-
1. Data: 2009-04-22 05:58:14
Temat: Mrówki
Od: Tadek <t...@o...pl>
Witam,
wyobraźcie sobie, że wracamy wczoraj do domu, a tam na blacie kuchennym
nielegalni imigranci z zewnątrz ( mróweczki ) Nie miałbym nic przeciwko
gdyby były dwie lub trzy ale cała ich masa przemierzała kuchnię.
Odkurzaczem wyssałem intruzów myśląc że może przez otwarte okienko
wlazły. Dzisiaj rano to samo! Macie jakieś sprawdzone metody na
nielegalnych sublokatorów?
Tadeusz
-
2. Data: 2009-04-22 06:07:11
Temat: Re: Mrówki
Od: krzysiek <a...@m...net>
Tadek pisze:
> wlazły. Dzisiaj rano to samo! Macie jakieś sprawdzone metody na
> nielegalnych sublokatorów?
postawić słoik z miodem - całe mrowisko Ci do niego wejdzie - i już nie
wyjdzie :)
-
3. Data: 2009-04-22 06:32:29
Temat: Re: Mrówki
Od: "pluton" <z...@p...onet.pl>
> Macie jakieś sprawdzone metody na nielegalnych sublokatorów?
Dac im kielnie, piasek, cement i cegly. Jak zaczna budowac,
nie beda mialy czasu na lazenie.
pozdrawiam
pluton
-
4. Data: 2009-04-22 06:40:05
Temat: Re: Mrówki
Od: Tadek <t...@o...pl>
krzysiek pisze:
> Tadek pisze:
>> wlazły. Dzisiaj rano to samo! Macie jakieś sprawdzone metody na
>> nielegalnych sublokatorów?
>
> postawić słoik z miodem - całe mrowisko Ci do niego wejdzie - i już nie
> wyjdzie :)
a jak wyjdą i rozniesie sie wieść że darmowe żarcie jest? co wtedy.
Pszczoły wniosą pozew że niby z jakiej racji miód rozdaję. Daj Boże żeby
nie donieśli do US że niby biednym rozdaje i jeszcze jakiś podatek
wlepią. po co mi było dom budować, mieszkał człowiek w bloku, jak cos
było to jeb...... administracje i zaraz usuwali, ehhh i idę sobie kawę
zrobić :)
-
5. Data: 2009-04-22 06:56:53
Temat: Re: Mrówki
Od: "Jacek" <m...@w...pl>
Po pierwsze to musisz uzbroić się w trochę cierpliwości i wyśledzić trasy
przejścia mrówek i zlokalizować gdzie maja gniazdo. Potem muchozol, albo
inny ...zol i po mrówkach.
Więcej patentów znajdziesz w archiwum, bo "było sto razy"
Jacek
-
6. Data: 2009-04-22 07:50:52
Temat: Re: Mrówki
Od: scream <n...@p...pl>
Dnia Wed, 22 Apr 2009 07:58:14 +0200, Tadek napisał(a):
> wyobraźcie sobie, że wracamy wczoraj do domu, a tam na blacie kuchennym
> nielegalni imigranci z zewnątrz ( mróweczki ) Nie miałbym nic przeciwko
> gdyby były dwie lub trzy ale cała ich masa przemierzała kuchnię.
> Odkurzaczem wyssałem intruzów myśląc że może przez otwarte okienko
> wlazły. Dzisiaj rano to samo! Macie jakieś sprawdzone metody na
> nielegalnych sublokatorów?
faratox
--
best regards,
scream
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
7. Data: 2009-04-22 08:10:43
Temat: Re: Mrówki
Od: Krzemo <p...@g...com>
On 22 Kwi, 09:50, scream <n...@p...pl> wrote:
> Dnia Wed, 22 Apr 2009 07:58:14 +0200, Tadek napisał(a):
>
> > wyobraźcie sobie, że wracamy wczoraj do domu, a tam na blacie kuchennym
> > nielegalni imigranci z zewnątrz ( mróweczki ) Nie miałbym nic przeciwko
> > gdyby były dwie lub trzy ale cała ich masa przemierzała kuchnię.
> > Odkurzaczem wyssałem intruzów myśląc że może przez otwarte okienko
> > wlazły. Dzisiaj rano to samo! Macie jakieś sprawdzone metody na
> > nielegalnych sublokatorów?
