Allegro (otodom) zwariowało i żąda 35 zł miesięcznie za wystawienie
ogłoszenia w dziale nieruchomości. Darmowy do niedawna OLX też zaczął
sobie liczyć.

Poradźcie, jakie są darmowe i popularne portale ogłoszeniowe tego typu.


--
MN

do góry

W dniu poniedziałek, 18 maja 2015 19:43:01 UTC+2 użytkownik Marcin N napisał:
> Allegro (otodom) zwariowało i żąda 35 zł miesięcznie za wystawienie
> ogłoszenia w dziale nieruchomości. Darmowy do niedawna OLX też zaczął
> sobie liczyć.
>
> Poradźcie, jakie są darmowe i popularne portale ogłoszeniowe tego typu.
>
>
> --
> MN

gumtree.pl

Ale, jeżeli zależy ci na sprzedaży, to proponuję zainwestować te parę zł na
ogłoszenie, jednak skala oglądalności będzie o wiele większa

pzdr
Bogdan

do góry

W dniu 18.05.2015 o 19:42, Marcin N pisze:
> Allegro (otodom) zwariowało i żąda 35 zł miesięcznie za wystawienie
> ogłoszenia w dziale nieruchomości. Darmowy do niedawna OLX też zaczął
> sobie liczyć.
>
> Poradźcie, jakie są darmowe i popularne portale ogłoszeniowe tego typu.
>

Ja ogłoszenie o swojej działce znalazłem w osiedlowym sklepie na tablicy
ogłoszeń.
Jak ja szukałem działki to właśnie jeździłem po okolicy która mnie
interesowała patrzałem na płoty, tablice, słupy i szukałem ogłoszeń.

do góry

Użytkownik "Marcin N" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:555a2478$0$8386$6...@n...neostrada
.pl...

> Allegro (otodom) zwariowało i żąda 35 zł miesięcznie za wystawienie
> ogłoszenia w dziale nieruchomości. Darmowy do niedawna OLX też zaczął
> sobie liczyć.

> Poradźcie, jakie są darmowe i popularne portale ogłoszeniowe tego typu.

Gratka - pewnie już nie darmowa - ale jeśli chcesz sprzedać a nie tylko
wystawić to IMO tylko tu ma sens.

No i tak rada bo przy wielu transakcjach doradzałem (od strony kupujących)
jeśli to dom to koniecznie zrób rysunek z rozkładem pokoi, jeśli działka to
wklej szkic z mapki. Połowa kupujących pomija ogłoszenia bez tego - i IMO
słusznie bo szkoda czasu na zgadywanki skoro ogłoszeń są setki to nie ma
sensu czytać każdego opisu i oglądać wszystkich zdjęć by się dowiedzieć że
to nie takie. Trzeba robić jakąś wstępną selekcję.

Zresztą zobacz sam po statystykach - na gratce są podane statystyki
oglądalności poszczególnych ogłoszeń wyraźnie widać że te które maja plany
są oglądane częściej.

Pozdrawiam
Ergie

do góry

W dniu 2015-05-19 o 07:37, w...@g...com pisze:
> gumtree.pl
>
> Ale, jeżeli zależy ci na sprzedaży, to proponuję zainwestować te parę zł na
ogłoszenie, jednak skala oglądalności będzie o wiele większa

I tak i nie. Od 2 lat już chyba wystawiam działkę budowlaną na sprzedaż.
Była na darmowej wówczas Tablicy, potem OLX, na płatnej gratce, na
gumtree. Zewsząd tak samo praktycznie żaden odzew.
Więc osobiści teraz nie widzę za bardzo sensu na marnowanie co miesiąc
24 zł (mi chyba tyle pokazywało) na ogłoszenie w OLX. Może jak ktoś ma
wybitnie chodliwy towar to warto na miesiąc zainwestować. Ale jak to ma
być na dłużej, to chyba średni pomysł :(

Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/

do góry

W dniu 2015-05-19 o 09:49, Ergie pisze:
> Gratka - pewnie już nie darmowa - ale jeśli chcesz sprzedać a nie tylko
> wystawić to IMO tylko tu ma sens.
>
> No i tak rada bo przy wielu transakcjach doradzałem (od strony
> kupujących) jeśli to dom to koniecznie zrób rysunek z rozkładem pokoi,
> jeśli działka to wklej szkic z mapki. Połowa kupujących pomija
> ogłoszenia bez tego - i IMO słusznie bo szkoda czasu na zgadywanki skoro
> ogłoszeń są setki to nie ma sensu czytać każdego opisu i oglądać
> wszystkich zdjęć by się dowiedzieć że to nie takie. Trzeba robić jakąś
> wstępną selekcję.

