-
1. Data: 2010-10-13 17:57:56
Temat: Krzywa i mokra deska podłogowa?
Od: Paweł Andziak <g...@g...pl>
Witam,
zamówiłem 45 m^2 deski podłogowej sosnowej (wymiary 3000 x 125 x 28 mm).
Deska miała być położona na legarach. Dzisiaj zadzwoniła do mnie ekipa,
która miała tę podłogę układać z informacją, że deska jest krzywa i
mokra, i że nie są w stanie tego równo ułożyć. Ponieważ ja się na tym
nie znam, chciałbym zaczerpnąć trochę informacji.
Losowo wybrane deski ułożone do siebie wpustami i wyrównane przy jednym
końcu desek, na drugim rozchodzą się w taki sposób:
http://hq.ganda.pl/deski/DSC_1132.JPG
http://hq.ganda.pl/deski/DSC_1138.JPG
Czy deska podłogowa powinna się zachowywać w ten sposób? Teoretycznie
ułożone piórem we wpust będą wygięte wszystkie w tę samą stronę, ale czy
nie powinny być proste?
Ponadto część desek jest zwichrowana wzdłuż dłuższej osi (deski opisane
1 i 2):
http://hq.ganda.pl/deski/DSC_1140.JPG
Być może uda się je położyć prosto, ale obawiam się naprężeń podłogi
wynikających z powrotu desek do swojego oryginalnego położenia.
Kolejny zarzut: deska jest mokra - tak uważa ekipa. Faktycznie deska
wydaje się wilgotna w dotyku. Po przywiezieniu do mnie została
natychmiast ułożona w pomieszczeniu docelowym i leży tam 3cią dobę.
Pomieszczenie jest połączone z ogrzewaną częścią domu, jednak nie jest
ogrzewane bezpośrednio (jeszcze nie są zainstalowane grzejniki). Jaki
jest optymalny czas leżakowania w miejscu układania? Nie umiem ocenić
obiektywnie czy te deski są mokre. Zważyłem kilka sztuk i wychodzi 5,2
kg dla deski o długości 3,15m. Oznacza to średnią gęstość deski na
poziomie 495 kg/m^3. Wg danych z internetu suche drewno sosnowe ma
między 450 a 500 kg/m^3, czyli wygląda ok.
Chciałbym poprosić o naświetlenie tematu, żebym wiedział czy ta deska
jest dobra czy nie i jak ewentualnie ją reklamować (i jakie jej parametry).
Pozdrawiam i dziękuję za pomoc.
Paweł
-
2. Data: 2010-10-13 18:30:46
Temat: Re: Krzywa i mokra deska podłogowa?
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
Paweł Andziak wrote:
> Kolejny zarzut: deska jest mokra - tak uważa ekipa. Faktycznie deska
> wydaje się wilgotna w dotyku. Po przywiezieniu do mnie została
> natychmiast ułożona w pomieszczeniu docelowym i leży tam 3cią dobę.
> Pomieszczenie jest połączone z ogrzewaną częścią domu, jednak nie jest
> ogrzewane bezpośrednio (jeszcze nie są zainstalowane grzejniki). Jaki
> jest optymalny czas leżakowania w miejscu układania? Nie umiem ocenić
> obiektywnie czy te deski są mokre. Zważyłem kilka sztuk i wychodzi 5,2
> kg dla deski o długości 3,15m. Oznacza to średnią gęstość deski na
> poziomie 495 kg/m^3. Wg danych z internetu suche drewno sosnowe ma
> między 450 a 500 kg/m^3, czyli wygląda ok.
>
> Chciałbym poprosić o naświetlenie tematu, żebym wiedział czy ta deska
> jest dobra czy nie i jak ewentualnie ją reklamować (i jakie jej
> parametry).
pożyczyć aparat do pomiaru wilgotności i zmierzyć.
po pierwsze czy podczas odbioru sprawdziłeś ich stan?
-
3. Data: 2010-10-13 19:44:04
Temat: Re: Krzywa i mokra deska podłogowa?
Od: ŁC <a...@r...to>
Dnia Wed, 13 Oct 2010 19:57:56 +0200, Paweł Andziak napisał(a):
> zamówiłem 45 m^2 deski podłogowej sosnowej (wymiary 3000 x 125 x 28 mm).
> Deska miała być położona na legarach. Dzisiaj zadzwoniła do mnie ekipa,
> która miała tę podłogę układać z informacją, że deska jest krzywa i
> mokra, i że nie są w stanie tego równo ułożyć. Ponieważ ja się na tym
> nie znam, chciałbym zaczerpnąć trochę informacji.
