eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieMacie sprawdzony sklep wysyłkowy z kotłami c.o.?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 1. Data: 2009-01-30 17:06:38
    Temat: Macie sprawdzony sklep wysyłkowy z kotłami c.o.?
    Od: "Jacek" <m...@w...pl>

    Porównałem ceny w sklepach klasycznych i internetowych i różnica jest więcej
    niż duża.
    Czy macie drodzy Grupowicze jakiś sprawdzony sklep wysyłkowy, gdzie kupię
    kocioł c.o. (w tym wypadku Saunier Duval Themaclassic FAS21E)?
    Czego złego mogę się spodziewać kupując wysyłkowo? Gwarancja EU nieważna w
    Polsce? Kocioł ze zwrotu w ramach wymiany gwarancyjnej itp?
    Jacek



  • 2. Data: 2009-01-30 19:15:06
    Temat: Re: Macie sprawdzony sklep wysyłkowy z kotłami c.o.?
    Od: "Kane" <s...@s...pl>

    > Porównałem ceny w sklepach klasycznych i internetowych i różnica jest
    > więcej niż duża.

    Ja kociol kupilem na zasadzie wydruku oferty z netu, wizyty w jednej firmie
    sprzedajacej takie kotly i pytaniu czy dostane u nich w tej cenie
    (uwzglednilem oplate za wysylke) czy nie. Oczywiscie dostalem.
    Moze to jest metoda jesli masz watpliwosci co do zakupu zdalnego ?

    Pozdrawiam

    Kane


  • 3. Data: 2009-01-30 20:45:32
    Temat: Re: Macie sprawdzony sklep wysyłkowy z kotłami c.o.?
    Od: "Kris" <k...@w...pl>

    Użytkownik "Kane" <s...@s...pl> napisał w wiadomości > Ja kociol
    kupilem na zasadzie wydruku oferty z netu, wizyty w jednej firmie
    > sprzedajacej takie kotly i pytaniu czy dostane u nich w tej cenie
    > (uwzglednilem oplate za wysylke) czy nie. Oczywiscie dostalem.
    > Moze to jest metoda jesli masz watpliwosci co do zakupu zdalnego ?

    Dokładnie w ten sposób robiłem wiekszość zakupów. Z reguły sprzedawcy
    opuszczają ceny ze nie warto z neta. Ale były wyjatki- z neta kupowałem
    armaturę łazienkową, łóżka, materace, osprzet do CO.


    --
    Pozdrawiam

    Kris



  • 4. Data: 2009-01-31 09:46:29
    Temat: Re: Macie sprawdzony sklep wysyłkowy z kotłami c.o.?
    Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>

    > Porównałem ceny w sklepach klasycznych i internetowych i różnica jest
    > więcej niż duża.
    > Czy macie drodzy Grupowicze jakiś sprawdzony sklep wysyłkowy, gdzie kupię
    > kocioł c.o. (w tym wypadku Saunier Duval Themaclassic FAS21E)?
    > Czego złego mogę się spodziewać kupując wysyłkowo?

    Gorszej obsługi serwisowej oraz problemów w przypadku roszczeń z tytułu
    "nizgodności towaru z umową".
    Jezeli znasz się na urządzeniach i hydraulika nie jest Ci obca to sam sobie
    będziesz serwisantem. To będzie najszybszy i najdokłądniejszy serwis :)
    Jednak w przypadku, kiedy liczysz na dobrą obsługę serwisu to lepiej jest
    kupować kocioł oraz całą armaturę w jednej firmie i najlepiej jak ta firma
    jednoczesnie jest wykonawcą (instalatorem) całości oraz mieści się jak
    najbliżej. Wtedy w razie jakichkolwiek kłopotów będziesz się zwracał ze
    swoimi problemami do tej firmy, a pomoc i serwis będziesz miał szybko.



  • 5. Data: 2009-01-31 16:43:25
    Temat: Re: Macie sprawdzony sklep wysyłkowy z kotłami c.o.?
    Od: "T.M.F." <t...@n...mp.pl>

    > Gorszej obsługi serwisowej oraz problemów w przypadku roszczeń z tytułu
    > "nizgodności towaru z umową".
    > Jezeli znasz się na urządzeniach i hydraulika nie jest Ci obca to sam sobie
    > będziesz serwisantem. To będzie najszybszy i najdokłądniejszy serwis :)
    > Jednak w przypadku, kiedy liczysz na dobrą obsługę serwisu to lepiej jest
    > kupować kocioł oraz całą armaturę w jednej firmie i najlepiej jak ta firma
    > jednoczesnie jest wykonawcą (instalatorem) całości oraz mieści się jak
    > najbliżej. Wtedy w razie jakichkolwiek kłopotów będziesz się zwracał ze
    > swoimi problemami do tej firmy, a pomoc i serwis będziesz miał szybko.

