Witam Grupowiczów,
w tym roku planuję rozpocząć podlewanie ogrodu deszczówką, mam dwa
zbiorniki mieszczące w sumie 3-4 tysiące litrów deszczówki. Muszę kupić
pompę i zaczynam się zastanawiać jaka będzie najlepsza ?
Moim zamiarem jest podlewanie całego ogrodu a więc muszę "sięgnąć" na
odległość ok. 40-45 metrów ( od zbiornika do najdalszego kąta ogrodu ),
głębokość zbiorników to ok. 2-3 metry. Podlewał będę tradycyjnie ( wąż
ogrodowy ) ale fajnie byłoby też mieć możliwość podłączenia zraszacza

Czy ktoś z Was ma jakieś doświadczenia, sugestie, uwagi ?

Pozdrawiam
--
Tomek
sowa1968(at)gmail.com

do góry

W dniu 2012-02-20 09:16, OWL pisze:
> Witam Grupowiczów,
> w tym roku planuję rozpocząć podlewanie ogrodu deszczówką,
Jak chcesz tanio, to kup najzwyklejszą pompę wirową z marketu za stówkę
i da sobie radę. Nie należy się spodziewać po takim rozwiązaniu dobrego
ciśnienia w wężu, więc rozważ wąż 1 albo przynajmniej 3/4 cala.
Co do zraszaczy, to przy niskim ciśnieniu dobrze sobie radzi taki:
http://www.greenmill.pl/produkt/zraszacz-statyczny-g
b2110c
Jak chcesz dobrze, to dolicz kilka stówek i kup hydrofor.
Jacek

do góry

W dniu 2012-02-20 09:47, Jacek pisze:
> Jak chcesz tanio, to kup najzwyklejszą pompę wirową z marketu za stówkę
> i da sobie radę. Nie należy się spodziewać po takim rozwiązaniu dobrego
> ciśnienia w wężu, więc rozważ wąż 1 albo przynajmniej 3/4 cala.
> Co do zraszaczy, to przy niskim ciśnieniu dobrze sobie radzi taki:
> http://www.greenmill.pl/produkt/zraszacz-statyczny-g
b2110c
> Jak chcesz dobrze, to dolicz kilka stówek i kup hydrofor.
> Jacek
Nad hydroforem też się zastanawiam ale czy nie będzie z nim problemu
jeśli chodzi o czystość wody ? Bo moja deszczówka super czysta nie jest ...

Pozdrawiam

--
Tomek
sowa1968(at)gmail.com

do góry

W dniu 2012-02-20 13:57, OWL pisze:
> Nad hydroforem też się zastanawiam ale czy nie będzie z nim problemu
> jeśli chodzi o czystość wody ? Bo moja deszczówka super czysta nie jest ...
W hydroforze jest pompa wirowa (np. 2-stopniowa) i jej zanieczyszczenia
nie przeszkadzają. Może być problemem rozwój organizmów w zbiorniku, ale
jeżeli nikt tej wody pić nie będzie, a raz do roku zrobisz płukanie
jakimś domestosem to będzie ok. Ewentualnie dodaj jakiś prosty filtr
włókninowy na wlocie.
Jacek

do góry

OWL <n...@n...com> napisał(a):

> Witam GrupowiczĂłw,
> w tym roku planuję rozpocząć podlewanie ogrodu deszczówką, mam dwa
> zbiorniki mieszczące w sumie 3-4 tysiące litrów deszczówki. Muszę
kupić
> pompę i zaczynam się zastanawiać jaka będzie najlepsza ?

Kup pompkę za ok.stówkę na alegro,ale wibracyjną,która jest zanurzona cała,
zawieszana na sznurku.Nie daj się podpuszczać na kupno hydroforów czy innych
automatów.Te ruskie pompki dają takie ciśnienie,że wąż może pęknąć.Tera nawet
Niemcy robią ruskie pompki.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Dnia Mon, 20 Feb 2012 09:16:42 +0100, OWL napisał(a):

> Witam Grupowiczów,
> w tym roku planuję rozpocząć podlewanie ogrodu deszczówką, mam dwa
> zbiorniki mieszczące w sumie 3-4 tysiące litrów deszczówki. Muszę kupić
> pompę i zaczynam się zastanawiać jaka będzie najlepsza ?(...)


Najtańsza zanurzeniowa "do brudnej wody" (ze wzgl. na ew. zanieczyszczenia
w zbiorniku) z Castoramy - plus odp. długości wąż.
--

XL

do góry

Ikselka <i...@g...pl> napisał(a):
> Najtańsza zanurzeniowa "do brudnej wody" (ze wzgl. na ew. zanieczyszczenia
> w zbiorniku) z Castoramy - plus odp. długości wąż.

