-
21. Data: 2013-11-15 03:29:19
Temat: Re: rozmowy działkowców
Od: MK <m...@g...pl>
W dniu 2013-11-14 20:48, zbigi pisze:
> No... Jak to nalewkę ;)
> Czyli wsypujemy do słoja owoce, dosypujemy trochę cukru i zalewamy
> bimbrem. Albo mieszanką spirtu i wódki - tak, aby moc była około 65%.
Smol poprawka - bez cukru ;)
--
M.
-
22. Data: 2013-11-15 05:41:43
Temat: Odp: rozmowy działkowców
Od: "Johnny" <j...@p...pl>
Użytkownik "MK" cafe pisze:
>> No... Jak to nalewkę ;)
>> Czyli wsypujemy do słoja owoce, dosypujemy trochę cukru i zalewamy
>> bimbrem.
> Smol poprawka - bez cukru ;)
Uprość proces - olej owoce ;-)
Pozdrawiam Johnny
-
23. Data: 2013-11-15 08:56:06
Temat: Re: rozmowy działkowców
Od: Tadeusz Smal <s...@s...pl>
W dniu 2013-11-13 22:48, k...@o...pl pisze:
... nie wiem czy jeszcze raz ją zrobię, zwłaszcza, że nalewka z pigwy
wydaje mi się najlepsza. No i mam pytanie czy ktoś z Was posadził pigwę
lub pigwowca u siebie?
>
> kiwiko
>
Zapewne pigwowca a nie pigwę masz na myśli bo pigwowce dają dużo soku
a pigwy to raczej tylko na dżemy, galaretki czy pieczone .
Jeżeli chodzi o sok z pigwowca to co roku robimy kilkadziesiąt litrów
soku , który jednak zużywamy nie na nalewki ale jako dodatek do herbaty
Jeżeli chodzi o pigwy uprawiam w gruncie już 8 odmian a w tym roku
mam dwie kolejne i mogą to być hiciory bo nie tylko przez naukowców ale
na ukraińskich forach ogrodniczych są wymieniane w trójce najlepszych
odmian do uprawy w chłodniejszych rejonach .
U nas w Polsce, w rejestrze jest tylko kilka odmian i tyle sie
ewentualnie odmian spotyka w ogrodach.
Na Ukrainie natomiast sklasyfikowanych w rejestrach oraz w uprawie jest
prawie dwie setki odmian.
--
z pozdrowieniami i uśmiechami
smal
www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=12262
sklep: http://trawki.pl/
-
24. Data: 2013-11-15 09:00:20
Temat: Re: rozmowy działkowców
Od: Tadeusz Smal <s...@s...pl>
W dniu 2013-11-14 20:46, zbigi pisze:
I ja sobie posadziłem kilka ze 3...4
> lata temu. Ino nie chcą skubańce ruszyć z miejsca - myślę, że te, które
> już na wsi rosną, to przyjęły się i rozrosły jeszcze wtedy, gdy było w
> miarę mokro.
> A teraz nie dość, że ziemia licha (piaski), to jeszcze od ~30 lat susza
> na skutek działania leja depresyjnego odkrywki.
:)
Pigwowce długo odchorowują przesadzanie z opcji kopanej z gruntu
a gdy jeszcze trafią do piasków i mają wody tyle co popada to latami
mogą stać w miejscu
:)
--
z pozdrowieniami i uśmiechami
smal
www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=12262
sklep: http://trawki.pl/
-
25. Data: 2013-11-15 09:07:16
Temat: Re: rozmowy działkowców
Od: Tadeusz Smal <s...@s...pl>
W dniu 2013-11-14 22:46, Krycha pisze:
> W dniu 2013-11-13 22:48, k...@o...pl pisze:
>> No i mam pytanie czy ktoś z Was posadził pigwę lub pigwowca u siebie?
>
> Tak posadziłam, a właściwie posiałam.
> Pigwa zaczęła owocować, ale nie wiem czemu owoce zaczynają spadać z
> drzewa jeszcze niedojrzałe.
> Może nie odpowiada jej sąsiedztwo orzecha włoskiego.
> Nalewka z samej pigwy nie jest tak dobra jak w towarzystwie owoców
> pigwowca.
:)
Pigwa wymaga gleby żyznej,wilgotnej oraz lepiej się czuje w lekko
kwaśnej a stanowisko powinno być słoncze i zaciszne
Jeżeli drzewko zakwita, wiąże owoce ale później je gubi to ewidentnie ma
zbyt sucho.
Nie szkoda Tobie miejsca w ogrodzie na uprawę kundelków?
Dzikie pigwy zawsze mają mniejsze i gorsze w smaku owoce niż odmiany
wyselekcjonowane.
--
z pozdrowieniami i uśmiechami
smal
www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=12262
sklep: http://trawki.pl/
-
26. Data: 2013-11-15 09:29:52
Temat: Re: rozmowy działkowców
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl>
Pan Tadeusz Smal napisał:
> Pigwowce długo odchorowują przesadzanie z opcji kopanej z gruntu
> a gdy jeszcze trafią do piasków i mają wody tyle co popada to latami
> mogą stać w miejscu
No i bardzo dobrze, że stoją. Jeszcze tego brakowało, żeby człowiek
musiał szukać jakiegoś krzaka po całym ogrodzie!