    E, chyba troche sciemniasz. Obsluge gwarancyjna swiadcza autoryzowane
    serwisy producenta i nie ma znaczenia gdzie kociol byl kupiony.


  • 6. Data: 2009-01-31 21:00:53
    Temat: Re: Macie sprawdzony sklep wysyłkowy z kotłami c.o.?
    Od: "e-kran" <e...@o...pl>

    > > Gorszej obsługi serwisowej oraz problemów w przypadku roszczeń z tytułu
    > > "nizgodności towaru z umową".
    > > Jezeli znasz się na urządzeniach i hydraulika nie jest Ci obca to sam
    sobie
    > > będziesz serwisantem. To będzie najszybszy i najdokłądniejszy serwis :)
    > > Jednak w przypadku, kiedy liczysz na dobrą obsługę serwisu to lepiej jest
    > > kupować kocioł oraz całą armaturę w jednej firmie i najlepiej jak ta firma
    > > jednoczesnie jest wykonawcą (instalatorem) całości oraz mieści się jak
    > > najbliżej. Wtedy w razie jakichkolwiek kłopotów będziesz się zwracał ze
    > > swoimi problemami do tej firmy, a pomoc i serwis będziesz miał szybko.
    >
    > E, chyba troche sciemniasz. Obsluge gwarancyjna swiadcza autoryzowane
    > serwisy producenta i nie ma znaczenia gdzie kociol byl kupiony.

    Chyba jednak nie do końca.

    Kupiłem Buderusa na zasadzie aby taniej, czyli swoimi kanałami od instalatora
    wod-kan, w hurtowni etc. Instalator zrobił całą kotłownię, na odpalenie pieca
    już się jednak nie pisał, więc wziąłem autoryzowany serwis. Opłata za
    odpalenie pieca w granicach normy, jednak schody zaczęły się z podbiciem karty
    gwarancyjnej. Bo - jeśli wierzyć serwisantowi - Buderus ma tak, że sprzedaje
    kotły tylko za pośrednictwem autoryzowanej sieci partnerów, mających salon
    sprzedaży i SERWIS. Opłata za ewentualny serwis produktu jest (jak twierdził)
    w marży partnera, który od Buderusa nie dostaje już potem grosza (za części
    pewnie tak). Ja kupiłem poza tym kanałem więc serwisować powinien mój
    instalator wod-kan, ale on nie ma kwalifikacji więc niejako strzeliłem sobie
    gola.
    Skończyło się dobrze, serwisant jednak podbił kartę, po roku zaprosiłem go na
    coroczny przegląd. Podejrzewam jednak, że wali mi nieco wyższe opłaty za te
    usługi, więc kiedyś zwrócę to co zaoszczędziłem na początku.
    Zastrzegam się, że nie wiem jak mają inni producenci, ale gdybym mój piec
    kupował jeszce raz to nawet bym się nie zastanawiał tylko kupił u oficjalnego
    partnera. Oczywiście może być przez internet, ale instalować, uruchamiać i
    serwisować ma ten co sprzedał.

    Pozdrawiam
    e-kran


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 7. Data: 2009-02-01 10:03:18
    Temat: Re: Macie sprawdzony sklep wysyłkowy z kotłami c.o.?
    Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>

    > Kupiłem Buderusa na zasadzie aby taniej, czyli swoimi kanałami od
    > instalatora
    > wod-kan, w hurtowni etc. Instalator zrobił całą kotłownię, na odpalenie
    > pieca
    > już się jednak nie pisał, więc wziąłem autoryzowany serwis. Opłata za
    > odpalenie pieca w granicach normy, jednak schody zaczęły się z podbiciem
    > karty
    > gwarancyjnej. Bo - jeśli wierzyć serwisantowi - Buderus ma tak, że
    > sprzedaje
    > kotły tylko za pośrednictwem autoryzowanej sieci partnerów, mających salon
    > sprzedaży i SERWIS. Opłata za ewentualny serwis produktu jest (jak
    > twierdził)
    > w marży partnera, który od Buderusa nie dostaje już potem grosza (za
    > części
    > pewnie tak). Ja kupiłem poza tym kanałem więc serwisować powinien mój
    > instalator wod-kan, ale on nie ma kwalifikacji więc niejako strzeliłem
    > sobie
    > gola.
    > Skończyło się dobrze, serwisant jednak podbił kartę, po roku zaprosiłem go
    > na
    > coroczny przegląd. Podejrzewam jednak, że wali mi nieco wyższe opłaty za
    > te
    > usługi, więc kiedyś zwrócę to co zaoszczędziłem na początku.
    > Zastrzegam się, że nie wiem jak mają inni producenci, ale gdybym mój piec
    > kupował jeszce raz to nawet bym się nie zastanawiał tylko kupił u
    > oficjalnego
    > partnera. Oczywiście może być przez internet, ale instalować, uruchamiać i
    > serwisować ma ten co sprzedał.