Te marketowe pompki nie wytwarzaja ciśnienia,one przelewają wodę na tym samym
poziomie.Mają jedną zaletę,można zwrócić jeśli wyczyszczona.
mirzan

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

W dniu 2012-02-20 19:59, mirzan pisze:
> OWL<n...@n...com> napisał(a):

> Kup pompkę za ok.stówkę na alegro,ale wibracyjną,która jest zanurzona cała,
> zawieszana na sznurku.Nie daj się podpuszczać na kupno hydroforów czy innych
> automatów.Te ruskie pompki dają takie ciśnienie,że wąż może pęknąć.Tera nawet
> Niemcy robią ruskie pompki.
>
:)
Te wrzeciona bez wzgledu na to czy są ruskie , polskie czy niemieckie
których elementem wytwarzającym ciśnienie jest gumowa membrana
mają "moc" dla jednego elementu i nie zbyt żywotne bo bardzo szybko
zarastają albo glonami albo wpadnie jakieś ziarenko piachu , kawałek
liścia i pompa przestaje pompować.

Zdecydowanie lepsze sa pompy wirnikowe ale nie zanurzeniowe
tylko powierzchniowe z zaworem zwrotnym.
Naogół mają one w zestawie zarówno zawór zwrotny z filtrem
ale ja wole używać i używam solidniejsze mosiężne zawory i filtrów

Pompy te nie są dużo droższe od tych wrzecion
"800" to rzad 100-140zł a "1200" 150-190 zł
a sa znacznie żywotniejsze pracują u mnie po 2-3 sezony
w sezonie pracując po kilka godzin dziennie
Naprzykład jedna z "1200" zasila linię długości 100m
na ktorej pracują 4-5 zraszaczy polowych,
800 sa nieco słabsze ale na krotszych dystansach do 30-40 m
mozna nimi zasilic nawet 40 mikrozraszaczy
Mam z tych 800 pompę , ktora pracuje u mnie 4 sezon
Podlewam z niej foliowce, w ktorych nawet zimą trzeba podlewać
wiec nawet wod z niej nie spuszczam tyle,że studnia zakryta dechami
z pozdrowieniami i uśmiechami
smal
www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=12262
sklep: http://trawki.pl/
http://www.facebook.com/pages/Trawkipl/1175387782846
39

do góry

W dniu 2012-02-21 11:08, Tadeusz Smal pisze:
> Pompy te nie są dużo droższe od tych wrzecion
> "800" to rzad 100-140zł a "1200" 150-190 zł
> a sa znacznie żywotniejsze pracują u mnie po 2-3 sezony
> w sezonie pracując po kilka godzin dziennie
> Naprzykład jedna z "1200" zasila linię długości 100m
> na ktorej pracują 4-5 zraszaczy polowych,
> 800 sa nieco słabsze ale na krotszych dystansach do 30-40 m
> mozna nimi zasilic nawet 40 mikrozraszaczy

Dzięki za rzeczowe informacje, a można wiedzieć jakich pomp używasz
jeśli to nie tajemnica ? Chętnie bym sobie spojrzał na ich parametry,
odniósł to do Twoich uwag i do moich potrzeb i byłbym dużo mądrzejszy ...
Pozdrawiam
--
Tomek
sowa1968(at)gmail.com

do góry

Dnia Tue, 21 Feb 2012 07:19:04 +0000 (UTC), mirzan napisał(a):

> Te marketowe pompki nie wytwarzaja ciśnienia,one przelewają wodę na tym samym
> poziomie.

Może niekoniecznie, zależy jaka ta pompka, sa silniejsze i słabsze.
Daaaaawno temu używaliśmy podobnej (na pewno polekiej, zanurzeniowej) i to
dłuższy czas (jeden sezon) do... wpompowywania wody wężem ze studni (gł.
ponad 10 m) na piętro (nie parter!) domu, świeżo po zamieszkaniu, kiedy
jeszcze nie mieliśmy hydrofora (wtedy trudno było go kupić tak sobie ot) -
wisiał wąż na sznurku na zewnątrz za oknem łazienki oraz kabel odpowiednio
długi i kiedy się chciało wodę, to się otwierało okno, wąż wtykało do
naczynia, wtyczkę w gniazdko i heja :-)
Potem używaliśmy jej do wpompowywania wody na wieżę z czarno pomalowanym
zbiornikiem, gdzie się ogrzewała i już grawitacyjnie, wężem, następowało
podlewanie pomidorów.
--

XL inni w naszej sytuacji pracowicie nosili wodę wiadrami, kręcąc głowami
na nasze bezeceństwa - ale za głupią głową to się nogi nachodzą

do góry