eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.misc.budowaniePalenie mokrym drewnem a bilans ciepla
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 30

  • 1. Data: 2009-03-29 20:44:31
    Temat: Palenie mokrym drewnem a bilans ciepla
    Od: "Tomasz" <t...@w...pl>

    Zastanawiam sie co jest takiego zlego w paleniu mokrym drewnem.
    Przeciez ilosc materialu palnego jest taka sama czy w mokrym czy w suchym.
    W zwiazku z powyzszym po spaleniu klody drewna czy mokrej czy suchej
    otrzymam taka sama ilosc energii tyle tylko ze w roznym czasie. Para
    wytworzona przy okazji tez jest przeciez goraca i oddaje cieplo do obudowy
    kominka.
    Poniewaz mam kominek o bardzo duzej mocy, nie zalezy mi nigdy na szybkim
    spalaniu paliwa, raczej robie wszystko aby zaladowane drewno palilo sie jak
    najwolniej i jak najdluzej. Woda w mokrym drewnie sprawia wiec tylko role
    spowalniacza. Przewod kominowy mam ze stali kwaso i zaroodpornej izolowanej
    welna mineralna wiec o korozje ze skroplin nie mam sie co obawiac. Dodam ze
    kominek (z wkladem) uzywam do ogrzewania domu a nie do celow dekoracyjnych.
    Jesli bede potrzebowal dekoracyjnego palenia zaladuje oczywiscie drewnem
    suchym.
    Moze ktos bardziej uczony wyprowadzi mnie z bledu, ale nie widze powodu dla
    ktorego nie powinienem palic mokrym drewnem.

    --
    Tomasz



  • 2. Data: 2009-03-29 20:53:34
    Temat: Re: Palenie mokrym drewnem a bilans ciepla
    Od: "Szumek" <k...@i...pl>


    Użytkownik "Tomasz" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:gqon67$6ut$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    > Zastanawiam sie co jest takiego zlego w paleniu mokrym drewnem.
    > Przeciez ilosc materialu palnego jest taka sama czy w mokrym czy w suchym.
    > W zwiazku z powyzszym po spaleniu klody drewna czy mokrej czy suchej
    > otrzymam taka sama ilosc energii tyle tylko ze w roznym czasie. Para
    > wytworzona przy okazji tez jest przeciez goraca i oddaje cieplo do obudowy
    > kominka.
    > Poniewaz mam kominek o bardzo duzej mocy, nie zalezy mi nigdy na szybkim
    > spalaniu paliwa, raczej robie wszystko aby zaladowane drewno palilo sie
    > jak najwolniej i jak najdluzej. Woda w mokrym drewnie sprawia wiec tylko
    > role spowalniacza. Przewod kominowy mam ze stali kwaso i zaroodpornej
    > izolowanej welna mineralna wiec o korozje ze skroplin nie mam sie co
    > obawiac. Dodam ze kominek (z wkladem) uzywam do ogrzewania domu a nie do
    > celow dekoracyjnych. Jesli bede potrzebowal dekoracyjnego palenia zaladuje
    > oczywiscie drewnem suchym.
    > Moze ktos bardziej uczony wyprowadzi mnie z bledu, ale nie widze powodu
    > dla ktorego nie powinienem palic mokrym drewnem.
    >
    > --
    > Tomasz
    >


    a mi się wydaje że jak coś paruje to odbiera ciepło
    jak czynnik w lodówkach....



  • 3. Data: 2009-03-29 21:04:17
    Temat: Re: Palenie mokrym drewnem a bilans ciepla
    Od: a...@g...com

    On 29 Mar, 22:44, "Tomasz" <t...@w...pl> wrote:

    > Moze ktos bardziej uczony wyprowadzi mnie z bledu, ale nie widze powodu dla
    > ktorego nie powinienem palic mokrym drewnem.

    Zasyfisz sobie raz dwa komin!
    pozdr.

    --
    Adam Sz.


