-
1. Data: 2009-02-02 12:50:54
Temat: Nowa technika docieplania budynku od srodka ;/
Od: "JG" <j...@i...pl>
Witam!
U moich tesciow pewna firma z polecenia zaczela docieplac i klasc plyty
gipsowo-kartonowe. Gdy wszedlem do tego pomieszczenia, troszke sie
przerazilem.
Budynek z zewnatrz ocieplony styropianem 5cm , sciana: polpustaka-przerwa
powietrzna-pustak. Na to krecili profile , na profile zwykla zolta folia
paroizolacjna , na nia welna 5cm i znow TA sama folia paroizolacyjna!...
Główny majster twierdzi ze ... : nie wyjdzie cieplo ze srodka i nie wejdzie
zimno z zewnatrz!
Szczerze mowiac zbaranialem jak to uslyszlaem i zobaczylem. A moze jestem
troche niedouczony w technice docieplen? ... ;)
Najgorsze ze za tydzien ta sama ekipa miala wchodzic domnie na budowe...
pozdrawiam JARO
kilka fotek przedstawiajacych zastana sytuacje :
http://i39.tinypic.com/33tjb5g.jpg
http://i44.tinypic.com/rk0tc2.jpg
http://i40.tinypic.com/1zgvtyv.jpg
-
2. Data: 2009-02-02 13:05:19
Temat: Re: Nowa technika docieplania budynku od srodka ;/
Od: scream <n...@p...pl>
Dnia Mon, 2 Feb 2009 06:50:54 -0600, JG napisał(a):
> Szczerze mowiac zbaranialem jak to uslyszlaem i zobaczylem. A moze jestem
> troche niedouczony w technice docieplen? ... ;)
Troche :)
Błędy jakie zauważyłem:
- robią to bardzo niedokładnie
- profile pionowe skręcone z obwodowymi
- pierwsza warstwa folii (bezsens)
Jeżeli zaś chodzi o sam pomysł, to jest OK i jest zalecany przez wszystkich
producentów systemów do suchej zabudowy (szukaj pod hasłem "przedścianka").
Jedyny problem jaki widze to taki, że właściwości izolacyjne poprawią się
jeśli chodzi o akustykę w pomieszczeniu, natomiast izolacja cieplna będzie
z tego praktycznie żadna lub bardzo niewielka.
Czemu na zewnątrz jest tylko 5 cm styro?
--
best regards,
scream
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
3. Data: 2009-02-02 13:23:33
Temat: Re: Nowa technika docieplania budynku od srodka ;/
Od: "JG" <j...@i...pl>
> Błędy jakie zauważyłem:
> - robią to bardzo niedokładnie
Niestety..
> - profile pionowe skręcone z obwodowymi
> - pierwsza warstwa folii (bezsens)
>
> Jeżeli zaś chodzi o sam pomysł, to jest OK i jest zalecany przez
> wszystkich
> producentów systemów do suchej zabudowy (szukaj pod hasłem
> "przedścianka").
> Jedyny problem jaki widze to taki, że właściwości izolacyjne poprawią się
> jeśli chodzi o akustykę w pomieszczeniu, natomiast izolacja cieplna będzie
> z tego praktycznie żadna lub bardzo niewielka.
Zgadzam sie, tylko czy w tym momencie najbardziej chodzi mi o ta pierwsza
wlasnie warstwe folii. Czy nie bedzie sie teraz wykraplac para i wsiakac w
welne ?
> Czemu na zewnątrz jest tylko 5 cm styro?
Poniewaz musiala zostac zachowana bryla zewnetrzna tej czesci budynku
(wieża) oraz liczne gzymsy i "pomysly" architektoniczne murow.W niektorych
miejscach jest 10cm ale w wiekszosci 5cm.
pozdrawiam JARO
-
4. Data: 2009-02-02 13:44:43
Temat: Re: Nowa technika docieplania budynku od srodka ;/
Od: scream <n...@p...pl>
Dnia Mon, 2 Feb 2009 07:23:33 -0600, JG napisał(a):
(...)
