-
1. Data: 2009-11-27 19:02:22
Temat: Jeszcze inne pytania o rozliczenie podatku od sprzedaży nieruchomości
Od: "arek" <n...@m...pl>
Witam
Przeczytałem tu na grupie, że podatku jak w temacie nie można rozliczać na
umowy z wykonawcami. Czyli co: nie można zapłacić z niego za robociznę?
Na www znalazłem taki sposób wykorzystania kwoty ze sprzedaży na "cele
mieszkaniowe": "Przeznaczenie kwoty uzyskanej ze sprzedaży na budowę,
rozbudowę, nadbudowę, przebudowę, remont lub modernizację własnego budynku
mieszkalnego".
Przecież budowa domu to nie tylko zakup działki i cegieł, ale też robocizna.
Jak kupowałem auto to pracowników US nie interesowało że to auto kosztowało
10 tys. - podatek wyliczyli mi wg tabelek wg których ten rocznik "stał" po
14tys. I nie było gadania. Podobnie nie interesowało nikogo za ile kupiłem
mieszkanie - dostałem pismo, że zaniżyłem cenę zakupu u notariusza i mam
dopłacić tyle i tyle... Czy nie ma tabelek na koszty robocizny? Choćby
zaniżone przez US, ale zawsze?
I tu mam takie pytania:
1. Co konkretnie (gdzie mogę o tym poczytać) wolno wliczać?
2. Skoro nie wolno mi wydać pieniedzy na "budowę domu" na murarzy, to czy
opłaca mi się dostać działkę od teściowej? Może lepiej działkę kupić? Czy
ktoś wie orientacyjnie jakie są koszty "dostania" i "kupienia" działki ok.
1000m2? Jeśli bym kupił np. za 50zł/m2 to mam "z głowy" 50 tys. zł. I pewnie
lepiej zapłacić notariuszowi i podatek od tego kupna niż 10% do US za to
czego "nie wydałem" na murarzy.
3. Chcę budować się za sprzedaż dwóch mieszkań: za jedno zapłacę 10%
(kupione "na papier" w 2005r, formalnie na mnie, faktycznie chodziło o
spłatę pozostałych spadkobierców, żeby teściowa sama mogła w nim mieszkać -
nigdy się w nim nie meldowałem, nie mam go 5 lat, więc nie mam zwolnienia od
podatku). A jak wygląda sprawa drugiego? To jest byłe mieszkanie
spółdzielcze lokatorskie, przydział z lat 80-tych, żona była głównym
lokatorem przed ślubem, ślub w 1997, kredyt czy wkład budowlany - nie wiem
jak to się nazywało dokładnie - spłacony ok. 2000 roku. W lutym 2008 prawo
spółdzielcze lokatorskie zostało przekształcone w spółdzielcze własnościowe
prawo do lokalu (notarialnie na obydwu małżonków). W tym mieszkaniu jesteśmy
zameldowani od 1997 roku - jaki podatek płaci się w tym wypadku? Wcale? 10%?
19%? Jeśli 19% to od kwoty 120tys, zakładając że przekształcenie kosztowało
ok. 2000zł a mieszkanie pójdzie za 122tys?
Pozdrawiam
Arek
-
2. Data: 2009-11-28 10:31:48
Temat: Re: Jeszcze inne pytania o rozliczenie podatku od sprzedaży nieruchomości
Od: robercik-us <r...@p...onet.pl>
arek pisze:
[..]
> I tu mam takie pytania:
> 1. Co konkretnie (gdzie mogę o tym poczytać) wolno wliczać?
> 2. Skoro nie wolno mi wydać pieniedzy na "budowę domu" na murarzy, to czy
> opłaca mi się dostać działkę od teściowej? Może lepiej działkę kupić? Czy
> ktoś wie orientacyjnie jakie są koszty "dostania" i "kupienia" działki ok.
> 1000m2? Jeśli bym kupił np. za 50zł/m2 to mam "z głowy" 50 tys. zł. I pewnie
> lepiej zapłacić notariuszowi i podatek od tego kupna niż 10% do US za to
> czego "nie wydałem" na murarzy.
