eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowanieMalowanie - do Mańka.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 1. Data: 2012-11-15 08:22:19
    Temat: Malowanie - do Mańka.
    Od: "4CX250" <t...@p...ornet.pl>

    Maniek skończyłem malować. Wydajność beckersa mnie powaliła. Po wymalowaniu
    tych ścian o których wspomniałem z 3 litrów pozostało mi jeszcze około
    0,25l które zlałem do słoiczka. Malowałem dwukrotnie z wcześniejszym
    gruntowaniem. Na sufit zużyłem dokładnie 5 litrów dekorala.

    Marek


  • 2. Data: 2012-11-15 08:39:50
    Temat: Re: Malowanie - do Mańka.
    Od: "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl>

    To może ja coś dopowiem :)

    Ja używałem do malowania domu farb Nobilesa (pory Roku) jak i Duluxa (Kolory
    świata edycja 2011 i 2012)

    Nobilesem bardzo dobrze mi się malowało (większość domu malowałem tymi
    farbami) . Farby bardzo wydajne.
    Jednakże do malowania poddasza użyłem farb Duluxa (obie edycje) i stwierdzam
    że najlepiej mi się malowało Duluxem edycja 2011. Gęsta farba coś ala żel ,
    ale świetnie się rozprowadza i nie chlapie. Bardzo wydajna i oszczędna.
    Świetnie kryje. Przedpokój poddasza farbą Nobilesa.
    Edycja 2012 ma już inną konsystencję (taką samą albo zbliżoną do Nobilesa).
    Nowszą edycja Duluxa gorzej mi się już malowało.

    Jak dla mnie najlepszą farbą jaką miałem i używałem był Dulux edycja 2011.

    Używałem kilka lat temu też farb marki Malfarb. Naprawdę bardzo dobre
    polskie farby. Świetnie kryjące , i bardzo wydajne.
    Bardzo dobrze mi się nimi malowało a dodatkowo miały atrakcyjną cenę.
    Niestety po kilku latach ceny ich się "wyrównały" i zniknęły z mojego
    miasta.
    Niestety w Toruniu kiepsko z dostępnością tych farb a jak już na zamówienie
    i wcale nie w niskiej cenie , do tego słabsza paleta barw.


    Najgorsze farby jakich używałem to jakaś Śnieżka z jakieś edycji kolorowych.
    Bardzo kiepska jeśli chodzi o trwałość i odporność na zmywanie. Wystarczyło
    lekko przetrzeć mokrą szmatką ścianę i farby nie było ...
    Ale było to w około 2004r więc może się coś zmieniło ;)

    Pamiętam też jak kupiłem jakieś tanie farby do malowania sufitu (Cieszynka
    czy też Śnieżka). Były tanie ale były kiepskie jeśli chodzi o wydajność i
    krycie. Dodatkowo bardzo mocno chlapały.


  • 3. Data: 2012-11-15 09:05:06
    Temat: Re: Malowanie - do Mańka.
    Od: "4CX250" <t...@p...ornet.pl>

    Ja śnieżkę też przerabiałem. Jak się wprowadzałem to pierwsze kilka
    pomieszczeń tym pomalowałem z pośpiechu i braku środków na coś lepszego.
    Masakra. Ale powiem że duluxem też mam pomalowaną kuchnię, wiatrołap i
    jeden z pokoi na górze. Stawiam go między śnieżką a Beckersem, tak bliżej
    Beckersa. Beckers daje mi powłokę trwałą na zmywanie a na Duluxie każdą
    plamkę znać, wystarczy dotknąć tłustym palcem z kremu imamy plamę nie do
    usunięcia. Dlatego Duluxa w kuchni pokryłem dwukrotnie wodorozcienczalnym
    lakierem do drewna. W efekcie jest odporny na pryskający tłuszcz patelni, z
    daje się zmywać, trochę przyciemniał - ale korzystnie. Wszyscy się pytają
    co to za zajebista farba w kuchni a to tylko dulux przykryty bezbarwnym za
    22zł/puszka.
    W wiatrołapie miałem natomiast z Duluxem nieprzyjemne chwile przy malowaniu
    drugiej warstwy. Nie zagruntowałem ściany i malując w pewnej chwili na wałek
    przykleiła się i zwinęła farba z poprzedniej warstwy odsłaniając płytę GK.
    Byłem wściekły. Musiałem czekać do następnego dnia, szpachlować i gruntować.

    Marek


  • 4. Data: 2012-11-15 10:13:39
    Temat: Re: Malowanie - do Mańka.
    Od: "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl>

    >W wiatrołapie miałem natomiast z Duluxem nieprzyjemne chwile przy malowaniu
    >drugiej warstwy. Nie zagruntowałem ściany i malując w pewnej chwili na
    >wałek przykleiła się i zwinęła farba z poprzedniej warstwy odsłaniając
    >płytę GK. Byłem wściekły. Musiałem czekać do następnego dnia, szpachlować i
    >gruntować.

    Gruntowanie to podstawa. Bez gruntu farba źle się trzyma , zużywa się jej
    dużo więcej i nierównomiernie się nakłada.
    To nie wina farby tylko braku gruntowania ...

    Większość problemów jakie ludzie mają wynika właśnie z powodu braku
    gruntowania (lub za słabego) + dodatkowo nie oczyszczenia ścian ...



  • 5. Data: 2012-11-15 10:32:42
    Temat: Re: Malowanie - do Mańka.
    Od: "4CX250" <t...@p...ornet.pl>

    Użytkownik "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
    news:k82bo3$voh$1@flis.man.torun.pl...