> Zgadzam sie, tylko czy w tym momencie najbardziej chodzi mi o ta pierwsza
> wlasnie warstwe folii. Czy nie bedzie sie teraz wykraplac para i wsiakac w
> welne ?
Nie wiem, trzeba by iść do wróżki :)
--
best regards,
scream
Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.
-
5. Data: 2009-02-02 15:05:38
Temat: Re: Nowa technika docieplania budynku od srodka ;/
Od: "kiki" <s...@s...ss>
"scream" <n...@p...pl> wrote in message
news:bxaiuriozuyy.a1uhv6kzg8d$.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 2 Feb 2009 07:23:33 -0600, JG napisał(a):
>
> (...)
>> Zgadzam sie, tylko czy w tym momencie najbardziej chodzi mi o ta pierwsza
>> wlasnie warstwe folii. Czy nie bedzie sie teraz wykraplac para i wsiakac
>> w
>> welne ?
>
> Nie wiem, trzeba by iść do wróżki :)
Przy takiej niedokładności i nieszczelności tego co robią to na pewno się
tam wykropli woda i zacznie śmierdzieć.
-
6. Data: 2009-02-02 15:14:10
Temat: Re: Nowa technika docieplania budynku od srodka ;/
Od: "Adi" <a...@g...com>
a tak z ciekawości ile płacisz za 1 m2 takiej ścainki z ociepleniem? Bo jak
w podobnym przedziale co koledzy chcą stan surwy domu dwa posty niżej to i
tak łądnie to zrobili :)
Adi
-
7. Data: 2009-02-02 21:14:52
Temat: Re: Nowa technika docieplania budynku od srodka ;/
Od: "Kudlaty" <t...@n...onet.pl>
Użytkownik "JG" <j...@i...pl> napisał w wiadomości
news:gm6q8d$7l9$1@inews.gazeta.pl...
> Witam!
>
> U moich tesciow pewna firma z polecenia zaczela docieplac i klasc plyty
> gipsowo-kartonowe. Gdy wszedlem do tego pomieszczenia, troszke sie
> przerazilem.
> Budynek z zewnatrz ocieplony styropianem 5cm , sciana: polpustaka-przerwa
> powietrzna-pustak. Na to krecili profile , na profile zwykla zolta folia
> paroizolacjna , na nia welna 5cm i znow TA sama folia paroizolacyjna!...
> Główny majster twierdzi ze ... : nie wyjdzie cieplo ze srodka i nie
> wejdzie zimno z zewnatrz!
> Szczerze mowiac zbaranialem jak to uslyszlaem i zobaczylem. A moze jestem
Nie wolno tak jak masz. Problem dyfuzji pary nastepuje.
Welna nie bedze miala jak sie pozbyc wilgoci!!!!
. Przez nieszczelnosci (przez srubki) bedzie dostawala sie goraca struga
pary z wew. Nastepnie bedzie welna nasiakac i
1. Izolacja calkowita - wilgoc zostanie uwiedziona
2. brak izolacji do muru - oddawac wilgoc murom powodujac jej powolna
degradacje.
Wybij taki pomysl z glowy.
Trzeba ocieplic z zewnatrz albo zasypac pustke powietrzna izlacja. Np styro
lub granulat z welny. Zalezy od grubosci pustki. Pozniej pustke ta
welne/styro wentlowac. Wstawic kratki wentylacyjne na gorze i dole elewacji.
Pozdr.
-
8. Data: 2009-02-19 10:57:52
Temat: Re: Nowa technika docieplania budynku od srodka ;/
Od: o...@o...pl
> Witam!
>
> U moich tesciow pewna firma z polecenia zaczela docieplac i klasc plyty
> gipsowo-kartonowe. Gdy wszedlem do tego pomieszczenia, troszke sie
> przerazilem.