Jarek
--
"Trzeba wreszcie coś postanowić,
trzeba ludzkiej położyć kres zachłanności."
Dłużej już czekać nie mogą, widząc niepewnym swój los.
Drzewa zwołują się w drogę, słychać po nocy ich głos
-
27. Data: 2013-11-16 03:04:30
Temat: Re: rozmowy działkowców
Od: Marek K <m...@P...pl>
W dniu 2013-11-15 05:41, Johnny pisze:
> Użytkownik "MK" cafe pisze:
>
>>> No... Jak to nalewkę ;)
>>> Czyli wsypujemy do słoja owoce, dosypujemy trochę cukru i zalewamy
>>> bimbrem.
>
>> Smol poprawka - bez cukru ;)
>
> Uprość proces - olej owoce ;-)
Ale poprawka była na poważnie - czeremchówke robię tylko z owoców i
gorzały 70% :)
--
M.
-
28. Data: 2013-11-16 08:24:07
Temat: Re: rozmowy działkowców
Od: k...@o...pl
W dniu czwartek, 14 listopada 2013 00:04:53 UTC+1 użytkownik Marek K napisał:
> W dniu 2013-11-13 22:48, k...@o...pl pisze:
>
>
>
> >> Niepokoi mnie też trochę większa ilość cukru od wagi owoców w przepisie.
>
> > a mnie ten kwasek cytrynowy. Nie wierzyłam w te liście i nie dałam, nalewka ma
piękny kolor, moc, ale pierwsze wrażenie jest nieciekawe. A miało być tak pięknie...
nie wiem czy jeszcze raz ją zrobię, zwłaszcza, że nalewka z pigwy wydaje mi się
najlepsza. No i mam pytanie czy ktoś z Was posadził pigwę lub pigwowca u siebie?
>
>
>
> W przypadku aronii niezbędne jest przemrożenie owoców przed zalaniem
>
> spirytusem. Usuwa to charakterystyczną goryczkę.
>
przemroziłam, ale owoce są i tak niejadalne
>
> A za najlepszą uważam nalewkę z czermechy ;)
jeszcze takiej nie robiłam ;)
kiwiko
-
29. Data: 2013-11-16 08:48:33
Temat: Re: rozmowy działkowców
Od: k...@o...pl
W dniu piątek, 15 listopada 2013 08:56:06 UTC+1 użytkownik Tadeusz Smal napisał:
> W dniu 2013-11-13 22:48, k...@o...pl pisze:
>
> ... nie wiem czy jeszcze raz ją zrobię, zwłaszcza, że nalewka z pigwy
>
> wydaje mi się najlepsza. No i mam pytanie czy ktoś z Was posadził pigwę
>
> lub pigwowca u siebie?
>
> >
>
> > kiwiko
>
> >
>
> Zapewne pigwowca a nie pigwę masz na myśli bo pigwowce dają dużo soku
>
> a pigwy to raczej tylko na dżemy, galaretki czy pieczone .
>
No, nie znam się bardzo, ale nalewkę zrobiłam z pigwy. Dziwiłam się tylko, że nawet
czary z przetrzymaniem jej w lodówce, nie dały mi tej niesamowitej ilości soku o
ktorej słyszałam
>
> Jeżeli chodzi o sok z pigwowca to co roku robimy kilkadziesiąt litrów
>
> soku , który jednak zużywamy nie na nalewki ale jako dodatek do herbaty
>
gdybym miała takie ilości też bym sobie zrobiła soku do herbaty ;)
>
> Jeżeli chodzi o pigwy uprawiam w gruncie już 8 odmian a w tym roku
>
> mam dwie kolejne i mogą to być hiciory bo nie tylko przez naukowców ale
>
> na ukraińskich forach ogrodniczych są wymieniane w trójce najlepszych
>
> odmian do uprawy w chłodniejszych rejonach .
>
a ja mam działkę, gdzie chciałabym posadzić pigwę i pigwowca, i żurawinę, i jeszcze
coś, tylko, że nie ma tam żyżnej i urodzajnej gleby, więc może to się wcale nie uda
;(
>
> U nas w Polsce, w rejestrze jest tylko kilka odmian i tyle sie
>
> ewentualnie odmian spotyka w ogrodach.
>
> Na Ukrainie natomiast sklasyfikowanych w rejestrach oraz w uprawie jest
>
> prawie dwie setki odmian.
:)
kiwiko
-
30. Data: 2013-11-16 10:00:08
Temat: Re: rozmowy działkowców
Od: "Dirko" <j...@w...pl>
Użytkownik <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:b6990e87-f75f-4cd0-9a08-72d03aa99e29@googlegrou
ps.com...
> .
> ... nalewkę zrobiłam z pigwy. Dziwiłam się
> tylko, że nawet czary z przetrzymaniem jej w lodówce, nie dały mi tej
> niesamowitej ilości soku o ktorej słyszałam
>>
Hejka. A skąd niby ma się brać ten sok. Z twardej, skórzastej owocni?
Pozdrawiam soczyście Ja...cki