eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plNieruchomościGrupypl.rec.ogrodyPamiętacie jak nastawiałem wino z Jabłek?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 1. Data: 2012-10-08 10:08:47
    Temat: Pamiętacie jak nastawiałem wino z Jabłek?
    Od: "4CX250" <t...@p...ornet.pl>

    Fermantacja już dawno ustała ale nie chce się wyklarować. Już ze trzy razy
    zlewałem z nad osadu i nadal mętne i na dodatek takie gęstawe. Z porzeczek
    czerwonych było błyskawicznie klar a tu taka lipa.

    Marek


  • 2. Data: 2012-10-08 10:29:16
    Temat: Re: Pamiętacie jak nastawiałem wino z Jabłek?
    Od: Jacek <s...@o...pl>

    W dniu 2012-10-08 10:08, 4CX250 pisze:
    > Fermantacja już dawno ustała ale nie chce się wyklarować. Już ze trzy
    > razy zlewałem z nad osadu i nadal mętne i na dodatek takie gęstawe. Z
    > porzeczek czerwonych było błyskawicznie klar a tu taka lipa.
    >
    Spróbuj dodać trochę białka kurzego, powinno pomóc w sklarowaniu.
    Zrób próbę w szklance, albo butelce i poczekaj dobę.
    Jacek


  • 3. Data: 2012-10-08 11:10:54
    Temat: Re: Pamiętacie jak nastawiałem wino z Jabłek?
    Od: "4CX250" <t...@p...ornet.pl>

    Użytkownik "Jacek" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:50728eda$0$1314$65785112@news.neostrada.pl...
    >W dniu 2012-10-08 10:08, 4CX250 pisze:
    >> Fermantacja już dawno ustała ale nie chce się wyklarować. Już ze trzy
    >> razy zlewałem z nad osadu i nadal mętne i na dodatek takie gęstawe. Z
    >> porzeczek czerwonych było błyskawicznie klar a tu taka lipa.
    >>
    > Spróbuj dodać trochę białka kurzego, powinno pomóc w sklarowaniu.
    > Zrób próbę w szklance, albo butelce i poczekaj dobę.
    > Jacek

    Coś o tym czytałem, ale nie wiem jak to się odbije na smaku i trwałości
    wina.

    Marek


  • 4. Data: 2012-10-08 12:01:06
    Temat: Re: Pamiętacie jak nastawiałem wino z Jabłek?
    Od: "michalek" <m...@g...com>


    Użytkownik "4CX250" <t...@p...ornet.pl> napisał w wiadomości
    news:5072989f$0$26701$65785112@news.neostrada.pl...
    > Użytkownik "Jacek" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:50728eda$0$1314$65785112@news.neostrada.pl...
    >>W dniu 2012-10-08 10:08, 4CX250 pisze:
    >>> Fermantacja już dawno ustała ale nie chce się wyklarować. Już ze trzy
    >>> razy zlewałem z nad osadu i nadal mętne i na dodatek takie gęstawe. Z
    >>> porzeczek czerwonych było błyskawicznie klar a tu taka lipa.
    >>>
    >> Spróbuj dodać trochę białka kurzego, powinno pomóc w sklarowaniu.
    >> Zrób próbę w szklance, albo butelce i poczekaj dobę.
    >> Jacek
    >
    > Coś o tym czytałem, ale nie wiem jak to się odbije na smaku i trwałości
    > wina.
    >
    > Marek


    Kiedyś kiedy zrobiłem wino z jabłek (sok wyciskany sokowirówką miał
    bardzo dużo osadów) to też nie było klarowne. Ani troszkę.
    I zdecydowanie za kwaśne (nie piszę o braku cukru tylko o nadmiarze kwasu).
    Ponieważ mało mi na nim zależało, to je takie zostawiłem, w gąsiorze.
    I autentycznie o nim zapomniałem.
    Kiedy przypomniałem sobie o nim po prawie 2 latach, było idealnie klarowne,
    pięknie delikatnie słomkowe, a w smaku... trudno opisać.
    Wytrawne, z odpowiednią kwasowością, długim posmakiem (nie będę tu
    wymyślał poezji jakie niektórzy wypisują przy winach)
    Miałem skojarzenia jedynie z dobrymi rieslingami jakie niegdyś pijałem.
    m



