-
1. Data: 2009-01-29 06:12:49
Temat: Podklejenie parkietu
Od: Siwy <s...@o...usun.peel>
Witam,
3 lata temu robiłem remont w mieszkaniu. Przy tej okazji zerwałem parkiet,
który leżał tam około 30 lat i był położony 'w jodełkę'. Wszystko było
klejone na jakąś czarną smołę. Każdą klepkę wyczyściłem z tej chemii. Po
tym wszystkim ułożyłem całość już nie 'w jodełkę' tylko wzdłużnie.
Przygotowałem podłoże i przykleiłem (klej chyba Ansercoll 5-10-15 albo
jakoś tak się zwał).
Teraz po 3 zimach pojawiło się kilka miejsc pustych pod deskami.
Ewidentnie puścił klej. Pewnie się rozsechł. Słyszałem, że można nawiercić
malutkie otworki w miejscach, gdzie słychać pustke i wlać klej.
Polećcie jakiś sprawdzony klej, który nie puści po paru sezonach i będzie
na tyle płynny, by udało się go wlać. Tylko jak to się wtedy wlewa?
Strzykawką?
Dzięki za rady.
--
Serdeczności,
Siwy
-
2. Data: 2009-01-29 08:31:08
Temat: Re: Podklejenie parkietu
Od: Artur ERZET <a...@e...pl>
On 29 Sty, 07:12, Siwy <s...@o...usun.peel> wrote:
> Witam,
>
> 3 lata temu robiłem remont w mieszkaniu. Przy tej okazji zerwałem parkiet,
> który leżał tam około 30 lat i był położony 'w jodełkę'. Wszystko było
> klejone na jakąś czarną smołę. Każdą klepkę wyczyściłem z tej chemii. Po
> tym wszystkim ułożyłem całość już nie 'w jodełkę' tylko wzdłużnie.
> Przygotowałem podłoże i przykleiłem (klej chyba Ansercoll 5-10-15 albo
> jakoś tak się zwał).
>
> Teraz po 3 zimach pojawiło się kilka miejsc pustych pod deskami.
> Ewidentnie puścił klej. Pewnie się rozsechł. Słyszałem, że można nawiercić
> malutkie otworki w miejscach, gdzie słychać pustke i wlać klej.
>
> Polećcie jakiś sprawdzony klej, który nie puści po paru sezonach i będzie
> na tyle płynny, by udało się go wlać. Tylko jak to się wtedy wlewa?
> Strzykawką?
>
> Dzięki za rady.
>
> --
> Serdeczności,
> Siwy
odpowiedziałem na dom