-
1. Data: 2013-06-11 22:32:09
Temat: Mszyce w odwrocie?
Od: Trybun <Y...@y...com>
U Was w tym roku też taka posucha na te szkodniki? U mnie zwykle o tym
czasie na śliwie "Białej" aż się od nich roiło, koper opryskiwany
parokrotnie, a w tym roku ani śladu po mszycach.
-
2. Data: 2013-06-11 23:15:19
Temat: Re: Mszyce w odwrocie?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Tue, 11 Jun 2013 22:32:09 +0200, Trybun napisał(a):
> U Was w tym roku też taka posucha na te szkodniki? U mnie zwykle o tym
> czasie na śliwie "Białej" aż się od nich roiło, koper opryskiwany
> parokrotnie, a w tym roku ani śladu po mszycach.
Deszcze.
--
XL
"Szczęście jest jak motyl, ścigaj je, a umknie ci. Usiądź spokojnie, a
spłynie na twoje barki." A. de Mello.
-
3. Data: 2013-06-12 08:56:10
Temat: Re: Mszyce w odwrocie?
Od: Marek <m...@g...pl>
On 11.06.2013 22:32, Trybun wrote:
> U Was w tym roku teĹź taka posucha na te szkodniki? U mnie zwykle o tym
> czasie na Ĺliwie "BiaĹej" aĹź siÄ od nich roiĹo, koper opryskiwany
> parokrotnie, a w tym roku ani Ĺladu po mszycach.
U mnie bardzo ich duzo. Osatnio pryskalem morele, czeresnie, hortensje ...
--
Marek
echo q...@k...csq | tr a-di-rs-ze-h a-z
-
4. Data: 2013-06-16 13:58:54
Temat: Re: Mszyce w odwrocie?
Od: Trybun <Y...@y...com>
W dniu 2013-06-11 23:15, Ikselka pisze:
> Dnia Tue, 11 Jun 2013 22:32:09 +0200, Trybun napisał(a):
>
>> U Was w tym roku też taka posucha na te szkodniki? U mnie zwykle o tym
>> czasie na śliwie "Białej" aż się od nich roiło, koper opryskiwany
>> parokrotnie, a w tym roku ani śladu po mszycach.
> Deszcze.
Pewnie tak, no i ta długa zima może ma na to wpływ. W Twoim rejonie też
ich nie ma?
-
5. Data: 2013-06-16 14:25:47
Temat: Re: Mszyce w odwrocie?
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Dnia Sun, 16 Jun 2013 13:58:54 +0200, Trybun napisał(a):
> W dniu 2013-06-11 23:15, Ikselka pisze:
>> Dnia Tue, 11 Jun 2013 22:32:09 +0200, Trybun napisał(a):
>>
>>> U Was w tym roku też taka posucha na te szkodniki? U mnie zwykle o tym
>>> czasie na śliwie "Białej" aż się od nich roiło, koper opryskiwany
>>> parokrotnie, a w tym roku ani śladu po mszycach.
>> Deszcze.
>
> Pewnie tak,
Na pewno tak. Jednym ze sposobów na inwazję mszyc jest spryskiwanie roślin
strumieniem wody z weża - oczywiście nie jest to sposób w 100 procentach
skuteczny, ale połączony z niską temperaturą otoczenia (ograniczenie
liczbowe plus ograniczenie rozmnażania), no to dosyć dobry. A to właśnie
zapewniły deszcze.
> no i ta długa zima może ma na to wpływ.
Jak atm długa, bywało gorzej.
> W Twoim rejonie też
> ich nie ma?
Ani na lekarstwo. Pewnie jednak zaraz się zaczną namnażać, kiedy zrobi się
naprawdę ciepło i sucho.
--
XL
"Szczęście jest jak motyl, ścigaj je, a umknie ci. Usiądź spokojnie, a
spłynie na twoje barki." A. de Mello.
-
6. Data: 2013-06-18 09:33:14
Temat: Re: Mszyce w odwrocie?
Od: Trybun <Y...@y...com>
W dniu 2013-06-16 14:25, Ikselka pisze:
>
> Na pewno tak. Jednym ze sposobów na inwazję mszyc jest spryskiwanie roślin
> strumieniem wody z weża - oczywiście nie jest to sposób w 100 procentach
> skuteczny, ale połączony z niską temperaturą otoczenia (ograniczenie
> liczbowe plus ograniczenie rozmnażania), no to dosyć dobry. A to właśnie
> zapewniły deszcze.
Dobrze wiedzieć, bo tak właściwie to nie miałem żadnych argumentów na
amatorki młodych listków na śliwach i jabłoni. Chemia to jednak nie jest
rozwiązanie - za dużo przy tym ginie biedronek, skorków itd. Dzięki za
info.
>
>
>> no i ta długa zima może ma na to wpływ.
> Jak atm długa, bywało gorzej.
Ale to było wtedy gdy ja owoce i warzywa widziałem tylko na talerzu, a o
mszycach to nawet nie wiedziałem że istnieją;-)
>
>> W Twoim rejonie też
>> ich nie ma?
> Ani na lekarstwo. Pewnie jednak zaraz się zaczną namnażać, kiedy zrobi się
> naprawdę ciepło i sucho.
A fuj, odpukać w niemalowane...,