-
1. Data: 2013-10-24 10:12:08
Temat: Ocieplanie pianką
Od: ZbyszekZ <z...@g...com>
Dostałem spam, zwykle nie czytam, ale ten do mnie trafił i zainteresował.
Od lat zwlekam z ociepleniem poddasza bo czas/koszty/brudzenie itd. a tu oferta:
wpadają i w ciągu jednego dnia opryskują pianką poliuretanową cały dach i wszystkie
szczeliny (od środka) i będzie ciepło. Pianka ma być trwała, odporna na wszystko itd.
itp.
Czy jest ktoś kto ma takie ocieplenie i czy faktycznie jest tak pięknie i wspaniale
jak w reklamach?
--
ZZ@private
-
2. Data: 2013-10-24 10:48:27
Temat: Re: Ocieplanie pianką
Od: Budyń <b...@r...pl>
Użytkownik "ZbyszekZ" <z...@g...com> napisał w wiadomości
news:45f1ec35-e559-476f-b8a7-eaf537931c79@googlegrou
ps.com...
>Czy jest ktoś kto ma takie ocieplenie i czy faktycznie jest tak pięknie i
>wspaniale jak w reklamach?
wielokrotnie wałkowane - niby fajna ta piana tyle ze okolo 6x droższa niż
normalne ocieplenie. Opowiadają o współczynnikach cieplnych kosmicznych -
ale one sa bliżej zwykłych, typowych dla zwykłej wełny.
b.
---
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ
ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com
-
3. Data: 2013-10-24 11:25:04
Temat: Re: Ocieplanie pianką
Od: Marek <m...@g...pl>
On 24.10.2013 10:12, ZbyszekZ wrote:
> Dostałem spam, zwykle nie czytam, ale ten do mnie trafił i zainteresował.
> Od lat zwlekam z ociepleniem poddasza bo czas/koszty/brudzenie itd. a tu oferta:
> wpadają i w ciągu jednego dnia opryskują pianką poliuretanową cały
dach i wszystkie szczeliny (od środka)
> i będzie ciepło. Pianka ma być trwała, odporna na wszystko itd. itp.
> Czy jest ktoś kto ma takie ocieplenie i czy faktycznie jest tak pięknie i wspaniale
jak w reklamach?
>
Ja mam ale piane na krokwiach od gory w formie plyt.
Jestem bardzo zadowolony - jest szczelnie i cieplo. Dodatkowo wiezba
jest widoczna w pokojach.
Natomiast piankowanie od srodka pewnie za dobrze nie wplynie na
konstrukcje dachu - brak wentylacji krokwi.
Nie wiem czy to istotne, ale dla mnie brak wentylacji i jakakolwiek
wilgoc = grzyb.
--
Marek
echo q...@k...csq | tr a-di-rs-ze-h a-z
-
4. Data: 2013-10-24 14:00:01
Temat: Re: Ocieplanie pianką
Od: "inteligentny" <...@...pl>
Ja znam taka inwestycje ale co moge powiedziec jak dom jeszcze nie
zamieszkany?
Ok 12 000 za typowy dach 2 spadowy , pewnie dalo sie taniej. Szczelne na
razie jest. Pianka nie jest odporna na UV wiec albo folia czarna albo
plytami GK pokryc trzeba. Na razie (rok) nic nie peka, nie osiada. Na dachu
jest folia PP ktora przed przeciekami chyba chroni. Przed pianowaniem
konieczne zalozyc haki na ruszt GK i moze sam ruszt (ladnie wejdzie w
niego).
Pianka cos mowili ze samogasnaca, no na moich testach to sie palila dosc
dobrze (nie jakos rewelacyjnie ale sama sie nie chciala ugasic). Sa
dziesiatki miejsc gdzie welny nie wcisniejsz dobrze a to wlazi (jak dobrze i
madrze naprysniete) gleboko. Piana PUR (nie jest to PP, drobne pecherzyki
sa). Szybkosc roboty to 1 dzien faktycznie. Pianka przepuszcza pare i wilgoc
na zewnatrz (przez grubosc 10cm ale odcietego kawalka, tj bez skorupy zew,
da sie ciut oddychac). Robila jakas firma z Raciborza.
