie warto mieszkać i się budować?
Od: "vitek" <v...@s...pl>
Ja nie mieszkałem nigdy na wsi, choć spędziłem trochę czasu na wsi w domu,
który wybudował ojciec, ale nigdy tam nie mieszkaliśmy (teraz mieszka
siostra). Wieś jest dobra na wakacje, żeby odpocząć. A pozatym to trzeba
życia i czuć to życie - myslę że spokój to będzie jak nas zakopią i to na
wieki :D Moja siostra już na wsi dłużej być nie może i dobija ją ten spokój
i brak życia, a dom stoi na Allegro :) Więc chyba takimi ludźmi po prostu
jesteśmy...
Zawsze lubiłem jak coś się dzieje, lubię jak jest dużo ludzi. Lubię życie i
jestem zwierzęciem stadnym :-)
Może dlatego ciągnie mnie do Warszawy i podejrzewam, że i Warszawa po czasie
zrobi się dla mnie mała i pójdę znów gdzieś dalej do jeszcze większego
miasta - już nie w PL :)
Dobrze jest mieć działeczki trochę koło domu - na grilla i hamak. To muszę
mieć obowiązkowo. Jakoś będę musiał pogodzić Warszawę z tymi wymaganiami
(pali kieszeń).
-
7. Data: 2012-07-31 23:27:24
Temat: Re: Gdzie warto mieszkać i się budować?
Od: PiteR <e...@f...pl>
vitek pisze tak:
> Aktualnie mieszkam na śląsku, lecz myślę, że zawsze byliśmy z tyłu
My z północy zawsze myśleliśmy że spijacie śmietanę ;)
Moim skromnym zdaniem to najlepiej mieszkać gdzieś przy lotnisku żeby
na piechotkę pojechać dwukółką. Odpada problem dojazdu i parkingu.
--
Piotr
-
8. Data: 2012-07-31 23:44:43
Temat: Re: Gdzie warto mieszkać i się budować?
Od: PiteR <e...@f...pl>
vitek pisze tak:
> Wieś jest dobra na wakacje, żeby odpocząć. A pozatym to trzeba
> życia i czuć to życie - myslę że spokój to będzie jak nas zakopią
> i to na wieki :D
Sam bym tego lepij nie ujął. Mieszkałem na wsi 29lat i jak teraz
przejeżdzam tamtędy to mnie na wymioty zbiera.
Chciałbym pocisnąć drugie mieszkanie gdzieś w okolicy Gdańska.
Strasznie mi się tam podoba i wielkość miasta w sam raz. Bliskość
morza. Pażywiom uwidim.
--
Piotr
-
9. Data: 2012-08-01 00:21:31
Temat: Re: Gdzie warto mieszkać i się budować?
Od: "kiki" <l...@l...net>
"vitek" <v...@s...pl> wrote in message
news:jv9a3r$7h1$1@node1.news.atman.pl...
> Chciałbym stworzyć taką małą dyskusję na temat tego "gdzie warto żyć". Nie
> chodzi mi tu tylko o perspektywę "teraz", ale i przyszłośc 10 / 20 / 30
> lat. Wiadomo, proroków nie szukam, ale ludzi z własnym zdaniem. Mam dzieci
> i chciałbym się przeprowadzić w miejsce, gdzie będzie się im dobrze żyło
> za 20 lat.
>
> Aktualnie mieszkam na śląsku, lecz myślę, że zawsze byliśmy z tyłu i
> Katowice jako wizytówka nie przedstawia się tak atrakcyjnie jak inne
> największe miasta w Polsce.
Mieszkać blisko cywilizacji i tepić "godonie" gwarą czy to Śląską czy
Kaszubską.
czyć języków obcych, ale to trzeba mieszkać blisko cywilizacji. Nie przenoś
się na wieś bo zgniją ci :-)
Będą miały dzieci łatwiejszy start w życiu. Prowadzać do szkół w mieście,
tych lepszych, a na studia wysłac do Londynu.
I to mówie zupełnie poważnie.
-
10. Data: 2012-08-01 00:54:32
Temat: Re: Gdzie warto mieszkać i się budować?
Od: "vitek" <v...@s...pl>
> Mieszkać blisko cywilizacji i tepić "godonie" gwarą czy to Śląską czy
> Kaszubską.
> czyć języków obcych, ale to trzeba mieszkać blisko cywilizacji. Nie
> przenoś się na wieś bo zgniją ci :-)
> Będą miały dzieci łatwiejszy start w życiu. Prowadzać do szkół w mieście,
> tych lepszych, a na studia wysłac do Londynu.
> I to mówie zupełnie poważnie.
Nie przesadzaj z tym kierowaniem życiem dzieci. Można ich ukierunkować, ale
nie słać do Londynu bo już będą pełnoletni i sami dokonają wyboru. Prawdę
mówiąc studia to pic i sądzę, że ze studiów marny jest pożytek. Zrobią co
chcą dzieci.
A z tym tępieniem to nie wiem o co Ci chodzi. Ja umiem mówić po śląsku i po
polsku, ale nie lubię wewnętrznie godki śląskiej. To tak jak większośc nie
lubi języka niemieckiego, bo jest denerwujący ;-) Tak czy owak, nie jestem z
tych co mosty palą za sobą i wiem skąd się wywodzę. Pozatym po śląsku godo
może jedna na 200 osób tukej. ;P