-
1. Data: 2017-05-21 22:40:18
Temat: Kaczkobator
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
Dzieci przyniosły ze spaceru jajko czegoś kaczkopodobnego,
toteż musiałem na szybko z podręcznych śmieci sklecić inkubator.
Nigdy nie wylęgałem czegoś takiego, więc wiedza i experiencja są nikłe,
ale może coś z tego będzie?
Wygląda to póki co tak:
http://lisciasty.firehost.pl/kaczka/kaczkobator1.jpg
http://lisciasty.firehost.pl/kaczka/kaczkobator2.jpg
http://lisciasty.firehost.pl/kaczka/kaczkobator3.jpg
wyczytałem, że temperatura ma być na poziomie 37,6-37,8 gradusów,
walczę natenczas z histerezą
http://lisciasty.firehost.pl/kaczka/kaczka_temp.jpg
ten spadek temperatury to wymiana halogena z 50W na 25W, żeby
zmniejszyć skoki temperatury (na razie wahało się od 37,2 do 38,2.
Co tu można jeszcze przedsięwziąć? Jakieś porady praktyczne
ktoś ma na podorędziu? ;)
L.
-
2. Data: 2017-05-21 22:54:13
Temat: Re: Kaczkobator
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Lisciasty napisał:
> Dzieci przyniosły ze spaceru jajko czegoś kaczkopodobnego,
> toteż musiałem na szybko z podręcznych śmieci sklecić inkubator.
> Nigdy nie wylęgałem czegoś takiego, więc wiedza i experiencja są nikłe,
> ale może coś z tego będzie?
Ja bym już rozpoczął w rodzinie negocjacje na temat tego, kogo wyznaczyć
na obiekt wdrukowania. Wesprzeć się przy tym można tekstami Konrada
Lorenza (jeśli konsensus w negocjacjach nie zostanie osiągnięty, to
pewnie padnie na kota).
> Wygląda to póki co tak:
>
> http://lisciasty.firehost.pl/kaczka/kaczkobator1.jpg
> http://lisciasty.firehost.pl/kaczka/kaczkobator2.jpg
> http://lisciasty.firehost.pl/kaczka/kaczkobator3.jpg
>
> wyczytałem, że temperatura ma być na poziomie 37,6-37,8 gradusów,
> walczę natenczas z histerezą
Walki daremne. I niepotrzebne.
> http://lisciasty.firehost.pl/kaczka/kaczka_temp.jpg
>
> ten spadek temperatury to wymiana halogena z 50W na 25W, żeby
> zmniejszyć skoki temperatury (na razie wahało się od 37,2 do 38,2.
>
> Co tu można jeszcze przedsięwziąć?
Sterownik z algorytmem PID.
> Jakieś porady praktyczne ktoś ma na podorędziu? ;)
Mam w razie czego jakiś luźny na podorędziu.
Jarek
--
Znosiła jaja na twardo
I miała czubek z kokardą
-
3. Data: 2017-05-21 23:19:09
Temat: Re: Kaczkobator
Od: collie <c...@v...pl>
W dniu 21.05.2017 22:40, Lisciasty pisze:
> Co tu można jeszcze przedsięwziąć? Jakieś porady praktyczne
> ktoś ma na podorędziu? ;)
Nie kombinować z inkubatorem, tylko wzorować się na Abrahamie
Poinchevalu i kobitkach ze wsi Ryboły na Białostocczyźnie. Może
i Ty staniesz się artystą.
https://fakty.tvn24.pl/ogladaj-online,60/artysta-szu
ka-nowej-perspektywy-publicznie-wysiaduje-wiec-jaja,
728790.html
-
4. Data: 2017-05-21 23:46:36
Temat: Re: Kaczkobator
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu niedziela, 21 maja 2017 22:54:15 UTC+2 użytkownik Jarosław Sokołowski napisał:
> Ja bym już rozpoczął w rodzinie negocjacje na temat tego, kogo wyznaczyć
> na obiekt wdrukowania. Wesprzeć się przy tym można tekstami Konrada
> Lorenza (jeśli konsensus w negocjacjach nie zostanie osiągnięty, to
> pewnie padnie na kota).
Najbliżej jajka jest teraz drukarka, więc jest możliwość, że drukarka
zostanie wdrukowana :]
> Sterownik z algorytmem PID.
Panie, ja o 4:50 do roboty wstaje, te pidy mi spać nie dadzą.
Na razie metodą chłopka-roztropka, czyli wymiany żarówy z 50W na 25W
wyszło całkiem zgrabnie, wahania na poziomie 0,3 gradusa :>
http://lisciasty.firehost.pl/kaczka/kaczka_temp_new.
jpg
L.
