Witam!
Mam 4 metrowa sciane w domku jednorodzinnym, ceglana , grubosc ok 40cm ,
chcialbym wybic w niej otwor ok. 300x250 , ale uprzedniu zrobic podciag w
bruzdach z dwuch ceownikow 200x75. Mysle ze takie przekroje dalyby rade, nad
ta sciana jest tylko jedno pietro z taka sama sciana ponad nia. Gdzie w
Warszawie kupic stal na taki cel? Dzwonilem dzis w jedno miejsce i
goracowalcowany ceownik o takim wymiarze kosztuje ok 98zl/mb, czy to drogo?
Brac do tego celu konstruktora i sie pytac czy to da rade? mysle ze
spokojnie , ale czlowiek troche peka... ;)

st.

do góry

Użytkownik "stabillo" <c...@o...eu> napisał w wiadomości
news:ihklk5$bfn$1@news.onet.pl...
> Witam!
> Mam 4 metrowa sciane w domku jednorodzinnym, ceglana , grubosc ok 40cm ,
> chcialbym wybic w niej otwor ok. 300x250 , ale uprzedniu zrobic podciag w
> bruzdach z dwuch

DWOCH!!!! wybaczcie!

do góry

> Mam 4 metrowa sciane w domku jednorodzinnym, ceglana , grubosc ok 40cm
> , chcialbym wybic w niej otwor ok. 300x250 , ale uprzedniu zrobic
> podciag w bruzdach z dwuch

DWOCH!!!! wybaczcie!

Jeśli zwracasz uwagę na ortografię, to: Otwor w scienie
Co do meritum - taka sprawa wymaga konstruktora, zwłaszcza jeśli otwór
jest niewiele mniejszy niż ściana.
Czy na tej ścianie opierają się stropy?
Pozdrawiam, Andrzej Sadowski

do góry

On 24 Sty, 20:57, "stabillo" <c...@o...eu> wrote:
> Witam!
>  Mam 4 metrowa sciane w domku jednorodzinnym, ceglana , grubosc ok 40cm ,
> chcialbym wybic w niej otwor ok. 300x250 , ale uprzedniu zrobic podciag w
> bruzdach z dwuch ceownikow 200x75. Mysle ze takie przekroje dalyby rade, nad
> ta sciana jest tylko jedno pietro z taka sama sciana ponad nia. Gdzie w
> Warszawie kupic stal na taki cel? Dzwonilem dzis w jedno miejsce i
> goracowalcowany ceownik o takim wymiarze kosztuje ok 98zl/mb, czy to drogo?
> Brac do tego celu konstruktora i sie pytac czy to da rade? mysle ze
> spokojnie , ale czlowiek troche peka... ;)
>
Przejedz sie na zlomowisko. Tam napasujesz taki ceownik, dwuteownik
czy szyne bez problemu za duzo mniejsze pieniadze.
Byle znalezc odpowiednio dlugi i prosty kawalek.
Tam znajdziesz nawet duzo bardziej wytrzymale elementy za duzo
mniejsze pieniadze. Warto odwiedzic kilka takich miejsc.

Do tego przydal by sie jeszzcze troche preta aby te dwa elementy nosne
ze soba zespawac w 3-4 miejscach.
Najpierw wykuc,wyciac bruzdy, wsadzic ksztaltowniki, zespawac,
zamurowac. Poczekac co najmniej 4-6 tygodni (dla spokoju ducha). I
wycinac okno.
Zakladam ze masz nad tym przyszlym otworem strop zbrojony. Jesli nie
to obowiazkowo zbadaj sprawe z konstruktorem.

do góry

Uzytkownik "ptoki" <s...@g...com> napisal w wiadomosci
news:84712370-d055-449f-8a44-7308ecfd095c@l15g2000pr
g.googlegroups.com...
>Zakladam ze masz nad tym przyszlym otworem strop zbrojony. Jesli nie
>to obowiazkowo zbadaj sprawe z konstruktorem.

strop jest rozpiety rownolegle do tej sciany, wiec belki sa oparte nie na
tej scianie co ja wycinam. Nad wycinana sciana jest taka sama na gorze, tez
z otworem na 2 skrzydlowe drzwi miedzy pokojami. Te 2 ceowniki mialem zamiar
zamurowac , przewiercic w 5ciu 6ciu miejscach i skrecic srubami z nakretkami
zeby sie to wszystko trzymalo, a potem zaczac wyjmowac cegly, steplujac
usuniete miejsca. Nastepnie powoli zaczac usuwac steple obserwujac czy
sciany nie zaczna sie zarysowywac na gornym pietrze. Sadze jednak ze dla
takich dwoch belek, takie obciazenie to pikus, obserwujac takie przekroej na
mostach czy halach, widze ze sa znacznie silniej obciazone. To sa raptem 3
metry, wiec sama belka 200mm to 1:15 rozpietosci.

do góry