-
1. Data: 2018-07-16 17:13:42
Temat: Kosiarka ręczna wrzecionowa - czy to ma sens?
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
Pytanie jak w temacie :> W domu rodzinnym kosiło się
elektrykiem, a po latach spaliniakiem. Całkiem niedawno
dowiedziałem się o istnieniu takich kosiarek pchanych,
co to niby dokładniej strzygą trawsko, czy to faktycznie
prawda? Popycha ktoś? ;)
L.
-
2. Data: 2018-07-16 17:55:56
Temat: Re: Kosiarka ręczna wrzecionowa - czy to ma sens?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Lisciasty pisze:
> Pytanie jak w temacie :> W domu rodzinnym kosiło się
> elektrykiem, a po latach spaliniakiem. Całkiem niedawno
> dowiedziałem się o istnieniu takich kosiarek pchanych,
> co to niby dokładniej strzygą trawsko, czy to faktycznie
> prawda? Popycha ktoś? ;)
Popychał. Jakąś starą, może nawet i przedwojenną. Bez zachwytu.
To samo co z odkurzaczem popychanym, takim co ma kółeczka, które
obracając się kręcą szczotką zmiatającą paprochy z dywanu. Zasada
ta sama. Teraz tendencja odwrotna -- kosiarka, za którą człowiek
łazi piechtą po ogrodzie, ma napędzne kółka, żeby popychać nie
było trzeba.
Jarek
--
To para, co z kotła rurami do tłoków
A tłoki kołami ruszają z dwóch boków
I gnają, i pchają, i pociąg się toczy
Bo para te tłoki wciąż tłoczy i tłoczy
-
3. Data: 2018-07-16 21:11:28
Temat: Re: Kosiarka ręczna wrzecionowa - czy to ma sens?
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu poniedziałek, 16 lipca 2018 17:13:43 UTC+2 użytkownik Lisciasty napisał:
> Pytanie jak w temacie :> W domu rodzinnym kosiło się
> elektrykiem, a po latach spaliniakiem. Całkiem niedawno
> dowiedziałem się o istnieniu takich kosiarek pchanych,
> co to niby dokładniej strzygą trawsko, czy to faktycznie
> prawda? Popycha ktoś? ;)
>
Czymś w ten deseń
https://www.olx.pl/oferta/stara-reczna-kosiarka-dzia
la-i-kosi-CID628-IDsMbQn.html
za dzieciaka kilka lat kosiłem
Nie wiem czy czasem poniemieckie ustrojstwo to jeszcze nie było
Podejrzewam że gdzięs w przydasiach w domu rodzinnym naszym jeszcze lezy
Dalo rade tym kosić ale jak z silnika od pralki i wózka dziecinnego zrobilem pierwsza
elektryczną to ręczna poszła w odstawke
-
4. Data: 2018-07-16 21:51:12
Temat: Re: Kosiarka ręczna wrzecionowa - czy to ma sens?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Kris pisze:
> Dalo rade tym kosić ale jak z silnika od pralki i wózka dziecinnego
> zrobilem pierwsza elektryczną to ręczna poszła w odstawke
Ooo!!! Wykorzystałem dokładnie tan sam zestaw materiałów!
Jarek
--
W każdym domu na pewno znajdzie się szpulka od nici i niepotrzebna
szprycha rowerowa.
-
5. Data: 2018-07-17 09:40:31
Temat: Re: Kosiarka ręczna wrzecionowa - czy to ma sens?
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2018-07-16, Lisciasty <l...@p...pl> wrote:
> Pytanie jak w temacie :> W domu rodzinnym kosiło się
> elektrykiem, a po latach spaliniakiem. Całkiem niedawno
> dowiedziałem się o istnieniu takich kosiarek pchanych,
> co to niby dokładniej strzygą trawsko, czy to faktycznie
> prawda? Popycha ktoś? ;)
Z PRLu okazjonalnie popychałem. Straszna mordęga i kiepskie efekty, ale
może współczesne są lepsze.
--
Marcin
-
6. Data: 2018-07-17 10:29:57
Temat: Re: Kosiarka ręczna wrzecionowa - czy to ma sens?
Od: Lisciasty <l...@p...pl>
W dniu wtorek, 17 lipca 2018 09:40:35 UTC+2 użytkownik Marcin Debowski napisał:
> Z PRLu okazjonalnie popychałem. Straszna mordęga i kiepskie efekty, ale
> może współczesne są lepsze.
Zacząłem sobie czytać o tych kosiarach i na ten przykład takie coś:
http://www2.fiskars.com/Products/Gardening-and-Yard-
Care/Reel-Mowers/StaySharp-Max-Reel-Mower-6205
kosztuje u nas tysiaka, czyli więcej niż cała kupa spalinówek :P
Jakby to było tak dobre ile kosztuje to hohoho.
