-
1. Data: 2016-08-08 13:50:01
Temat: Membrana dachowa vs pełne deskowanie ...
Od: "/// Kaszpir ///" <z...@g...com>
Witam !
Spotkałem się z opinią że membrany dachowe są do kitu i tak naprawdę po kilku (nastu)
latach nadają się na śmietnik a dach do remontu ...
Podobno tracą swoje właściwości , wytrzymałość i rozpadają się po dotknięciu jak
cieniutki papier ...
Można podobno "ograniczyć" w czasie degradację membrany przez UV poprzez
zabezpieczenie folią (czarną) z obu stron membrany albo po prostu ocieplenie dachu
...
Tyle że zsynchronizować pokrycie dachu membraną z położeniem na niej dachówki to
jeszcze można szybko wykonać , ale jednak wiele domów parterowych nigdy nie będzie
miało ocieplonego dachu a nawet w przypadku domu z poddaszem użytkowym zanim zostanie
wykonane ocieplenie dachu i KG to zapewne minie sporo czasu bo to robi sie niemalże
na końcu budowy ...
Jedynie "bezpieczne" i trwałe jest pełne deskowanie + papa ...
Trochę się zdziwiłem, bo sądzę że większość domów od wielu lat ma na dachach mmebranę
albo folię paroprzpuszczalną a nie widziałem jeszcze watków o potrzebie naprawy dachu
przez membranę ...
Ja nie neguję że deskowanie + papa jest napewno "mechanicznie" wytrzymalsze i
bardziej stabilizuje konstrukcję dach , ale przecież sam dach już jest zaprojektowany
tak że nie porzebuje dodatkowej stabilizacji a dodatkowo łata i kontrłata już
wzmacniaja dodatkowo konstrukcję ...
WIęc jak to naprawdę jest ?
Tylko deskowanie czy może membrana ?
Bo szczerze nie chce mi sie wierzyć w tą tak kiepską trwałość membrany i że większość
ludzi co ma membranę już jej właściwie ... nie ma ...
-
2. Data: 2016-08-08 14:14:10
Temat: Re: Membrana dachowa vs pełne deskowanie ...
Od: nadir <n...@h...org>
Jak jest dobra konstrukcja dachu, dobrze położone dachówki, to i
dekowanie i papa i folia nie są potrzebne, woda się nieprzedostanie do
środka.
-
3. Data: 2016-08-08 15:41:08
Temat: Re: Membrana dachowa vs pełne deskowanie ...
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu poniedziałek, 8 sierpnia 2016 13:50:02 UTC+2 użytkownik /// Kaszpir ///
napisał:
> Spotkałem się z opinią że membrany dachowe są do kitu i tak naprawdę po kilku
(nastu) latach nadają się na śmietnik a dach do remontu ...
Skad taka opinia? Membrany maja juz kilkadziesiat lat - to nie jest nowa
technologia. I doskonale juz wiadomo, ze spelniaja swoja funkcje.
> Podobno tracą swoje właściwości , wytrzymałość i rozpadają się po dotknięciu jak
cieniutki papier ...
Podobno... ;) To UV je rozwala - po polozeniu na dach musisz je przykryc
z obu stron (pokrycie dachu / ocieplenie) w ciagu max 3 m-cy. Jak ktos
zostawil na pol roku to potem mu po kolejnych 20-tu moglo sie zaczac sypac.
Stosowac zgodnie z instrukcja i bedzie OK :-)
> Można podobno "ograniczyć" w czasie degradację membrany przez UV poprzez
zabezpieczenie folią (czarną) z obu stron membrany albo po prostu ocieplenie dachu
...
Rany boskie - od kogo Ty te rady bierzesz? Z OBU stron?
Wysokoparoprzepuszczalna membrane, ktorej zadaniem jest odprowadzanie pary
wodnej chcesz z obu stron przykryc izolacja? :-) Nie wiem kto Ci doradza
ale zmien go - to techniczny debil, serio :) Od spodu - jak najbardziej,
bo od spodu ma byc jak najbardziej "paroizolacyjnie". Ale od gory ma byc
luz - para musi miec mozliwosc swobodnego uiscia.
> Tyle że zsynchronizować pokrycie dachu membraną z położeniem na niej dachówki to
jeszcze można szybko wykonać , ale jednak wiele domów parterowych nigdy nie będzie
miało ocieplonego dachu a nawet w przypadku domu z poddaszem użytkowym zanim zostanie
wykonane ocieplenie dachu i KG to zapewne minie sporo czasu bo to robi sie niemalże
na końcu budowy ...
Przykryc najzwyklejsza folia. A jeszcze lepiej - przykryc wszystkie szyby na
poddaszu czarna folia. Nie ma promieni, nie ma uv, nie ma problemu :)
> Jedynie "bezpieczne" i trwałe jest pełne deskowanie + papa ...
