-
1. Data: 2011-12-19 11:03:49
Temat: parkiet dębowy 80 letni
Od: klamaj <k...@o...pl>
Witam,
zrobiłem remont starego parkietu dębowego.
Cyklinowanie, szpachlowanie, i lakierowanie. Lakier i szpachel Bona
maggi.
Nietety nie pomyślalem o tym że ten parkiet skrzypi. Był u mnie kolega
który podpowiedział, że można podkleić parkiet. Czyli małe otworki i
klej.
Podobno jest jakiś klej Uzim i Maksimus. Czy może znacie któryś z tych
klei naprawczych?
Albo możecie coś polecić?
Czy wiecie jak mocno się one rozprężają, niechciał bym aby parkiet mi
się podniósł do góy.
Ile tego kleju się wlewa strzykawką i czy trzeba wiercić otworki
wentylacyjne.
Proszę o podpowiedź jak wykonać powyższą naprawę.
Pozdrawiam
Łukasz
-
2. Data: 2011-12-19 12:31:33
Temat: Re: parkiet dębowy 80 letni
Od: ptoki <s...@g...com>
On Dec 19, 12:03 pm, klamaj <k...@o...pl> wrote:
> Witam,
> zrobiłem remont starego parkietu dębowego.
> Cyklinowanie, szpachlowanie, i lakierowanie. Lakier i szpachel Bona
> maggi.
> Nietety nie pomyślalem o tym że ten parkiet skrzypi. Był u mnie kolega
> który podpowiedział, że można podkleić parkiet. Czyli małe otworki i
> klej.
> Podobno jest jakiś klej Uzim i Maksimus. Czy może znacie któryś z tych
> klei naprawczych?
> Albo możecie coś polecić?
> Czy wiecie jak mocno się one rozprężają, niechciał bym aby parkiet mi
> się podniósł do góy.
> Ile tego kleju się wlewa strzykawką i czy trzeba wiercić otworki
> wentylacyjne.
> Proszę o podpowiedź jak wykonać powyższą naprawę.
> Pozdrawiam
> Łukasz
Najpierw oszacuj na jakiej powierzchni ten parkiet skrzypi.
Jesli na niewielkiej to zabawa ma sens. Jesli na wiekszej to albo
podpytaj prawdziwego fachowca (parkiety to jednak trudna dziedzina)
albo sobie odpusc.
Jesli masz juz parkiet zalakierowany to wiercenie nawet niewielkich
otworkow spowoduje ze bedzie widac ze cos bylo z nim robione.
Zwykly klej do parkietu niepuchnie i jest dosyc gesty.
Nie wiem czy te specjalne do wypelniania przez otworek sie czyms
roznia ale jesli sa mniej geste to raczej mocno nie puchna. A nawet
jesli to wystarczy zadbac aby po zaaplikowaniu postawic w tym miejscu
cos ciezkiego na gąbce i kawalku plyty (zeby docisk byl rownomierny).
U siebie mialem w jednym miejscu ruchome klepki i napchalem tam
silikonu. Ale otworek musialem zrobic solidny (8mm).
-
3. Data: 2011-12-19 13:09:56
Temat: Odp: parkiet dębowy 80 letni
Od: "PC" <p...@p...onet.pl>
Tak to można naprawić dwie odklejone klepki ale nie całą powierzchnię.
PC
-
4. Data: 2011-12-19 21:23:57
Temat: Re: parkiet dębowy 80 letni
Od: "zapinio" <z...@g...com>
Hm...
80-letni powiadasz.
A czy sprawdziłeś jak to było kładzione ?
W jakim stanie jest to na czym było kładzione.
Ja mam 120 letni parkiet dębowy układany na piasku.
Pod piaskiem deski sosnowe.
Parkiet jest na tzw. obce pióro.
Każda klepka ma inna grubość (od 27 do 40 mm).
Po zrobieniu odkrywki (przy okazji znalazłem kawałek niemieckiej gazety z
końca XIX wieku) i naradach z fachowcami doszedłem do wniosku, że podłoga
nadaje się tylko do wyrzucenia.
Koszt jej renowacji byłby 3-krotnie większy niż zrobienie takiej samej nowej
(łącznie z nową podbudową).
-
5. Data: 2011-12-19 22:29:10
Temat: Re: parkiet dębowy 80 letni
Od: klamaj <k...@o...pl>
80 letni (z lekkim chakiem) ponieważ w tym mieszkaniu mieszkali moi
pradziadkowie póżniej dziadkowie,a teraz ja.
Specjalista od podłóg nie wpadł na pomysł podklejenia niektórych
klepek tak aby coś choć troche poprawić.
Chciałbym podkleić tak 10 punktów, więc nie tak wiele.
Zastanawia mnie technologia - kolejność naprawy. Czy ktoś mógłby mi
naświetlić jak to zrobić.
Z tego co wiem parkiet jest położony na ślepą podłogę. Nie zabardzo
wiem co to znaczy.
Czy ktoś wykonywał taką naprawę.
jaki klej wybrać? Uzin czy Maksimus. Który ma mniejszą rozprężliwość?
Tak aby nie wypchnął klepek do góry.
Dzięki za podpowiedź
-
6. Data: 2011-12-19 22:32:53
Temat: Re: parkiet dębowy 80 letni
Od: klamaj <k...@o...pl>
sory za ort
-
7. Data: 2011-12-20 11:06:36
Temat: Re: parkiet dębowy 80 letni
Od: ptoki <s...@g...com>
On Dec 19, 11:29 pm, klamaj <k...@o...pl> wrote:
> 80 letni (z lekkim chakiem) ponieważ w tym mieszkaniu mieszkali moi
> pradziadkowie póżniej dziadkowie,a teraz ja.
> Specjalista od podłóg nie wpadł na pomysł podklejenia niektórych
> klepek tak aby coś choć troche poprawić.
> Chciałbym podkleić tak 10 punktów, więc nie tak wiele.
> Zastanawia mnie technologia - kolejność naprawy. Czy ktoś mógłby mi
> naświetlić jak to zrobić.
> Z tego co wiem parkiet jest położony na ślepą podłogę. Nie zabardzo
> wiem co to znaczy.
> Czy ktoś wykonywał taką naprawę.
> jaki klej wybrać? Uzin czy Maksimus. Który ma mniejszą rozprężliwość?
> Tak aby nie wypchnął klepek do góry.
> Dzięki za podpowiedź
Skoro to tak stary parkiet to trzeba sprawdzic jak jest pod spodem
montowany. Kiedys np. kleilo sie na smole.
Uzywajac dzisiejszego klaju mozesz sobie narobic jeszce wiekszego
problemu bo parkiet moze dalej skrzypiec i stac sie nierowny.
Sugeruje nie robic tego samodzielnie.
Popros fachowca. Zaplacisz co nieco (ale niewiele) i bedziesz mial
gwarancje.