  • 4. Data: 2009-03-29 21:19:31
    Temat: Re: Palenie mokrym drewnem a bilans ciepla
    Od: "HANA" <h...@p...onet.pl>



    Użytkownik "Tomasz" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:gqon67$6ut$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    > Zastanawiam sie co jest takiego zlego w paleniu mokrym drewnem.
    > Przeciez ilosc materialu palnego jest taka sama czy w mokrym czy w suchym.
    > W zwiazku z powyzszym po spaleniu klody drewna czy mokrej czy suchej
    > otrzymam taka sama ilosc energii tyle tylko ze w roznym czasie. Para
    > wytworzona przy okazji tez jest przeciez goraca i oddaje cieplo do obudowy
    > kominka.
    > Poniewaz mam kominek o bardzo duzej mocy, nie zalezy mi nigdy na szybkim
    > spalaniu paliwa, raczej robie wszystko aby zaladowane drewno palilo sie
    > jak najwolniej i jak najdluzej. Woda w mokrym drewnie sprawia wiec tylko
    > role spowalniacza. Przewod kominowy mam ze stali kwaso i zaroodpornej
    > izolowanej welna mineralna wiec o korozje ze skroplin nie mam sie co
    > obawiac. Dodam ze kominek (z wkladem) uzywam do ogrzewania domu a nie do
    > celow dekoracyjnych. Jesli bede potrzebowal dekoracyjnego palenia zaladuje
    > oczywiscie drewnem suchym.
    > Moze ktos bardziej uczony wyprowadzi mnie z bledu, ale nie widze powodu
    > dla ktorego nie powinienem palic mokrym drewnem.
    >
    > --
    > Tomasz

    Odparowanie wody zabiera czesc energii powstajacej przy spalaniu
    dlatego wartosc energetyczna mokrego drewna jest sporo mniejsza
    ze o kominie i sadzach nie wspomne
    para pieknie je poprzykleja do scianek

    --
    Andrzej
    www.hana.com.pl

    Jeżeli ma być szybko i tanio to nie może być wysokiej jakości,
    Jeżeli ma być wysokiej jakości i szybko to nigdy nie będzie tanio,
    A jeśli na być tanio i wysokiej jakości to nigdy nie bedzie szybko.

    >



  • 5. Data: 2009-03-29 21:25:08
    Temat: Re: Palenie mokrym drewnem a bilans ciepla
    Od: mirekm <m...@g...pl>

    Tomasz pisze:

    ...

    > Moze ktos bardziej uczony wyprowadzi mnie z bledu, ale nie widze powodu dla
    > ktorego nie powinienem palic mokrym drewnem.

    Ciepło parowania wody to coś rzędu 2 kJ/litr. Większość tej wody
    skropli się poza twoim domem, wiec ogrzewasz nią w pierwszej kolejności
    resztę wszechświata.

    BTW:

    http://www.kostrzewa.com.pl/cieplo-spalania-i-wartos
    c-opalowa-drewna-a-wilgotnosc.html

    pozdrawiam,

    mirek


  • 6. Data: 2009-03-29 21:47:30
    Temat: Re: Palenie mokrym drewnem a bilans ciepla
    Od: "Tomasz" <t...@w...pl>


    Użytkownik "mirekm" <m...@g...pl> napisał
    >
    > Ciepło parowania wody to coś rzędu 2 kJ/litr. Większość tej wody skropli
    > się poza twoim domem, wiec ogrzewasz nią w pierwszej kolejności resztę
    > wszechświata.
    >
    No tak, a spaliny tez ogrzewam i wypuszczam kominem, jaka wiec jest roznica
    pomiedzy para a spalinami. I jedno i drugie oddaje cieplo do scian kominka.

    --
    Tomasz



  • 7. Data: 2009-03-29 21:50:31
    Temat: Re: Palenie mokrym drewnem a bilans ciepla
    Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>

    Tomasz wrote:
    > Użytkownik "mirekm" <m...@g...pl> napisał
    >>
    >> Ciepło parowania wody to coś rzędu 2 kJ/litr. Większość tej wody
    >> skropli się poza twoim domem, wiec ogrzewasz nią w pierwszej
    >> kolejności resztę wszechświata.
    >>
    > No tak, a spaliny tez ogrzewam i wypuszczam kominem, jaka wiec jest
    > roznica pomiedzy para a spalinami. I jedno i drugie oddaje cieplo do
    > scian kominka.

    o boże ale jesteś uparty. Niska sprawność spalania to pikuś, najgorsze jest
    to że zasrasz sobie wkład i komin.

    ale to twój komin twój dom i twoja sprawa co i jak będziesz palił.


