Kupiłem sobie rok temu łańcuch widiowy Picco Duro do piły Stihl.
Wszystko super, ale w okolicy nikt go mi nie chce naostrzyć.
Jestem zdesperowany kupić jakąś specjalną tarczę i go naostrzyć
samodzielnie.
Czego szukać?
Jacek

do góry

Tarczy diamentowej albo borazonowej.

do góry

W dniu czwartek, 2 marca 2017 21:20:06 UTC+1 użytkownik Jacek napisał:
> Kupiłem sobie rok temu łańcuch widiowy Picco Duro do piły Stihl.
> Wszystko super, ale w okolicy nikt go mi nie chce naostrzyć.
> Jestem zdesperowany kupić jakąś specjalną tarczę i go naostrzyć
> samodzielnie.
> Czego szukać?
Miałem podobnie- w moim mieście nie ostrzyli.
Ale w jakimś markecie(bodajże Castorama) kilkanaście km dalej ostrzyli.
Na Allegro tez widziałem aukcje gdzie człowiek za kilkanaście złotych ostrzył. A
pierwszy raz ostrzyłem na drugim końcu Polski- podczas urlopu w Kudowie Zdroju.
Łańcuch miałem przypadkiem w aucie bo przed urlopem lokalnie szukałem czy mi
naostrzą. U nas nie ostrzyli, łańcuch w aucie został i przy okazji urlopu
naostrzyłem. Póżniej w którymś z marketów właśnie widziałem że mają w ofercie
ostrzenie.

do góry

Witam!
> Kupiłem sobie rok temu łańcuch widiowy Picco Duro do piły Stihl.

Przepraszam, ale przy okazji zapytam: ile drewna pocięła, że trzeba ją ostrzyć ?
Rocznie - stalowy łańcuch- ostrzę średnio 5-6 razy.Niedużo, ale trzeba ostrzyć
zawsze wtedy, kiedy jest coś do pocięcia.I zauważyłem, że ilość łańcuchów nie
jest istotna.
I tak się waham...
Pozdro.abomito

do góry

W dniu 2017-03-02 o 23:13, abomito pisze:

> I tak się waham...

To daj sobie spokoj. W cenie widiowego kupisz 3-4 stalowe.

Pozdro.. TK

do góry

W dniu 02.03.2017 o 23:13, abomito pisze:
> Witam!
>> Kupiłem sobie rok temu łańcuch widiowy Picco Duro do piły Stihl.
>
> Przepraszam, ale przy okazji zapytam: ile drewna pocięła, że trzeba ją ostrzyć ?
Zależy, co tniesz. Jak mam taką manię, że wycięte drzewa usuwam razem z
korzeniami i właśnie przy takiej robocie piła najbardziej cierpi. Zwykły
łańcuch, jak złapie trochę ziemi to natychmiast jest stępiony. Widiowy
ziemi się aż tak nie boi, ale też mu to na dobre nie wychodzi.
Ostatnio karczowałem kilka drzew i łańcuch zrobił się wyraźnie stępiony.
Przy cięciu czystego drewna nie ma tego problemu.
Ja jestem z tego łańcucha zadowolony, bo zwykły po prostu by nie dał rady.
Jacek

do góry

Witam!
> Zależy, co tniesz. Jak mam taką manię, że wycięte drzewa usuwam razem z
> korzeniami i właśnie przy takiej robocie piła najbardziej cierpi. Zwykły

Czyli robisz jak Bóg przykazał i przepisy nakazują.
Tyle, że przy takim karczowaniu siekiera jest bardziej przydatna.
I też- nie kosztowny fiskars, tylko coś z dolnej półki.
Ja- chyba jednak wezmę do serca radę Mańka...

do góry