Naście lat temu zachciało mi się zasilić trawnik nawozem. Po nawożeniu
trawa rosła w takim tempie, że trzeba było co 2 tygodnie kosić, a ze
skoszoną trawą nie bardzo było co zrobić. Minęło 5-6 lat i wzrost trawy
wrócił do normy.
Chciałbym przestrzec mniej doświadczonych posiadaczy trawników przed
pochopnym nawożeniem.
Jacek

do góry

Użytkownik "Jacek" <k...@a...com> napisał w wiadomości
news:obts8j$r37$1@node1.news.atman.pl...

> Naście lat temu zachciało mi się zasilić trawnik nawozem.

Hejka. Jakim konkretnie nawozem Ci się zachciało?
Pozdrawiam eksploracyjnie Ja...cki

do góry

Pan Dirko dociekliwie pyta:

>> Naście lat temu zachciało mi się zasilić trawnik nawozem.
>
> Hejka. Jakim konkretnie nawozem Ci się zachciało?

Hmm... tak sobie myślę, że gdy się jakiemu cyborgowi czy innemu
robotowi zachce gdzieś na trawniku, to może być superfosfat.

Jarek (ale żeby po tylu latach pamiętać...)

--
Może to bez te nawozy śtucne,
może był w szkole zbyt pilnym uczniem,
może to wszyćko bez te atomy,
że waryjota... momy!

do góry

W dniu 03.04.2017 o 21:11, Dirko pisze:
>> Naście lat temu zachciało mi się zasilić trawnik nawozem.
>
> Hejka. Jakim konkretnie nawozem Ci się zachciało?
> Pozdrawiam eksploracyjnie Ja...cki
Polifoską posypałem.
Temat wziął się stąd, że kolega - świeżo upieczony właściciel ogródka
zapragnął sobie trawnik ponawozić i przyszedł z pytaniem czym ja nawożę.
I to tyle.
Jacek

do góry

> Polifoska

znaczy sie - azot tam glownie jest?
i co ? taki piorunuacy efekt??

do góry

Użytkownik "abn140" <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:obvs53$pl4$1@dont-email.me...

>> Polifoska

> znaczy sie - azot tam glownie jest?

Hejka. Chyba nie ale mogę się mylić.

> i co

Może sprawdzić w wyszukiwarce?
Pozdrawiam niepewnie Ja...cki

do góry