Na pewno powiedzial Ci to pan, ktory sie tym zajmuje jako jedyne sluszne
rozwiazanie, nie widze innej opcji :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
4. Data: 2016-08-08 19:44:50
Temat: Re: Membrana dachowa vs pełne deskowanie ...
Od: z...@g...com
W dniu poniedziałek, 8 sierpnia 2016 15:41:09 UTC+2 użytkownik Adam Sz. napisał:
> W dniu poniedziałek, 8 sierpnia 2016 13:50:02 UTC+2 użytkownik /// Kaszpir ///
napisał:
>
> > Spotkałem się z opinią że membrany dachowe są do kitu i tak naprawdę po kilku
(nastu) latach nadają się na śmietnik a dach do remontu ...
>
> Skad taka opinia? Membrany maja juz kilkadziesiat lat - to nie jest nowa
> technologia. I doskonale juz wiadomo, ze spelniaja swoja funkcje.
Forum Muratora ...
No może nie do końca dobrze wyjaśniłem , bo oczywiście chodziło o zabezpiecznie
membrany z dwóch stron , czyli z jednej dachówka/blacha a z drugiej ocieplenie albo
czarna folia ?
Tyle że pytanie ile osób po położeniu membrany zakłada od drugiej strony dachu czarną
folię ?
Sądzę że baaaaaardzo mało , bo mało kto o tym wie ...
A przecież zanim ociepli się dach mija sporo czasy , bo przecież ocieplenie dachu
robi się prawie na końcu budowy ...
-
5. Data: 2016-08-08 20:41:40
Temat: Re: Membrana dachowa vs pełne deskowanie ...
Od: Marcin N <m...@o...pl>
W dniu 2016-08-08 o 13:50, /// Kaszpir /// pisze:
> Ja nie neguję że deskowanie + papa jest napewno "mechanicznie" wytrzymalsze i
bardziej stabilizuje konstrukcję dach
A powinieneś negować!
Deskowanie "w polskim stylu", czyli z mokrych posmarowanych zieloną
mazią nieheblowanych desek - nie jest żadnym mechanicznym wzmocnieniem.
Takie deski to pomyłka. Chcesz "deskować" - użyj płyty MFP/OSB.
--
MN
-
6. Data: 2016-08-08 20:47:02
Temat: Re: Membrana dachowa vs pełne deskowanie ...
Od: Kris <k...@g...com>
W dniu poniedziałek, 8 sierpnia 2016 20:41:36 UTC+2 użytkownik Marcin N napisał:
>
> Deskowanie "w polskim stylu", czyli z mokrych posmarowanych zieloną
> mazią nieheblowanych desek - nie jest żadnym mechanicznym wzmocnieniem.
> Takie deski to pomyłka.
rozwiniesz?
>Chcesz "deskować" - użyj płyty MFP/OSB.
Niedługo to jak eternit z dachu będa ściągać w maskach;)
-
7. Data: 2016-08-08 20:48:25
Temat: Re: Membrana dachowa vs pełne deskowanie ...
Od: "Adam Sz." <a...@g...com>
W dniu poniedziałek, 8 sierpnia 2016 19:44:53 UTC+2 użytkownik z...@g...com
napisał:
> Tyle że pytanie ile osób po położeniu membrany zakłada od drugiej strony dachu
czarną folię ?
> Sądzę że baaaaaardzo mało , bo mało kto o tym wie ...
>
> A przecież zanim ociepli się dach mija sporo czasy , bo przecież ocieplenie dachu
robi się prawie na końcu budowy ...
No ok ale promieniowanie odbite i to jeszcze wewnatrz domu to jakis pewnie
niewielki promil promieniowania, na jakie jest wystawiona membrana
bezposrednio na dachu. U mnie przez okna promienie nie wpadaly w chyba
zadnym momencie tak, zeby padac na membrane. Wiec to nie jest takie
znowu tragiczne i zle. Pozatym jak pamietam mi dekarz odrazu mowil o tym,
zeby odrazu robic ocieplenie albo zakryc folia okna :)
pozdr.
--
Adam Sz.
-
8. Data: 2016-08-08 21:26:35
Temat: Re: Membrana dachowa vs pełne deskowanie ...
Od: Marcin N <m...@o...pl>
W dniu 2016-08-08 o 20:47, Kris pisze:
> W dniu poniedziałek, 8 sierpnia 2016 20:41:36 UTC+2 użytkownik Marcin N napisał:
>
>>
>> Deskowanie "w polskim stylu", czyli z mokrych posmarowanych zieloną
>> mazią nieheblowanych desek - nie jest żadnym mechanicznym wzmocnieniem.
>> Takie deski to pomyłka.
> rozwiniesz?
