-
1. Data: 2011-08-20 22:23:55
Temat: Płyty elektryczne na 230V
Od: "Raf" <m...@W...gazeta.pl>
Hej
Czy plyty elektryczne do kuchni (standard na 4 garnki), zwykla grzewcza (nie
indukcja) bedzie bez problemu dzialac na 230V (bez "sily")?
Jakie sa wady takiego rozwiazania?
Pozdrawiam
Rafal
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
2. Data: 2011-08-20 23:13:16
Temat: Re: Płyty elektryczne na 230V
Od: "kogutek" <k...@v...pl>
> Hej
>
> Czy plyty elektryczne do kuchni (standard na 4 garnki), zwykla grzewcza (nie
> indukcja) bedzie bez problemu dzialac na 230V (bez "sily")?
>
> Jakie sa wady takiego rozwiazania?
>
>
> Pozdrawiam
> Rafal
>
>
> --
> Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Będzie działać. Potrzebny jest odpowiednio gruby przewód w ścianie.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
3. Data: 2011-08-21 08:51:56
Temat: Odp: Płyty elektryczne na 230V
Od: ZbyszekZ <z...@g...com>
W dniu niedziela, 21 sierpnia 2011, 00:23:55 UTC+2 użytkownik Raf napisał:
> Hej
>
> Czy plyty elektryczne do kuchni (standard na 4 garnki), zwykla grzewcza (nie
> indukcja) bedzie bez problemu dzialac na 230V (bez "sily")?
>
Jeśli kupisz zwykłą płytę na 230 to będzie działać, są takie.
> Jakie sa wady takiego rozwiazania?
Koszmarny czas nagrzewania to podstawowa wada, koszt pracy to druga a trzecia to
stosunkowo szybkie niszczenie tych urządzeń.
--
ZZ@private
-
4. Data: 2011-08-21 14:53:53
Temat: Re: Płyty elektryczne na 230V
Od: "kogutek" <k...@v...pl>
> W dniu niedziela, 21 sierpnia 2011, 00:23:55 UTC+2 użytkownik Raf napisał:
> > Hej
> >
> > Czy plyty elektryczne do kuchni (standard na 4 garnki), zwykla grzewcza (nie
> > indukcja) bedzie bez problemu dzialac na 230V (bez "sily")?
> >
>
> Jeśli kupisz zwykłą płytę na 230 to będzie działać, są takie.
>
> > Jakie sa wady takiego rozwiazania?
>
> Koszmarny czas nagrzewania to podstawowa wada, koszt pracy to druga a trzecia
to stosunkowo szybkie niszczenie tych urządzeń.
>
> --
> ZZ@private
Dłuższy niż przy gazie czas nagrzewania wynika z mniejszej mocy płytek niż
palników gazowych. Za to mają dużą pojemność cieplną. Zagotowanie ziemniaków
wygląda tak że po zagotowaniu wody, co nie trwa koszmarnie długo, płytkę
Przełączam na I. Na tym biegu działa regulator temperatury. Na całe gotowanie
załączy raz góra dwa razy na minutę. Z` zupami podobnie. Smażenie to czysta
przyjemność. 150W to akurat tyle ile potrzeba żeby gotował się spory garnek
zupy. Współczesny garnek ze stali kwasoodpornej. Na kuchni elektrycznej trzeba
nauczyć się gotować a będzie oszczędna. Sprawność gotowania na kuchni
elektrycznej jest dużo większa niż na gazowej. W opłatach wychodzi podobnie lub
minimalnie mniej. Zalety. Nie ma możliwości oparzenia się o uchwyty garnków czy
patelni. Można założyć okap z wentylatorem. W czasie gotowania praktycznie nie
rośnie temperatura w pomieszczeniu. Cała energia idzie w gotowanie a nie grzanie
atmosfery. Współczesne garnki niewiele promieniują. Łatwa w czyszczeniu. Nie ma
przeglądów instalacji gazowej i nie ma żadnych zagrożeń wynikających z
posiadania gazu w mieszkaniu. Mniejsza wilgotność. Praktycznie bezgłośne
gotowanie, nic nie szumi. Nawet jak wychodzi w opłatach tyle samo to karmi się
jednego pasożyta mniej. Jk ktoś pije dużo herbaty albo kawy to i tak gotuje w
czajniku elektrycznym bo wygodniej. Trwałość wysoka. Znajomy ma w małej knajpce
dwie kuchnie elektryczne. Jakieś starocie. Nie słyszałem żeby płakał bo mu się
płytki przepalają. Pół roku temu zrezygnowaliśmy ( po 25 latach gotowania na
gazie) z gazu. Używamy cztero płytkowej płyty czy jak to się nazywa. Jesteśmy
zadowoleni. Obserwowałem na bieżąco zużycie prądu, nie spodziewam się rewolucji
w rachunku za prąd.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
5. Data: 2011-08-21 20:03:29
Temat: Re: Płyty elektryczne na 230V
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
kogutek wrote:
> płyty czy jak to się nazywa. Jesteśmy zadowoleni. Obserwowałem na
> bieżąco zużycie prądu, nie spodziewam się rewolucji w rachunku za
> prąd.
jedyną wygodną płytą elektryczną do gotowania jest płyta indukcyjna.
