-
1. Data: 2009-02-24 08:32:18
Temat: Jak zabezpieczyć taras ?
Od: Radek D <r...@p...onet.pl>
Witam!
Jakieś 10 lat temu do istniejącej bryły budynku został dobudowany
wiatrołap (po naszemu ganek, jakieś 2,5x3,5m). Na nim położony jest
taras, który wystaje poza obrys ścian wiatrołapu po 20-50cm.
Nie pamiętam jak był robiony ale jak na niego patrzę to została
wylana tak z 10-15cm wylewka ze zbrojeniem na to jakaś papa i położone
płytki.
Wiatrołap jest ogrzewany i powstaje taki efekt, że śnieg który znajduje
się bezpośrednio nad wnętrzem wiatrołapu topnieje i nie spływa bo
brzegi (te z nawisem) są dalej zmrożone.
I jeśli nic z tym nie zrobię to za 2-3 lata mi się strop zawali.
Doszło do tego, że w kilku miejscach płytki tak jakby rozwarstwiły
się i jest szparka pomiędzy nimi a resztą stropu. Na miejscach łączeń
taras-ściana domu w kilku miejscach przecieka woda - choć brak widocznej
szczeliny. Część roztopów spływa do rynny gdzie od razu zamarza i
woda nie płynie rynną tylko najkrótszą drogą - czyli po ścianach
zewnętrznych. W kilku miejscach na zwisach widać tak jakby jakby sól czy
inne składniki mineralne zostały wypłukane i coś się krystalizuje.
Myślę by zrobić tak:
- zerwać płytki
- położyć 5cm styropianu
- na to 5cm wylewki i jakaś izolacja (śnieg albo nie będzie topniał,
albo będzie topniał równomiernie i w ganku cieplej będzie)
- nowe płytki
Jak zabezpieczyć brzegi takiej wylewki by woda nie migrowała pionowo ?
Macie jakieś inne rozwiązania ?
-
2. Data: 2009-02-24 14:47:08
Temat: Re: Jak zabezpieczyć taras ?
Od: BbT <m...@g...com.a.spam.jest.be>
Radek D pisze:
> Witam!
>
> Jakieś 10 lat temu do istniejącej bryły budynku został dobudowany
> wiatrołap (po naszemu ganek, jakieś 2,5x3,5m). Na nim położony jest
> taras, który wystaje poza obrys ścian wiatrołapu po 20-50cm.
> Nie pamiętam jak był robiony ale jak na niego patrzę to została
> wylana tak z 10-15cm wylewka ze zbrojeniem na to jakaś papa i położone
> płytki.
> Wiatrołap jest ogrzewany i powstaje taki efekt, że śnieg który znajduje
> się bezpośrednio nad wnętrzem wiatrołapu topnieje i nie spływa bo
> brzegi (te z nawisem) są dalej zmrożone.
> I jeśli nic z tym nie zrobię to za 2-3 lata mi się strop zawali.
> Doszło do tego, że w kilku miejscach płytki tak jakby rozwarstwiły
> się i jest szparka pomiędzy nimi a resztą stropu. Na miejscach łączeń
> taras-ściana domu w kilku miejscach przecieka woda - choć brak widocznej
> szczeliny. Część roztopów spływa do rynny gdzie od razu zamarza i
> woda nie płynie rynną tylko najkrótszą drogą - czyli po ścianach
> zewnętrznych. W kilku miejscach na zwisach widać tak jakby jakby sól czy
> inne składniki mineralne zostały wypłukane i coś się krystalizuje.
>
> Myślę by zrobić tak:
> - zerwać płytki
> - położyć 5cm styropianu
> - na to 5cm wylewki i jakaś izolacja (śnieg albo nie będzie topniał,
> albo będzie topniał równomiernie i w ganku cieplej będzie)
> - nowe płytki
>
> Jak zabezpieczyć brzegi takiej wylewki by woda nie migrowała pionowo ?
> Macie jakieś inne rozwiązania ?
Jak zrobisz porzadna termoizolacje, to snieg nie powinien topniec. Jesli
ganek nie jest mocno ogrzewany, to 5cm styropianu powinno wystarczyc.
--
Pozdrawiam,
BbT