Pytanie nietrywialne, mam doświadczenie w silikonach itp., ale nie chciałbym
popełnić błędu.
Wanna akrylowa z aeromasażem, czyli minimalnie ale jednak drgania bedzie
miała.
Wanna wstawiona we wnękę trzema ścianami, czwarta ścianka wanny jest od
strony łazienki i podmurowania murkiem z gazobetonu.
Wanna dochodzi do glazury, nie jest wstawiona "pod" płytki.
Na krawędź wanny przed wstawieniem naklejona taśma (neoprenowa?) 3M grubości
ok. 3 mm.
Dłuższa krawędź wanny osadzona na wzdłużnej listwie drewnianej kształtu
trapezowego, przykołkowanej do ściany poniżej krawędzi (blaszane haczyki
poszły w odstawkę).
No i teraz zostaje szczelina szerokości ok. 3 mm i głębokości ok. 3 mm do
wypełnienia.

Pierwsza opcja to jechać silikonem neutralnym sanitarnym (w sklepach jest
Soudal, ale w hurtowniach bywają też inne firmy).

Druga opcja to jechać jakimś poliuretanem sanitarnym.
Silikon teoretycznie ma lepszą przyczepność (adhezję) do glazury, poliuretan
powinien mieć lepszą przyczepność do akrylu.
Poliuretan po zsieciowaniu daje spoinę znacznie mocniejszą (o większej
kohezji), ale przecież to nie klej ma być, lecz uszczelnienie.

Trzecia opcja to jeszcze coś w szczelinę wepchnąć, jakąś taśmę rozprężną (ta
taśma neoprenowa 3M nie wypełniła idealnie przestrzeni, ale jej zadaniem jest
jakby "podparcie" późniejszej spoiny elastycznej, a nie uszczelnienie na
sucho), i dopiero szczeliwo trwale elastyczne.

Czwarta opcja to szczeliwo trwale plastyczne (np. tiokolowe), ale do łazienki
to by brzydko wyglądało, wanna to nie zlewozmywak.

Piąta opcja to normalnie fugować fugą ceramiczną jak glazurę (niedowiarkom
mówię, że zawsze tak robiłem z dobrym skutkiem i nie ciekło, tylko zawsze
wanny i brodziki były blaszane, a nie akrylowe, no i bez dmuchawy).

Listewek, kątowników itp. brzydactw nie przewiduję.
Jakie za i przeciw poszczególnym wariantom?

I pytanie:
Wanna biała, glazura jasnobeżowa - uszczelniać wannę na biało, czy w kolorze
fugi do płytek?
THX

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "_THX." <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:jgp1dn$7vc$1@inews.gazeta.pl...
> Pytanie nietrywialne, mam doświadczenie w silikonach itp., ale nie
> chciałbym
> popełnić błędu.
> Wanna akrylowa z aeromasażem, czyli minimalnie ale jednak drgania bedzie
> miała.
> Wanna wstawiona we wnękę trzema ścianami, czwarta ścianka wanny jest od
> strony łazienki i podmurowania murkiem z gazobetonu.
> Wanna dochodzi do glazury, nie jest wstawiona "pod" płytki.
> Na krawędź wanny przed wstawieniem naklejona taśma (neoprenowa?) 3M
> grubości
> ok. 3 mm.
> Dłuższa krawędź wanny osadzona na wzdłużnej listwie drewnianej kształtu
> trapezowego, przykołkowanej do ściany poniżej krawędzi (blaszane haczyki
> poszły w odstawkę).
> No i teraz zostaje szczelina szerokości ok. 3 mm i głębokości ok. 3 mm do
> wypełnienia.
>
> Pierwsza opcja to jechać silikonem neutralnym sanitarnym (w sklepach jest
> Soudal, ale w hurtowniach bywają też inne firmy).
>

>
> I pytanie:
> Wanna biała, glazura jasnobeżowa - uszczelniać wannę na biało, czy w
> kolorze
> fugi do płytek?

Ja bym użył jednak silikonu sanitarnego. Moje sprawdzone marki to max i
gebo - nie trafiłem dotąd na lepsze silikony. Ja uszczelniałbym na biało -
tak jak wanna. Silikon zawsze jest minimalnie nierówny na powierzchni
przyboru gorzej to wygląda lub bardziej się odcina niż na powierzchni
ściany. Osadzenie wanny na listwie i przyleganie do trzech ścian i cięzkiej
zabudowy sprawia że moim zdaniem drgania można pominąć. Większy wpływ mogą
mieć odkształcenia pod wpływem obciążeń i temperatur niż od drgań

do góry

Miałem podobny dylemat ale rozwiązanie wybrałem jeszcze na etapie przed
zamontowaniem wanny. Ostatecznie uznałem, że jak bym nie zrobił to nie
będzie estetycznie wyglądało dlatego wybudowałem murowany sarkofag dookoła
wanny, wyłożyłem go również od góry glazurą i wannę wstawiłem do środka.
Teraz patrząc z góry wanna jest otoczona po obwodzie marginesem glazury na
2cm. Wannę zasilikonowałem fugą silikonową Ceresit w odcieniu reszty fug.

PC

do góry

Nawet nie słyszałem.
Gdzie to kupujesz?
Robiłem Dow Corning (trzyma jak kamień, kolory bardzo podstawowe), Soudal
(niezła dostępność, kolory podstawowe), Cimsec (był dobry wybór kolorów
sanitarnych, ale niestety po latach lubi odłazić) - oferta się zmienia.
Zgadzam się, że chyba białym trzeba pojechać z uwagi na wannę.
Inna sprawa, że biały białemu nierówny.
Korci mnie biały poliuretan sanitarny, tak dla odmiany.
Poliuretan ma znacznie twardszą powierzchnię, mniej się brudzi i lepiej
czyści.
Mniejsze ryzyko, że szybko zszarzeje.


-----
> Moje sprawdzone marki to max i gebo

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Użytkownik "_THX." <j...@g...SKASUJ-TO.pl> napisał w wiadomości
news:jgrv1f$o1n$1@inews.gazeta.pl...
> Nawet nie słyszałem.
> Gdzie to kupujesz?
W moich lokalnych hurtowniach. Te dwie marki to typowe silikony
profesjonalne. Są gęstsze niż większość tego co jest dostępne w sklepach, na
moje oko tak ze dwa-trzy razy szybciej polimeryzują. Na obydwu jak się
uprzesz to możesz np umywalkę do ściany przykleić. Kiedyś miałem jakąś
poprawkę i po odkręceniu śrub nie umiałem oderwać od ściany uwymalki
montowanej dzień wcześniej, a jako że albo ściana albo powierzchnia
przylgowa umywalkinie była równa i ceramika zgrzytała to dałem silikon bo
nic innego nie miałem pod ręką.
> (...)
> Korci mnie biały poliuretan sanitarny, tak dla odmiany.
> Poliuretan ma znacznie twardszą powierzchnię, mniej się brudzi i lepiej
> czyści.
Ja akurat nie robilem niczego poliuretanem więc tutaj się nie wypowiem

do góry