-
1. Data: 2014-08-05 19:01:04
Temat: Re: Mrówki w domu
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Bolko wrote:
> Dzisiaj zostawiłem łyżeczke z cukrem na blacie i...
> RAAAAAAAUNKU!!!!!!!!!!!
>
> ps
> przedtem też były ale nie rzucały w oczy
>
> Co robić??
Boraksem nakarm.
--
Pozdrawiam
J.
www.kontestacja.com
-
2. Data: 2014-08-05 19:35:35
Temat: Mrówki w domu
Od: Bolko <s...@g...com>
Dzisiaj zostawiłem łyżeczke z cukrem na blacie i...
RAAAAAAAUNKU!!!!!!!!!!!
ps
przedtem też były ale nie rzucały w oczy
Co robić??
-
3. Data: 2014-08-06 07:33:25
Temat: Re: Mrówki w domu
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Tue, 5 Aug 2014 10:35:35 -0700 (PDT), Bolko
> ale nie rzucały w oczy
> Co robić??
Może załóż gogle.
--
Pozdor Myjk
BPNMSP :>
-
4. Data: 2014-08-06 07:58:48
Temat: Re: Mrówki w domu
Od: ZbyszekZ <z...@g...com>
W dniu wtorek, 5 sierpnia 2014 19:35:35 UTC+2 użytkownik Bolko napisał:
> Dzisiaj zostawiłem łyżeczke z cukrem na blacie i...
>
> RAAAAAAAUNKU!!!!!!!!!!!
>
>
>
> ps
>
> przedtem też były ale nie rzucały w oczy
>
>
>
> Co robić??
Sypnij więcej cukru i dosypuj systematycznie, nauczą się gdzie jest i nie będą
chodzić po reszcie domu.
Ewentualnie możesz je wytruć, ale to zależy od tego jaką religię wyznajesz.
--
ZZ@private
-
5. Data: 2014-08-06 08:28:45
Temat: Re: Mrówki w domu
Od: a...@g...com
>
> Co robic??
po 1 .
nie pisze sie juz 'co robic' tylko 'jak zyc'
po 2
sa proszki na mrowki. jedne dzialaja jak zwykla trucizna z przynenta, zanosza do
gniazda i zatruwaja sie.
druga dziala na bazie hormonu. blokuje jakis etap rozwoju, przepoczwazanie czy cos
takiego. gniazdo wymiera samo. tez z przynenta.
co do nazw to wyguglaj. ja dalem rade pierwszym sortem ale wydaje mi sie ze drugi
skuteczniejszy.
no i trzeci sposob. mroz sterylizuje faraonki...
jak masz dom - sposc z niego soki, i wyjedz w alpy na tydzien przy -20 na dworze....
3 sposob odpada? :-)))) no tak....
-
6. Data: 2014-08-06 12:00:28
Temat: Re: Mrówki w domu
Od: Bolko <s...@g...com>
> Może załóż gogle.
Czy ta odpowiedź wniosła coś konstruktywne do rozmowy?
Uwielbiam takie odpowiedzi a potem pod pierwszą setką linków jest zapytaj gogle.
-
7. Data: 2014-08-06 12:04:57
Temat: Re: Mrówki w domu
Od: Bolko <s...@g...com>
W dniu środa, 6 sierpnia 2014 08:28:45 UTC+2 użytkownik a...@g...com
napisał:
> > Co robic??
> po 1 .
> nie pisze sie juz 'co robic' tylko 'jak zyc'
> po 2
> sa proszki na mrowki. jedne dzialaja jak zwykla trucizna z przynenta, zanosza do
gniazda i zatruwaja sie.
> druga dziala na bazie hormonu. blokuje jakis etap rozwoju, przepoczwazanie czy cos
takiego. gniazdo wymiera samo. tez z przynenta.
> co do nazw to wyguglaj. ja dalem rade pierwszym sortem ale wydaje mi sie ze drugi
skuteczniejszy.
> no i trzeci sposob. mroz sterylizuje faraonki...
> jak masz dom - sposc z niego soki, i wyjedz w alpy na tydzien przy -20 na
dworze....
>
> 3 sposob odpada? :-)))) no tak....
ad 1
U mnie jest odwrotnie jest ich na tylllle że muszę coś zrobić.
ad 2
próbowałem wszystkiego co było dostępne w castoramie i bezpieczne (ma dwoje dzieci).
Za tydzień jadę na tydzień wakacji i szukam drastycznych metod.
ad3
A ja nie będzie zimy?
-
8. Data: 2014-08-06 12:25:55
Temat: Re: Mrówki w domu
Od: Myjk <m...@n...op.pl>
Wed, 6 Aug 2014 03:00:28 -0700 (PDT), Bolko
>> Może załóż gogle.
> Czy ta odpowiedź wniosła coś konstruktywne do rozmowy?
Przecież założenie gogli narciarskich chroni przed ew. urazami oczu z
tytułu mrówek rzucających (cukrem?) w oczy. Mnie w zeszłym roku gogle
uratowały nawet przed wyłupieniem oka przez fruwającą bez kontroli (moją)
nartę.
> Uwielbiam takie odpowiedzi
Uwielbiam zapytania z cyklu "gimbaza". ;>
> a potem pod pierwszą setką linków jest zapytaj gogle.
Nic nie wspominałem o gadaniu do gogli, tylko o ich zakładaniu.
--
Pozdor Myjk
-
9. Data: 2014-08-06 12:46:11
Temat: Re: Mrówki w domu
Od: Piotrek <p...@p...na.berdyczow.info>
On 2014-08-06 12:04, Bolko wrote:
> Za tydzień jadę na tydzień wakacji i szukam drastycznych metod.
Zdaje się, że karaluchy są naturalnym wrogiem mrówek, skoro już piszesz
o drastycznych metodach.
Uprzedzając Twoje pytanie nie wiem co stoi w łańcuchu pokarmowym wyżej
od karaluchów.
Piotrek
-
10. Data: 2014-08-06 14:26:21
Temat: Re: Mrówki w domu
Od: a...@g...com
> zimy?
Pare lat temu mialem gniazdo. byly bardzo dyskretne. ale w lipcu czy czerwcu jak jest
wylot tych skrzydlatych, wielkie to krolowe male to trutnie to dwa okna w tym
pomieszczeniu gdzie siedzialy byly CZARNE rano od tego scierwa.
wszystko obsadzone mrowczym wydzialem lotnistwa.
gniazdo bylo ogromne. ale malych robotnic nadal zero lub pojedyncze sztuki.
rozsypalem ten czerwony proszek, miesiace trwalo a widywalem niedobitki robotnic.
potem zima i na wiosne tez zawsze proszek lezal profilaktycznie.
juz 3 rok spokoj. zero.
ale teraz bym walczyl tym proszkiem takim brazowym. zawiera hormon. jak go rozsypiesz
to oczywiste jest ze to musi trwac. stare wymra z racji wieku. mlodych nie bedzie