Ponieważ są tu spece od różnych "czarów" pozwalam sobie na pytanko:
w wirującym polu magnetycznym - na przykład wewnątrz stojaka silnika
3-fazowego umieszczamy krążek ze stali magnetycznej wielkości np. krążka
do hokeja.
Krążek ma średnicę mniej więcej 1/2 średnicy stojana.
Jak zachowa się ten krążek w polu magnetycznym?
Jacek

do góry

Użytkownik "Jacek" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:534ad230$0$2163$65785112@news.neostrada.pl...
> Ponieważ są tu spece od różnych "czarów" pozwalam sobie na pytanko:
> w wirującym polu magnetycznym - na przykład wewnątrz stojaka silnika
> 3-fazowego umieszczamy krążek ze stali magnetycznej wielkości np. krążka
> do hokeja.
> Krążek ma średnicę mniej więcej 1/2 średnicy stojana.
> Jak zachowa się ten krążek w polu magnetycznym?


pewnie sie bedzie obracał, moze wymagac rozruchu recznego



b.

do góry

> pewnie sie bedzie obracał, moze wymagac rozruchu recznego

A mnie się wydaje, że może udawać motocyklistę cyrkowego w pionowej
beczce :), nawet brum-brum będzie. Wspomaganie niekonieczne.

Miłego.
Irek.N.
ps. to optymistyczny wariant, nie znamy parametrów, może przecież
całkiem spokojnie skorzystać z prawa powszechnego ciążenia.

do góry

W dniu 13.04.2014 20:06, Jacek pisze:
> Ponieważ są tu spece od różnych "czarów" pozwalam sobie na pytanko:
> w wirującym polu magnetycznym - na przykład wewnątrz stojaka silnika
> 3-fazowego umieszczamy krążek ze stali magnetycznej wielkości np. krążka
> do hokeja.
> Krążek ma średnicę mniej więcej 1/2 średnicy stojana.
> Jak zachowa się ten krążek w polu magnetycznym?
> Jacek
o ile ja sobie wyobraźiłem to samo o czym Ty napisałeś, to krążek
będizie wykonywał małą ilość obrotów, natomiast stawiam na to że będzie
ruszał się "rysując" coś pomiędzy okręgiem a trójkątem

ToMasz

do góry

Użytkownik ToMasz napisał:
> W dniu 13.04.2014 20:06, Jacek pisze:
>> Ponieważ są tu spece od różnych "czarów" pozwalam sobie na pytanko:
>> w wirującym polu magnetycznym - na przykład wewnątrz stojaka silnika
>> 3-fazowego umieszczamy krążek ze stali magnetycznej wielkości np. krążka
>> do hokeja.
>> Krążek ma średnicę mniej więcej 1/2 średnicy stojana.
>> Jak zachowa się ten krążek w polu magnetycznym?
>> Jacek
> o ile ja sobie wyobraźiłem to samo o czym Ty napisałeś, to krążek
> będizie wykonywał małą ilość obrotów, natomiast stawiam na to że będzie
> ruszał się "rysując" coś pomiędzy okręgiem a trójkątem

A niby czemu trójkątem? Jeżeli pole magnetyczne jest wirujące (trzy
sinusoidy przesunięte co 120 stopni) a nie skaczące (trzy prostokąty...)

Uwięziony na osi będzie po prostu wirował - wirnik jak wirnik, ot,
większe straty omowe - bo wysokokonduktantywnej klatki mu brakuje a i
szczelina magnetyczna ciut duża, wolno puszczony pewnie będzie próbował
się turlać po powierzchni nabiegunników - pytanie czy będą na tyle równe
a krążek na tyle gruby że się nie przewróci... Zagadnienie ociera się o
teorię chaosu. Walec (o długości większej jak średnica) zachował by się
przewidywalnie (nie da rady się przewrócić na płask), krążek jest
nieprzewidywalny.

--
Darek

do góry

W dniu niedziela, 13 kwietnia 2014 20:06:40 UTC+2 użytkownik Jacek napisał:

> w wirującym polu magnetycznym - na przykład wewnątrz stojaka silnika
>
> 3-fazowego umieszczamy krążek ze stali magnetycznej wielkości np. krążka
>
> do hokeja.
Jeśli dobrze pamiętam to podobne "doświadczenia " robiło się z kulka od łożyska i ona
sobie tam zakreślała kółka

do góry

Użytkownik "Budyń" <b...@r...pl> napisał w wiadomości
news:liek7r$hpo$1@speranza.aioe.org...
> Użytkownik "Jacek" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:534ad230$0$2163$65785112@news.neostrada.pl...
>> Ponieważ są tu spece od różnych "czarów" pozwalam sobie na pytanko:
>> w wirującym polu magnetycznym - na przykład wewnątrz stojaka silnika
>> 3-fazowego umieszczamy krążek ze stali magnetycznej wielkości np. krążka
>> do hokeja.
>> Krążek ma średnicę mniej więcej 1/2 średnicy stojana.
>> Jak zachowa się ten krążek w polu magnetycznym?
>
>
> pewnie sie bedzie obracał, moze wymagac rozruchu recznego

Raczej nie będzie, a jak będzie to licho. Brakuje mu klatek jak w wirniku
indukcyjnym klatkowym które robią za uzwojenie. Natomiast powstaną w krążku
prądy wirowe które w jakimś stopniu spowodują nagrzewanie się krążka.

do góry

Użytkownik "miszmasz" <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:534ba016$0$2233$65785112@news.neostrada.pl...
>> pewnie sie bedzie obracał, moze wymagac rozruchu recznego
>
> Raczej nie będzie, a jak będzie to licho. Brakuje mu klatek jak w wirniku
> indukcyjnym klatkowym które robią za uzwojenie. Natomiast powstaną w
> krążku prądy wirowe które w jakimś stopniu spowodują nagrzewanie się
> krążka.


zgadzam sie ze moze byc licho - przeciez my nic nie wiem, jakie prady,
czestotliwosci, opory obrotu, wymiary. Tak se gaworzymy :)



b.

do góry

Zależnie od pory roku.
Albo poprawi bilans cieplny, albo go pogorszy.
W skrajnym przypadku przywali pomysłodawcy w czerep z energią wystarczającą do
zniechcęcenia kontynuacji nietrafnych pomysłów.
Polecam empirycznie dojść rozwiązania w silniku o mocy co najmniej 100kW.

do góry

Użytkownik "PcmOl" <...@...com> napisał w wiadomości
news:likbgp$rpn$1@mx1.internetia.pl...
> Zależnie od pory roku.
> Albo poprawi bilans cieplny, albo go pogorszy.
> W skrajnym przypadku przywali pomysłodawcy w czerep z energią
> wystarczającą do zniechcęcenia kontynuacji nietrafnych pomysłów.
> Polecam empirycznie dojść rozwiązania w silniku o mocy co najmniej 100kW.

Takich eksperymentów z wrzucaniem złomu do środka nie robiliśmy ale miałem
okazję w połowie lat 80' przetestować silnik 100kW bez wirnika :) Czadu
kupa... Z tym że to celowe było uśmiercenie starego gada.

do góry