-
1. Data: 2012-05-21 00:50:02
Temat: Piorunochron
Od: zly <b...@N...fm>
Witam, czy przecięty piorunochron, połączony powiedzmy cienką materiałową
linką tak, że zostanie mała przerwa będzie spełniał swoje zadanie? Iskra
przeskoczy sobie dalej i do ziemi, czy mogą być jakieś poważniejsze
konsekwencje?
--
marcin
-
2. Data: 2012-05-21 07:27:00
Temat: Re: Piorunochron
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
zly wrote:
> Witam, czy przecięty piorunochron, połączony powiedzmy cienką
> materiałową linką tak, że zostanie mała przerwa będzie spełniał swoje
> zadanie? Iskra przeskoczy sobie dalej i do ziemi, czy mogą być jakieś
> poważniejsze konsekwencje?
a dlaczego nie kupić złączek na śruby do odgromów ie złaczyć tego solidnie?
-
3. Data: 2012-05-21 08:08:21
Temat: Re: Piorunochron
Od: Budyń <b...@g...pl>
Użytkownik "zly" <b...@N...fm> napisał w wiadomości
news:18wog2jkfgy95$.dlg@piki.fixed...
> Witam, czy przecięty piorunochron, połączony powiedzmy cienką materiałową
> linką tak, że zostanie mała przerwa będzie spełniał swoje zadanie? Iskra
> przeskoczy sobie dalej i do ziemi, czy mogą być jakieś poważniejsze
> konsekwencje?
tak dzialają iskierniki, nie ma problemu.
b.
-
4. Data: 2012-05-21 08:54:37
Temat: Re: Piorunochron
Od: zly <b...@N...fm>
Dnia Mon, 21 May 2012 07:27:00 +0200, Marek Dyjor napisał(a):
> a dlaczego nie kupić złączek na śruby do odgromów ie złaczyć tego solidnie?
Bo to właśnie nie ma być solidnie :) Szukam rozwiązania po próbie
włamania... Druga opcja na którą wpadłem, to wysmarowanie jakimś towotem,
ale z tym sobie złodziej poradzi prędzej czy później.
--
marcin
-
5. Data: 2012-05-21 08:55:11
Temat: Re: Piorunochron
Od: zly <b...@N...fm>
Dnia Mon, 21 May 2012 08:08:21 +0200, Budyń napisał(a):
> tak dzialają iskierniki, nie ma problemu.
Ok, dzięki.
--
marcin
-
6. Data: 2012-05-21 09:10:02
Temat: Re: Piorunochron
Od: "s_13" <s...@i...pl>
> Bo to właśnie nie ma być solidnie :) Szukam rozwiązania po próbie
> włamania... Druga opcja na którą wpadłem, to wysmarowanie jakimś towotem,
> ale z tym sobie złodziej poradzi prędzej czy później.
włamali się do piorunochronu...?
pozdrawiam
s_13
-
7. Data: 2012-05-21 15:19:44
Temat: Re: Piorunochron
Od: zly <b...@N...fm>
Dnia Mon, 21 May 2012 09:10:02 +0200, s_13 napisał(a):
> włamali się do piorunochronu...?
Weszli po piorunochronie na balkon. Na szczęście nie weszli do środka, ale
ślady na ramie drzwi balkonowych po łomie są
--
marcin
-
8. Data: 2012-05-21 17:12:36
Temat: Re: Piorunochron
Od: "kiki" <...@p...pl>
"zly" <b...@N...fm> wrote in message
news:afiy6oo021s0$.dlg@piki.fixed...
> Dnia Mon, 21 May 2012 09:10:02 +0200, s_13 napisał(a):
>
>> włamali się do piorunochronu...?
>
> Weszli po piorunochronie na balkon. Na szczęście nie weszli do środka, ale
> ślady na ramie drzwi balkonowych po łomie są
Alarm i wystaw tablicę przynalezności do jakiejś firmy ochroniarskiej.
Kiedy i jak to się odbywało? Spałeś czy w dzień ?
-
9. Data: 2012-05-21 18:56:44
Temat: Re: Piorunochron
Od: zly <b...@N...fm>
Dnia Mon, 21 May 2012 17:12:36 +0200, kiki napisał(a):
> Alarm i wystaw tablicę przynalezności do jakiejś firmy ochroniarskiej.
Mieszkanie w bloku, tabliczka nie przejdzie raczej :) W sumie taki mini
alarmik jest (taki antydzieciowy), ale na zewnątrz mało co słychać. Wydaje
mi się, że jakby zlikwidować dostęp po piorunochronie, to nie ma możliwości
się dostać. Balkon wisi na 1 piętrze, pod spodem nic nie ma, okna sąsiada,
ale są 'cofnięte'
> Kiedy i jak to się odbywało? Spałeś czy w dzień ?
W dzień. Wyskoczyłem jak to regularnie 3 razy w tygodniu na trening. Ok
18.30. O 21.30 z powrotem w domu (o 21 jeszcze nie jest całkiem ciemno)
Było to w środę. Zaintrygowało nas zachowanie kota, bo normalnie czeka pod
drzwiami, a teraz nie chciał wyjść spod łóżka, do tego były mokre ślady,
jakby się zlał uciekając. Dwa dni miał stres. Wpierw myślałem, że pies
sąsiada przyatakował drzwi, lub coś walnęło w okno, ale w sobotę przy
porządkach zauważyłem ślady po łomie...
http://img341.imageshack.us/img341/8177/br1x.jpg tak to wygląda, na górze
widać wyrwane mocowanie.
--
marcin
-
10. Data: 2012-05-21 19:38:48
Temat: Re: Piorunochron
Od: "Marek Dyjor" <m...@p...onet.pl>
zly wrote:
> Dnia Mon, 21 May 2012 17:12:36 +0200, kiki napisał(a):
>
>> Alarm i wystaw tablicę przynalezności do jakiejś firmy
>> ochroniarskiej.
>
> Mieszkanie w bloku, tabliczka nie przejdzie raczej :) W sumie taki
> mini alarmik jest (taki antydzieciowy), ale na zewnątrz mało co
> słychać. Wydaje mi się, że jakby zlikwidować dostęp po
> piorunochronie, to nie ma możliwości się dostać. Balkon wisi na 1
> piętrze, pod spodem nic nie ma, okna sąsiada, ale są 'cofnięte'
>
>> Kiedy i jak to się odbywało? Spałeś czy w dzień ?
>
> W dzień. Wyskoczyłem jak to regularnie 3 razy w tygodniu na trening.
> Ok
> 18.30. O 21.30 z powrotem w domu (o 21 jeszcze nie jest całkiem
> ciemno) Było to w środę. Zaintrygowało nas zachowanie kota, bo
> normalnie czeka pod drzwiami, a teraz nie chciał wyjść spod łóżka, do
> tego były mokre ślady, jakby się zlał uciekając. Dwa dni miał stres.
> Wpierw myślałem, że pies sąsiada przyatakował drzwi, lub coś walnęło
> w okno, ale w sobotę przy porządkach zauważyłem ślady po łomie...
> http://img341.imageshack.us/img341/8177/br1x.jpg tak to wygląda, na
> górze widać wyrwane mocowanie.
pocieszę cie że włąmywacze to raczej na linach z góry sie opuszczają, tak
jest bezpieczniej.