Jeżeli chodzi o darowiznę od teściowej, to - przerabiałem dokładnie ten
sam temat - jest jakaś kwota zwolniona od podatku. Nie wiem ile teraz,
bo to się zmienia, ale jak teściowa daruje Ci nieruchomość - zakładam,
że robi to na rzecz Ciebie i Twojej żony/swojej córki - to Ty dostajesz
połowę tego majątku, zatem kwota do naliczenia podatku jest o połowę
mniejsza, niż wartość tej niruchomości - tu nie 50 tyś, tylko 25 tyś.
Teraz trzeba zorientować się w której grupie pokrewieństwa się
znajdujesz - nie pamiętam tego, ale zdaje sie, że w innej, niż Twoja
żona, i naliczasz podatek od Twojej części od kwoty przekraczającej
kwotę zwolnioną od podatku od darowizn. Żona też płaci swój podatek od
nadwyżki ponad kwotę wolną od podatku naliczoną dla swojej części.
Jeszcze jedna ważna uwaga... ta kwota wolna od podatku obowiązuje przez
pięć lat - sumuje się. Zatem jeśli teściowa podarowała Ci coś wcześniej
- do pięciu lat wstecz i wykorzystałeś już swoją kwotę wolną od podatku,
to teraz nie masz zwolnień i płacisz od całości swojej części darowizny.
Mam nadzieję, że nic nie pokręciłem. :-)
pozdr.
robercik-us
-
3. Data: 2009-11-28 11:02:11
Temat: Re: Jeszcze inne pytania o rozliczenie podatku od sprzedaży nieruchomości
Od: "mirek" <f...@w...pl>
> Jeszcze jedna ważna uwaga... ta kwota wolna od podatku obowiązuje przez
> pięć lat - sumuje się. Zatem jeśli teściowa podarowała Ci coś wcześniej -
> do pięciu lat wstecz i wykorzystałeś już swoją kwotę wolną od podatku, to
> teraz nie masz zwolnień i płacisz od całości swojej części darowizny.
>
> Mam nadzieję, że nic nie pokręciłem. :-)
>
Pkręciłeś , dla 1 linii pokrewieństwa nie ma limitu. Wszystko bez podatkui
--
photos of rome
http://rome.net-poland.com
-
4. Data: 2009-11-28 15:36:53
Temat: Re: Jeszcze inne pytania o rozliczenie podatku od sprzedaży nieruchomości
Od: "wolim" <n...@t...pisz>
Użytkownik "mirek" <f...@w...pl> napisał
> Pkręciłeś , dla 1 linii pokrewieństwa nie ma limitu. Wszystko bez podatkui
Z tą jednak uwagą, że w przypadku teściowej nie można mówić o żadnym
pokrewieństwie ;)
Jak to mówią - kaszanka nie wędlina, teściowa nie rodzina.
Pzdry,
MW
-
5. Data: 2009-11-28 19:36:16
Temat: Re: Jeszcze inne pytania o rozliczenie podatku od sprzedaży nieruchomości
Od: M <M...@w...pl>
mirek pisze:
>> Jeszcze jedna ważna uwaga... ta kwota wolna od podatku obowiązuje przez
>> pięć lat - sumuje się. Zatem jeśli teściowa podarowała Ci coś wcześniej -
>> do pięciu lat wstecz i wykorzystałeś już swoją kwotę wolną od podatku, to
>> teraz nie masz zwolnień i płacisz od całości swojej części darowizny.
>>
>> Mam nadzieję, że nic nie pokręciłem. :-)
>>
>
> Pkręciłeś , dla 1 linii pokrewieństwa nie ma limitu. Wszystko bez podatkui
Teściowa nie jest krewną tylko powinowatą. Trzeba dwa razy darować
(czyli wynegocjować stawkę u notariusza by nie było X2)
M.
-
6. Data: 2009-12-05 15:25:52
Temat: Re: Jeszcze inne pytania o rozliczenie podatku od sprzedaży nieruchomości
Od: Dominik & Monika <m...@n...mujciewp.pl>
arek pisze:
> Przeczytałem tu na grupie, że podatku jak w temacie nie można rozliczać na
> umowy z wykonawcami. Czyli co: nie można zapłacić z niego za robociznę?
Ależ można, najlepiej udokumentowaną fakturą VAT firmy budowlanej.
A formy typu umowa o dzieło.. teoretycznie powinno przejść, a w praktyce...
sprawdź sam :-)
--
Dominik & Co (z domku)