-
5. Data: 2017-05-21 23:48:26
Temat: Re: Kaczkobator
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu niedziela, 21 maja 2017 23:19:09 UTC+2 użytkownik collie napisał:
> Nie kombinować z inkubatorem, tylko wzorować się na Abrahamie
> Poinchevalu i kobitkach ze wsi Ryboły na Białostocczyźnie. Może
> i Ty staniesz się artystą.
Ja nie mam etatu wolnego na siedzenie na jajku :/ może kota owinąć
wokół jajka, niech popracuje na michę żarcia ;) Ale to jajko zraszać
wodą trza, a kot słabo znosi zraszanie.
L.
-
6. Data: 2017-05-22 05:25:28
Temat: Re: Kaczkobator
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Lisciasty pisze:
>> Sterownik z algorytmem PID.
>
> Panie, ja o 4:50 do roboty wstaje,
Zdanżasz pan?
> te pidy mi spać nie dadzą. Na razie metodą chłopka-roztropka,
> czyli wymiany żarówy z 50W na 25W wyszło całkiem zgrabnie,
> wahania na poziomie 0,3 gradusa :>
>
> http://lisciasty.firehost.pl/kaczka/kaczka_temp_new.
jpg
PID też swą roztropność zawdzięcza wcześniejszym naukom.
Można jeszcze, tak dla jaj, prostym sterowaniem fazowym
zjechać nieco z mocą żarówy.
--
Jarek
-
7. Data: 2017-05-22 05:26:28
Temat: Re: Kaczkobator
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Lisciasty pisze:
>> Nie kombinować z inkubatorem, tylko wzorować się na Abrahamie
>> Poinchevalu i kobitkach ze wsi Ryboły na Białostocczyźnie. Może
>> i Ty staniesz się artystą.
>
> Ja nie mam etatu wolnego na siedzenie na jajku :/ może kota owinąć
> wokół jajka, niech popracuje na michę żarcia ;) Ale to jajko zraszać
> wodą trza, a kot słabo znosi zraszanie.
Jajka też słabo znosi (ma za to inne zalety).
--
Jarek
-
8. Data: 2017-05-22 08:37:27
Temat: Re: Kaczkobator
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu poniedziałek, 22 maja 2017 05:25:29 UTC+2 użytkownik Jarosław Sokołowski
napisał:
> Zdanżasz pan?
Kładę się w płaszczu a śniadanie jem wieczorem ;)
> PID też swą roztropność zawdzięcza wcześniejszym naukom.
> Można jeszcze, tak dla jaj, prostym sterowaniem fazowym
> zjechać nieco z mocą żarówy.
Pewnie tak, ale na razie mam tam jedno przekaźnik i mało czasu
do zabawy. A poza tym kaczka-matka też czasem kuprem wierci,
toteż takie lekkie wahania temperatury mogą odzwierciedlać owe
wiercenie, tak że mój niedoskonały układ może być biologicznie lepszy
od wymuskanego pida.
L.
-
9. Data: 2017-05-22 08:58:15
Temat: Re: Kaczkobator
Od: s...@g...com
W dniu poniedziałek, 22 maja 2017 08:37:28 UTC+2 użytkownik Lisciasty napisał:
> W dniu poniedziałek, 22 maja 2017 05:25:29 UTC+2 użytkownik Jarosław Sokołowski
napisał:
> > Zdanżasz pan?
>
> Kładę się w płaszczu a śniadanie jem wieczorem ;)
>
> > PID też swą roztropność zawdzięcza wcześniejszym naukom.
> > Można jeszcze, tak dla jaj, prostym sterowaniem fazowym
> > zjechać nieco z mocą żarówy.
>
> Pewnie tak, ale na razie mam tam jedno przekaźnik i mało czasu
> do zabawy. A poza tym kaczka-matka też czasem kuprem wierci,
> toteż takie lekkie wahania temperatury mogą odzwierciedlać owe
> wiercenie, tak że mój niedoskonały układ może być biologicznie lepszy
> od wymuskanego pida.
>
> L.
Obracac jaja tez trzeba. I to dosyc często...
-
10. Data: 2017-05-22 10:27:30
Temat: Re: Kaczkobator
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu poniedziałek, 22 maja 2017 08:58:16 UTC+2 użytkownik s...@g...com
napisał:
> Obracac jaja tez trzeba. I to dosyc często...
No właśnie jedni piszą że 2x dziennie, inni że 4x dziennie,
czy to jest często? Pewnie kwestia subiektywna...
L.