  • 8. Data: 2009-03-30 03:36:07
    Temat: Re: Palenie mokrym drewnem a bilans ciepla
    Od: mirekm <m...@g...pl>

    Tomasz pisze:
    > Użytkownik "mirekm" <m...@g...pl> napisał
    >> Ciepło parowania wody to coś rzędu 2 kJ/litr. Większość tej wody skropli
    >> się poza twoim domem, wiec ogrzewasz nią w pierwszej kolejności resztę
    >> wszechświata.
    >>
    > No tak, a spaliny tez ogrzewam i wypuszczam kominem, jaka wiec jest roznica
    > pomiedzy para a spalinami. I jedno i drugie oddaje cieplo do scian kominka.

    Spaliny (w tym woda z reakcji spalani) są produktem reakcji która
    generuje też dużo energii. Część tej energii marnujesz na odparowanie
    wody z paliwa. Para wodna odda to ciepło w momencie gdy zostanie
    ponownie skroplona, co nastąpi gdzieś poza twoim kominem. W praktyce
    robi się odwrotnie, schładza się spaliny na tyle, żeby oddały w procesie
    skraplania jak najwięcej ciepła. Słyszałeś o kotłach kondensacyjnych?
    Kombinujesz tak, żeby ponieść jak największe koszty - nie dość że chcesz
    stosować mało kaloryczne paliwo, to zamierzasz też zapchać sobie
    palenisko i komin sadzą, co dodatkowo zmniejszy sprawność spalania i
    narazi cię na częstsze koszty czyszczenia.

    pozdrawiam,

    mirek


  • 9. Data: 2009-03-30 05:21:50
    Temat: Re: Palenie mokrym drewnem a bilans ciepla
    Od: "Decter" <decter(wytnij)@op.pl>

    Gdzies czytałem że wartość opałowa drewna suszonego dwa lata jest cztery
    razy większa niz świeżego.
    W piątek chyba klasie podstawówki na fizyce było o parowaniu i mówili że to
    jest przemiana przy stałej temperaturze ale trzeba doprowadzić energię
    cieplną.
    Więc odparowanie wody pochłania duzo energii a para wodna leci sobie przez
    komin. Potem sie skrapla i oddaje to ciepło tworzac efekt cieplarniany i
    topienie lodowców.
    Eskimosom stopnieją igloo'a ( jak to się pisze?) i będą budowac domy z
    betonu jak w Polsce lub z tektury jak w Ameryce.
    Znowu będziemy mieli bum budowlany w Polsce a w Ameryce booooom krdytowy.
    Wiec mimo negatywnej opinii naukowej należy palić mokrym drewnem.

    Decter



  • 10. Data: 2009-03-30 05:42:09
    Temat: Re: Palenie mokrym drewnem a bilans ciepla
    Od: "mariusz" <m...@p...onet.pl>

    Jednak nie jest dobrze palić mokrym opałem.

    Tak na rozum to ja myślę, że temperatura spalania suchego drewna jest
    wyższa, niż mokrego.

    W końcu "paląc" samą wodę nie uzyska się więcej niż 100 st.C. Paląc suche
    drewno - na pewno więcej (pewnie kilkaset, może ze 300).
    Dlatego jeżeli się połączy coś, co spala się w temperaturze np. 300 st. z
    czymś, co spala się w temp 100 st., to otrzyma się mieszankę, która spala
    się w temp. powiedzmy 200 st. (oczywiście prawdziwy wynik zależy od wielu
    czynnikow).
    W rezultacie mamy obniżoną temperaturę spalania i w konsekwencji mniej
    ciepła.
    To tak na rozum.


    A co do informacji zawartych na stronie:
    http://www.kostrzewa.com.pl/cieplo-spalania-i-wartos
    c-opalowa-drewna-a-wilgotnosc.html
    to nic nie jest tam wyjaśnione.

    Jest tylko napisane, że:
    "Jeżeli wysuszymy drewno do 20% wilgotności (...), to z tabeli odczytujemy,
    że wartość opałowa wynosi 10,49 GJ/m3,"
    jest jakaś tajemnicza tabela, która zawiera jakieś dane o wartości opałowej
    wilgotnego drewna. Ale jakie dokładnie i skąd się w tej tabeli wzięły - nie
    wiadomo. Pozostałe informacje to tylko jakieś wyliczenia matematyczne, choć
    dla dociekliwych niepewne, bo nie wiadomo na jakiej podstawie dokonane. Może
    marketing?

    Mariusz




strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1