> Budynek z zewnatrz ocieplony styropianem 5cm , sciana: polpustaka-przerwa
> powietrzna-pustak. Na to krecili profile , na profile zwykla zolta folia
> paroizolacjna , na nia welna 5cm i znow TA sama folia paroizolacyjna!...
> Główny majster twierdzi ze ... : nie wyjdzie cieplo ze srodka i nie wejdzie
> zimno z zewnatrz!
> Szczerze mowiac zbaranialem jak to uslyszlaem i zobaczylem. A moze jestem
> troche niedouczony w technice docieplen? ... ;)
> Najgorsze ze za tydzien ta sama ekipa miala wchodzic domnie na budowe...
>
> pozdrawiam JARO
>
> kilka fotek przedstawiajacych zastana sytuacje :
>
> http://i39.tinypic.com/33tjb5g.jpg
> http://i44.tinypic.com/rk0tc2.jpg
> http://i40.tinypic.com/1zgvtyv.jpg
Na szybko: nikt nie zwrócił uwagi, że K-G łączą się - cztery narożniki w
jednym punkcie. Powinno się co drugą płytę przyciąć i przesunąć łączenia by
nie stykały się w jednym miejscu (wzrost napręśeń i pękanie płyt na
łaczeniach. Brak usztywnień poziomych (są tylko tam gdzie lączą się płyty
sasiednie). Z tego co widzę jest to chyba wełna gulfibera mieka. Z czasem
będzie "siadała' i będą pustki powietrzne w górnych partiach ocieplenia. Jeden
z przedmówców słusznie zauważył, że wilgoć jaka się tam dostanie nie będzie
miała jak z niej uciec zawsze znajdą się szczeliny przez które wejdzie wilgoć
i niestety nie będzie "chciała" tym samym otworem wyjść. A co z sufitem
podwieszanym (wydaje mi się, że widzę już zamocowane wieszaki typu "U". Między
K-G na suficie, a wieńcem jest pustka bez izolacji. Punkt "Rosy" przyjmuje
się, że jest w okolicach 12 cm styropianu więc tu będzie on w materiale
chłonacym wodę czyli ścianach nośnych. Co z połaczeniem szlichty i ściany
nosnej (następny mostek). Co z wegarkiem okna (następny mostek)?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
9. Data: 2009-02-19 11:31:48
Temat: Re: Nowa technika docieplania budynku od srodka ;/
Od: "rrr." <d...@w...or>
Użytkownik o...@o...pl napisał:
>> Witam!
Jeden
> z przedmówców słusznie zauważył, że wilgoć jaka się tam dostanie nie będzie
> miała jak z niej uciec zawsze znajdą się szczeliny przez które wejdzie wilgoć
> i niestety nie będzie "chciała" tym samym otworem wyjść.
Pytam serio - dlaczego ? Ja rozumiem przez pojęcie wilgoć rozumiesz parę
wodną - dlaczego ma przenikać tylko w jedną stronę ?
pozdrawiam
rafał
-
10. Data: 2009-02-19 14:29:32
Temat: Re: Nowa technika docieplania budynku od srodka ;/
Od: "tornad" <t...@v...pl>
> Użytkownik o...@o...pl napisał:
> >> Witam!
> Jeden
> > z przedmówców słusznie zauważył, że wilgoć jaka się tam dostanie nie
będzie
> > miała jak z niej uciec zawsze znajdą się szczeliny przez które wejdzie
wilgoć
> > i niestety nie będzie "chciała" tym samym otworem wyjść.
>
> Pytam serio - dlaczego ? Ja rozumiem przez pojęcie wilgoć rozumiesz parę
> wodną - dlaczego ma przenikać tylko w jedną stronę ?
>
> pozdrawiam
> rafał
>
Pewnie malo jest fachowcow, ktorzy potrafili by Ci to wytlumaczyc, wiec musze
to ja, chociaz sprobowac:)
Na to pytanie mozna odpowiedziec jednym zdaniem; preznosc pary wodnej w
powietrzu gwaltownie maleje ze spadkiem temperatury.