Co do wilgotności - pożyczyć wilgotnościomierz i zmierzyć (na czole
deski po jego ucięciu o 20-30 cm).
Ewentualnie możesz sprawdzić wilgotność metodą suszarkowo-wagową :-D
Co do "krzywości", to nie stanowi to problemu. Przy układaniu podłogi
wszystko się "naprostuje".
> Pomieszczenie jest połączone z ogrzewaną częścią domu, jednak nie jest
> ogrzewane bezpośrednio (jeszcze nie są zainstalowane grzejniki). Jaki
> jest optymalny czas leżakowania w miejscu układania?
Teoretycznie przydałoby się leżakowanie do osiągnięcia wilgotności
równoważnej przy docelowych warunkach otoczenia (temperatura ui
wilgotność w pomieszczeniu). Jako, że to nierealne, to jeśli deski są
suche (powiedzmy koło 10%) - układać. I tak się rozeschną, taki ich urok
:-)
--
ŁC
Czasami wydaje mi się, że najlepszym dowodem na istnienie gdzieś we
Wszechświecie istot inteligentnych jest to, że żadne nie próbowały
nawiązać z nami kontaktu
-
4. Data: 2010-10-13 19:53:32
Temat: Re: Krzywa i mokra deska podłogowa?
Od: Igus' <t...@p...onet.pl>
W dniu 2010-10-13 19:57, Paweł Andziak pisze:
> ...
> Deska miała być położona na legarach. Dzisiaj zadzwoniła do mnie ekipa,
> która miała tę podłogę układać z informacją, że deska jest krzywa i
> mokra, i że nie są w stanie tego równo ułożyć. Ponieważ ja się na tym
> nie znam, chciałbym zaczerpnąć trochę informacji.
Bazując na doświadczeniu własnym.
1. To że deski są krzywe (w sensie powyginane w różne strony) to jest
jakiś tam problem, ale nie demonizujmy. Deski się przybija do legarów, a
przed przybiciem naciąga pasami, lub lewarkiem hydraulicznym i
sumarycznie wychodzi prosto. Też miałem takie "krzywe" deski modrzewiowe
i po położeniu nie było szpar, a podłoga wyszła prosta.
Grunt to bić każdą deskę do każdego legara i dobrze naciągać (ja np na
szerokości 5m używałem 5 pasów, czyli co ok 1m pas ściągający. Druga
sprawa to ilość legarów. Ja miałem legary co ok 40cm, u Ciebie są
rzadziej to jest jakiś tam problem, ale bez demonizowania.
2. Jeśli deski są wilgotne, a to zbadasz urządzeniem to jest spory
problem. Jeśli nawet ekipa się spręży i podociąga te deski, że karki
papieru nie da się między deski włożyć, a układane deski będą mokre to
po pół roku szpary będą wielkości 0,5cm. Nie ma opcji.
Ja to rozwiązałem tak, że deski ułożyłem ciasno ale nie biłem ich
gwoździami tylko wkrętami do drewna. Zostawiłem bez lakierowania na rok
i po roku przełożyłem ściągając jeszcze raz (praktycznie na długości
7-8m brakowało 10-15cm - jedna deska, czyli po szerokości deski się
skurczyły o ok 1,5%).
Co do wilgotności drewna (za mądrymi książkami o stolarstwie meblowym):
drewno ma dwa rodzaje wilgotności: własną i nabytą.
Własna to wynika z tego, że jak drzewo rośnie to woda przez drewno
płynie i dopiero długotrwały proces suszenia może tej wilgotności drewno
pozbawić (ew duże podciśnienie proces przyspieszy).
Nabyta to wtedy jak np dechy rzucisz na deszcz i one nasiąkną.
Jedna nigdy nie przechodzi w drugą tzn jak wysuszysz dechy i rzucisz je
do wody to one nasiąkną wodą, ale w inny sposób niż ta wilgotność nabyta
i proces wysuszenia ich będzie znacznie szybszy niż gdybyś chciał
pozbywać się wilgotności własnej (pokrzywić się mogą tak samo :o)
Wniosek z powyższego jest taki:
jak drewno kupiłeś mokre i szybko nie przeschło to znaczy, że nigdy
suche nie było, a jak kupiłeś suche i poleżało w wilgotnym pomieszczeniu
to dużo tej wilgoci nie nabrało i szybko przeschnie.
Czyli weź higrometr do drewna i badaj.
Wilgotność deski powinna być 8-14% a posadzki max 3%.
BR
Igus'