-
5. Data: 2013-10-24 16:32:59
Temat: Re: Ocieplanie pianką
Od: ZbyszekZ <z...@g...com>
W dniu czwartek, 24 października 2013 11:25:04 UTC+2 użytkownik Marek napisał:
> On 24.10.2013 10:12, ZbyszekZ wrote:
>
> > Dostałem spam, zwykle nie czytam, ale ten do mnie trafił i zainteresował.
>
> > Od lat zwlekam z ociepleniem poddasza bo czas/koszty/brudzenie itd. a tu oferta:
>
> > wpadają i w ciągu jednego dnia opryskują pianką poliuretanową cały
>
> dach i wszystkie szczeliny (od środka)
>
> > i będzie ciepło. Pianka ma być trwała, odporna na wszystko itd. itp.
>
> > Czy jest ktoś kto ma takie ocieplenie i czy faktycznie jest tak pięknie i
wspaniale jak w reklamach?
>
> >
>
> Ja mam ale piane na krokwiach od gory w formie plyt.
>
> Jestem bardzo zadowolony - jest szczelnie i cieplo. Dodatkowo wiezba
>
> jest widoczna w pokojach.
>
>
>
> Natomiast piankowanie od srodka pewnie za dobrze nie wplynie na
>
> konstrukcje dachu - brak wentylacji krokwi.
>
> Nie wiem czy to istotne, ale dla mnie brak wentylacji i jakakolwiek
>
> wilgoc = grzyb.
>
To jest sprzeczne z tym co napisał inteligentny, wg niego oddycha czyli wentylacja
jakaś będzie.
Poza tym dach ma 20+lat, jak miał wyschnąć to wysechł.
Dzięki za info. Sprawdzę ceny i możliwości.
--
ZZ@private
-
6. Data: 2013-10-24 18:59:29
Temat: Re: Ocieplanie pianką
Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>
ZbyszekZ pisze:
> Dostałem spam, zwykle nie czytam, ale ten do mnie trafił i zainteresował.
> Od lat zwlekam z ociepleniem poddasza bo czas/koszty/brudzenie itd. a tu oferta:
wpadają i w ciągu jednego dnia opryskują pianką poliuretanową cały dach i wszystkie
szczeliny (od środka) i będzie ciepło. Pianka ma być trwała, odporna na wszystko itd.
itp.
> Czy jest ktoś kto ma takie ocieplenie i czy faktycznie jest tak pięknie i wspaniale
jak w reklamach?
>
Tak na szybko, bo stygnie przed dziobem ;)
Socjal zrobiony tą metodą. Wymiary 10 x 15m płasko (dach zimny), piana
20cm, poszło w 1 dzień i z uwagi na to że dach jest wiązarowy, nie
wyobrażam sobie inaczej. Kosztowało... no kosztowało trochę.
Piana wciska się wszędzie, ale nie ma możliwości, aby ktoś długą dyszą
podał, wszędzie musi operator z ręką dojść. Jest koszmarnie nierówna...
ale tak ma być (tzn inaczej nie da się).
Nie ma opcji, aby napylać z dalsza - stygnie po drodze i nie łapie
powierzchni, dobrze jest też jak może się o coś zaprzeć - słabo klei na
płaskiej powierzchni, gdyż rosnąc sama się jak gdyby odrywa. Idealnie
pomiędzy wiązary :)
Parametry podają ładne, jak będzie faktycznie zobaczymy. Zimy jeszcze
nie było.
We wtorek/środę jadą z halą, oj będzie się działo.
Acha - pyli okrutnie, niby nie widać niczego, lekkie małe kropelki na
ścianach, ale tak naprawdę to kurzu w pierony się robi.
Teraz tak, są różne piany, wybór rodzaju i producenta duży. Z moich
rozmów ceny podobne, za to podejście przeróżne od euforii - że zrobi się
be problemu, do załamania - panie tak nie damy rady. Cały czas ta sama
budowa, różne ekipy.
Irek.N.
