Skutki wichur pokazują jak ludzie oszczędzaja na dachach,
konstrukcja słaba, nie przymocowana do domu odpowiednio,
wystarczy że wiatr trochę mocniej zawieje i wszystko fruwa
np tutaj
https://ocdn.eu/pulscms-transforms/1/BFdktkqTURBXy8w
OWUyNDc2M2U1NDBiMTRkNmM3ODQ0MWE1OWUwYzEyYi5qcGVnkZUC
zQMWAMLD

murłata została razem z dachem, a ten dach
https://ocdn.eu/pulscms-transforms/1/FHWktkqTURBXy82
ZWYyMmU3ZTI5MzRhOTMyNjUwYTk1OTJlNTMwYWFjMS5qcGVnkZUC
zQMWAMLD

czy ten
https://ocdn.eu/pulscms-transforms/1/HgQktkqTURBXy9m
NGZjZmMxMjVhMDc1NzAyNzQyMDkyNmRhM2FlOTliOC5qcGVnkZUC
zQMWAMLD

to w ogóle jakiś koszmar, dach zrobione z desek, wszystkie blaszane bo
taniej no to teraz są efekty :(

--
Pozdr
Janusz

do góry

Cały artykul
https://pogoda.onet.pl/artykuly/skutki-nawalnic-nad-
polska-pozrywane-dachy-polamane-drzewa/fq6hbvl#slajd
-5



--
Pozdr
Janusz

do góry

Janusz, to się tak łatwo mówi.
Mnie dach robiła firma o światowym zasięgu, a i tak jak przyszedł wiatr,
to połać 2m x 11m poleciała sobie. Okazało się, że ten fragment trzymał
się na 2 sztukach wkrętów! Reszta była, ale nie trafiona w drewno (więc
nie było widać że fuszerka).

Po odpowiednim piśmie przez 2 dni 3 osobowa brygada goniła po dachu i
przykręcała wszystko jak należy, a na ziemię spadały tylko zbiorcze
opakowania po wkrętach.
Dach zaprojektowany cacy, materiały cacy, robocizna... do dupy no i były
efekty.

Irek.N.

do góry

On 30.06.2017 19:16, Irek.N. wrote:
> Janusz, to się tak łatwo mówi.
> Mnie dach robiła firma o światowym zasięgu, a i tak jak przyszedł wiatr,
> to połać 2m x 11m poleciała sobie. Okazało się, że ten fragment trzymał
> się na 2 sztukach wkrętów! Reszta była, ale nie trafiona w drewno (więc
> nie było widać że fuszerka).

To są dranie albo imbecyle. Czuł, że nie wchodzi jak należy ale kręcił.

do góry

Fri, 30 Jun 2017 20:38:23 +0200, KIKI

> To są dranie albo imbecyle. Czuł, że nie wchodzi jak należy ale kręcił.

Ja się nadal zastanawiam w jaki sposób stoją domy budowane przez
nieświadomych inwestorów czy deweloperów. Ja pilnuję ekipy, monitoring mam,
ekipa o nim wie, a i tak sadzą bąki na potęgę... To co się dzieje na
budowach gdzie nie ma kontroli?

--
Pozdor
Myjk

do góry

Dnia Fri, 30 Jun 2017 22:07:20 +0200, Myjk napisał(a):

> Ja się nadal zastanawiam w jaki sposób stoją domy budowane przez
> nieświadomych inwestorów czy deweloperów. Ja pilnuję ekipy, monitoring mam,
> ekipa o nim wie, a i tak sadzą bąki na potęgę... To co się dzieje na
> budowach gdzie nie ma kontroli?

A później na grupie wielkie zdziwienie, że elementy trzy razy
przewymiarowane, by to się kupy trzymało po takich ekipach :)

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

do góry

W dniu 04.07.2017 o 22:45, Borys Pogoreło pisze:
> Dnia Fri, 30 Jun 2017 22:07:20 +0200, Myjk napisał(a):
>
>> Ja się nadal zastanawiam w jaki sposób stoją domy budowane przez
>> nieświadomych inwestorów czy deweloperów. Ja pilnuję ekipy, monitoring mam,
>> ekipa o nim wie, a i tak sadzą bąki na potęgę... To co się dzieje na
>> budowach gdzie nie ma kontroli?
>
> A później na grupie wielkie zdziwienie, że elementy trzy razy
> przewymiarowane, by to się kupy trzymało po takich ekipach :)
>
a nie mógł by był przewymiarowany o 10% ale betonowy?
czy tylko plan zagospodarowania przestrzennego nie pozwala?
ToMasz

do góry

W dniu .07.2017 o 03:48 Zdzisiek <M...@w...pl> pisze:

> A będzie wiać coraz mocniej i susze będą coraz większe, IIIWŚ już trtwa,
> trzymajcie się mocno.

Na podstawie czego takie prognozy?

TG

do góry

> Skutki wichur pokazują jak ludzie oszczędzaja na dachach,
> konstrukcja słaba, nie przymocowana do domu odpowiednio,
> wystarczy że wiatr trochę mocniej zawieje i wszystko fruwa
> np tutaj
> https://ocdn.eu/pulscms-transforms/1/BFdktkqTURBXy8w
OWUyNDc2M2U1NDBiMTRkNmM3ODQ0MWE1OWUwYzEyYi5qcGVnkZUC
zQMWAMLD

U nas w kraju, średnia prędkość wiatru to 4m/s w krótkotrwałych porywach do
8-10m/s, kiedyś się energetyką wiatrową interesowałem to wiem.
Teraz porywy wiatru wynoszą u nas około 30m/s i tak całymi dniami jak w tym
roku, więc dachów będzie zwiewało coraz więcej. Jak zacznie wiać w porywach
100m/s to pewnie nawet bardzo solidne dachy pospadają. A będzie wiać coraz
mocniej i susze będą coraz większe, IIIWŚ już trtwa, trzymajcie się mocno.

do góry

A ilu znacie Inwestorów, którzy zamówili projekt i mają w nim wyliczenia od
konstruktora co ile nalezy wykonać mocowanie (np. dachówki, blachy, gontów itp.) w
zależnosci od strefy wiatrowej, gdzie bedzie stawiany budynek? Prosta sprawa, którą
sprawny projektant rozwiazuje w oparciu o Normy, wytyczne producentów oraz
odpowiednie oprogramowanie.
- tego w projektach gotowych nie ma (bo projekt ma być tani), Inwestor o to nie
zapyta (bo jest nieświadomy), a jak o tym usłyszy, to się wyprze (że jakoś bedzie).
- Inwestor spotyka następnie wykonawców, którzy nie mają do czego sie odnieść, wiec
"robiom jak umiom" biorąc całą odpowiedzialnośc za wykonane dzieło na siebie.
- zabawa kończy sie w momencie, kiedy są ofiary w ludziach i trzeba pociągnac do
odpowiedzialności... do tego momentu (nawet bez dachu) śpimy spokojnie

do góry