    Dokładnie tak.
    Niestety tak robią prawie wszystkie firmy, przynajmniej te, które znam.
    Bonusy od producenta za serwis dostaje sprzedawca za to, ze zapewnia własną
    sieć serwisową. Tymi bonusami sprzedawca dzieli się lub też nie z
    serwisantem oraz w ramach tych bonusów sprzedawca zapewnia części zamienne
    dla serwisu.
    Teraz porównajmy sprzedawcę internetowego, który sprzedaje kotły taniej niż
    sprzedawca lokalny.
    Sprzedaje je taniej, bo najprawdopodobniej korzysta z bonusu serwisowego.
    Jednak nie w ich interesie jest zapewnić ten serwis, zwłaszcza, kiedy
    sprzedaje kocioł taniej. Inni serwisanci też niechętnie podejmują się
    serwisowania, bo w razie awarii będą musieli dołożyć do interesu. Stąd też
    jeżeli się podejmą serwisowania kotła sprzedanego przez sprzedawcę, który
    nie jest w stanie im zapewnić części zamiennych będą kazali sobie zapłacić
    więcej niż w przypadku serwisowania dla sprzedawcy, z którym mają układy.
    Idźmy dalej tropem kupna w internecie.
    Prawie każdy producent jako warunek gwarancji stawia wymóg, że pierwszego
    uruchomienia musi dokonać autoryzowany serwisant.
    Zatem i tak nieuniknione będzie zaproszenie serwisanta. Chyba, że
    rezygnujecie ze świadczenia gwarancyjnego producenta.
    Od chwili, kiedy serwisant dokona wpisu w gwarancji on zajmuje sie wszelkimi
    problemami oraz tzw. pierwszym kontaktem.
    Wszelkie problemy zgłasza się jemu, a w razie potrzeby ściągnięcia serwisu
    fabrycznego to właśnie on się kontaktuje z tym serwisem, a nie klient.
    Samemu nawet nie ma sensu kontaktować się z serwisem fabrycznym, ponieważ
    usłyszy się "proszę się skontaktować w tej sprawie ze swoim serwisantem tym,
    który dokonywał rozruchu kotła".
    Telefon do sprzedawcy internetowego - także się usłyszy "proszę się
    skontaktować w tej sprawie ze swoim serwisantem tym, który dokonywał
    rozruchu kotła lub z serwisem fabrycznym".
    Serwisant, który odpalał kocioł przyjedzie, popatrzy i stwierdzi, że nie
    będzie dokładał do interesu wymianiając części na własny koszt. Powie "tu
    trzeba ściągnąć serwis fabryczny" lub proszę się kontaktować ze sprzedawcą z
    tytułu "niezgodności towaru z umową". I tak zaczyna się "odbijanie
    piłeczki".
    Oczywiście w końcu przyjedzie serwis fabryczny, ale minie nawet tydzień czy
    dwa. Zgodnie z ustawą sprzedawca ma 21 dni na podjęcie reakcji. Zaś serwis
    fabryczny - ?dni - tyle ile jest napisane w karcie gwarancyjnej, a zazwyczaj
    nic nie ma na ten temat, zatem mogą przyjechac nawet i po miesiącu :)

    Teraz kupujemy kocioł w tej samej firmie, której zlecamy montaż oraz serwis.
    W razie awarii zgłaszamy to sprzedawcy lub serwisantowi. Serwisant zazwyczaj
    jest tego samego dnia lub dnia następnego. W razie konieczności wymiany
    jakiejś części po prostu jedzie do siedziby firmy i bierze ją z półki.
    Jeżeli części nie ma w danej chwili na półce to telefon do producenta,
    wysyłka kurierem i najpóźniej w przeciągu 2-3 dni kocioł znów jest w pełni
    sprawny. jedyny problem jest tylko wtedy, kiedy jest konieczność ściągnięcia
    serwisu fabrycznego. Ale nawet w przypadku takiej konieczności będą tyłek
    zawracać serwisowi fabrycznemu, żeby przyjechali jak najszybciej.
    W tym przypadku zarówno sprzedawca jak i serwisant starają się, bo grają w
    tej samej drużynie. Robią to we wspólnym interesie, aby utrzymać klienta,
    żeby przyszedł po kolejny zakup i montaż do tej samej firmy.