Chyba każdy na tej grupie widział polskie standardy konstrukcji dachów:
mokre nieheblowane drewno. Deskowanie z równie efektownie wyglądającego
materiału. Jedna wielka lipa, która potem próbuje wysychać i skręca się
oraz skraca. Nigdy nie mogłem zrozumieć ludzi, którzy budują sobie
wypasione domy a dach robią z takiego gówna zamiast z drewna
konstrukcyjnego.
Ponadto deskowanie położone z typowych deseczek nie jest elementem
stężającym dach. Nic więcej tu nie dodam.
--
MN
-
9. Data: 2016-08-08 21:38:25
Temat: Re: Membrana dachowa vs pełne deskowanie ...
Od: "Tomasz Gorbaczuk" <g...@a...pl>
W dniu .08.2016 o 21:26 Marcin N <m...@o...pl> pisze:
> Chyba każdy na tej grupie widział polskie standardy konstrukcji dachów:
> mokre nieheblowane drewno. Deskowanie z równie efektownie wyglądającego
> materiału. Jedna wielka lipa, która potem próbuje wysychać i skręca się
> oraz skraca. Nigdy nie mogłem zrozumieć ludzi, którzy budują sobie
> wypasione domy a dach robią z takiego gówna zamiast z drewna
> konstrukcyjnego.
>
> Ponadto deskowanie położone z typowych deseczek nie jest elementem
> stężającym dach. Nic więcej tu nie dodam.
>
Czemu deskowanie z np. 4m, calowych desek nie jest elementem stężającym? -
czemu nieheblowane krokwie nie nadają się na konstrukcję dachu? Pytam, bo
sam własnoręcznie popełniłem taką zbrodnię i 15 lat temu zrobiłem dach z
mokrego zaimpregnowanego drewna i odeskowałem go mokrymi calowymi
zimpregnowanymi 4-5m deskami.
Na poddaszu jestem co jakiś czas i niczego niepokojącego nie zauważyłem.
Dach przeżył "cyryla", lokalne burze, fronty atmosferyczne, burze z
gradami (po których miałem kompletny remont dwóch aut) itp. Czego się
spodziewać? - na dachu dachówka cementowa.
TG
-
10. Data: 2016-08-08 22:04:47
Temat: Re: Membrana dachowa vs pełne deskowanie ...
Od: Budyń <b...@r...pl>
W dniu poniedziałek, 8 sierpnia 2016 21:26:30 UTC+2 użytkownik Marcin N napisał:
> W dniu 2016-08-08 o 20:47, Kris pisze:
> > W dniu poniedziałek, 8 sierpnia 2016 20:41:36 UTC+2 użytkownik Marcin N napisał:
> >
> >>
> >> Deskowanie "w polskim stylu", czyli z mokrych posmarowanych zieloną
> >> mazią nieheblowanych desek - nie jest żadnym mechanicznym wzmocnieniem.
> >> Takie deski to pomyłka.
> > rozwiniesz?
>
> Chyba każdy na tej grupie widział polskie standardy konstrukcji dachów:
> mokre nieheblowane drewno. Deskowanie z równie efektownie wyglądającego
> materiału. Jedna wielka lipa, która potem próbuje wysychać i skręca się
> oraz skraca. Nigdy nie mogłem zrozumieć ludzi, którzy budują sobie
> wypasione domy a dach robią z takiego gówna zamiast z drewna
> konstrukcyjnego.
nie mozesz zrozumiec bo uwazasz ze to gówno. A to nieprawda - konstrukcja wieżby jak
najbardziej moze byc zrobiona ze swiezego drewna.
Tyle ze trzeba ją wybudowac zanim drewno zacznie schnąc i sie wykrecać. Jak juz jest
zabudowana to wykręcania nie ma bo jest mocno wielopunktowo zlapana - a tylko sa
naprężenia, które w niczym nie przeszkadzają.
Heblowanie jest tez niepotrzebne bo krokwie sa ukryte pod warstwami ogniochronnymi, a
od robactwa chronione chemią.
Dalej: takiej wiezbie juz zmontowanej i z dachem trzeba dac czas wyschnąć, byle
zabudowy od razu nie robic.
Nie ma sensu przepłacac na struganą suszona wiezbe z powodu własnej niewiedzy :)
Zatem czytac i doktoryzowac sie :)
> Ponadto deskowanie położone z typowych deseczek nie jest elementem
> stężającym dach. Nic więcej tu nie dodam.
Niewątpliwie w jakims stopniu jest. Lepsze są płyty osb ze względu na gabaryty, te
daja dużą odpornosc - ale i deski sporo dadzą. Z tym ze to konstruktor ma powiedziec
czy w ogóle mu takie wzmocnienie dachu jest potrzebne. Bo jesli nie jest to i
membrana moze byc założona.
b.