Kurna ZRÓB COŚ ZE SWOIM CYTOWANIEM...
nie dość że nie tniej to jeszcze robić koszmarny syf w cytatach
-
6. Data: 2011-08-21 20:18:08
Temat: Re: Płyty elektryczne na 230V
Od: "Bartek" <bk*n@v.atonet.pl>
"Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl> wrote:
> kogutek wrote:
>> płyty czy jak to się nazywa. Jesteśmy zadowoleni. Obserwowałem na
>> bieżąco zużycie prądu, nie spodziewam się rewolucji w rachunku za
>> prąd.
>
> jedyną wygodną płytą elektryczną do gotowania jest płyta indukcyjna.
Amen. Ja nawet usunąłbym wyraz "elektryczną" :)
Jedynym wk...ącym momentem jest ten, gdy się garnek postawi na płycie,
"załaduje" go do pełna, włączy "palnik" a płyta nie chce z nim gadać. W
poprzednim mieszkaniu miałem gazową i chyba żonie ciężko się rozstać z
niektórymi garnkami...
Indukcja natomiast jest na pewno najmniej wygodna w kupowaniu naczyń do
gotowania. Jeśli nie wierzycie, proponuję znaleźć zestaw 2-3 podstawowych
patelni, w tym patelnię do naleśników. Oczywiście za rozsądne pieniędze.
Ja ostatecznie wyposażyłem się w patelnie z Ikea, do naleśników wciąż szukam.
--
Bartek
-
7. Data: 2011-08-21 21:04:35
Temat: Re: Płyty elektryczne na 230V
Od: "kogutek" <k...@v...pl>
> kogutek wrote:
> > płyty czy jak to się nazywa. Jesteśmy zadowoleni. Obserwowałem na
> > bieżąco zużycie prądu, nie spodziewam się rewolucji w rachunku za
> > prąd.
>
> jedyną wygodną płytą elektryczną do gotowania jest płyta indukcyjna.
>
>
> Kurna ZRÓB COŚ ZE SWOIM CYTOWANIEM...
>
> nie dość że nie tniej to jeszcze robić koszmarny syf w cytatach
>
>
Nie cytuję. Zostawiam żeby było wiadomo do czego się odnoszę. A z reguły odnoszę
się do całości tego co ktoś napisał. Nie moja wina że jak zaczęli uczyć czytać
ze zrozumieniem to półmózgi nie potrafią ogarnąć kilku zdań i odpisać po
całości, tylko muszą się ustosunkować do każdego zdania oddzielnie. To inni
robią syf a nie ja.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
8. Data: 2011-08-22 10:42:23
Temat: Re: Płyty elektryczne na 230V
Od: Andrzej Ława <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 21.08.2011 22:03, Marek Dyjor pisze:
> kogutek wrote:
>> płyty czy jak to się nazywa. Jesteśmy zadowoleni. Obserwowałem na
>> bieżąco zużycie prądu, nie spodziewam się rewolucji w rachunku za
>> prąd.
>
> jedyną wygodną płytą elektryczną do gotowania jest płyta indukcyjna.
>
>
> Kurna ZRÓB COŚ ZE SWOIM CYTOWANIEM...
>
> nie dość że nie tniej to jeszcze robić koszmarny syf w cytatach
>
Daruj sobie - to niereformowalny idiota, który uważa że jest jedynym
poprawnie cytującym w usenecie.
Jedyne co możesz zrobić to odfiltrować tego kretyna i mieć nadzieję, że
jak zacznie pisać sam do siebie to może coś to tej jego tępej łepetyny
dotrze.
-
9. Data: 2011-08-22 11:08:04
Temat: Re: Płyty elektryczne na 230V
Od: "kogutek" <k...@v...pl>
> W dniu 21.08.2011 22:03, Marek Dyjor pisze:
> > kogutek wrote:
> >> płyty czy jak to się nazywa. Jesteśmy zadowoleni. Obserwowałem na
> >> bieżąco zużycie prądu, nie spodziewam się rewolucji w rachunku za
> >> prąd.
> >
> > jedyną wygodną płytą elektryczną do gotowania jest płyta indukcyjna.
> >
> >
> > Kurna ZRÓB COŚ ZE SWOIM CYTOWANIEM...
> >
> > nie dość że nie tniej to jeszcze robić koszmarny syf w cytatach
> >
>
> Daruj sobie - to niereformowalny idiota, który uważa że jest jedynym
> poprawnie cytującym w usenecie.
>
> Jedyne co możesz zrobić to odfiltrować tego kretyna i mieć nadzieję, że
> jak zacznie pisać sam do siebie to może coś to tej jego tępej łepetyny
> dotrze.
Nie ma obowiązku czytania ani odpowiadania. Nie pasuje to spadaj na drzewo
chamie zbuntowany.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
10. Data: 2011-08-22 11:08:19
Temat: Re: Płyty elektryczne na 230V
Od: Pooh <n...@n...pooh.priv.pl>
Dnia Sat, 20 Aug 2011 22:23:55 +0000 (UTC), Raf napisał(a):
> bedzie bez problemu dzialac na 230V
Zależy od jej mocy i od wielkości zabezpieczenia.
--
Pooh Zwijasz?
http://zwijaj.pl/