>
> faratox
>
Oczywiście jeżeli to są mrówki faraona (wtedy popieram - sprawdzone i
skuteczne). Jeżeli inne to inny środek (ale działający na tej samej
zasadzie, czyli że dajesz spokojnie zanieść tą pożywkę mróweczkom do
gniazdka, a tam umierają bezpłodne ze starości) - niestety nie wiem
jaki bo na szczęście nie miałem problemu z innymi mrówkami (wygooglać
trzeba).
-
8. Data: 2009-04-22 09:00:30
Temat: Re: Mrówki
Od: "Bartosz Augustyniak" <o...@u...toya.net.pl>
Użytkownik "Tadek" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gsme46$hpl$1@inews.gazeta.pl...
> krzysiek pisze:
>> Tadek pisze:
>>> wlazły. Dzisiaj rano to samo! Macie jakieś sprawdzone metody na
>>> nielegalnych sublokatorów?
>>
>> postawić słoik z miodem - całe mrowisko Ci do niego wejdzie - i już nie
>> wyjdzie :)
> a jak wyjdą i rozniesie sie wieść że darmowe żarcie jest? co wtedy.
> Pszczoły wniosą pozew że niby z jakiej racji miód rozdaję. Daj Boże żeby
> nie donieśli do US że niby biednym rozdaje i jeszcze jakiś podatek wlepią.
> po co mi było dom budować, mieszkał człowiek w bloku, jak cos było to
> jeb...... administracje i zaraz usuwali, ehhh i idę sobie kawę zrobić :)
No nas administracja olała z mrówkami. Sąsiad nam się zmienił na
imprezowicza. Ehh, jade załatwiać papiery do Wniosku o warunki zabudowy :)
A jeżlei chodzi o mrówki, to poprzednio mieliśmy neiwielkie ilości, żona
ustawicznie zabijała. Znikneły jak ukatrupiła taka większą może królową.
Niestety po 1,5 roku powróciły. Żona znów je zabija
Pozdrawiam
Bartek
-
9. Data: 2009-04-22 09:00:36
Temat: Re: Mrówki
Od: "rrr." <d...@w...or>
Użytkownik Tadek napisał:
> Witam,
>
> wyobraźcie sobie, że wracamy wczoraj do domu, a tam na blacie kuchennym
> nielegalni imigranci z zewnątrz ( mróweczki ) Nie miałbym nic przeciwko
> gdyby były dwie lub trzy ale cała ich masa przemierzała kuchnię.
> Odkurzaczem wyssałem intruzów myśląc że może przez otwarte okienko
> wlazły. Dzisiaj rano to samo! Macie jakieś sprawdzone metody na
> nielegalnych sublokatorów?
> Tadeusz
Chińska kredka ? Działa na wszystkie robale.
pzdr.
rafał
-
10. Data: 2009-04-22 09:58:51
Temat: Re: Mrówki
Od: Tadek <t...@o...pl>
Bartosz Augustyniak pisze:
> Użytkownik "Tadek" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:gsme46$hpl$1@inews.gazeta.pl...
>> krzysiek pisze:
>>> Tadek pisze:
>>>> wlazły. Dzisiaj rano to samo! Macie jakieś sprawdzone metody na
>>>> nielegalnych sublokatorów?
>>> postawić słoik z miodem - całe mrowisko Ci do niego wejdzie - i już nie
>>> wyjdzie :)
>> a jak wyjdą i rozniesie sie wieść że darmowe żarcie jest? co wtedy.
>> Pszczoły wniosą pozew że niby z jakiej racji miód rozdaję. Daj Boże żeby
>> nie donieśli do US że niby biednym rozdaje i jeszcze jakiś podatek wlepią.
>> po co mi było dom budować, mieszkał człowiek w bloku, jak cos było to
>> jeb...... administracje i zaraz usuwali, ehhh i idę sobie kawę zrobić :)
>
> No nas administracja olała z mrówkami. Sąsiad nam się zmienił na
> imprezowicza. Ehh, jade załatwiać papiery do Wniosku o warunki zabudowy :)
>
> A jeżlei chodzi o mrówki, to poprzednio mieliśmy neiwielkie ilości, żona
> ustawicznie zabijała. Znikneły jak ukatrupiła taka większą może królową.
> Niestety po 1,5 roku powróciły. Żona znów je zabija
>
>
>
> Pozdrawiam
> Bartek
>
>
czyli co tabliczka z napisem teren prywatny wstęp grozi smiercią