L.
-
7. Data: 2018-07-17 13:50:23
Temat: Re: Kosiarka ręczna wrzecionowa - czy to ma sens?
Od: "Dirko" <j...@w...pl>
Użytkownik "Kris" <k...@g...com> napisał w wiadomości
news:b09bc322-aca4-4570-ac28-a595d1cc9bb8@googlegrou
ps.com...
> W dniu poniedziałek, 16 lipca 2018 17:13:43 UTC+2 użytkownik Lisciasty
> napisał:
>> Całkiem niedawno
>> dowiedziałem się o istnieniu takich kosiarek pchanych,
>>
> Dalo rade tym kosić ale jak z silnika od pralki i wózka dziecinnego
> zrobilem pierwsza elektryczną to ręczna poszła w odstawke
Hejka. Zarówno te pchane kosiarki jak i te samoróbki z silnika od
"Frani" odeszły do lamusa gdy w marketach za niecałe 200zł. mośna było już
kupić kosiarki elektryczne.
Po poprzedniej epoce kosiarkowej została mi taka kosiarka na pych w
dobrym stanie, którą mogę sprezentować zainteresowanemu zdeklarowanemu
ekologowi.
Pozdrawiam historycznie Ja...cki
-
8. Data: 2018-07-17 15:28:52
Temat: Re: Kosiarka
Od: "abn140" <a...@g...com>
> kosztuje to hohoho.
sprawdzalilem na yt. tnie tak sobie.
za to tutaj - pierwsze wrazenie jakby reklamowka, i to podretuszowana. tnie
jak diabli i zbiera trawsko.
https://www.youtube.com/watch?v=L24EJj_8MMs
-
9. Data: 2018-07-17 19:55:13
Temat: Re: Kosiarka
Od: Krycha <k...@t...onet.pl>
W dniu 17.07.2018 o 15:28, abn140 pisze:
>> kosztuje to hohoho.
> sprawdzalilem na yt. tnie tak sobie.
> za to tutaj - pierwsze wrazenie jakby reklamowka, i to podretuszowana. tnie
> jak diabli i zbiera trawsko.
>
> https://www.youtube.com/watch?v=L24EJj_8MMs
Bez chi,chi. Ta kosiarka tnie źdźbła, a nie jak elektryczna, która strzępi.
Źdźbło dostaje się między dwa ostrza i jest ucinane.
W elektrycznej, z worującym poziomo ostrzem, jest uderzane z jednej
strony i jest szarpięte.
Do koszenia kosiarką mechaniczną (ręczną) nadają się trawniki zadbane,
bez kęp traw i o jednolitej murawie oraz odpowiednio często koszone.
Wysokiej trawy nie da się nią kosić.
Wygodna jest do dużych równych powierzchni, gdzie nie trzeba omijać
krzewów, drzew i innych nasadzeń.
Trawa cięta rośnie lepiej i równiej.
Krycha.
-
10. Data: 2018-07-18 02:50:54
Temat: Re: Kosiarka ręczna wrzecionowa - czy to ma sens?
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com>
On 2018-07-17, Lisciasty <l...@p...pl> wrote:
> W dniu wtorek, 17 lipca 2018 09:40:35 UTC+2 użytkownik Marcin Debowski napisał:
>> Z PRLu okazjonalnie popychałem. Straszna mordęga i kiepskie efekty, ale
>> może współczesne są lepsze.
>
> Zacząłem sobie czytać o tych kosiarach i na ten przykład takie coś:
>
> http://www2.fiskars.com/Products/Gardening-and-Yard-
Care/Reel-Mowers/StaySharp-Max-Reel-Mower-6205
>
> kosztuje u nas tysiaka, czyli więcej niż cała kupa spalinówek :P
> Jakby to było tak dobre ile kosztuje to hohoho.
Ja w ogóle nie mam przekonania co do idei. Tyle co pamietam z tych
pradawnych czasów to skuteczne koszenie tym ustrojstwem wyglądało tak:
Brało się rozbieg co by ten wirnik zaczał się dobrze kręcić, po czym
łubudu z rozpędu ładowało w trawę. A potem do tyłu, rozped i znowu.
Może jakby te ostrza były super ostre, wrzeciono lekkie i dobrze
wirujące, ale ta moja to był straszny klamot. Potem jak skądś dorwałem
pełnowymiarową kosę, to skonstatowałem, że to jest właściwa ręczna
kosiarka.
Ale tez może, jakby ktoś regularnie pielegnował trawnik i jeżdził sobie
tym po samych odrostach (a nie chaszczach), to pewnie nawet ten klamot
byłby ok.
--
Marcin