  • 8. Data: 2009-02-01 10:58:10
    Temat: Re: Macie sprawdzony sklep wysyłkowy z kotłami c.o.?
    Od: "e-kran" <e...@o...pl>

    [ciach]
    A najgorsze jest to, że tego wszystkiego zxwykły klient jest po prostu
    nieświadom. Przez analogię ze sprzętem AGD czy RTV szuka najtańszego źródła
    zakupu, zakładając (jakże błędnie) że w przypadku jakichkolwiek problemów
    zajmie się nimi "serwis", bo przecież na kocioł jest "gwarancja UE".

    Rynek psują też sami regionalni przedstawiciele producentów. Bo najpierw
    tworzą sieć autoryzowanych partnerów, a potem sprzedają urządzenia poza tą
    siecią do zwykłych hurtowni. Gdzie można je nabyć okazyjnie (nawet w detalu),
    lecz mając później problem z ewentualną obsługą serwisową. Końcowego klienta
    robi się po prostu w konia, tylko aby sprzedać i zarobić. Klient się cieszy,
    że kupił tanio, do czasu gdy nie zdarzy mu się naprawdę poważny (= kosztowny)
    problem.

    U mnie odpukać na razie OK, kocioł pracuje bezawaryjnie ponad rok (niezła
    sztuka z tego Buderusa :-)), ale wolę się nie domyślać co by było gdyby się
    naprawdę zapsuł.

    Pozdrawiam
    e-kran


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 9. Data: 2009-02-01 13:19:39
    Temat: Re: Macie sprawdzony sklep wysyłkowy z kotłami c.o.?
    Od: "T.M.F." <t...@n...mp.pl>

    > U mnie odpukać na razie OK, kocioł pracuje bezawaryjnie ponad rok (niezła
    > sztuka z tego Buderusa :-)), ale wolę się nie domyślać co by było gdyby się
    > naprawdę zapsuł.

    To co napisaliscie jest prawda o ile korzystacie z gwarancji. Gwarancja
    jest dowolnym zobowiazaniem gwaranta i tu moze sobie wymagac roznych
    cudow. Ale o ile nie kupujecie na firme to przysluguje z mocy prawa
    naprawa na zasadzie niezgodnosci towaru z umowa. A zobowiazany do tego
    jest sprzedawca sprzetu, czyli w tym wypadku kotla. I nie moze on
    zaslaniac sie firmowym serwisem itd, gdyz jest to jego obowiazek
    wymagany prawem. Oczywiscie np. na allegro moze byc w praktyce klopot z
    wyegzekwowaniem tego obowiazku, chociaz jesli kupuje sie w normalnej
    firmie to nie powinno byc problemow.


  • 10. Data: 2009-02-01 13:50:16
    Temat: Re: Macie sprawdzony sklep wysyłkowy z kotłami c.o.?
    Od: "Jacek \"Plumpi\"" <p...@w...pl>

    > To co napisaliscie jest prawda o ile korzystacie z gwarancji. Gwarancja
    > jest dowolnym zobowiazaniem gwaranta i tu moze sobie wymagac roznych
    > cudow. Ale o ile nie kupujecie na firme to przysluguje z mocy prawa
    > naprawa na zasadzie niezgodnosci towaru z umowa. A zobowiazany do tego
    > jest sprzedawca sprzetu, czyli w tym wypadku kotla. I nie moze on
    > zaslaniac sie firmowym serwisem itd, gdyz jest to jego obowiazek wymagany
    > prawem. Oczywiscie np. na allegro moze byc w praktyce klopot z
    > wyegzekwowaniem tego obowiazku, chociaz jesli kupuje sie w normalnej
    > firmie to nie powinno byc problemow.

    Pod warunkiem, że zaznaczysz, iż jest to reklamacja z tytułu "niezgodności
    towaru z umową". Zgodnie z ustawą na odpowiedź sprzedawca ma 21 dni.
    Jeżeli zwrócisz się "panie, bo kocioł nie działa i chciałbym, żeby ktoś na
    gwarancji przyjechał" to usłyszysz "proszę zadzwonić do serwisanta lub
    serwisu fabrycznego". Jest to odpowiedź jak najbardziej prawidłowa ze strony
    sprzedawcy.
    Teraz poczytaj sobie ustawę konsumencką i zobacz w jaki sposób sprzedawca
    może Cię zbyć.
    Do reklamacji z tytułu "niezgodności towaru z umową" masz prawo wtedy, kiedy
    ta reklamacja wyczerpuje znamiona takiej reklamacji.


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1