  • 5. Data: 2012-10-08 12:36:29
    Temat: Re: Pamiętacie jak nastawiałem wino z Jabłek?
    Od: Ikselka <i...@g...pl>

    Dnia Mon, 8 Oct 2012 10:08:47 +0200, 4CX250 napisał(a):

    > Fermantacja już dawno ustała ale nie chce się wyklarować. Już ze trzy razy
    > zlewałem z nad osadu i nadal mętne i na dodatek takie gęstawe. Z porzeczek
    > czerwonych było błyskawicznie klar a tu taka lipa.
    >
    > Marek

    Srodek do klarowania kup, jeśli Ci się spieszy. To minerał, substancja
    naturalna.
    --
    XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
    takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
    (by XL)


  • 6. Data: 2012-10-08 17:19:25
    Temat: Re: Pamiętacie jak nastawiałem wino z Jabłek?
    Od: "rageofhonor" <w...@w...pl>


    Użytkownik "4CX250" <t...@p...ornet.pl> napisał w wiadomości
    news:50728a0f$0$1228$65785112@news.neostrada.pl...
    > Fermantacja już dawno ustała ale nie chce się wyklarować. Już ze trzy
    > razy zlewałem z nad osadu i nadal mętne i na dodatek takie gęstawe. Z
    > porzeczek czerwonych było błyskawicznie klar a tu taka lipa.

    Nie będzie raczej klarowne. Też robilem wino z jabłek i nie sklarowalo się.
    Teraz mam wino z jabłek w balonie gdzie sok był wyciskany prasą. Ciekaw
    jestem czy też się nie sklaruje. Możesz spróbować żelatyny. Jednak ja bym
    tak zostawił. Ale że jest gęstawe to trochę dziwne.


  • 7. Data: 2012-10-08 17:41:27
    Temat: Re: Pamiętacie jak nastawiałem wino z Jabłek?
    Od: Ikselka <i...@g...pl>

    Dnia Mon, 8 Oct 2012 10:08:47 +0200, 4CX250 napisał(a):

    > Już ze trzy razy
    > zlewałem z nad osadu i nadal mętne i na dodatek takie gęstawe.

    Śluzowatość wina. Albo owoce były zarażone, albo sprzęt.


    "Śluzowatość

    Objawy: wino jest gęste, śluzowate, ciągnie się przy nalewaniu (jak ślina),
    czasem widoczne są drobne bąbelki CO2 i osad. Zapach nieczysty, trawiasty,
    z nutą utlenienia i octu, smak płaski, zwietrzały, kompotowy, nieświeży.

    Odpowiadają za to polisacharydy, które mogą się pojawić jako produkt
    uboczny fermentacji jabłkowo-mlekowej za sprawą niektórych bakterii z
    rodzaju Pediococcus (np. P. damnosus) i Leuconostoc (zwłaszcza L.
    mesenteroides i L. dextranicum). Tworzenie się polisacharydów mogą także
    wspomagać bakterie octowe i niektóre pleśnie.

    Choroba ta obecnie zdarza się wyjątkowo, najczęściej w winach białych o
    niskiej kwasowości i wysokim pH (ponad 3,5) oraz zawartości alkoholu
    poniżej 11°, które były słabo siarkowane i późno zlewane znad osadu
    drożdży. Przyczyną śluzowatości może być też zbyt wczesne butelkowanie
    wina, przed całkowitym zakończeniem fermentacji jabłkowo-mlekowej.