    > Gruntowanie to podstawa. Bez gruntu farba źle się trzyma , zużywa się jej
    > dużo więcej i nierównomiernie się nakłada.
    > To nie wina farby tylko braku gruntowania ...

    Napatrzyłem się na malarzy w Austrii. Tam w nowych budynkach nikt nie
    gruntował, tylko malowali pierwszą warstwę rozrzedoną farbą.
    Zresztą tak też było napisane na wiaderku. Zalecano gruntowanie z dodatkiem
    wody.


    Marek


  • 6. Data: 2012-11-15 19:58:39
    Temat: Re: Malowanie - do Mańka.
    Od: Piotr Wyderski <p...@n...mil>

    /// Kaszpir /// wrote:

    > Najgorsze farby jakich używałem to jakaś Śnieżka z jakieś edycji
    > kolorowych. Bardzo kiepska jeśli chodzi o trwałość i odporność na
    > zmywanie. Wystarczyło lekko przetrzeć mokrą szmatką ścianę i farby nie
    > było ...
    > Ale było to w około 2004r więc może się coś zmieniło ;)

    Chyba niewiele. Białą Śnieżką jeden sufit pomalowałem (kryła
    tak sobie, ale też bez tragedii), ale zostawiona w szczelnie
    zamkniętym pojemniku na 3 miesiące "skisła", strasznie przy
    tym śmierdząc starymi butami. Nigdy więcej nie kupię.

    Dulux Kolory Świata z kolei mnie nie zawiódł. Zostawiłem sobie
    resztkę farby, moze 1,5 cm na samym dnie (!) na wypadek jakichś
    ubytków i po 2,5 roku po otwarciu wyglądała tak, jak ją
    zostawiłem. Po pomalowaniu na ścianie w bardzo nasłonecznionym
    pokoju nie da się rozróżnić zmian koloru stara/nowa farba.
    Dlatego następnym razem też kupie Duluxa...

    Pozdrawiam, Piotr


  • 7. Data: 2012-11-19 22:00:05
    Temat: Re: Malowanie - do Mańka.
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "4CX250" <t...@p...ornet.pl> napisał w wiadomości
    news:50a49834$0$26684$65785112@news.neostrada.pl...
    > Maniek skończyłem malować. Wydajność beckersa mnie powaliła. Po
    > wymalowaniu tych ścian o których wspomniałem z 3 litrów pozostało mi
    > jeszcze około 0,25l które zlałem do słoiczka. Malowałem dwukrotnie z
    > wcześniejszym gruntowaniem. Na sufit zużyłem dokładnie 5 litrów dekorala.

    W interii nie widac postow, nie wiem co sie dzieje.
    W kazdym razie gratuluje.

    Pozdro.. TK



  • 8. Data: 2012-11-19 22:06:34
    Temat: Re: Malowanie - do Mańka.
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "4CX250" <t...@p...ornet.pl> napisał w wiadomości
    news:50a4b6c5$0$26709$65785112@news.neostrada.pl...
    > Użytkownik "/// Kaszpir ///" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
    > news:k82bo3$voh$1@flis.man.torun.pl...
    >
    >> Gruntowanie to podstawa. Bez gruntu farba źle się trzyma , zużywa się jej
    >> dużo więcej i nierównomiernie się nakłada.
    >> To nie wina farby tylko braku gruntowania ...
    >
    > Napatrzyłem się na malarzy w Austrii. Tam w nowych budynkach nikt nie
    > gruntował, tylko malowali pierwszą warstwę rozrzedoną farbą.
    > Zresztą tak też było napisane na wiaderku. Zalecano gruntowanie z
    > dodatkiem wody.

    To wlasnie gruntowanie.
    Co do farb, po przerobieniu paru producentow stwierdzam, ze nie ma to jak
    Tikurilla. Farba po wyschnieciu doslownie jak olejna, ale bez wad farby
    olejnej w rodzaju polysku.

    Pozdro.. TK



  • 9. Data: 2012-11-20 08:31:57
    Temat: Re: Malowanie - do Mańka.
    Od: "4CX250" <t...@p...ornet.pl>

    Użytkownik "Maniek4" <r...@l...pl> napisał w wiadomości
    news:k8e70p$k59$1@node2.news.atman.pl...

    > To wlasnie gruntowanie.

    A bo ja myśłałem że chodzi mu o gruntowanie preparatami gruntującymi.

    > Co do farb, po przerobieniu paru producentow stwierdzam, ze nie ma to jak
    > Tikurilla. Farba po wyschnieciu doslownie jak olejna, ale bez wad farby
    > olejnej w rodzaju polysku.

    No to to, ten Beckers taki własnie jest. Mopem można szorować ściany. Na
    kominek idealny bo jak cos się ubrudzi to mokra ściereczka i po sprawie.

    Marek


  • 10. Data: 2012-11-20 11:02:28
    Temat: Re: Malowanie - do Mańka.
    Od: "Maniek4" <r...@l...pl>


    Użytkownik "4CX250" <t...@p...ornet.pl> napisał w wiadomości
    news:50ab31f4$0$1313

    >> Co do farb, po przerobieniu paru producentow stwierdzam, ze nie ma to jak
    >> Tikurilla. Farba po wyschnieciu doslownie jak olejna, ale bez wad farby
    >> olejnej w rodzaju polysku.
    >
    > No to to, ten Beckers taki własnie jest. Mopem można szorować ściany. Na
    > kominek idealny bo jak cos się ubrudzi to mokra ściereczka i po sprawie.

    Wlascicielem Beckersa jest podobno Tikurilla. Podobno tez mieli zamknac
    marke w zeszlym roku. Skoro kupiles to w tym roku pewnie tak sie nie stalo.
    Ale to wszystko podobno.

    Pozdro.. TK


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1