W pełni się zgadzam.
Szukając domu strasznie się wkurzałem, że nie ma nigdzie narysowanego
chociaż odręcznie rozkładu pomieszczeń, najlepiej z metrażem
poszczególnych pokoi.
W przypadku działek chociaż kształt by się przydał, żeby widzieć czy to
prostokąt czy coś innego, a jeżeli prostokąt to np. czy to nie jest
jakaś długa, ale wąska kicha.

> Zresztą zobacz sam po statystykach - na gratce są podane statystyki
> oglądalności poszczególnych ogłoszeń wyraźnie widać że te które maja
> plany są oglądane częściej.

Gratja +/- 12 zł kosztuje za miesiąc w zależności od opcji.
Też tam ogłoszenie miałem, też z obrazkiem z mapki, gdzie był konkretny
kształt i umiejscowienie działki pokazany. Niestety od 2 lat klienta nie
znalazłem. Ale widać po prostu ludziom akurat moja działka nie potrzebna ;)
A tak bardziej serio pewnie większości za duża, bo mam ponad 1400 m2, co
nawet przy jednej z najniższych cen za m2 w okolicy daje od razu wyższą
kwotę niż dla działek mniejszych, które zazwyczaj pod dom i tak wystarczą.
Uprzedzając pytania - nie mogę chyba działki na 2 mniejsze podzielić, bo
MPZP mówi o działkach minimum 1000 m2 :(

Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/

do góry

W dniu środa, 20 maja 2015 09:56:50 UTC+2 użytkownik Kżyho napisał:

> A tak bardziej serio pewnie większości za duża, bo mam ponad 1400 m2, co
> nawet przy jednej z najniższych cen za m2 w okolicy daje od razu wyższą
> kwotę niż dla działek mniejszych, które zazwyczaj pod dom i tak wystarczą.

Czy ja wiem, mysle ze pewnie za wysoka cene masz :-) Te co sa jeszcze drozsze
to pewnie wisza od paru lat od czasu konca boomu budowlanego i ich wlasciciele
przyspali spadki cen dzialek. Ja mam jeszcze pozapamietywane linki w
przegladarce z czasow jak szukalem swojej (2007r) i niektore dzialki do dzisiaj
niesprzedane, bo drogie jak cholera :-)

1400m2 to jak dla mnie idealna wielkosc dzialki i sam takiej szukalem
(az w koncu kupilem 5200m2 ;)
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

W dniu 2015-05-20 o 10:10, Adam Sz. pisze:
> Czy ja wiem, mysle ze pewnie za wysoka cene masz :-) Te co sa jeszcze drozsze
> to pewnie wisza od paru lat od czasu konca boomu budowlanego i ich wlasciciele
> przyspali spadki cen dzialek. Ja mam jeszcze pozapamietywane linki w
> przegladarce z czasow jak szukalem swojej (2007r) i niektore dzialki do dzisiaj
> niesprzedane, bo drogie jak cholera :-)
>
> 1400m2 to jak dla mnie idealna wielkosc dzialki i sam takiej szukalem
> (az w koncu kupilem 5200m2 ;)
> pozdr.

Noża na gardle nie mam. Natomiast wydaje mi się, że gdyby cena była za
wysoka, to ktoś by tam się jednak odzywał tylko proponował np. mniej
itd. A tu telefonów po prostu w ogóle nie ma. Jeden się zdarzył wczoraj.
Pierwszy chyba od roku. I pani pod nosem sobie właśnie mówiła, że
działka duża.
Poza tym moja cena, patrząc za metr, jest praktycznie najniższa od
dłuższego czasu. No pomijając może działki, które są gdzieś w okolicy w
szczerym polu, bez praktycznie uzbrojenia jakiegoś sensownego w pobliżu.
Ale takie trudno porównywać.