-
7. Data: 2013-10-24 20:37:40
Temat: Re: Ocieplanie pianką
Od: "forestdumb" <...@...z>
> Piana wciska się wszędzie, ale nie ma możliwości, aby ktoś długą dyszą
> podał, wszędzie musi operator z ręką dojść. Jest koszmarnie
> nierówna...
Znam ta technike ale zimy jeszcze nie widziało, w lecie poddasze cieple, ale sa
wielkie okna i nie było wietrzone (jest rekuperacja ale nikt nie chce pyłu od
gipsu w kanałach to zatkana!). Parametry parametrami, chyba nie kłamią.
> ale tak ma być (tzn inaczej nie da się).
Jest to nie równe dlatego nawalić ciut więcej, zgodnie z rusztem pod płytki GK
uciąć albo zamknąć GK i nierówności zostawić, w każdym miejscu napryskają
minimalnie inaczej więc na inną wysokośc urośnie, proste.
> płaskiej powierzchni, gdyż rosnąc sama się jak gdyby odrywa. Idealnie
> pomiędzy wiązary :)
Zgoda, w niektórych miejscach jakby bąbel ciut się od innych bąbli oderwał ale
może prysneli na już urośnięte miejsca.
> Acha - pyli okrutnie, niby nie widać niczego, lekkie małe kropelki na
> ścianach, ale tak naprawdę to kurzu w pierony się robi.
Zgoda, okulary mialem cale w tych kropkach, usunac sie nie da inaczej niz
mechanicznie (porysowało drogie soczewki i twarde). Robi się to przed tynkami
więc problemu nie ma. Okna ekipa sama zasłoniła. Wciśnij tak dobrze wełnę w
około okna, nie do zrobienia a to wycieka przez szczeliny zabudowy okien, włazi
wszędzie o ile operator mądrze pryska. Koszt nie mały jaka za jeden dzień pracy
(tj zysk mają spory, najlepiej poczekać aż więcej firm będzie to oferować no
ale kto chce czekać z budową ;> ).
Nic nie powinno pleśnieć bo to nie jest folia ale pianka otwartokomórkowa i
wilgoć przepuści (tak jak wełna skalna).
-
8. Data: 2013-10-25 21:05:01
Temat: Re: Ocieplanie pianką
Od: Pawel O'Pajak <o...@i...pl>
Powitanko,
> Parametry podają ładne
A palnosc?
Bo, jak wiesz, ja taka atrakcje przezylem, gdybym nad glowa mial
styropian/pianke, to bym teraz spal pod namiotem... z gasnica.
No chyba, ze te pianki sa jakies niepalne do tych zastosowan.
Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S. Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA: ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com
-
9. Data: 2013-10-25 23:21:26
Temat: Re: Ocieplanie pianką
Od: "Irek N." <j...@t...tajny.jest>
> A palnosc?
> Bo, jak wiesz, ja taka atrakcje przezylem, gdybym nad glowa mial
> styropian/pianke, to bym teraz spal pod namiotem... z gasnica.
> No chyba, ze te pianki sa jakies niepalne do tych zastosowan.
Pamiętam, pamiętam...
Wiesz, ciężko powiedzieć. Zapalić się nie da, ale jak trzymasz ogień, to
coś tam się pali. Gaśnie natychmiast samo, ale przyznaję, że paliłem
stosunkowo mały kawałek.
Jak będziesz z wizytą, sam sobie sprawdzisz :) Ja unikam instalacji w
pobliżu, tak na wszelki.
Miłego.
Irek.N.
-
10. Data: 2013-10-28 15:21:12
Temat: Re: Ocieplanie pianką
Od: Marek <m...@g...pl>
> To jest sprzeczne z tym co napisał inteligentny, wg niego oddycha czyli wentylacja
jakaś będzie.
> Poza tym dach ma 20+lat, jak miał wyschnąć to wysechł.
>
> Dzięki za info. Sprawdzę ceny i możliwości.
>
Plyty na 100% na oddychaja. Sa dwustronnie pokryte folia alu.
Pianka jest niepalna - wrzucona do ogniska tylke lekko sie okopcila.
--
Marek
echo q...@k...csq | tr a-di-rs-ze-h a-z