Będę wiercić studnie i do dziury włożę rurę kanalizacyjną
szarą fi=110. Na koniec rurę tą powinienem wyciągnąć.
Wyciąga się taka rurę działając ekstremalną siłą (dźwignia),
a czasem i tak nie da się jej wyciągnąć.

Czy klejenie odcinków klejem dedykowanym, np:

http://allegro.pl/klej-do-rur-pvc-uniwersalny-nibco-
genova-i5276425504.html

pozwala ufać, że da się taką rurę wyciągnąć bez rozdzielenia
w miejscu klejenia?

pozdro
--
A Stasiewicz

do góry

Witam.
Nie będę się wymądrzał odnośnie wytrzymałości klejenia - chociaż słabo to
widzę - zwrócę tylko uwagę, abyś upewnił się, że rura, któą nabędziesz na
pewno nadaje się do klejenia (czy jest PCV).
Pozdrawiam - JK

=================
Użytkownik "Andrzej S" <a...@e...pl> napisał w wiadomości
news:n4bht2$4ju$1@news.vectranet.pl...
> Będę wiercić studnie i do dziury włożę rurę kanalizacyjną
> szarą fi=110. Na koniec rurę tą powinienem wyciągnąć.
> Wyciąga się taka rurę działając ekstremalną siłą (dźwignia),
> a czasem i tak nie da się jej wyciągnąć.
>
> Czy klejenie odcinków klejem dedykowanym, np:
>
> http://allegro.pl/klej-do-rur-pvc-uniwersalny-nibco-
genova-i5276425504.html
>
> pozwala ufać, że da się taką rurę wyciągnąć bez rozdzielenia
> w miejscu klejenia?
>
> pozdro
> --
> A Stasiewicz

do góry

W dniu 10.12.2015 o 10:50, Andrzej S pisze:
> Będę wiercić studnie i do dziury włożę rurę kanalizacyjną
> szarą fi=110. Na koniec rurę tą powinienem wyciągnąć.
> Wyciąga się taka rurę działając ekstremalną siłą (dźwignia),
> a czasem i tak nie da się jej wyciągnąć.
>
> Czy klejenie odcinków klejem dedykowanym, np:
>
> http://allegro.pl/klej-do-rur-pvc-uniwersalny-nibco-
genova-i5276425504.html
>
> pozwala ufać, że da się taką rurę wyciągnąć bez rozdzielenia
> w miejscu klejenia?

kiepsko to widzę, raz że te rury nie są dopasowane tak aby je kleić, ona
mają połączenie na uszczelce, więc jest nieco luzu między nimi, dwa -
mają kielichy wystające poza zewnętrzną średnice rury - te kielichy będą
skutecznie utrudniały wyjęcie zasypanej rury

Poza tym kiepsko widzę samo klejenie takiego materiału. już prędzej bym
je skręcił śrubami/znitował

do góry

W dniu czwartek, 10 grudnia 2015 10:50:26 UTC+1 użytkownik Andrzej S napisał:

> Czy klejenie odcinków klejem dedykowanym, np:
>
> http://allegro.pl/klej-do-rur-pvc-uniwersalny-nibco-
genova-i5276425504.html
>
> pozwala ufać, że da się taką rurę wyciągnąć bez rozdzielenia
> w miejscu klejenia?

Nie zaryzykowalbym. A jezeli zaryzykujesz to bym rury ze soba dodatkowo czyms
wzmocnil (nity?).
pozdr.

--
Adam Sz.

do góry

Witam!
rury nibco kleilem,ale grubsze ,wodne.Nie zdarzylo mi się,żeby jakieś klejenie
puścilo.Jednak ta kleina jest sztywna,a rura kanalizat-niekoniecznie.Nie mówiąc już
o jakości klejenia-nigdy takiego ukladu nie sprawdzalem na wbciążenie zdlużne.
Ciekaw jestem...
abomito

do góry

A tak szczerze mówiąc:po co ją wyciągać?
A jak si filtr się zapcha to jak-kopal będziesz?
przeważnie flitr jest wpuszczony lekko poniżej rury.Choćby po po,żebyś wiedzial ile
masz wody.Możesz sobie nawet suchobieg zalożyć...

do góry

W dniu czwartek, 10 grudnia 2015 10:50:26 UTC+1 użytkownik Andrzej S napisał:
> Będę wiercić studnie i do dziury włożę rurę kanalizacyjną
> szarą fi=110. Na koniec rurę tą powinienem wyciągnąć.
A po co?

do góry

Wymysl jak zrobic zeby sklejona rure nie ciagnac od gory a pchac od dolu. Albo
jednoczesnie ciagnac rure od gory i pchac od dolu. Da sie zrobic bez problemu na
dodatek bez metody traconego pchacza.

do góry

W dniu 2015-12-10 12:36, dolniak pisze:
> A tak szczerze mówiąc:po co ją wyciągać?

Gdyby taka rura miala zostac w ziemi i stanowic obudowe studni,
dolne kilka metrów powinno byc ponawiercane (ew. ponacinane)
i owiniete siatka nylonowa, aby woda naplywala mocniej niz tylko
przez denko.
Ale z siatka na dolnym segmencie trudno ja wsuwac w dziure
bo siatka sie mechaci. Dlatego to jest wyciagana oslona, a w gotowy
otwór wstawia sie rure troche ciensza. To bedzie wlasciwa studnia.

Albercik - kielichy sie usuwa i robi wlasne nad ogniskiem :)

pozdro
--
A Stasiewicz

do góry

W dniu 2015-12-10 o 10:50, Andrzej S pisze:
> Będę wiercić studnie i do dziury włożę rurę kanalizacyjną
> szarą fi=110. Na koniec rurę tą powinienem wyciągnąć.
> Wyciąga się taka rurę działając ekstremalną siłą (dźwignia),
> a czasem i tak nie da się jej wyciągnąć.

Po co w ogóle wkłada i wyciąga się tą rurę?
Widziałem kilka studni wierconych ale jak już ktoś rurę wkładał to jej
nie wyciągał. O co tu chodzi?

do góry