Wiesz, Ty czy ja pewnie uważamy, że to działka w sam raz. A jak wśród
znajomych sondowałem, to hasło 1400 metrów powoduje wielkie "wow, duża
ta działka". Większość ma jakieś 600-800 metrów maks. Takich też
najczęściej pod dom szukają, bo ziemia tu droga dosyć i jak ktoś ma
jeszcze chatę na tym postawić, to działki szuka taniej. A tania to mała.

Pzdr
--
/__/_* /
/ ) /_(//)()
/

do góry

Użytkownik "Kżyho" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mjhef5$e4a$...@n...icm.edu.pl...

> I tak i nie. Od 2 lat już chyba wystawiam działkę budowlaną na sprzedaż.
> Była na darmowej wówczas Tablicy, potem OLX, na płatnej gratce, na
> gumtree. Zewsząd tak samo praktycznie żaden odzew.

Może po prostu masz cenę nie taką :-)

Wiesz u nas też leży kilka działek od kilku lat z ceną z czasów hossy,
podczas gdy obecna cena rynkowa to gdzieś 50-70% tamtych cen. Działki
wystawiane w obecnych cenach znikają w ciągu kilku tygodni. Bardzo często
jest tak że dzwonisz a ogłoszenie już nieaktualne. A to co leży miesiącami
to albo ma absurdalne ceny albo wady prawne - brak dojazdu, nieuregulowane
sprawy spadkowe, służebność itd.

Pozdrawiam
Ergie

do góry

Użytkownik "Kżyho" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mjhgqg$e4a$...@n...icm.edu.pl...

> Noża na gardle nie mam. Natomiast wydaje mi się, że gdyby cena była za
> wysoka, to ktoś by tam się jednak odzywał tylko proponował np. mniej itd.
> A tu telefonów po prostu w ogóle nie ma.

To nie tak. Jak cena jest 10% za wysoka to można zadzwonić i ponegocjować,
ale jak jest 30% za wysoka to po co dzwonić? Po to by się dowiedzieć że
sprzedający spuści 10%? Wtedy i tak będzie o 20% za drogo.

Biura nieruchomości wywindowały sztucznie ceny ogłoszeniowe (bo od nich mają
prowizję) podczas gdy ceny transakcyjne (czyli rzeczywiste po jakich
dochodzi do transakcji) od kilku lat lecą.

Co z tego że widzisz w konkurencyjnych ogłoszeniach cenę przykładowo 150 zł
/ m2 a Ty wystawiasz za 130 zł / m2 skoro ludzie rzeczywiście kupują po 100
zł / m2? Tobie się wydaje że wystawiasz tanio, a ludzie nie dzwonią bo
wystawiasz drogo.

> Jeden się zdarzył wczoraj. Pierwszy chyba od roku.

No to zdecydowanie coś z ceną nie tak :-)

> I pani pod nosem sobie właśnie mówiła, że działka duża.
> Poza tym moja cena, patrząc za metr, jest praktycznie najniższa od
> dłuższego czasu.

Ale czy jest niższa od cen rynkowych (transakcyjnych)?

No i jeszcze jedna uwaga nie licz że uzyskasz 50% większa cenę za całość
raczej 20-25%. 50% więcej to jest za działkę dwukrotnie większą. Taka mniej
więcej u nas jest relacja, ale u nas działki drogie - 100-150 zł / m2, więc
dołożenie kolejnych 50-75 tys aby mieć trochę większy ogród wymaga sporego
zastanowienia.

Tam gdzie działki są tanie* dołożenie kolejnych 10 tysięcy nie stanowi
problemu, więc i różnice w cenach za metr w zależności od rozmiaru są
mniejsze. Za to o cenie bardziej decyduje odległość od mediów. No bo jak
działkę kupuje się za 30 tysięcy a za dociągnięcie wody trzeba dać 10 to
warto rozważyć taką co kosztuje 40 tysięcy a wodę już ma.

* - W zeszłym roku np. kuzyn kupował na Podhalu po 15 zł / m2 (a były i
poniżej 10) - no ale coś za coś - codziennie ponad godzinę w jedną stronę
dojeżdża do pracy do Krakowa.

Pozdrawiam
Ergie

do góry