    Jeśli choroba ta pojawi się w kadzi, przed butelkowaniem, należy wino jak
    najszybciej przelać do innego zbiornika otwartym strumieniem, zasiarkować
    dawką około 75 mg/l SO2 i przefiltrować (wcześniej można spróbować rozbić
    sluzowata strukture przy pomocy trzepaczki do piany lub miksera). Jeśli
    problem nie zniknie, należy zastosować klarowanie węglem aktywnym w dawce
    0,1?0,3 g/l. Wino takie można później poprawić, kupażując je z winem o
    wyższej kwasowości."

    http://www.winologia.pl/teksty_wadywina.htm
    --
    XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
    takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
    (by XL)


  • 8. Data: 2012-10-08 18:40:57
    Temat: Re: Pamiętacie jak nastawiałem wino z Jabłek?
    Od: "4CX250" <tarnusmtv@poćta.łonet.pl>

    Użytkownik "rageofhonor" <w...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:5072eefe$0$26684$65785112@news.neostrada.pl...
    >
    > Użytkownik "4CX250" <t...@p...ornet.pl> napisał w wiadomości
    > news:50728a0f$0$1228$65785112@news.neostrada.pl...
    >> Fermantacja już dawno ustała ale nie chce się wyklarować. Już ze trzy
    >> razy zlewałem z nad osadu i nadal mętne i na dodatek takie gęstawe. Z
    >> porzeczek czerwonych było błyskawicznie klar a tu taka lipa.
    >
    > Nie będzie raczej klarowne. Też robilem wino z jabłek i nie sklarowalo
    > się. Teraz mam wino z jabłek w balonie gdzie sok był wyciskany prasą.
    > Ciekaw jestem czy też się nie sklaruje. Możesz spróbować żelatyny. Jednak
    > ja bym tak zostawił. Ale że jest gęstawe to trochę dziwne.

    Wydaje mi się że za mało wody dolałem i stąd takie gęstawe. Ten sok był od
    początku gęsty jak ulepek.

    Co do klarowności to właśnie przed chwilą znów zlałem z nad osadu ale nadal
    brakuje mi do klarowności naprawdę sporo.
    No nic, daję mu czas do grudnia, jak nie to pójdzie na %%%.
    Aaa jeszcze jedno, zastanawiam się czy aby nie ubić resztek drożdży dodając
    pirosiarczanu. Wolałbym tego uniknąć jak dotychczas w robionych winach ale
    obawiam się że coś się może dziać z nim dziwnego.

    Marek



  • 9. Data: 2012-10-08 18:42:07
    Temat: Re: Pamiętacie jak nastawiałem wino z Jabłek?
    Od: "4CX250" <tarnusmtv@poćta.łonet.pl>

    Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:4ckxu73i11b0$.f57ihh48c5xz.dlg@40tude.net...
    > Dnia Mon, 8 Oct 2012 10:08:47 +0200, 4CX250 napisał(a):
    >
    >> Fermantacja już dawno ustała ale nie chce się wyklarować. Już ze trzy
    >> razy
    >> zlewałem z nad osadu i nadal mętne i na dodatek takie gęstawe. Z
    >> porzeczek
    >> czerwonych było błyskawicznie klar a tu taka lipa.
    >>
    >> Marek
    >
    > Srodek do klarowania kup, jeśli Ci się spieszy. To minerał, substancja
    > naturalna.

    No właśnie są tacy co kredy dodają. ale wydawało mi się że bardziej w celu
    odkwaszenia wina.

    Marek



  • 10. Data: 2012-10-08 20:37:14
    Temat: Re: Pamiętacie jak nastawiałem wino z Jabłek?
    Od: Ikselka <i...@g...pl>

    Dnia Mon, 8 Oct 2012 18:42:07 +0200, 4CX250 napisał(a):

    > Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
    > news:4ckxu73i11b0$.f57ihh48c5xz.dlg@40tude.net...
    >> Dnia Mon, 8 Oct 2012 10:08:47 +0200, 4CX250 napisał(a):
    >>
    >>> Fermantacja już dawno ustała ale nie chce się wyklarować. Już ze trzy
    >>> razy
    >>> zlewałem z nad osadu i nadal mętne i na dodatek takie gęstawe. Z
    >>> porzeczek
    >>> czerwonych było błyskawicznie klar a tu taka lipa.
    >>>
    >>> Marek
    >>
    >> Srodek do klarowania kup, jeśli Ci się spieszy. To minerał, substancja
    >> naturalna.
    >
    > No właśnie są tacy co kredy dodają. ale wydawało mi się że bardziej w celu
    > odkwaszenia wina.
    >

    Jakiej tam kredy; dodaje się bentonit, do kupienia tam, gdzie drożdże.


    --
    XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
    takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
    (by XL)

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1