-
1. Data: 2012-01-11 17:20:32
Temat: Kiedy kopie kret?
Od: Jacek <n...@g...com>
Ponieważ nie ma odpowiedzi w podobnym wątku, więc pozwalam sobie na nowy.
Kiedy kopie swoje kopce kret? Nad ranem? W nocy?
Między godziną 9-tą a 15-tą nie zauważyłem ruchu.
Mam zamiar poczatować trochę na tego "pana" z łopatą i eksportować go
gdzieś daleko ale nie chce mi się siedzieć o dziwnych porach przy
latarce. Myślałem o postawieniu aparatu fotograficznego z funkcją
robienia zdjęć co ileś tam minut, ale mój tego nie potrafi.
Ktoś wie?
Jacek
-
2. Data: 2012-01-11 17:22:34
Temat: Re: Kiedy kopie kret?
Od: XL <i...@g...pl>
Dnia Wed, 11 Jan 2012 18:20:32 +0100, Jacek napisał(a):
> Kiedy kopie swoje kopce kret? Nad ranem? W nocy?
Kiedy mu się akurat najbardziej chce.
--
XL
-
3. Data: 2012-01-11 18:27:21
Temat: Odp: Kiedy kopie kret?
Od: "Johnny" <j...@p...pl>
> Kiedy kopie swoje kopce kret?
Mecz na Eurosporcie. Jedno piwko, drugie... Mecz ciekawy, ale gola, jak nie
nima tak nima ;-( Dochodzi 90 minuta. Idziesz sobie siknąć, bo pęcherz
pęknie. Wracasz i co widzisz? 3:2 dla Realu! ;-)
Zdroofka Johnny
-
4. Data: 2012-01-11 19:02:38
Temat: Re: Kiedy kopie kret?
Od: "imsure" <i...@g...pl>
z kretem jest jak z grzybami.
kopie, kiedy go nie widać.
ważne, że na rano zawszej kopczyk jest gotowy.
i za to trzeba kreta docenić.
imsure!
-
5. Data: 2012-01-11 19:06:43
Temat: Re: Kiedy kopie kret?
Od: XL <i...@g...pl>
Dnia Wed, 11 Jan 2012 20:02:38 +0100, imsure napisał(a):
> z kretem jest jak z grzybami.
> kopie, kiedy go nie widać.
> ważne, że na rano zawszej kopczyk jest gotowy.
> i za to trzeba kreta docenić.
Doceniam, kiedy sobie biorę z kretowisk ziemię do kwiatków - jest
czyściutka (bez kamyków i kłączy), rozdrobniona i puszysta :-)
--
XL