A teraz lopatologicznie i wrecz bajkowo. Otoz czasteczka wody jest bardzo
figlarnym, malenkim zwierzatkiem, majacym ksztalt serduszka. I jest dipolarna
a to oznacza, ze ten czubek serduszka ma ladunek elektryczny ujemny zas te dwa
poldupki dodatni, gdyz tam zanajduja sie dwa atomy wodoru. Ma tez wlasciwosci
dipola magnetycznego ale to inna bajka. I ta figlarna czasteczka hasa sobie w
powietrzu tu i tam i ma tym wiekszy wigor im wyzsza temperatura. Odbija sie
jak pilka od czastek azotu i tlenu, troche laczy sie ale chwilowo z
dwutlenkiem wegla, ale czuje sie wolna. To obijanie sie, w tym o scianki
naczynia gdy sie troche powietrza w nim uwiezi, daje cisnienie zwane
preznoscia pary wodnej. I teraz gdy taka czasteczka zostanie przez inne
zepchnieta gdzies w kat, gdzie panuje nizsza temperatura to ona traci ten swoj
naturalny wigor i zaczyna z tego zimna sie tylko trzasc. Czesto w takiej samej
sytuacji zanajduja sie inne i wtedy one lacza sie w male, najczesciej
szescioosobowe lancuszki. Ale nadal im jeszcze figle w glowie i to wrecz
nieprzyzwoite. Wzorem szesciu pedalow lacza sie w pierscienie ale tak, ze
kazdy czubek tego serduszka jednej, przylepia sie do dupki sasiadki. I to jest
moment tzw. przemiany fazowej czyli zamiany wody z postaci pary, w ciecz. I
jesli temperatura nadal spada, to one wylapuja inne wolne jeszcze sasiadki,
wtedy takie agregaty staja sie na tyle liczne i ociezale, ze juz nie moga
fruwac lecz osiadaja na czym popadnie. W powietrzu jest to najczesciej tzw.
jadro kondensacji a w naczyniu jego scianka. Wtedy juz sie nie certola tylko
wylapuja z powietrza wszystkie inne nieruchawe i wieza je i siebie w powloce
utrzymywanej silami tzw. napiecia powierzchniowego. W tym procesie oddaja
otoczeniu, czyli czasteczkom azotu i tlenu cieplo tzw. "latent energy" czyli
cieplo parowania. Efektem tego jest fakt, ze para wodna niejako w ten sposob
wedruje do miejsc chlodniejszych, tam sie skrapla i aby ja stamtad usunac
nalezy jej dostarczyc energii czyli ciepla, ktore ona oddala w procesie
skraplania. A jest ono dosc duze; 540 calorii na gram.
Jesli mamy mur, to ten mur dla wody stanowi sito o bardzo malych oczkach,
tzw. porach polaczonych w kanaliki. I tymi naczyniami wloskowatymi, wskutek
znowu kilku zjawisk ktore przy tym zachodza, z udzialem malo znanej
elektroosmozy i innych zjawisk zachodzacych na tzw. powierzni granicznej, one
wedruja zawsze ku strefom gdzie jest zimniej.
Taka jest natura wody, dana, nie wiem, przez boza wole czy dla ateistow -
stworzona przez nature. I tego nie zmienimy. Mozemy sie jedynie, znajac ten
machanizm, do niego dostosowac i gdzie tylko da - wykorzystac.
I teraz jesli masz ten zimny mur a na nim od wewnatrz polozysz
nieprzepuszczalny dla wody izolator typu styropian, to ona, ta para zawarta w
powietrzu na tym styropianie sie skropli. Jesli to bedzie izolacja dla pary
przepuszcalna to ta para, juz glownie w postaci wody, przeniknie na wskros az
dotrze do najzimniejszych miejsc tj. na zewnatrz muru, skad przy cieplejszej
pogodzie moze sobie wyparowac a nawet w czasie mrozow - wysublimowac.
I to jest cala filozofia.
Pzdr.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl