Takie pytanie do grupowych praktyków:

Mam ja sobie pomieszczenie w domu, gdzie stoi kocioł. Kocioł ma dwie
funkcje: podgrzewa wodę oraz ogrzewa pomieszczenie w którym stoi.

Problem w tym, że funkcja nr. 2 wychodzi mu średnio, dlatego planuję
zainstalować w tym pomieszczeniu grzejnik. Grzejnik ten byłby zasilany
wodą z kotła (tzn. nie ciepłą wodą użytkową, tylko tą ciepłą wodą która
krąży w obiegu zamkniętym). Obieg wody jest wymuszony małą pompą 10W
(można ustawić moc od 10 do 25W, obecnie jest na 10 bo tyle w zupełności
wystarczy).

Grzejnik podłączyłbym za pomocą pexów. Trudność którą widzę jest taka, że
wejście grzejnika znajduje się kilkanaście cm niżej niż wyjście kotła. Do
tego między kotłem a grzejnikiem znajdują się drzwi, więc pexy będę
musiał poprowadzić górą.

Rysunek poglądowy: https://imgpile.com/images/naeATL.png

No i pytanie do praktyków -- czy to ma sens? Woda ciepła z natury woli
iść do góry, moja nadzieja w tym że pompka da jednak radę namówić ciepłą
wodę do spłynięcia w dół. Może to zadziałać?

Mateusz

do góry

W dniu sobota, 25 sierpnia 2018 20:51:46 UTC+2 użytkownik Mateusz Viste napisał:
> Takie pytanie do grupowych praktyków:
>
> Mam ja sobie pomieszczenie w domu, gdzie stoi kocioł. Kocioł ma dwie
> funkcje: podgrzewa wodę oraz ogrzewa pomieszczenie w którym stoi.
>
> Problem w tym, że funkcja nr. 2 wychodzi mu średnio, dlatego planuję
> zainstalować w tym pomieszczeniu grzejnik. Grzejnik ten byłby zasilany
> wodą z kotła (tzn. nie ciepłą wodą użytkową, tylko tą ciepłą wodą która
> krąży w obiegu zamkniętym). Obieg wody jest wymuszony małą pompą 10W
> (można ustawić moc od 10 do 25W, obecnie jest na 10 bo tyle w zupełności
> wystarczy).
>
> Grzejnik podłączyłbym za pomocą pexów. Trudność którą widzę jest taka, że
> wejście grzejnika znajduje się kilkanaście cm niżej niż wyjście kotła. Do
> tego między kotłem a grzejnikiem znajdują się drzwi, więc pexy będę
> musiał poprowadzić górą.
>
> Rysunek poglądowy: https://imgpile.com/images/naeATL.png
>
> No i pytanie do praktyków -- czy to ma sens? Woda ciepła z natury woli
> iść do góry, moja nadzieja w tym że pompka da jednak radę namówić ciepłą
> wodę do spłynięcia w dół. Może to zadziałać


zadziala, po to jest pompa zeby nie przejmowac sie grawitacją


b.

do góry

On Sat, 25 Aug 2018 11:59:50 -0700, Budyń wrote:
> zadziala, po to jest pompa zeby nie przejmowac sie grawitacją

Tak mi intuicja też podpowiada, ale zauważ że po dodaniu grzejnika, obieg
niejako się rozdwaja - woda ma więc dwie możliwości: lecieć grzać
zbiornik CWU i/lub spływać do grzejnika.

Nie mam 100% zaufania czy aby ta wredna woda nie zdecyduje się płynąć
wyłącznie w zbiornik CWU, ignorując całkiem mój nowy grzejnik.
Przypuszczam, że gdy zbiornik CWU będzie zimny to tak właśnie będzie, a
po jego nagrzaniu woda w pewnym momencie zacznie lecieć do grzejnika. Ale
to taka moja chłopska teoria... a jak w praktyce będzie?

Mateusz

do góry

On 8/25/2018 9:11 PM, Mateusz Viste wrote:
> Nie mam 100% zaufania czy aby ta wredna woda nie zdecyduje się płynąć
> wyłącznie w zbiornik CWU, ignorując całkiem mój nowy grzejnik.

Więc w oba obwody wstaw zawory jeśli obawiasz się znaczych róznic w
przepływie. Ustawione w jakimś % otwarcia zadziałają jak kryzy.
Doświadczalnie dojdziesz jak je ustawić.

do góry

Pan Mateusz Viste napisał:

> Rysunek poglądowy: https://imgpile.com/images/naeATL.png
>
> No i pytanie do praktyków -- czy to ma sens? Woda ciepła z natury woli
> iść do góry, moja nadzieja w tym że pompka da jednak radę namówić ciepłą
> wodę do spłynięcia w dół. Może to zadziałać?

Z praktyki mogę powiedzieć tyle: mam (w pewnym sensie mania) budynek circa
tysiąc metrów powierzchni użytkowej, dwie kondygnacje, wysokie, do tego
poddasze. Dwa kotły gazowe centralnego ogrzewania umieszczone są na tym
poddaszu właśnie. Działa.

--
Jarek

do góry

On Sat, 25 Aug 2018 21:24:37 +0200, Sebastian Biały wrote:
> Więc w oba obwody wstaw zawory jeśli obawiasz się znaczych róznic w
> przepływie. Ustawione w jakimś % otwarcia zadziałają jak kryzy.
> Doświadczalnie dojdziesz jak je ustawić.

Całkiem to sensowne, nie pomyślałem o takiej opcji, dzięki za wskazówkę!
W zasadzie to wystarczyłby jeden zawór, na obiegu "łatwiejszym" dla wody
(czyli ten od zbiornika - łatwiejszy dlatego że przekroje tam dużo
większe + grawitacja pomaga).

A czy łączenie grzejnika za pomocą pexów to jakaś herezja? Wydaje mi się,
że pexy są do tego całkiem kompatybilne, ale jak wspomniałem ten pomysł
dwóm hydraulikom (przy całkiem innej okazji) to ci krzywili się
niezmiernie, coś przebąkując że "do TAKICH rzeczy to tylko spawane rury
majom być". Podejrzewam że ich preferencja do spawów wynika z tego że na
tym zarabiają, ale może są jakieś racjonalne powody dla których pexów
jednak nie przy ogrzewaniu?

Mateusz

do góry

On Saturday, August 25, 2018 at 9:11:12 PM UTC+2, Mateusz Viste wrote:

> Nie mam 100% zaufania czy aby ta wredna woda nie zdecyduje się płynąć
> wyłącznie w zbiornik CWU, ignorując całkiem mój nowy grzejnik.
> Przypuszczam, że gdy zbiornik CWU będzie zimny to tak właśnie będzie, a
> po jego nagrzaniu woda w pewnym momencie zacznie lecieć do grzejnika. Ale
> to taka moja chłopska teoria... a jak w praktyce będzie?

Wg mnie to pobozne zyczenia...
To gdzie poplynie zalezy od oporow hydraulicznych, po nagrzaniu zbiornika praktycznie
nic sie ni zmieni... jesli przez wezownice opor jest znacznie mniejszy, to glownie
tam bedzie plynac.
A co z tym zrobic to nie wiem ;)
Najprosciej priorytet grzejnika, czyli jakis tlumik na obiegu CWU + termostat na
grzejniku. Jak juz sie zagrzeje pomieszczenie to termostat odetnie grzejnik i woda
pojdzie do grzania CWU.
Druga opcja odwrotna, zawor RTL na wyjsciu bojlera, jak bedzie wracala goraca, to
znaczy, ze mozna grzac pomieszczenie (RTL sie zamknie) i obwod o wikszych oporach
(grzejnik) bedzie dzialal...
Koljny problem to strowanie (o ile jest), ktore np. moze po nagrzaniu CWU wylaczyc
pompe tego obiegu...

do góry

W dniu 25.08.2018 o 21:36, Mateusz Viste pisze:

> że pexy są do tego całkiem kompatybilne, ale jak wspomniałem ten pomysł
> dwóm hydraulikom (przy całkiem innej okazji) to ci krzywili się
> niezmiernie, coś przebąkując że "do TAKICH rzeczy to tylko spawane rury
> majom być". Podejrzewam że ich preferencja do spawów wynika z tego że na
> tym zarabiają,
Ja mam 25 letnią chałupę z rurami spawanymi i wszystkie przeróbki
instalacji c.o. robię właśnie pex-em. Pex jest tani, łatwo się układa,
nie wymaga żadnych specjalnych narzędzi. Jak dla mnie same zalety.
Jacek

do góry

On Sat, 25 Aug 2018 21:26:41 +0200, Jarosław Sokołowski wrote:
> Z praktyki mogę powiedzieć tyle: mam (w pewnym sensie mania) budynek
> circa tysiąc metrów powierzchni użytkowej, dwie kondygnacje, wysokie, do
> tego poddasze. Dwa kotły gazowe centralnego ogrzewania umieszczone są na
> tym poddaszu właśnie. Działa.

Na stawianie kotła na poddaszu nie odważyłbym się nigdy... Ale skoro
takie cuda jednak działają to chyba w ogóle nie mam czym się stresować :)
Rozumiem że odbiorniki zasilane z tych kotłów podłączone są równolegle?
Czy jakieś regulacje musisz tam uskuteczniać, by woda rozpływała się
uczciwie po równo do każdego z odbiorników?

Z niegrzecznej (wścibskiej wręcz) ciekawości dopytam jeszcze: dlaczego aż
dwa kotły? Ja rozumiem że dom o powierzchni 1000m? to niemały kawał do
ogrzania, ale czy sprawność nie byłaby lepsza przy jednym kotle? A może
jakieś powody historyczne? Czy po prostu jeden robi za ogrzewanie a drugi
CWU?

Mateusz

do góry

Tych hydraulików masz z wykopalisk? Chyba, że to leśne dziadki po 70-ce. Ale nawet
tacy ogarniają Pexy, miedz, stal zaciskaną itp.

do góry